PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] zderzak gdyby nówkę



esik_az_eso
14-05-2009, 02:01
czy coś takiego w ogóle warte jest zainteresowania?
czy jest jak wszystkie "podróbki" które utrudniają potem życie

http://ewcar.pl/pl,product,365435,zderzak,przod,isam,0101,60.html

tu z allaegro:

http://www.allegro.pl/item611098011_mondeo_93_00_combi_kombi_zderzak_tyl _tylny_nowy.html

nadal bardziej opłaca się używkę i malować?

i właściwie po co jest pianka w zderzaku

komandir
14-05-2009, 02:25
Przy tych cenach to i lepiej używkę kupić, może w swoim kolorze trafisz. Swoją drogą to czego te zamienniki takie drogie do mk1. :metal:

adamuus
14-05-2009, 10:09
czy coś takiego w ogóle warte jest zainteresowania?
czy jest jak wszystkie "podróbki" które utrudniają potem życie

http://ewcar.pl/pl,product,365435,zderzak,przod,isam,0101,60.html

tu z allaegro:

http://www.allegro.pl/item611098011_mondeo_93_00_combi_kombi_zderzak_tyl _tylny_nowy.html

nadal bardziej opłaca się używkę i malować?

i właściwie po co jest pianka w zderzaku

jeśli cię nic nie goni to poczekaj moze. w lipcu rozbieram swoją mk1 to przedni zderzak (oryginał) bys miał pewnie za mniejsze $$ niż ten zamiennik.

boropi
14-05-2009, 10:12
Ja mam z tyłu założony podobny. Zgadzam się z kolegą, że lepiej kupić oryginał używany i pomalować. Sprzedawca w sklepie zapewniał, że to są jakieś nowe i dopasowane, już nie takie jak kiedyś i nie będzie z nimi problemów.
Nic nie pasowało, dobrze że mam znajomego blacharza i starał się ale i tak bolało jak musiał rozwiercać miejsca pod śruby bo nie można wciśnąć na fabryczne a i tak potem widać, że zderzak napięty mocno na zatrzaskach bocznych.
Nie dopasujesz tego choćby nie wiem co.

lutolinski
15-05-2009, 16:32
Ja kupowałem do mk II przód nowy dałem 70zł to ładnie pasował. Dalej kupowałem do mkI przód profil budowa zderzaka ok nie jest równy gdzie niegdzie widać fale na równych powierzchniach, do dokładki oryginalnej mondeo spasował, jak założyłem zderzak na auto widać że jest za dużo opadnięty trzeba było na aucie rozwiercać wyżej nowe otwory, dałem za niego 180zł. Dalej kupiłem tylny do mkI to już totalna porażka, tak samo nierówności faje na powierzchniach, problem z założeniem dolnych plastików oryginalnych. Nie pasuje na oryginalne otwory plstików, trzeba nowe nawiercać. Z założeniem to załamka nowe otwory, bo zderzak za nisko, jak chciałem założyć zderzak pierw na boczne zatrzaski to musiałem boki zderzaka naciągnąć, bałem się trochę żeby nie pękł, a przez to że naciągałem to w jednym miejscu u góry zderzaka zrobiło małego garba tak jakby już miał pęknąć, jest za bardzo rozszeżony. To wszystko założyłem i jak wygląda do :ass: za duża szczelina miedzy zderzakiem a klapa, chociaż jest maksymalnie podniesiony do góry i tak jakby tłumiki było bardziej widać. Dałem za niego 230zł

Moje zdanie zdanie wszystkie te nowe zderzaki to śmieci :ass:

Dlatego kupować oryginały, nawet delikatnie popękane, wszystko można zrobić. Nawet jak trzeba więcej zapłacić pare groszy więcej za oryginał to się opłaca bo naprawde z tymi nowymi to niema co się zarażać.

ryszinho
15-05-2009, 18:02
jednego nei rozumie.....dlaczego na porównanie wziąłeś zderzak przedni oraz tylni?

Dodano po 37 sek.:

A to że zderzaki do kombi sa drogie to normalka.....a oryginał uzywka jak się taki w ogóle trafi to minimum 300.

Krzychu32
15-05-2009, 18:23
a oryginał uzywka jak się taki w ogóle trafi to minimum 300.
zgadza się ,tylko trafić ciężko :(

Ja szukałem bardzo długo zderzaka do swojego ,a zamiennika nie chciałem bo nie raz czytałem że zamienniki są takie czy owakie :) i w końcu wkurzony odstawiłem auto do lakiernika żądając żeby on sobie załatwił zderzak i nie interesują mnie wytłumaczenia że coś nie pasuje bo to zamiennik :satan: i gość sprowadził jakiś Włoski czy jaki :niewiem: zapłaciłem za niego 246zł + malowanie ,wszystko pasuje nic nie odstaje.
Może i moja rada do najtańszych nie należy ale wydałem kasę raz i zapomniałem o temacie ,a co najważniejsze jestem zadowolony z efektów i właściwie wydanych pieniędzy.

SteelRat
16-05-2009, 17:42
ja mam z tylu Polcar, niezla mordega z montazem, zderzak zamiast szerokie U ( |___| )to ramiona w "V" ( \___/ ) mial, od reki urwalismy mu mocowanie do karoserii :) wiec ziu, sruby na boczne "lapy" i podgrzewanie opalarka, zeby podoginac, troche pomoglo. gorzej, ze sruby montazowe w piance krzywo osadzone i mocowanie nie jest symetryczne, zderzak jest przesuniety na jedna strone, co widac ( |___/ <- cos w tej materii)
kosztowal 260 pln, do tego malowanie, musze malowac jeszcze raz, a)dobralem nie ten kolor, co nie szkodzi nic, bo wiedzialem, ze bede malowac b) ktos mi go juz zarysowal, poza tym te dodatkowe sruby by nalezalo zamalowac...
za zderzak "zgodny z oryginalem" musalbym dac cos kolo 400 pln. moze byloby lepiej? nie wiem, MkI raczej do drogich fur nie naleza :>

ryszinho
16-05-2009, 17:59
zderzak zamiast szerokie U ( |___| )to ramiona w "V" ( \___/ ) mial, od reki urwalismy mu mocowanie do karoserii wiec ziu, sruby na boczne "lapy" i podgrzewanie opalarka, zeby podoginac, troche pomoglo. gorzej, ze sruby montazowe w piance krzywo osadzone i mocowanie nie jest symetryczne, zderzak jest przesuniety na jedna strone, co widac ( |___/ <- cos w tej materii)


Ale masakra :panna:

Krzychu32
16-05-2009, 18:00
Dlatego żeby uniknąć takich cyrków zrobiłem tak jak opisałem wyżej i jestem zadowolony. ;)

ryszinho
16-05-2009, 18:02
A ja mam oryginał a i tak te mocowania co do karoserii po boku sie wkręca wkręty sa pourywane.....

komandir
17-05-2009, 10:33
Widzę, że straszne macie problemy podczas montażu tych zamienników. Ja osobiście montowałem zamiennik w mk2 za ok. 140 zeta i żadnych przeróbek nie dokonywałem. Zaznaczę, że wszędzie leży równo, przylega. :metal:

dream
17-05-2009, 11:17
Ale Wam się kiepskie te zamienniki trafiły. Ja miesiąc temu na giełdzie kupowałem za 150zł zero problemów i wszystko pasowało

SteelRat
17-05-2009, 12:33
ja szukalem zderzaka 2 lata, nie znalazlem. a jak w koncu ktos znowu wjechal i mi przegladu nie chcieli dac? musialem miec na juz... trafil mi sie felerny, trudno, olac, jest, juz porysowany przez kogos. mialbym stary oryginalny, bylby polamany, jak to z oryginalami bywa ;] a nowy? no sorki, pewnie z polowe wartosci rynkowej auta wart :> ale, jesli by mi ktos mogl zaplacic za zderzak? to bym "zgodny z oryginalem" pewnie zaryzykowal tym razem, moze mniej roboty by bylo :)

ryszinho
17-05-2009, 17:28
mi przegladu nie chcieli dac

Normalka. Ojcu w temprze za dziure wilekosci 2złotówki nie chcieli dac przegladu (zderzaki puste w srodku)