janek_vip
17-12-2009, 21:53
Mondeo MKI 1994 r. Benzyna+Gaz vialle (pod schowkiem koło pasażera centralka vialle ASM, a na rurze gazu do przepustnicy "śruba" -- silniczek krokowy gazu).
Obok kierownicy przełącznik gaz/benzyna i normalnie od razu po przekręceniu stacyjki świeci się dioda czerwona na przełączniku, słychać elektrozawór w butli.
Normalnie, jak wszystko było ok, to po uruchomieniu samochodu na benzynie od razu przełącza się na gaz (słychać przekaźnik w okolicach centralki, zapala się zielona dioda na przełączniku i samochód pracuje na gazie).
Problem mam taki:
- może to zbieg okoliczności, ale rano (zaczęło się gdy temp. spadła poniżej zera) mam problem z odpaleniem samochodu, tzn. po przekręceniu kluczyka słychać elektrozawór w butli, ale nie pali się dioda (zielona, ani czerwona) przełącznika gaz/benzyna. Po uruchomieniu silnika dioda zaczyna się lekko palić na czerwono, po czym centralka kilka razy szybko i wielokrotnie przełącza się z gazu na benzynę i tak w pętli (słychać wielokrotne załączanie się przekaźnika w centralce).
Po kilkunastu sekundach przestaje się przełączać i w czasie jazdy ten problem nie występuje.
- Wygląda to jakby centralka miała problem z zasilaniem, który mija po 2, 3 minutach po odpaleniu silnika na benzynie.
- Jak przekręcę kluczyk w stacyjce (nie uruchamiam silnika), pali się dioda akumulatora (czerwona) i tam zostawię na kilkanaście minut, to centralka się nie włącza (wcześniej jak centralka była sprawna, to przy diodzie akumulatora świeciła się dioda na przełączniku od centralki gazu.
Po przekręceniu stacyjki (bez uruchomienia silnika) naciskanie przycisku, trzymanie przycisku gaz/benzyna nie powoduje włączenia centralki.
Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem, albo wie co to może być?
Zamierzam rozkręcić centralkę :D
Obok kierownicy przełącznik gaz/benzyna i normalnie od razu po przekręceniu stacyjki świeci się dioda czerwona na przełączniku, słychać elektrozawór w butli.
Normalnie, jak wszystko było ok, to po uruchomieniu samochodu na benzynie od razu przełącza się na gaz (słychać przekaźnik w okolicach centralki, zapala się zielona dioda na przełączniku i samochód pracuje na gazie).
Problem mam taki:
- może to zbieg okoliczności, ale rano (zaczęło się gdy temp. spadła poniżej zera) mam problem z odpaleniem samochodu, tzn. po przekręceniu kluczyka słychać elektrozawór w butli, ale nie pali się dioda (zielona, ani czerwona) przełącznika gaz/benzyna. Po uruchomieniu silnika dioda zaczyna się lekko palić na czerwono, po czym centralka kilka razy szybko i wielokrotnie przełącza się z gazu na benzynę i tak w pętli (słychać wielokrotne załączanie się przekaźnika w centralce).
Po kilkunastu sekundach przestaje się przełączać i w czasie jazdy ten problem nie występuje.
- Wygląda to jakby centralka miała problem z zasilaniem, który mija po 2, 3 minutach po odpaleniu silnika na benzynie.
- Jak przekręcę kluczyk w stacyjce (nie uruchamiam silnika), pali się dioda akumulatora (czerwona) i tam zostawię na kilkanaście minut, to centralka się nie włącza (wcześniej jak centralka była sprawna, to przy diodzie akumulatora świeciła się dioda na przełączniku od centralki gazu.
Po przekręceniu stacyjki (bez uruchomienia silnika) naciskanie przycisku, trzymanie przycisku gaz/benzyna nie powoduje włączenia centralki.
Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem, albo wie co to może być?
Zamierzam rozkręcić centralkę :D