PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Progi - wymiana czy nakładka?



Wojtas2009
15-03-2010, 11:21
Witam Wszystkich? Zima mija i przynosi zniwa. Niestety i moj mondek tez dostal. garaz mu nie pomogl. Progi do wymiany chociaz latem nikt by sie nie spodziewal, czy mondeo takie cienkie ma blachy? Prog od strony kierowcy -dziura-az sie wystraszylem. Z drugiej strony , blacha juz pechal i tez niedlugo bedzie dzira- przypominam ze latem zadnego sladu rdzy, juz nadkola bierze rudy. jestem w szoku bo w poprzednia zime jezdzilem fiatem brava i po zimie zadnej rdzy a w mondku jak po deszczu grzyby. Wracajac do problemu. nie chce za duzo inwestowac w mojego forda, gdyz dlugo nim nie bede jezdzil a wiem ze naprawa progow( wspawywanie nowych to koszt powyzej 1000 zl), dlatego tez mam pytanie czy oplaca sie zainwestowac w laminowane progi, badz reperaturki(ich akurat nie moge znalesc). Jak dlugo to wytrzyma i czy wogole wart? Link do aukcji: http://www.allegro.pl/item945023029_ford_mondeo_mk1_mk2_progi_st_super_c ena.html Gdzie moge dostac reperaturki progow? Pozdrawiam

_Mario
15-03-2010, 12:57
jestem po wymianie progów. Kupiłem progi w w-wie z repera-turką błotnika w tyle ,razem zapłaciłem ok.170zł.
Dziwi mnie że masz problem znaleźć progi w necie , są .
Co do łatania dziur - raczej nie sprawdzi się to na długo ,zależy jak wygląda ten próg... Nakładki na nowo założone progi to tak. :)
Garaż - no cóż pomogłeś rdzy się rozwijać jak już miała gzie działać , a jak masz garaż ogrzewany to tym bardziej .Miało by to sens (co do rdzy) jak za każdym razem za nim do niego wstawiłeś samochód byś wypłukiwał sól z autka.
No tak , ale samochodu nie trzyma się w garażu tylko dla tego by rdza go nie jadła :)

Wojtas2009
15-03-2010, 14:37
progi to mozna kupic, tylko chodzi mi o to gdzie i czy mozna dostac reperaturki progow? błotniki mam jeszcze dobre wiec nie potrzebuje na nich reperaturek tylko na progi, bo nie chce wspawywac nowych bo to duzy koszt a jak pisalem chce pojezdzic jeszcze troche, nie wiem moze do konca roku nie wiem czy bede czekal an koleja zime ale nie inwestowac za duzo. Wiem ze te( : http://www.allegro.pl/item945023029_ford_mondeo_mk1_mk2_progi_st_super_c ena.html ) progi tylko masuja ale czy dlugo to wytrzyma ?

Dodano po 1 min.:

A garaz nie mam ogrzewany, codizenie w nim parkuje wiec raczej przy mrozach -20 kapiel nie wsazana he he

Wojtas2009
15-03-2010, 18:40
Czy doczekam sie jakieś informacji ???

Optysio
15-03-2010, 19:35
Jeżeli są dobrze wykonane to te progi wytrzymają długo, pod warunkiem że nie będą miały gwałtownych zderzeń z czymś twardym. Pytanie ile wytrzymają oryginalne progi - jak szybko je zje rdza. Wszak nakładki są klejone do tych które masz. Mimo wszystko pokusiłbym się o wymianę na nowe i ewentualnie dopiero nakładka - tylko wtedy po co.

Mrozu
15-03-2010, 20:19
MARIOKD powiedz mi ile dałeś za wymianę i co dokładnie wymieniłeś, bo ja też koniecznie muszę.

Wojtas2009
16-03-2010, 06:55
Mysle ze stare progi jeszce troche wyrzymaja, tam gdzie jest dziura sie zaklei i zabezpieczy, a w drugim sie zabezpieczy i naozy te progi, jak myslicie?

_Mario
16-03-2010, 07:25
MARIOKD powiedz mi ile dałeś za wymianę i co dokładnie wymieniłeś, bo ja też koniecznie muszę.
wymieniłem dwa progi i jedną reperaturkę błotnika, po drugiej poprawiłem i wszystko zabezpieczyłem. O kosztach mogę napisać tylko tyle że po zniżce kupione progi repera turka = ok.170 zł. Robił mi to kolega ,wiec to już inne koszty....
Ale Paolo ma lakiernika znajomego , dzwoniłem do niego zanim przypomniałem sobie o "swoim lakierniku" - powiedział mi ze koszt to ok.900zł. za progi. mam do niego numer jak chcesz to przez pw prześlę Ci.


Mysle ze stare progi jeszce troche wyrzymaja, tam gdzie jest dziura sie zaklei i zabezpieczy, a w drugim sie zabezpieczy i naozy te progi, jak myslicie
tak jak pisałem zależy jak masz je zgniłe. Możesz pokusić się na w spawki, tylko zależy kto będzie Ci to robił .Bo jeżeli dobrze wyczyści wymyje (chodzi o wszystkie zakamarki w progu itd, tego to raczej nie robią blacharze bo im się nie chce) , i później dopiero zabezpieczenia itd. To będzie to jakiś czas się trzymać. Co do garażu , widzisz ja w garażu opukuje sobie samochód ,a że ogrzewany jest ładnie obsycha i problemu mam nadzieje że nie będą miał.

przy mrozach -20 kapiel nie wsazana
źle mnie zrozumiałeś nie chodziło mi byś to robił i jeszcze przy takich mrozach , to jest jasne nie ma co komentować ...

Mrozu
16-03-2010, 08:08
Za 900 sama robocizna za progi czy już z nadkolami? Możesz podesłać namiar, zrobię rozeznanie, bo nie chce zgnitym autem jeździć.

gongol6
16-03-2010, 09:08
Zalecam wymianę progów na nowe nie zgniłe bo za rok lub już może nie być do czego takiej reperaturki wspawać co automatycznie podniesie koszty naprawy... Jak kupować reperaturki najlepiej oryginalne lub naprawdę dobrej jakości zamiennik gdyż tania reperaturka po pierwsze jest źle wyprofilowana (wiem coś na ten temat) i później trzeba dużo czasu na jego ukształtowanie po drugie jest klepana z gorszej jakościowo blachy przez co szybciej koroduje... Warto popytać w sklepach z oryginalnymi częściami do forda o możliwość sprowadzenia takiej reperaturki. Najważniejsze wszytko dokładnie wyczyścić i dokładnie zabezpieczyć dobrej jakości lakierami

Wojtas2009
16-03-2010, 14:04
ok chlopaki, jeszcze sie zastanowe i popytam

zizitop901
18-08-2010, 19:35
troche poczytałem i tak nakładka na stary próg to marnowanie kasy i materiału, a na nowy ma to sens, u mnie mondek z 97 przednie błotniki nowe, progi obydwa nowe i tył błotniki reparaturki nowe koszt 420zł zamienniki o podwyższonej jajkości ocynk. Auto bedzie całe malowane i konserwowane na kolor oryginalny koszt mat lakieru i td robocizna bez kupionych blach to 2500-3000zł, czy sie opłaca niewiem auto ma 13 lat teraz, jak zobaczę efekt końcowy bendę wiedział czy sie opłaca ogólnie zamierzam wsadzić w niego max 5tys, sprzęgło bedzie do wymiany za jakiś czas, poza tym bez zarzutu, nie zawódł mnie mechanicznie od 4 lat. i teraz szukam nakładek na progi z tworzywa, ma ktos namiar na takie coś???