Zobacz pełn± wersję : [MkII] Problem z przedniá lampá po dzwonie
mam taki maly problem. w zeszlym roku mialem delikatnego dzwona:(, poszedl zderzak i przekrzywilo mi lampy. Do tej pory nie zwracalem na TO uwagi, ale przy ostatnim badani technicznym pytali sie czamu lampa mi chodzi. No, moze zle sie wyrazilem. Po prostu, lampa po dzwonie chce ciágle isc do góry, mimo ze jest ustawiona na max do góry. Wychodzi na do ze jest uszkodzony ogranicznik albo cos innego. Mial ktos taká przypadlosc? Musze wymienic calá lampe czy tylko jakás czesc?
Z góry dzieki za podpowiedzi
Po prostu, lampa po dzwonie chce ciágle isc do góry, mimo ze jest ustawiona na max do góry.
Nie czaję, jak jest ustawiona max do góry no to ¶wieci do góry.
Lampy masz elektrycznie regulowane?
Może silniczek z zaczepu wyskoczył i odbły¶nik luzem lata.
Lampe mam sterowaná elektrycznie. ustawiona na max wychylenie, sprawdzalem silniczek i jest ok.
A chodzi o to ze mimo tego iz jest takie ustawienie to silniczek chce já jeszcze bardziej wychylic
A chodzi o to ze mimo tego iz jest takie ustawienie to silniczek chce já jeszcze bardziej wychylic
No to wychodzi że silniczek walnięty albo potencjometr.
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.