Zobacz pełną wersję : [MKIV]filtr kabinowy
Gdzie w MKIV (1.8 dezel) jest filtr kabinowy (przeciwpyłkowy) i jak się do niego dostać?
"Świeże powietrze wpływające do pojazdu przez wlot powietrza oczyszczane jest w filtrze przeciwpyłkowym, umieszczonym z lewej strony obudowy układu klimatyzacji wnętrza (LHD i RHD), z zanieczyszczeń wielkości powyżej 0,003 mm i pyłków."
http://img197.imageshack.us/img197/4901/filtr1r.jpg (http://img197.imageshack.us/i/filtr1r.jpg/)
http://img708.imageshack.us/img708/6269/filtr2.jpg (http://img708.imageshack.us/i/filtr2.jpg/)
A jesli chodzi o MK II, też posiadają filtry kabinowe ?
Od pewnego czasu dosyć mocno mi paruje w deszczu i jak dłużej postoi na zewnątrz.
A jesli chodzi o MK II, też posiadają filtry kabinowe ?
Od pewnego czasu dosyć mocno mi paruje w deszczu i jak dłużej postoi na zewnątrz.
Tak i bezwzględnie się wymienia .
W takim razie w poniedziałek biorę się za wymianę. Dzięki wielkie.
W takim razie w poniedziałek biorę się za wymianę.
W MKII filtr jest pod plastikowym podszybiem
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=179&mode=&order=0&thold=0
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=24&mode=&order=0&thold=0
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
Refleksja jest taka: po Focusie I to duży postęp. Tam wymiana filtra często kończyła się uszkodzeniem podszybia!
komar77777
11-08-2011, 15:36
a jak to jest w mk4 z kierownica po prawej stronie .? czeba odkrecic pulke z bezpiecznikami po lewej stronie pod schowkiem czy pedal sprzegla ?
lukaszko
30-04-2012, 15:48
Co powinno się robić najpierw, wymieniać filtr czy odgrzybiać?
Czy może odgrzybiać na wyjętym filtrze i dopiero wstawiać nowy?
Ma to jakieś znaczenie?
Nie wiem jak jest w mondeo mk4 przy obiegu zamknięty powietrze przechodzi przez filtr?
Aby odgrzybić to trzeba wyjąć filtr aby zapodać grzybobója, jak już jest zapodana odpowiednia ilość środka to się montuje filtr.
lukaszko
02-05-2012, 08:39
A jak w przypadku profesjonalnego odgrzybiania chemia rozproszona ultradźwiękami lub ozonowania?
P.S.
Gdzie w mondeo Mk4 jest wlot obiegu wewnętrznego?
A ja dzisiaj chciałem sprawdzić stan filtra kabinowego i...nie dałem rady. NIe popisali się inżynierowie Forda. Żeby odkręcić pedał gazu, trzeba się nieźle nagimnastykować i mieć naprawdę dobry zestaw kluczy. Z płaską czy zwykłą oczkową 10' nie ma co się za to zabierać.
Zrobiłem to!
Odkręcenie pedału wymaga trochę kombinacji z kluczami, ale da radę. Potem trzeba odkręcić tą osłonke i tu się robi ciasno, a nawet bardzo ciasno jeśli nie chcemy odpinać pedała od zasilania (straszą błędem, lub uszkodzeniem wtyczki). Na szczęście u mnie osłonka była przykręcona tylko na jedną, środkową śrubkę i tak też zostawiłem dla potomnych (trzyma się elegancko).
Stary filtr czarny, 1mm sadzy i kurzu (po ok 25tys km), no i już śmierdziało dieselkiem w środku. Napsikałem w dziure po filtrze ile wlezie odgrzybiaczo-odświeżacza, tymczasowo założyłem osłonke. Odpaliłem auto i klimę i ogień z nawiewami, bez przesady oczywiście żeby piana nie fruwała po całej kabinie.
No i teraz najlepsze: włożenie nowego filtra - no żesz kur... za to ford powinien dostać po uchu. Na szczęście filterek jest całkiem wytrzymały i można go mocno powyginać. Skręcenie całości do kupy, po wepchaniu filtra, to już czysta przyjemność.
Powodzenia!
AdamStWroc
10-06-2014, 12:08
Zrobiłem to!
Odkręcenie pedału wymaga trochę kombinacji z kluczami, ale da radę. Potem trzeba odkręcić tą osłonke i tu się robi ciasno, a nawet bardzo ciasno jeśli nie chcemy odpinać pedała od zasilania (straszą błędem, lub uszkodzeniem wtyczki). Na szczęście u mnie osłonka była przykręcona tylko na jedną, środkową śrubkę i tak też zostawiłem dla potomnych (trzyma się elegancko).
Stary filtr czarny, 1mm sadzy i kurzu (po ok 25tys km), no i już śmierdziało dieselkiem w środku. Napsikałem w dziure po filtrze ile wlezie odgrzybiaczo-odświeżacza, tymczasowo założyłem osłonke. Odpaliłem auto i klimę i ogień z nawiewami, bez przesady oczywiście żeby piana nie fruwała po całej kabinie.
No i teraz najlepsze: włożenie nowego filtra - no żesz kur... za to ford powinien dostać po uchu. Na szczęście filterek jest całkiem wytrzymały i można go mocno powyginać. Skręcenie całości do kupy, po wepchaniu filtra, to już czysta przyjemność.
Powodzenia!
Może i po uchu ale kto stylizował (składał) Mondeo MK4? Anglik. i dla Angilków (Kierownica po prawej stronie auta) w tym miejscu jest kieszeń szuflady i listwa z bezpiecznikami, tak więc dla nich wymiana filtra to pryszcz, a dla nas trochę zabawy i nerwów przy wkładaniu nowego (strach że się go rozerwie albo zniszczy tym wyginaniem), ale do zrobienia. Właśnie wymieniłem i nie było tak źle, aczkolwiek wolał bym wymieniać w wersji Angielskiej :hehe:
Tak dla chętnych krótkie filmiki jak to zrobić (zadanie naprawdę dla cierpliwych i zawziętych :hehe:)
http://youtu.be/qoRicbx4A6o
http://youtu.be/tby6VeBAle4
Po obejrzeniu tego filmiku odnoszę wrażenie , że Mondeo MK4 projektował kompletny DEBIL
W MK1-2-3 wymiana filtra trwa nie więcej jak 2 minuty a tu w zasadzie prawie trzeba uszkodzić nowy filtr nie wspominając już o demontażu pedału gazu - co może doprowadzić do jego uszkodzenia pod względem elektrycznym
Najgorsze w tym jest to , że w sobotę muszę to zrobić u siebie :red:
Robert68
16-07-2014, 21:00
W MK1-2-3 wymiana filtra trwa nie więcej jak 2 minuty
Kolega chyba za dużo napojów "chłodzących" przyjął jeżeli chodzi o MK II, miałem to wiem. No i jeszcze trzeba było pamiętać o dokręcaniu z odpowiednią siłą podszybia, no chyba, że ktoś chciał sobie szybkę wymienić.
Chodziło mi głównie o porównanie wszystkich poprzednich wersji Mondeo :hehe::hehe:
W porównaniu z MK4 tamte to spacerek po ogródku
W MK2 - fakt - zajęło mi to coś koło 5 minut
Zapewne przesadzam - ale w sobote będe mięsem rzucał pod sufit Mundła :zakrecony::zakrecony::zakrecony:
Robert68
17-07-2014, 09:39
Niedawno była w ASO Ford-a akcja klimatyzacja, wymieniali z filtrem za 70 zł. + 99 zł przegląd klimy trzeba było skorzystać :)
Nekrosik
17-07-2014, 11:03
Niestety jak koledzy piszecie nie jest to latwe ale do zrobienia.
Wczesniej mialem Fieste z 2004 i dokladnie tak samo sie wymienialo filtr z tym, ze tam wiecej miejsca bylo to w dwie chwile sie zrobilo wymiane.
Dzis wyjmowałem filtr kabinowy u siebie. Temu co to wymyslil to kazal bym samemu to robic. Pedal gazu miałem przykrecony na dwie nakrętki a zaslepke filtra na tylko jedna srodkowa srubke. Ciezko miałem wyjac filtr a wsadzić nowy to już wogule masakra. Za to po wyjeciu filtra mamy super dojście do parownika żeby go wyczyscic pianka. Ktos proponowal mi zebym wcisnal pianke przez odpływ parownika i tez tak probowalem na początku. Ale jak już wymieniamy filtr to i tak jedna robote mamy wiec szkoda czasu z odpływem.
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.