PDA

Zobacz pełn± wersję : Nakładanie wosku i polerowanie, czym to zrobić??



aro_d
12-10-2005, 19:41
Nałożyłem wosk na swój samochód i za cholerę nie mogę się tego wosku dopolerować szmatk±. Znalazłem takie polerki mechaniczne jak tutaj: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=66615891
i zastanawiam się czy tym można sobie wypolerować i nabłyszczyć karoserię?? Czy nie suzkodze tym powierzchni, przetrę itp.?

gbear
12-10-2005, 21:22
rownie dobrze mozesz wziac wiertarke z regulacja obrotow, zalozyc na koniec koncowke z gabka (zdaje sie, ze mozna takie kupic, widzialem kiedys u znajomego) i jazda ... :jezyk1:

na poczatek potrenuj troche, bo jak za dlugo w jednym miejscu przytrzymasz na maks obrotach, to mozesz zamiast wypolerowac lekko przypiec lakier :zly: a wtedy to juz :ass: :wall: :getsome:

mysle ze ta polerka spelni swoje zadanie, zakladajac ze bedziesz to robil delikatnie.

a swoja droga - zawsze mozna wziac zwykla szmatke, delikatna paste scierna i masz troche ruchu dla zdrowotnosci i przy okazji autko sie nablyszczy :satan:

pozdrawiam

Grzechu
12-10-2005, 22:38
no ja dla zdrowotnosci wlasnie se mialem zabrac za reczna polerke hehe.. ale jak umylem auto, znaczy sie doszorowalem bo bylo cholernie zapuszczone, to teraz recznie musialbym sie chyba caly dzien meczyc...

dlatego wlasnie szukam wiertary, gabka na to, pasta z woda ewentualnie (zalezy jaka, uzywalem mleczka BOOL-a na lekko nawilzona powierzchnie lakieru jak robilem wczesniej polo) ....efekt zaj.... tylko zostaja slady po polerce, takie smugi widoczne w sloncu... kolega lakiernik mowil ze schodza jak sie umyje auto goraca woda pozniej..ale tego nie sprawdzilem niestety takze nie moge zagwarantowac :)

krzys-68
12-10-2005, 23:35
Nałożyłem wosk na swój samochód i za cholerę nie mogę się tego wosku dopolerować szmatk±. Znalazłem takie polerki mechaniczne jak tutaj: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=66615891
i zastanawiam się czy tym można sobie wypolerować i nabłyszczyć karoserię?? Czy nie suzkodze tym powierzchni, przetrę itp.?Jak chcesz jeden raz uzyć to o.k.Wymiennej gabki nie dostaniesz,jak sie zużyje to maszyna na półke.Lepiej kupic sama gabke z gwintem M14,zdj±ć uchwyt z wiertarki(a jak nie to zlapac w imak ¶rube M14) i do polerki.Taniej na pewno,taka g±bka to max 20pln.Zdecydownie dobra firma to Farecla

HEVA
13-10-2005, 00:38
Temat bumerang :) Jaki¶ czas temu robiłem sobie polerkę - możecie poczytać.
http://www.mondeoklubpolska.org/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=3196&highlight

zdzichop
13-10-2005, 10:12
Jesli chcesz to robić pierwszy raz to musisz uważać na ostrych krawędziach nadwozia, bo zedrzesz lakier do blachy. Na szczę¶cie MKII jest obły, jak pilka i tkich krawędzi jest bardzo malo :metal
powodzenia przy robocie :beer:

HEVA
13-10-2005, 16:30
Jesli chcesz to robić pierwszy raz to musisz uważać na ostrych krawędziach nadwozia, bo zedrzesz lakier do blachy. Na szczę¶cie MKII jest obły, jak pilka i tkich krawędzi jest bardzo malo :metal
powodzenia przy robocie :beer:

Dla chcacego, nic trudnego, ale zetrzec lakier do blachy, to nie jest takie proste jakby sie wydawalo.

zdzichop
13-10-2005, 16:59
Jesli chcesz to robić pierwszy raz to musisz uważać na ostrych krawędziach nadwozia, bo zedrzesz lakier do blachy. Na szczę¶cie MKII jest obły, jak pilka i tkich krawędzi jest bardzo malo :metal
powodzenia przy robocie :beer:

Dla chcacego, nic trudnego, ale zetrzec lakier do blachy, to nie jest takie proste jakby sie wydawalo.
Można , można. W polonezie na krawedzi przytrzymalem za długo w jednym miejscu i pokazal się podkład 8O

krzys-68
13-10-2005, 19:16
Jesli chcesz to robić pierwszy raz to musisz uważać na ostrych krawędziach nadwozia, bo zedrzesz lakier do blachy. Na szczę¶cie MKII jest obły, jak pilka i tkich krawędzi jest bardzo malo :metal
powodzenia przy robocie :beer:

Dla chcacego, nic trudnego, ale zetrzec lakier do blachy, to nie jest takie proste jakby sie wydawalo.Oj nietrudno jest :satan: