Zobacz pełną wersję : [MkIII] chlapacze
lipa1977
05-02-2010, 00:32
hej
poszukuje chlapaczy do mk3 kombi 2005r - tyl.
czy ma ktos doswiadczenie z nieorginalnymi (np. z allegro)? czy gra jest warta swieczki?
moze moze ktos polecic jakies nieorginalne?
z gory dzieki
r.
dlugimaciek
05-02-2010, 08:15
nie oryginalne niestety nie będą pasować..... odstają lub nie dadzą się dobrze dopasować ,są po prostu źle wyprofilowane szukaj na alledrogo mozna kupic używki za przyzwoite pienądze
kamilxx87
05-02-2010, 08:51
ja kupiłem na allegro zamienniki i szczerze mówiąc nie jestem z nich zadowolony. z tyłu da rade bez problemu je dobrze zamontować tak ze nie odstają. tylko jest jeden mankament ze moim zdaniem są one za małe... jeżeli chodzi o przód to tam da rade tylko wkręcic je w nadkole i niestety opdstaja i brzydko to wyglada. szkoda mi kasy wyrzuconej w błoto ale na lato i tak bede zmieniał na oryginalne. na allegro widziałem ze nowe oryginały mozna juz nawet za 70-80 zł kupic. więc moim zdaniem lepiej zainwestować. tylko ma pytanie do osob posiadających oryginały, mianowicie jak jest z ich wytrzymałością? czy przy podjeżdzaniu pod krawęzniki nie pękaja? bo z tego co się orientuje są plastikowe.
Kilka firmy robi chlapacze i jak się na dobre trafi to jest OK, my co prawda w MKII ale na zamiennikach i nie ma żadnych problemów, z tym że ze 3 różne były przymierzane zanim na dobre się trafiło.
A ja dokupiłem w ASO tylne chlapacze, przednie już miałem. Kosztowały 100zł.
Najbardziej nie lubię takich buraków, którzy kupują samochód za 120tyś zł, a na chlapacze za 200zł nie mają kasy. Jasne, że to im nie przeszkadza - bo błoto pryska osobie jadącej z tyłu. Ale ciekawe czy im to nie przeszkadza, jak przed nimi jedzie taki bez chlapaczy.
Szczególnie to uciążliwe, kiedy pojemnik na spryski ma taką ogromną pojemność jak w mondeo.
Jak ostatnio pojeździłem po mieście - to po 2 dniach musiałem zalać płyn na nowo. Na "wszelki" mam w bagażniku baniaczek 5l, bo nigdy nie wiadomo kiedy i gdzie zabraknie płynu :jezyk1:
dlugimaciek
05-02-2010, 18:36
tylko ma pytanie do osob posiadających oryginały, mianowicie jak jest z ich wytrzymałością? czy przy podjeżdzaniu pod krawęzniki nie pękaja? bo z tego co się orientuje są plastikowe.
jeszcze nie pękły......... ;)
lipa1977
05-02-2010, 19:02
hej
dzieki za podpowiedzi. sprawa jasna. oryginal i tylko oryginal.
a moze został komuś prawy tylni chalapacz do kombiaka (mk3 2005r).
z checia przytule za rozsadne pieniążki.
r.
tompiorko
08-02-2010, 00:01
Cytat:
tylko ma pytanie do osob posiadających oryginały, mianowicie jak jest z ich wytrzymałością? czy przy podjeżdzaniu pod krawęzniki nie pękaja? bo z tego co się orientuje są plastikowe.
jeszcze nie pękły.........
U mnie też sprawują się dobrze :)
Ja zamowilam z allegro i niestety nie pasowaly;/ nie dalo sie ich oddac spowrotem wiec kolega taty sobie kupil. Miedzy zamiennikami a orginalnymi jest 100zl roznicy ale ma sie pewne ze pasuja i nie wyrzuca sie pieniedzy.
andrzej1963
09-02-2010, 20:34
ma sie pewne ze pasuja i nie wyrzuca sie pieniedzy.
dokładnie
Z tego co pamiętam to za oryginały 4 szt. zapłaciłem ok 180zł jakoś dwa lata temu, pasują idealnie, miałem używać ich tylko zimą w obawie przed zniszczoneniem lakieru itd ale tak naprawdę od momentu założenia nie były zdemontowane.
Czemu tylko zimą? Przecież dobrze chronią samochód przez cały rok. Zimą sól, latem kamienie. Zawsze się coś znajdzie, co tylko czeka na moment nieuwagi... I bach, progi rdza pochłania :(
Dokladnie chlapacze to dobra rzecz :)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.