PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] katalizator czy strumienica



dasek
13-08-2009, 23:11
witam
co myslicie o wymianie kata na strumienice jakie sa wady i zalety

Brudsien
13-08-2009, 23:51
Wady takie ze na przegladzie ci woz nie przejdzie
no, a zalety to moze troche lepiej sie zbierac ale to przyrost jednego czy dwoch konii i cena strumienicy

dasek
14-08-2009, 00:00
a jesli strumienica jest w obudowie katalizatora tez sa problemy z przegladem?

Brudsien
14-08-2009, 00:01
No jasne, wystarczy ze sprawdzi spaliny, sama obudowa kata nie zrobi ze strumienicy katalizatora

dasek
14-08-2009, 00:03
ok wielkie dzieki za info

Brudsien
14-08-2009, 00:05
Spox :)

radeq
14-08-2009, 01:23
akurat mondi ze zdrowym silnikiem bez kata przeleci analize spalin bez najmniejszych problemow...
i nie strumienica, ale zwykla rura o przekroju wydechu. oczywiscie dla pozorow zachowaj obudowe.

Dodano po 3 min.:

u nas jeszcze takie rygorystyczne normy nie obowiazuja, i jeszcze dlugo nie beda, bo jak by tak bylo to 1/3 aut przeglad by konczyla w punkcie utylizacji "odpadow".
fakt, ze takim autem ( z rura zamiast kata) nie warto jechac do zachodnich sasiadow, bo jak by cos to kibel, ale u nas... smialo wywalaj.

krzysiekbyd
14-08-2009, 08:34
Wady takie ze na przegladzie ci woz nie przejdzie
no, a zalety to moze troche lepiej sie zbierac ale to przyrost jednego czy dwoch konii i cena strumienicy
a tam gadasz :P jak masz kogos od przegladow to nawet sie nie doczepi dasz flaszke i ze strumiennica przejdziesz :) znajomy pojechal fiesta normalnie a mial xenony ale same zarniki podkreslam i przeszedl normalnie
ja golfem pojechalem bez znajomosci i dostalem pieczatke :)

SteelRat
14-08-2009, 09:40
a potem sie jedzie za kims, na wprost kogos, przed kims.. wali po oczach, syfi z rury, pierdzi jak po grochowce i smrodzi... ale tuning... ech ;(
nie, zebym sam sie nie wspieral pomoca na przegladzie, ale za zderzak walniety...

a strumienica musi byc dokaldnie dopasowana do auta, nie ma uniwersalnej, jak juz ktos na forum pieknie wyjasnial.

nie tak dawnio mialem ochote goscia na podziemnym parkingu wywlec, bo jechal jakas riuna, z rur mu lecial dym i gazem smrodzil strasznie... mimo zakazu wjazdu pojazdow zasialnych LPG... ;( a ze sam tez bede pewnie wjezdzac jak zaloze kuchenke? coz... zdrowa instalacja nie smrodzi.

rekin_poznan
14-08-2009, 09:46
Wady takie ze na przegladzie ci woz nie przejdzie


Mialem w poprzednim aucie i przechodził bez kłopotu...

Strumienicy bym nie dawał tylko rure zamiast kata,pozatym strumienice sie montuje dalej niz katalizator (zamiast tłumika srodkowego) Jesli to mondeo benzyna to kata wywal daj rure srodkowy wywalic i koncowy przelotowy ,kumpel ma przy mk1 1,8 chodzi rasowo i basowo


Ale czy to pasuje do rodzinnego auta? mojim zdaniem mondeo sie nie nadaje na tuning To kanapa na kołach ;)

lutolinski
14-08-2009, 10:17
A ja zrobiłem odwrotnie wywaliłem strumiennice i założyłem katalizator :) to już jakiś czas temu, i spaliny czystsze nie smrodzi silnik miękko pracuje, na strumiennicy wydawało mi się że tłoki chcą w niebo wyskoczyć i jest oczywiście ciszej.

grzesio1912
14-08-2009, 12:29
kolega ma strumienice i nie odczulem zadnych odczuc jesli chodzi o moc, dzwiek zrobil sie bardziej basowy jedynie. jak ci dziala katalizator to po co wymieniac?

dasek
14-08-2009, 16:26
Sęk w tym ze katalizator chyba pada bo slychac z niego dziwne dzwieki , jakby cos w nim latało

dream
14-08-2009, 16:44
Wady takie ze na przegladzie ci woz nie przejdzie

a ja nie mam ani kata ani strumienicy i 2 kwietnia auto legalnie przeszło przegląd :beer:

grzesio1912
14-08-2009, 17:00
bo w polsce takie przeglady robia... w niemczech by nie przeszlo a polsak jak to polska zawsze sie znajdzie pan mietek co podbije :)

Brudsien
14-08-2009, 17:55
Wady takie ze na przegladzie ci woz nie przejdzie

a ja nie mam ani kata ani strumienicy i 2 kwietnia auto legalnie przeszło przegląd :beer:

Ja tylko pisze jak jest to zgodne z prawem, a ze znajdzie sie pan "mieciu" ktory podbije auto na ktorym widnieje 50 PLN no to ja juz nic na to nie poradze, ja robie przeglady w porządnych stacjach i ja za to place i w tych 100 zl maja mi sprawdzic dokładnie samochod bo zycie jest tylko jedno, fakt faktem brak katalizatora od razu nas nie zabije :)

dream
14-08-2009, 21:34
Ja tylko pisze jak jest to zgodne z prawem, a ze znajdzie sie pan "mieciu" ktory podbije auto na ktorym widnieje 50 PLN no to ja juz nic na to nie poradze, ja robie przeglady w porządnych stacjach i ja za to place i w tych 100 zl maja mi sprawdzic dokładnie samochod bo zycie jest tylko jedno, fakt faktem brak katalizatora od razu nas nie zabije
Nie bardzo rozumiem co chcesz przez to powiedzieć ale ja też robię przeglądy w "porządnej" stacji i nie za 50PLN auto również sprawdzone w 100% panie kolego

grzesio1912
14-08-2009, 22:26
rok temu robilem w "panstwowej" statcji i nic nie sprawdzil podnioslem tylko maske, w tym roku "prywaciarz" i wszystko mi posprawdzal amorki hamulce no oprocz spalin ale i tak nie mam sie czego obawiac bo kat jest

Brudsien
14-08-2009, 22:53
Ja tylko pisze jak jest to zgodne z prawem, a ze znajdzie sie pan "mieciu" ktory podbije auto na ktorym widnieje 50 PLN no to ja juz nic na to nie poradze, ja robie przeglady w porządnych stacjach i ja za to place i w tych 100 zl maja mi sprawdzic dokładnie samochod bo zycie jest tylko jedno, fakt faktem brak katalizatora od razu nas nie zabije
Nie bardzo rozumiem co chcesz przez to powiedzieć ale ja też robię przeglądy w "porządnej" stacji i nie za 50PLN auto również sprawdzone w 100% panie kolego

Troszke mnie zle zrozumiales mialem na mysli bonus dla "Pana diagnosty" w wysokosci 50zl
No gdyby byl sprawdzony w 100% w porządnej stacji to by ci nie dali pieczątki


rok temu robilem w "panstwowej" statcji i nic nie sprawdzil podnioslem tylko maske, w tym roku "prywaciarz" i wszystko mi posprawdzal amorki hamulce no oprocz spalin ale i tak nie mam sie czego obawiac bo kat jest

No jak widac to wszystko zalezy od stacji i przede wszystkim od diagnosty

lutolinski
14-08-2009, 22:59
kolega ma strumienice i nie odczulem zadnych odczuc jesli chodzi o moc, dzwiek zrobil sie bardziej basowy jedynie.

Napewno nie basowy, wywalenie kata daje efekt pierdzenia jak w polonezie :))

grzesio1912
15-08-2009, 07:58
no wlasnie zalezy od fachowca


Napewno nie basowy, wywalenie kata daje efekt pierdzenia jak w polonezie
polonez nie pierdzi ;)

Andrzej10
15-08-2009, 08:51
Wady takie ze na przegladzie ci woz nie przejdzie

a ja nie mam ani kata ani strumienicy i 2 kwietnia auto legalnie przeszło przegląd :beer:

Oj nie bardzo. Skoro nawet analizy spalin nie było. Choć ja jeszcze nie widziałem badania technicznego z testem spalin a przeróżne padła przede mną bywały na stacjiach.

A co do wsadzenia rury czy strumienicy to bardzo kiepski pomysł moim zdaniem. Ciśnienie w układzie wydechowym się zmienia i jest niewłaściwe. Tak by było oki to trzeba by po prostu dokładnie obliczyć wydech od nowa. Pozdrawiam

P.S. W mojej okolicy jest jeden taki z tym że to nie "Mieciu" a "Stefan" Moje C330 od zawsze nie widziało stacji a zawsze miało ważny przegląd. Ale całe oświetlenie jest sprawne jak i hamulce równierz ma.

Domin85
15-08-2009, 12:24
osobiście nie polecałbym takich przeróbek rzeźbiarskich rodem z garażu pana Mietka, jak chcesz tanio to kup uniwersalnego kata z Bosala i daj wspawać

CzarekJ
22-08-2009, 21:15
EEEE...Panowie.....robicie "problemy" :-)
Po pierwsze - nie ma w Polsce przeglądów zgodnych z prawem......i lepiej niech nie będzie bo 3/4 aut pójdzie na klocki.
Po drugie - miałem samą obudowę "kata" (przepaliła się) i nikt "sie nie czepiał" (i OK)....założyłem strumienicę w 'obudowie katalizatora" i tez nikt "sie nie czepił" na przeglądzie.....i nie żaden znajomek....hamulce sprawdzane,luzy w zawieszeniu tez....amorki itd.
Po założeniu tejże "uniwersalnej" strumienicy zrobiło się ciszej,żadnych "basów" czy "pierdzenia".....auto jeździ jak jeździło.....zużycie paliwa sie nie zmniejszyło...dynamika też.
Myślę że to wszystko reklama i "pic na wodę"
Nie polecam i nie neguję....cena strumienicy to 95zł a "kata" 450 - tej samej firmy i tak samo wyglądają zewnętrznie.....
Wybór zależy od Ciebie......

Brudsien
22-08-2009, 21:55
No z wygladu nic sie nie zmieni ale ilosc spalin i wzrośnie nawet policja sprawdza spaliny, co do przeglądów zgodnych z prawem to jakos samochod mi je przechodzi bez problemu i nawet upominam sie aby mi wszystko sprawdzili wedlug przepisów

lutolinski
22-08-2009, 22:19
Ale tu nie chodzi o przeglądy, chodzi o to jak ma silnik pracować napewno bez kata gorzej pracuje i sonda nie pracuje precyzyjnie. Jeżeli jest przewidziany to ma być, wiadomo polak potrafi wspawać tanią strumiennice która nic niedaje.

Ja jestem za tym żeby były kataliztory, wczoraj nawet gościowi wspawałem kata do omegi 2.0 kupił uniwersalnego bosala.

A jeżeli chodzi o poldka to może inaczej, miałem poldka i na wyższych obrotach słychać rezonans takie brzęczenia oczywiście poldek bez kata :)

CzarekJ
23-08-2009, 09:03
No z wygladu nic sie nie zmieni ale ilosc spalin i wzrośnie nawet policja sprawdza spaliny, co do przeglądów zgodnych z prawem to jakos samochod mi je przechodzi bez problemu i nawet upominam sie aby mi wszystko sprawdzili wedlug przepisów
Małe pytanka.....
Ile czasu zajmuje taki przegląd?
Ile wynosi opóźnienie hamowania?
Jaki poziom głośności wydechu i sygnału dźwiękowego?.......

Policja sprawdza skład spalin w/g normy prawnej......nie - danych fabrycznych danego auta,a nawet bez kata i EGR-a Mondeo spokojnie się mieści w tej normie.....

grzesio1912
23-08-2009, 09:10
sprawdzac sklad spalin to powinni w autobusach starych i ciezarowkach (jelcz kamaz itp) za takim sie jedzie i nic sie nie widzie nie mowiac o oddychaniu, jak takie samochody przechodza przeglad?

lutolinski
23-08-2009, 09:36
sprawdzac sklad spalin to powinni w autobusach starych i ciezarowkach (jelcz kamaz itp) za takim sie jedzie i nic sie nie widzie nie mowiac o oddychaniu, jak takie samochody przechodza przeglad?
Racja przecież jest pełno autobusów co jeżdżą po miastach i smrodzą a jest ich dużo, zatruwają środowisko. :ass:

CzarekJ
23-08-2009, 09:43
Ale tu nie chodzi o przeglądy, chodzi o to jak ma silnik pracować napewno bez kata gorzej pracuje i sonda nie pracuje precyzyjnie. Jeżeli jest przewidziany to ma być, wiadomo polak potrafi wspawać tanią strumiennice która nic niedaje.

Ja jestem za tym żeby były kataliztory, wczoraj nawet gościowi wspawałem kata do omegi 2.0 kupił uniwersalnego bosala.

A jeżeli chodzi o poldka to może inaczej, miałem poldka i na wyższych obrotach słychać rezonans takie brzęczenia oczywiście poldek bez kata :)
A czemu gorzej?.....im mniej dławienia wydechu -tym lepiej
"tania strumienica" - jest tania..więc jest ekonomiczna :) i .....jednak ktoś ja homologował i dopuscił do obrotu......
Katalizator jako rozwiązanie poprawiające ekologię...hmm....niby tak,ale jak to sie ma do produkowania zabawek z kilkusetkonnymi silnikami pożerającymi paliwo?....do sportu?
Nie bądźmy hipokrytami......
Ja tam :ass: ekologię jezeli nie idzie w parze z ekonomią....mam auto z LPG - bo tańsza eksploatacja i strumienicę....
A Polonezy i 125p zawsze tak pracowały na wysokich obrotach - te typy tak miały i mają.....