PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Chwilowy bunt wskaźników/komputera?



Fadah
24-01-2010, 17:46
Zdarzyło mi się wczoraj coś dziwnego: w czasie normalnej jazdy nagle zapaliły się wszystkie (lub prawie wszystkie - nie wpatrywałem się i nie liczyłem, bo jednak musiałem też obserwować co mam przed maską) kontrolki a wskazówki (też chyba wszystkie, a na pewno obrotomierza i prędkościomierza) znalazły się w położeniu "max".

Chwilę później (1-2 sek.) "choinka" z kontrolek zgasła a wskazówki opadły do poziomu "zero" na kolejne 1-2 sek.

Potem wszystko wróciło do normy i już normalnie pokazywały obroty, prędkość, temperaturę i stan paliwa. Kontrolki też działały prawidłowo.

Jedyny ślad, jaki po tym został, to zresetowanie się dziennego licznika kilometrów oraz wskazań średniego spalania i prędkości. Samochód jeździ normalnie, tak jak jeździł.

Czy należy się tym bardzo przejmować? Czy może to Mondek po prostu w swoim języku powiedział: "O :ass: , jak zimno!" ;)

W przyszłym tygodniu wybieram się na dłuższą przejażdżkę, kawałek za naszą zachodnią granicę, więc wolałbym zeby tam mnie nie spotkała jakaś niemiła niespodzianka.

Stąd pytanie do Was - bardziej doświadczonych użytkowników Mondeo: może warto go jednak jakoś sprawdzić? Podłączyć do komputera i zobaczyć czy nie "nałapał" jakichś błędów? Czy coś innego zrobić?

To jest 2,5 V6 z automatem z 2004 r.

Pozdrawiam
Fadah

Kolego na forum nie używamy wulgaryzmów, nawet wykrokowanych!

maniek_
24-01-2010, 17:55
Masa zegarów, problemy z ładowaniem/ akumulatorem

Fadah
24-01-2010, 18:06
OK, ale co z tym fantem począć? Jechać gdzieś i skontrolować elektrykę?

Żadnych innych negatywnych objawów nie stwierdziłem. Samochód odpala bez żadnych trudności (wprawdzie nocami stoi w garażu, gdzie jest tylko -1 ale w ciągu dnia niekiedy trochę mrozu dostaje).

Pozdrawiam
Fadah

tompiorko
26-01-2010, 01:48
Podłączyć do komputera i zobaczyć czy nie "nałapał" jakichś błędów?
Po czymś takim raczej błędy się nie zachowają ale kto wie. Ewidentnie na chwile zabrakło prądu, faktycznie może to być masa zegarów. Można ewentualnie samemu sprawdzić mocowanie kostki zegarów ale to raczej wtedy jak się cieplej zrobi...bo grzebać na mrozie oj brrrrr.

1olek
26-01-2010, 09:43
Koledzy nie wymyslajcie masy zegarow i bez sensu innych problemow, setki razy bylo opisywane ze konczy sie akumulator lub ladowanie jest slabe. Jedz do elektryka na sprawdzenie akumulatora i ladowania.

evil44
26-01-2010, 12:26
Ja miałem dziś to samo. Temp -25, wsiadam, odpalam - zegary najpierw na max, potem lapmki zgasły i dopiero po 2 sekundach - zaświeciło i wskaźniki się podniosły. I jak u kolegi - dzienny przebieg 0.0. Dodam, że akumulator jak i ładowanie mam dobre. Zwalam to na lekki mrozek. Może faktycznie to akumulator (brak zasilania) ale tylko przy kręceniu rozruchem. A samo kręcenie trwało może dwa obroty. Odpalił niemalże od pierwszego kopa ;)

Korniu
01-07-2010, 11:59
Odnawiam temat,
za oknem jest 30+, a moje autko wczoraj rano zastrajkowało.
Wyglądało to tak, wsiadam, przekręcam kluczyk i nic. Próbowałem kilka minut - bez skutku. Po powrocie z pracy chciałem sprawdzić co nie grało, ale autko odpaliło bez problemów. Licznik wyzerowany, radio zakodowane, czy ktoś ma jakieś pomysły co do tego?
Dodam, że jakiś czas temu brat miał podobną sytuację, ale jemu autko odpaliło po chwili.

daniellomasa
01-07-2010, 14:19
chciałbym i ja się podpiąć

mój problem wygląda tak rzadko ale to bardzo rzadko
widzę jak na ułamek sekundy znikają i znowu pojawiają się wskazania tego
co znajduje się w 2 okienkach (z cyfrowymi danymi) km spalania itp.

danielWr
02-07-2010, 00:35
chciałbym i ja się podpiąć

mój problem wygląda tak rzadko ale to bardzo rzadko
widzę jak na ułamek sekundy znikają i znowu pojawiają się wskazania tego
co znajduje się w 2 okienkach (z cyfrowymi danymi) km spalania itp.

U mnie jest to samo najprawdopodobniej jakieś styki wyświetlacza.

daniellomasa
02-07-2010, 10:26
U mnie jest to samo najprawdopodobniej jakieś styki wyświetlacza.
powiem ci że rzadko bo rzadko ale irytuje
ale wczoraj zauważyłem coś innego
z prawej strony kiery w dolnej części deski rozdzielczej brakuje jednej śrubki
ciekawe czy to przypadek przyglądałem się innym śrubką i nie widać akcji po śrubokręcie

ciekawe czy sprawa się pogorszy z biegiem czasu

tompiorko
02-07-2010, 11:27
mój problem wygląda tak rzadko ale to bardzo rzadko
widzę jak na ułamek sekundy znikają i znowu pojawiają się wskazania tego
co znajduje się w 2 okienkach (z cyfrowymi danymi) km spalania itp.

I mnie się przytrafiło takie cuś. Przy okazji wymiany przepalonej żarówki wszystko jakby wróciło do normy. Nie twierdzę że winna była żarówka ale od tamtej pory nic podobnego nie miało miejsca.

I to nie pierwszy taki przypadek na forum że wyświetlacze na chwilę giną, coś zatem musi być na rzeczy.

daniellomasa
02-07-2010, 20:58
Tomasz powiedz ty mnie jedno

czy podświetlenie licznika prędkości świeci mocniej
jak podświetlenie obrotomierza

czy jest między nimi delikatna różnica w jasności