PDA

Zobacz pełną wersję : co by się stało jakby w V6...???



piatek77
26-09-2005, 01:31
Korzystając z okazji, ze panowie z abarta zrobili mi niepotrzebnie drugi komplet otworów w kolektorze (w któtszych dolotach), zrobic od każdego wtryskiwacza po trójniku z którego jeden wylot pojdzie do długiej cześci kolektora a drugi wylot do krótkiej? Ciekawe jak zachowa się silnik?? Może ktoś ma odpowiednią wiedzę techniczna zeby ten temat rozpracowac? :beer: (mówie o sekwencyjnym wtrysku gazu)

Lowlander
26-09-2005, 01:41
Chyba nikt takiej akcji nie ćwiczył. I nikt chyba nie słyszał o trójnikach za wtryskiwaczami. Dlaczego upierasz się przy poprawianiu po partaczach, a nie walczysz o kasę na kolektor?

piatek77
26-09-2005, 01:58
Chyba nikt takiej akcji nie ćwiczył. I nikt chyba nie słyszał o trójnikach za wtryskiwaczami. Dlaczego upierasz się przy poprawianiu po partaczach, a nie walczysz o kasę na kolektor?
Masz racje ale ja po prostu nie mam czasu na walke z burakami i jak bede mial chwile to pojade do wrocka i poprosze jakiegos machera zeby powiedzial co sadzi o montazu instalacji (nie wspominajac ze to ich filia w legnicy zrobila) jak sie wypowie negatywnie to zrobie im dym a rozpoczne od rzecznika praw konsumenta i bedzie im niewesolo.

Lowlander
26-09-2005, 02:09
Chyba nikt takiej akcji nie ćwiczył. I nikt chyba nie słyszał o trójnikach za wtryskiwaczami. Dlaczego upierasz się przy poprawianiu po partaczach, a nie walczysz o kasę na kolektor?
Masz racje ale ja po prostu nie mam czasu na walke z burakami i jak bede mial chwile to pojade do wrocka i poprosze jakiegos machera zeby powiedzial co sadzi o montazu instalacji (nie wspominajac ze to ich filia w legnicy zrobila) jak sie wypowie negatywnie to zrobie im dym a rozpoczne od rzecznika praw konsumenta i bedzie im niewesolo.

Co ma wisieć nie utonie, czas masz. Prędzej czy później odwiedź centralę tej firmy we Wrocku i moim zdaniem to dobry pomysł podjechać tak incognito na zasadzie "zobaczcie co mi zrobili". Pożalić się dyrektorowi :). A potem ich dobić- to zrobili wasi koledzy, tylko z Legnicy. A dym rozpoczynaj od biegłego sądowego. Nie trać czasu na rzecznika praw konsumentów. Jeśli masz znajomego kolegę adwokata to niech ci machnie pismo wzywające do naprawy źle zrobionej instalacji, na papierze firmowym.

Nic nie kręć sam przy instalacji i nie dawaj do poprawki do innej firmy, bo Abart zacznie zwalać winę na tę firmę. Daj jak najszybciej do biegłego, ma zrobić zdjęcia.

RWalentynowicz
26-09-2005, 10:06
Ależ popelinę ci zrobili 8O Zrób fotę i podeślij do wglądu.

Pozdrawiam