Zobacz pełną wersję : [Duratec]szarpie, brak mocy 2,5 V6 170KM
Witam. Od pewnego czasu moje mondeo zaczęło szarpac podczas przyspieszania i tak coraz bardziej az całkiem stracił moc... Pomyślałem, że to świece więc je wymieniłem na nowe NGK. Auto przestało szarpać po wymianie świec jednak mocy nie odzyskało. Podjechałem do mechanika, posluchał jak pracuje motor i stwierdzil, że to cewka poniewaz mial nie równą pracę. Wymieniłem cewkę i dalej to samo. Czasami zdarzy sie tak, że auto na 3-4 sekundy dostanie takiego kopa jakiego powinno miec. IMRC działa poniewaz dostaje dodatkową moc od 3700obr. ale to nie jest to co byc powinno. Nigdzie nie chcą mnie podpiąc pod komputer bo samochód jest za stary 95rok. A i auto ma dopiero 121tys km. wiec to raczej nie wtryski? Proszę o pomoc=) moze miał juz ktos podobną sytuacje.
A przewody wysokiego napięcia zmieniałeś? Warto jeszcze wyczyścić przepływomierz
Nie przewodów jeszcze nie, są jeszcze oryginalne motorcrafta. Ale to przewody by powodowały brak mocy? Przepływomierz czyściłem nic nie pomogło. Nie wiem co jeszcze moge zrobic...=(
Przed wymianą przewodów sprawdź jeszcze kompresję
Przed tym całym przerywanie auto chodziło jak wściekłe. I mówie ze czasami jest tak ze auto 3-4 sekundy ciągnie jak wcześniej a potem znowu zamuła. Wiec wydaje mi sie ze kompresja jest. Jak nie kable to co innego jeszcze moze byc tego przyczyną? Netoper wiesz gdzie mozna sie wawie podłączyc pod komputer taką maszyną jak moja? Nigdzie mnie nie chcą podłaczyc bo za stary. Moze to cos z paliwem(filtr wymieniony) te sondy lamdy?
te sondy lamdy
Możesz je sprawdzić miernikiem.
U mnie przyczyną problemów z mocą (było tak jak u Ciebie - czasami auto szło pięknie, później zamulone) był czujnik położenia wałka rozrząd
Netoper wiesz gdzie mozna sie wawie podłączyc pod komputer taką maszyną jak moja?
A masz gniazdo OBD pod fajerką?
Znam warsztat, na Woli, w którym mają sprzęt do dogadania się z MKI, ale pod warunkiem że ma to gniazdo.
U mnie zdarza to sie rzadko raczej, że złapie moc. Chodzi jak sieczkarnia, pierdzi wydechem. Wydaje mi sie, że to cos z paliwem ale to bym sie musial pod komputer podłączyc, niestety nie mam gdzie. W serwisie powiedzieli ze praktycznie bez szans ze uda sie połaczyc. Czujnik położenia wałka rozrządu mówisz... rozpiąłes go całkiem czy nowy trzeba kupic? Aaa i bym zapomnial ze 3 dni temu cos mi sie popsuło i nie pokazuje ile km moge przejechac na paliwie co mam w zbironiku. Ma to jakies znaczenie? moze jakieś błedy? Za mało paliwa dostaje dlatego tak sie dzieje?
U mnie przyczyną problemów z mocą (...) był czujnik położenia wałka rozrządO, czyżby w końcu Moc wróciła? :)
Wałka rozrządu czy wału korbowego? Na górze silnika czy na dole? Bo teoretycznie czujnik wałka rozrządu nie ma nic do normalnej pracy silnika...
Nie mam pojęcia czy mam to gniazdo. Ale skoro są w innych to i u mnie powinno byc =) Skoro mówisz ze podłączyli by to chyba bd musial sie do nich wybrac. Masz moze do nich jakis kontakt? Od siebie mam jakies 90km.
U mnie przyczyną problemów z mocą (...) był czujnik położenia wałka rozrządO, czyżby w końcu Moc wróciła? :)
Wałka rozrządu czy wału korbowego? Na górze silnika czy na dole? Bo teoretycznie czujnik wałka rozrządu nie ma nic do normalnej pracy silnika...
W końcu wiem co to znaczy jeździć Vką :) Wałka rozrządu - na górze. Wymieniłem wtedy również takie gumowe "kolanko" które wchodzi na króciec przewietrzania skrzyni korbowej na tylną głowicę (moje było strasznie pogniecione). Nie wiem który z tych elementów uzdrowił
Nie mam pojęcia czy mam to gniazdo
To się upewnij, żeby na próżno nie jechać, bo nie wszystkie MKI go miały, i wtedy pozostają tylko kody migowe.
W którym miejscu jest to gniazdo OBD? gdzies kolo bezpieczników? Jutro rano zobacze:) a jak mozesz i masz do nich kontakt i bys mi napisal bo jakos na koniec tygodnia chyba bd w wawie:)
Gniazdo jest na tej osłonie pod deską rozdzielczą, na samej krawędzi, na wysokości piszczeli kierownika.
Na PW namiar zaraz puszczę do warsztatu, ale musisz być pewny że masz te gniazdo.
Jak gniazdo jest to on dysponuje kompem serwisowym którym się dogaduje się z MKI, już było sprawdzane i na klekocie i na benzynie.
Natomiast w mkII wystarczy elm.
U mnie przyczyną problemów z mocą (...) był czujnik położenia wałka rozrządO, czyżby w końcu Moc wróciła? :)
Wałka rozrządu czy wału korbowego? Na górze silnika czy na dole? Bo teoretycznie czujnik wałka rozrządu nie ma nic do normalnej pracy silnika...
Mógłbyś rozwinąć trochę ten temat?
Jak podłączę się pod ELM-a to pid wałka rozrządu "Camshaft Position Sensor Level" zmienia mi się czasem z Low na High, nie zauważyłem żadnej prawidłowości tych zmian, częściej jest Low.
Ostatnio też mam czasem problem jakby z mocą, zdarza się jakby jej brakowało.
PS
Jakiś czas temu zauważyłem, że miałem w ogóle odpięty czujnik położenia wału korbowego a silnik chodził.
Ja u siebie sprawdzałem camshaft fault i czasami wyskakiwało fautl czyli jakiś błąd
W końcu wiem co to znaczy jeździć Vką :)
Teraz pora na swap "SVT lite" i napiszesz to drugi raz... ;)
W końcu wiem co to znaczy jeździć Vką :)
Teraz pora na swap "SVT lite" i napiszesz to drugi raz... ;)
To aż tak znaczna różnica jest po zastosowaniu pakietu SVT lite?
W końcu wiem co to znaczy jeździć Vką :)
Teraz pora na swap "SVT lite" i napiszesz to drugi raz... ;)
To aż tak znaczna różnica jest po zastosowaniu pakietu SVT lite?
Bez wątpienia dojdzie do tego. Na pewno jest znacznie szybsza reakcja na naciśnięcie gazu
A że jeszcze jedno ot zrobie to przybliżone koszta takiej operacji?
Na pewno jest znacznie szybsza reakcja na naciśnięcie gazuTo akurat wynika z konstrukcji przepustnicy - nie jest "progresywna" jak w manualu, ruch linki przekłada się bezpośrednio na ruch motylka. Tyle, że do uzyskania takiej charakterystyki gazu wystarczy założyć przepustnicę od automatu... ;)
A ogólnie tak, różnica po zrobieniu zmian jest odczuwalna :banan: Lepszy dół i reakcja na gaz. Z tym, że ten "lepszy dół" może być bardziej odczuwalny w starszych egzemplarzach, gdzie pakiet SVT Lite obejmuje też wymianę LIM'u na większy (znacznie powiększone kanały primary); w nowszych sztukach (po 05.99) przyrost może już nie być tak wyraźny.
Problemem jest dostępność części, jeśli już coś się pojawi to osiąga straszne ceny. Za kolektor z przepustnicą i 1000zł zapłacić można... Łatwiej jest z dostępnością "za wielką wodą" ale z kolei koszta przesyłki są ogromne
Podłącze sie do tego tematu żeby nowego nie pisać,otóż moje mondeo nie ma takiej równej pracy silnika jest lekko zakłócona na gazie ostatnim czasem nawet potrafi prychnąć na benzynie tego nie ma tylko troszkę źle pracuje to co do tej pory zrobiłem:nowe świece NGK,zaślepiony egr,przepływomierz wyczyszczony,przewody są NGK w nocy sprawdzałem na mokro i nie było żadnych przebić,na komputerze błędów brak,lewego powietrza też nie zasysa sobie nigdzie.
Jeśli objawy zaczynały się od gazu i zaczynają powoli przechodzić na benzynę to sprawdziłbym jeszcze raz zapłon. Ile mogłeś przejechać na tych przewodach wysokiego napięcia? Czy problemy pojawiają się przy równomiernej jeździe czy przy przyspieszaniu?
Objawy nie przechodzą na benzynę tak jest od początku,przewody są od kupna auta nie wymieniałem ich,lekki strzał pojawia się z niższych obrotów jak troche mocnej wcisnę pedał gazu.
To zaczynaj od wymiany przewodów
A jeżeli nie mają przebić to nie znaczy że są dobre?Jakiś czas temu podmieniłem przewody na motocrafty też używane i nie było poprawy żadnej.
Objawy które opisujesz zdecydowanie pasują do problemów z zapłonem. Jeśli byłoby to tylko na gazie to wtedy byłby problem ze składem mieszanki, jeśli również na benzynie to raczej zapłon. To że przewody nie świecą nie znaczy że są dobre. Jakie świece masz wrzucone? Pisałeś że NGK ale podaj konkretny symbol. Czy są z serii Vline czy coś takiego?
Silnik nie łapie lewego powietrza?
Świece nie są z żadnej serii Vline czy coś ale symbolu nie pamiętam,silnik na 100% nie łapie lewego powietrza,też myślałem że usterka będzie nie w gazie tylko w czymś innym bo co prawda na benzynie silnik chodzi prawie dobrze ale czuje się że to jeszcze nie to.Spróbuję podmienić te przewody na nowe w najbliższym czasie.
Spróbuj może jeszcze podłączyć auto pod kompa - może ma jakieś błędy załapane. Czyściłeś przepływomierz?
A ogólnie tak, różnica po zrobieniu zmian jest odczuwalna :banan: Lepszy dół i reakcja na gaz. Z tym, że ten "lepszy dół" może być bardziej odczuwalny w starszych egzemplarzach, gdzie pakiet SVT Lite obejmuje też wymianę LIM'u na większy (znacznie powiększone kanały primary); w nowszych sztukach (po 05.99) przyrost może już nie być tak wyraźny.
Pozytywna zmiana jest też na najwyższych obrotach, u mnie przy SVT lite i zoptymalizowanym dolocie potrafił zasysać ponad 150 g/s powietrza, a standardowa V-ka bierze jakieś 130.
...a jeśli komuś nadal za mało, to można założyć przepustnicę 65 mm:
http://tomasz.warszawa.pl/pub/tb65.jpg
Czyściłeś przepływomierz?
Tak
Rijndael a czy wrzucenie filtra K&N dało jakieś zauważalne zmiany czy bardziej efekt psychologiczny?
Rijndael a czy wrzucenie filtra K&N dało jakieś zauważalne zmiany czy bardziej efekt psychologiczny?
Zdecydowanie to drugie... oczywiście w porównaniu do czystego filtra. Zresztą popatrz na wyniki pomiarów z hamowni różnych aut przed i po zamontowaniu tzw. "sportowego filtra", różnice są na poziomie błędu pomiaru.
Wracajac do tematu. A moze byc uszkodzona przepłyomierz mechanicznie( coś z blaszkami ) i wtedy ci nie pokaze komputer bledu co powoduje szarpanie i brak mocy. Jak masz taka mozliwosc to podmien przeplywke od kogos.
A ja mam pytanie co jest odpowiedzialne za sklad mieszanki sondy i cos jeszcze ?? a dlaczego pytam bo u mnie zaczeło sie dziac cos takiego ze na zminym auto nie szarpie a jak sie rozgrzeje to szarpie miedzy 1500 a 2000 obr. Ale zagadka mówie wam :glupi:
A ja mam pytanie co jest odpowiedzialne za sklad mieszanki sondy i cos jeszcze ?? a dlaczego pytam bo u mnie zaczeło sie dziac cos takiego ze na zminym auto nie szarpie a jak sie rozgrzeje to szarpie miedzy 1500 a 2000 obr. Ale zagadka mówie wam :glupi:
Na pewno przepływomierz i TPS, chyba też czujnik temp. cieczy chłodzącej.
A czujnik temp zasysanego powietrza. Jeżeli on poda błędne dane to może być problem z ilością paliwa.
A czujnik temp zasysanego powietrza. Jeżeli on poda błędne dane to może być problem z ilością paliwa.
Ten co jest w filtrze powietrza. Moze byc to ale zeby to sprawdzic to trzeba miec drugi taki albo podlaczyc sie pod komputer tyle ze komp nie pokazuje błedów. Chyba ze jakies wartosci sprawdzic na podpietym kompie i uruchomionym silniku hmmmmm. Problem jest tego typu ze szarpanie dzieje sie tylko podczas jazdy.
A czujnik temp zasysanego powietrza. Jeżeli on poda błędne dane to może być problem z ilością paliwa.
Czujnik IAT nie ma w tym silniku wpływu na ilość paliwa, wpływa wyłącznie na zapłon.
Dodano po 4 min.:
Ten co jest w filtrze powietrza. Moze byc to ale zeby to sprawdzic to trzeba miec drugi taki albo podlaczyc sie pod komputer tyle ze komp nie pokazuje błedów. Chyba ze jakies wartosci sprawdzic na podpietym kompie i uruchomionym silniku hmmmmm.
Jeśli chodzi o IAT, to podczas jazdy powinieneś mieć temperaturę nieznacznie wyższą (o 1-3 stopnie) od temperatury zewnętrznej, jeśli chodzi MAF, to na biegu jałowym powinien wskazywać jakieś 3 g/s, a tuż przed odcięciem jakieś 100 do 130 g/s (ile dokładnie to już zależy od kondycji silnika). Przy czym niektóre programy błędnie odczytują wskazania MAF i pokazują 100x za dużo (300 zamiast 3 itd.).
Czujnik IAT nie ma w tym silniku wpływu na ilość paliwa, wpływa wyłącznie na zapłon.
No to mogło by i to być. Bo jak się domyślam to chodzi Badziowi pewnie o takie szarpanie jak by wypadał zapłon. A skoro IAT jest do sterowania zapłonem to warto by się mu dokładnie przyjrzeć. Badziu szkoda że mamy 80km do siebie bo byśmy założyli mój. Ja jak na razie mam spokój z szarpaniem.
Czujnik IAT nie ma w tym silniku wpływu na ilość paliwa, wpływa wyłącznie na zapłon.
No to mogło by i to być. Bo jak się domyślam to chodzi Badziowi pewnie o takie szarpanie jak by wypadał zapłon. A skoro IAT jest do sterowania zapłonem to warto by się mu dokładnie przyjrzeć. Badziu szkoda że mamy 80km do siebie bo byśmy założyli mój. Ja jak na razie mam spokój z szarpaniem.
Może byc ze cie odwiedze :metal2:
A moze ma ktos taki czujnik zeby pozycztc na sprawdzenie ???
Maniek, czy to gumowe kolanko, które wymieniłeś, jest obok EGR, a finalnie wchodzi w harmonijkę kolektora?
Maniek, czy to gumowe kolanko, które wymieniłeś, jest obok EGR, a finalnie wchodzi w harmonijkę kolektora?
Zgadza się :)
Dzisiaj gdy siedziałem w aucie i miałem wyłączone radio i nawiewy usłyszałem jakieś syki powietrza dochodzące gdzieś z podszybia,brzmiało to tak tsyy tsssyyy,tssy itd. no i pokrywało się to z zakłócaniem pracy silnika,jak zaczynało syczeć to zaczynały lekko spadać obroty i trząść motorem,pod maską od dawna mam wężyk który nie wiem gdzie podłączyć wychodzi z nadkola,fotki poniżej.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4821c6536047446.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ac90dc28b0b63a8c.html
z tej strony przy nadkolu idą przewody od spryskiwaczy, tak mi wyglada na niego i włożony jest łącznik plastikowy.
Raczej nie bo spryskiwacze działają mi bez problemu.
Krzychu32
05-12-2009, 20:30
przy nadkolu idą przewody od spryskiwaczy, tak mi wyglada na niego
od sprysków są cieńsze ;) mondziak256 jak nikt nie podpowie co to za wężyk to jutro popatrzę w swoim czy takowy posiadam ,a jak posiadam to z czym jest połączony ;)
moze w mk1 jakos inaczej cos jest, ja w mk2 mam w tym miejscu NA PEWNO tylko wezyk cienki czarny od sprysku
u mnie są dokładnie te same objawy co u Ciebie... szarpie przy przyspieszaniu i to nie jest ta moc co byc powinna. zdarzy sie czasami tak, że auto przez pare sekund zbiera sie idealnie. Tez zmieniłem swiece, przewody, cewke i nie pomogło... Nie wiem co jeszcze moze byc ale narazie nie mam kasy zeby inwestowac w mojego mondka i jezdze tak. Wydaje mi sie, że dostaje za mało paliwa bo jak wcisne gaz odrazu do konca to gorzej sie zbiera a jak popuszczam to jest lepiej. Bd musial popatrzec jeszcze raz z mechanikiem co tam sie dzieje. pzdr
u mnie są dokładnie te same objawy co u Ciebie... szarpie przy przyspieszaniu i to nie jest ta moc co byc powinna. zdarzy sie czasami tak, że auto przez pare sekund zbiera sie idealnie. Tez zmieniłem swiece, przewody, cewke i nie pomogło... Nie wiem co jeszcze moze byc ale narazie nie mam kasy zeby inwestowac w mojego mondka i jezdze tak. Wydaje mi sie, że dostaje za mało paliwa bo jak wcisne gaz odrazu do konca to gorzej sie zbiera a jak popuszczam to jest lepiej. Bd musial popatrzec jeszcze raz z mechanikiem co tam sie dzieje. pzdr
Ja wczoraj walczylem z Grzesio ( WIELKIE DZIEKI DLA CIEBIE I POSWIECONY MI CZAS ) podmienialismy wszystko co mozna było podmienic przepływomierz, czujnik TPS, czujnik IAC nawet zmienilismy czujnik położenia wału korbowego i brak efektów :wall:
Mi juz sie skończyły pomysły nie wim co dalej ...
Jak komus sie uda cos zrobic to niech napisze bo jestem ciekaw.
Pozdro
Maniek, czy to gumowe kolanko, które wymieniłeś, jest obok EGR, a finalnie wchodzi w harmonijkę kolektora?
Zgadza się :)
Dzięki Maniek.
Panowie, w tym niepozornym kolanku może coś być. Ja też nie miałem mocy, auto muliło, postanowiłem wyczyścić EGR. I pomogło. Ale przy okazji czyszczenia EGR musiałem zdemontować wspomniane kolanko. A że było pęknięte, posmarowałem wewnątrz silikonem, od zewnątrz dałem taśmę izolacyjną (czyli niby uszczelniłem).
I teraz kto wie, pomogło przeczyszczenie EGRa, czy wspomniane kolanko?
Dałeś Maniek do myślenia...
u mnie jak narazie spokój. porozłaczałem wszystkie czujniki jakich sie dojrzałem popsikałem preparatem bo byly przysniedziałe i jak narazie szatan. pzdr
Krzychu32
10-12-2009, 12:54
mondziak256 przepraszam że tak późno sprawdziłem ,ale co sobie przypomniałem to już ciemno było :)) a więc u mnie nie ma takiego wężyka ,po nadkolu jedyne co idzie to wężyki do sprysków ,kable elektryczne i wąż metalowo-gumowy od klimy ,także nie mam pojęcia od czego masz ten wężyk :niewiem:
No trudno ale raczej to nie będzie przyczyną,może te przewody zapłonowe wymienię i zobacze czy będzie dobrze chodził.
witam,czytając ten wątek wydawać by się mogło ze temat rozpracowany ale nie jest do końca to takie oczywiste, opisze mój problem:
1. szarpanie podczas dodawania gazu jak jade na wyższych obrotach jest ok, niestety podczas przyspieszania szarpie, niema elastyczności
2. może mi się wydaje ale chyba ubyło mu mocy, nie ma kopa
3.wymieniłem kable i świece ( na platynowe motorcraftu)
czy można jakoś sprawdzić te elementy o ktorych mowa na forum, nie znam żadnego zaufanego zakładu w Lublinie moze ktoś pomoże ma jakies doświadczenia dobre z warsztatami,
4. przez jakiś czas palił mi się check engine ale samo zgasło,
na benzynie jest lepiej ale tez troche poszarpuje
proszę doradźcie coś
5. mam instalację LPG firmy BRC , jeszcze nie wymieniane filtry a zrobiłem jakies 16 tys km
pod kompa z nim trzeba jechać kolego...komputer powinien trochę pomóc...zmiana filtra powietrza i paliwa nie zaszkodzi na bank :bigok: jak check się zapala na gazie to źle mieszanka ustawiona i wywala błąd za ubogo albo za bogato :hmm:
5. mam instalację LPG firmy BRC , jeszcze nie wymieniane filtry a zrobiłem jakies 16 tys km
Stawiam na źle wyregulowaną instalację gazową, co w konsekwencji powoduje też rozjeżdżanie się map dla benzyny.
hej, korci mnie zamontowanie short shifter-a... jak Ci się z nim jeździ ? no i gdzie kupowałeś...mam trochę stracha jak kumpel montował do siebie i mu w ręce został na trasie :wall: :wow: :pop:
a można jakoś sprawdzić cewkę? a przy okazji co to jest short shifter?
hej, korci mnie zamontowanie short shifter-a... jak Ci się z nim jeździ ? no i gdzie kupowałeś...mam trochę stracha jak kumpel montował do siebie i mu w ręce został na trasie :wall: :wow: :pop:
Do mk3 na 99% jest inny niż do mk2, więc wiele Ci to nie pomoże, ale generalnie jest tak. Do mk3 pasuje short shifter do Focusa, ale tak nie do końca. Po pierwsze wsteczny wchodzi bez podnoszenia i trzeba dorobić blaszkę żeby dźwignia trafiała w blokadę, po drugie ze standardową gałką wrzucając 1/3/5 można się walnąć w konsolę, więc gałkę wypada zmienić na taką, która nie jest wygięta do przodu. Kolejny problem to źle pomyślane mocowane tej kuli na samym dole. Jest blokowana jedną, niskiej jakości śrubką, więc wypada zastosować dodatkowo klej do gwintów i najlepiej wymienić śrubkę na lepszą (tylko nie wiem gdzie taką dostać). No i na koniec trzeba poskręcać porządnie wszystkie połączenia.
A czy warto? Moim zdaniem warto. Jeździ się z tym bardzo fajnie, działa tak jak powinno. Ten który zamontowałem wydaje się nawet bardziej solidny niż seryjny. Wygląda tak. (http://cgi.ebay.co.uk/FORD-FOCUS-MONDEO-SHORT-SHIFTER-RED-THROW-BY-40-50_W0QQitemZ220512202151QQcmdZViewItemQQptZUK_Cars Parts_Vehicles_CarParts_SM?hash=item33578d2da7)
Jeśli chodzi o mk2 to tutaj jest howto do Cougara (http://www.cougarklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3645), przypuszczam, że w mk2 jest podobnie. Samego short shiftera polecam kupić na ebay.co.uk (http://www.ebay.co.uk). To samo co w polskich sklepach, a dużo taniej.
Dodano po 3 min.:
a przy okazji co to jest short shifter?
Inna dźwignia zmiany biegów o krótszym skoku.
uff i uporałem sie z problemem po prostu cewka padła po wymianie na nową nie szarpie wróciła moc i jest zajefajnie...niestety linka hamulca mi się urwała i znowu wydatek
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.