Zobacz pełną wersję : zabezpiecznie błotników
jak sa zabezpieczone błotniki w MKII przeciw korozji. Musze wymienic na nowy bo ten jest powgniatany i zastanawiam sie czy zrobie to sam czy wymaga to cudów ?
A tak nawiasem mowiąc gdzie w Poznaniu lub okolicach mozna kupic całkiem przyzwoity uzywany błotnik do MKII oczywiście przedni ? :pad: :pad: :pad: tanio tanio tanio
w czwartek i niedzielę w przeźmierowie ale nie licz że będzie tanio, też bym chętnie wymienil parę pierdół ale w rozsądnej cenie, a w okolicy nie znam żadnego szrotu o przyzwoitych cenach
co do wymiany to jest on przykręcany, i wymiana nie powinna nastręczać problemów
zdzichop
12-10-2005, 07:51
W domu to chyba sobie nie wymienisz? Blotnik w paru miejscach jest spawany i bez dobrego blacharza ani rusz :metal A przy okazji może on zakonserwowac Ci tę blachę :brawo:
w Poznaniu jest kilka miejsc z uzywanymi czesciami (po adresy na priva) lae najtaniej dostaniesz wlasnie na gieldzie samochodowej no i masz znacznie wiekszy wybor czesci
a co do zabezpieczenia to ja posikalem sobie konserwacja w sprayu, kolor bezbarwny wiec nic nie szpeci :)
W domu to chyba sobie nie wymienisz? Blotnik w paru miejscach jest spawany i bez dobrego blacharza ani rusz :metal A przy okazji może on zakonserwowac Ci tę blachę :brawo:A w ktorych miejscach jest spawany?z tego co wiem to nie jest spawany tylko masa uszczelniajaca "zlepiony" w okolicach nadkola.A co do blotnika to myslalem kiedys od srodak zywica go pociagnac.ALe idea upadla,sam nie wiem dlaczego :satan:
W domu to chyba sobie nie wymienisz? Blotnik w paru miejscach jest spawany i bez dobrego blacharza ani rusz :metal A przy okazji może on zakonserwowac Ci tę blachę :brawo:A w ktorych miejscach jest spawany?z tego co wiem to nie jest spawany tylko masa uszczelniajaca "zlepiony" w okolicach nadkola.A co do blotnika to myslalem kiedys od srodak zywica go pociagnac.ALe idea upadla,sam nie wiem dlaczego :satan:
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.