Demontaż czujnika temperatury zewnętrznej

[marcink]

Witajcie,
z tego, co widzę było już sporo wątków na temat czujnika temperatury - opisy problemów, że na wyświetlaczu są trze kreski zamiast temperatury itp.
U mnie również taki problem zaistniał i z tego co widzę spowodowane to było tym, że urwany został jeden z dwóch kabli dochodzących do czujnika.
Postanowiłem zbadać cała sytuację, znaleźć czujnik i może dolutować kabel jakby się dało - niestety jednak trafiłem na mały problem: nie mam pojęcia w jaki sposób "odczepić" czujnik od zderzaka. Nie chcę na silę tego rozwalać, dlatego też pierwsze co robię to pytam się Was.

Poniżej zamieszczam dwa zdjęcia, które udało mi się zrobić podczas nurkowania pod samochód na parkingu centrum handlowego.

http://members.chello.pl/a.kwiatkowski2/DSC09107.JPG
http://members.chello.pl/a.kwiatkowski2/DSC09108.JPG

Z góry wszystkim serdecznie dziękuję za pomoc.[/url]

[Rowik]

Ta odstająca, prostokątna, metalowa blaszka służy do demontażu aczkolwiek na zdjęciach wydaje mi się, że widzę biały nalot jakby od kleju. Być może, że ktoś już kiedyś to wklejał? I stąd Twój problem?

[marcink]

Biały nalot to może być sól. W jaki sposób wykorzystać tą blaszkę? Pociągnąć? Nacisnąć?

A ten czarny "cypek" który znajduje się mniej więcej po środku czujnika to rozumiem, że pewnie go też trzyma?


EDIT: Przyglądałem się nowym czujnikom. Czy ktoś może potwierdzić to, że żeby wyjąć czujnik należy blaszkę przyciągnąć w stronę czujnika i wtedy pociągnąć do góry? Z drugiej strony czujnika (po przeciwnej stronie gdzie jest blaszka) są dwa plastikowe cypki, które trzymają czujnik i należy uważać, żeby ich nie urwać.

[MarekPrint]

ściskasz tą blaszkę w kierunku czujnika i sam Ci wyskoczy

[marcink]

Właśnie tak myślałem. No nic, popróbuje i jak się uda to się pochwalę - może coś innym na przyszłość się przyda.

[marcink]

Operacja się udała :-) Czujnik wymontowany.

Kabel jest tak urwany, że nie ma możliwości wlutowania go z powrotem. Ostatnio znajomy dał mi czujnik temperatury z rozebranego Scorpio rocznik 88 - czujnik wygląda identycznie, tylko wtyczka jest inna (również dwa przewody).
Jak sądzicie, będzie pasować?

[marcink]

Podłączyłem czujnik ze Scorpio i nie działa, nadal wyświetlają się trzy kreski. Rezystancja na czujniku się zmienia wraz z ciepłem (test z suszarką), jednak wydaje się, że inna jest skala omów, na podstawie których określa się temperaturę.

Chyba pozostaje mi kupno nowego...

[Rowik]

Opłaca Ci się kupno nowego? Poszukaj na allegro. Jest wiele ofert samochodów angielskich na części. Zapewne będzie taniej.

[marcink]

Oczywiście, że mi się nie opłaca. Pisząc nowy miałem na myśli - inny ;-) Mój błąd.

Inna sprawa jest taka, że rozebrałem mój czujnik i tam w środku są tylko 3 części elektroniczne (termistor, rezystor i coś jeszcze). Jutro biorę do pracy i dam elektronikom niech się wypowiedzą. Jeśli koszt części będzie dużo dużo niższy, to może sam czujnik zrobię i tyle.

[MarekPrint]

jeśli nawet uda Wam się naprawić to pamiętaj aby go szczelnie zamknąć , wiadomo , wilgoć, woda robią swoje.

[marcink]

Wiadoma sprawa :-) Silikonem zaleję całość i wrzucę w starą obudowę - powinno wystarczyć. Jeśli się uda całość zrobić samemu to stworzę oddzielny wątek, może ktoś również będzie chciał się tym pobawić :-P

[Rowik]

Ja zastosowałem Poxipol. Mieszaninę umiejscowiłem w środku za pomocą wykałaczki do zębów. Na górze wyrównałem płaszczyznę. Wcześniej oryginalnie było coś w rodzaju silikonu także zastosowałem coś twardszego.

[kamilesp]

odgrzewam kotleta... u mnie pokazuje caly czas temp. 27 stopni (a jest okolo +2 na dworze) czy poszukiwania powinienem zacząć od czujnika ?

[rednaxelA]

Zdecydowanie tak

[kamilesp]

a czy dostane sie do niego od maski czy potrzebny kanal ?

[rednaxelA]

Ja wyciagnalem od gory po wyjeciu reflektora

[kamilesp]

Okazało się że czujnika nie ma :/ Kabelki były połączone ze sobą przez rezystor. No nic, pozostaje mi kupić czujnik o podpiąć.