Zobacz pełną wersję : Brak prądu
Dziś obciach totalny, stoję na swiatłach pierwszy a tu nagle zgasł mi samochód. Co jest, brak prądu. Dobrze, że była robota w okolicy i chłopaki pomogli mnie przepchać,wielkie dzięki im. Okazało się, że spalił mi się bezpiecznik 20A w skrzynce koło akumulatora w mk1 główny prądowy. Co jest tego przyczyną? Na razie jeżdzę na drucie bardzo grubym? Ile może kosztować przegląd instalacji całej elekrtycznej?
Bezpiecznik mógł się spalić tak poprostu. Ja bym jak najszybciej wywalił ten drut i wstawił odpowiedni bezpiecznik. Jeśli go spali ponownie to wtedy bym szukał jakiejś usterki bo z tym drutem to może dużo później kosztować. Jeden bezpiecznik kosztuje max do 1zł - na stacjach benzynowych w kompletach sa po 4zł. Także ja bnym się zastanowił...
krzys-68
23-03-2005, 19:07
Bezpiecznik mógł się spalić tak poprostu. Ja bym jak najszybciej wywalił ten drut i wstawił odpowiedni bezpiecznik. Jeśli go spali ponownie to wtedy bym szukał jakiejś usterki bo z tym drutem to może dużo później kosztować. Jeden bezpiecznik kosztuje max do 1zł - na stacjach benzynowych w kompletach sa po 4zł. Także ja bnym się zastanowił...I dobrze radzisz,mozna narobic nbalaganu jeśli rzeczywiscie sie cos teraz "grzeje"
Musi być jakaś przyczyna, że poszedł bezpiecznik - na druciku nie radzę jeździć bo można narobic bigosu i wzrosną koszty naprawy. Elektryk powinien dokładnie sprawdzić obwody, czy nie ma przeciążeń. I jak najszybciej załóż dobry bezpiecznik. 8O
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.