PDA

Zobacz pełną wersję : [TD MkI] Problem z dieslem... - odpala i gaśnie...



Leszczu234
05-04-2010, 13:51
Witajcie...

W sumie nie mam mondeo z turbo dieslem... ale mam escorta z wolnnosącym dieslem... Dowiedzieć się czegoś na escortowym forum to normalnie tragedia... jako że to bardzo pokrewne silniki proszę o radę... Jak już wspomniałem "agent" to escort/orion z silnikiem 1.8D. Pewnego ranka nie zapalił... mimo że wieczorem dzień wcześniej działał bez problemu... Silnik nawet nie "pierdnie"... aku naładowany, paliwo dochodzi, świece grzeją... Wziąłem go na "popych" z ryzykiem że przeskoczy pasek... Owszem załapał... chodził przez chwilę... szarpało nim okrutnie... następnie zaczął chodzić "w miarę" normalnie, kopcił na czarno (ale to chyba dlatego że się zalał), po czym ruszyłem i nagle ni z gruchy ni z pietruchy osłabł i zgasł... ponowiłem próbę... stało się to samo... Swiece sprawdzone... paliwo jest, filtr czysty, wężyki nowe, kabelek na elektro zaworze przeczyściłem... rozrusznik po regeneracji - kręci jak szalony, aku varta silver nie dawno kupowany... Silnik jest na osprzęcie boscha... Koledzy pomóżcie bo samochód potrzebny... Aha i jeszcze jedno... ten silnik odpowietrza się automatycznie tak ? czy trzeba mu pomóc ?

wilu117
05-04-2010, 14:05
Czy ta przypadłość nie ma czasem związku z niedawnym tankowaniem ?
Te wężyki to przeźroczyste założyłeś, jak nie to zamontuj i powiedz czy widać jakieś bąbelki powietrza.

Leszczu234
05-04-2010, 14:07
Więc tak. Ford nigdy nie pracował na "oleju z pierwszego tłoczenia" tankuje tylko na sprawdzonych stacjach normalny Olej Napędowy. Tak, wężyki przezroczyste, powietrza nie ciągnie. Sporadycznie gdzieś tam co jaaaakiś czas bąbelek malutki.

wilu117
05-04-2010, 14:29
To wcale nie znaczy że się akurat felerne paliwko nie trafiło.
Nie wiem czy 1.8D na pompie bosha ma ręczną pompkę paliwa ale w każdym razie spróbuj zdjąć wężyk przy pompie i zassać nawet ustami paliwo z baku. Będziesz czuł czy lekko idzie bo możliwe, że się w baku przytkało a spotkałem się już z takim objawem.
W 1.8TD na pompie lucasa nawalił mi kiedyś korektor kąta wtrysku objawiło się to tak, że ciepły chodził ale już na następny dzień miałem takie objawy jak ty. Problem w tym, że niewiele wiem o pompie bosha bo była ona raczej dość rzadko montowana.

Leszczu234
05-04-2010, 14:51
Właśnie nie ma wogóle pompki. Chodzi Ci o tą na filtrze ? Niestety nie ma jej. Ok sprawdzę to paliwo, ale wątpie czy to to... ponieważ cały układ czyściłem więc raczej to wykluczam...

wilu117
05-04-2010, 15:24
Możesz kupić ze 3l paliwa wlać do bańki i prosto z niej pociągnąć do pompy. Wtedy wykluczysz paliwo i ewentualne przytkanie układu. Jeżeli to nie to to przyczyna będzie poważniejsza. Trzeba by sprawdzić czy rozrząd nie przeskoczył.

Leszczu234
05-04-2010, 19:57
A czy możliwe jest że to przez bezpiecznik 40A zamontowany w tej skrzyneczce przy akumulatorze może nie działać coś i dlatego nie pali ?

Dodano po 1 godz. 24 min.:

Problem rozwiązany. Okazało się że to ten bezpiecznik. Dzięki za rady. Pozdrawiam.

KojoT6510
05-04-2010, 20:46
To napisz kolego na forum za co odpowiada ten bezpiecznik zeby inni wiedzieli :) pozdrawiam

Leszczu234
05-04-2010, 22:31
Hmm w sumie nie wiem szczerze mówiąc... Jest to napewno bezpiecznik na przewodzie plusowym... z tego co wypatrzyłem to idzie na świece, ale może też się gdzieś rozgałęziać... także pewny nie jestem więc nie chce nikogo wprowadzać w błąd. Ważne jest to że po naprawie auto znowu gada i pali za 1-wszym podgrzaniem świec !! :D (nigdy wcześniej nie zapalił po 1 grzaniu... dopiero po 3 łaskawie :P )

N2O
05-04-2010, 23:07
Znaczy bezpiecznik do świec zapewne, tylko 40A jak na 4 świece to jakoś mało.
:)

Leszczu234
05-04-2010, 23:16
Tam są 4 bezpieczniki... 40,50,60 i 80A... więc nie wiem co do czego i nie chce kogoś wprowadzać w błąd... ;)

Leszczu234
06-04-2010, 18:06
Przepraszam że post pod postem... ale pomyliłem się... w tym miejscu jest bezpiecznik 50A ! i na pewno nie jest on od świec... od świec jest następny 40A. Problem się powtórzył... znów spaliło bezpiecznik, a gdy spiąłem wsówki kablem... po prostu się zwęglił... Jest to bezpiecznik oznaczony "F" i ma 50A... nie mam pojęcia od czego jest... mam instrukcję po niemiecku i nie umiem tego rozszyfrować... Pomożecie ? wasze Mondeo na pewno mają też te bezpieczniki...

tomascor
06-04-2010, 18:18
Jak dla mnie to byl bezpiuecznik od zasilania albo elektro zaworu albo zasilania pompy wryskowej ,od swiec zarowych to mogl by rano nie odpalic jak swiece nie zagrzeja ale na zaciag powinien odpalic i nie miec problemow z gasnienciem.

Leszczu234
06-04-2010, 18:26
Na pewno jest zwarcie... po przekręceniu kluczyka bezpiecznik się pali... od elektrozaworu odpada... tam jest gruby czerwony przewód... a przy elektrozaworze jest cienki czarny przewodzik... a gdzie znajdę zasilanie pompy wtryskowej ? muszę to przepatrzeć dokładnie... może się coś przetarło..

niedzwiedz
07-04-2010, 10:39
gruby czerwony jest też do świec, przynajmniej w mondku

Mikosz
07-04-2010, 20:00
Leszczu234,
Mam spisek jak coś :) sorki za jakość :-/
http://img440.imageshack.us/img440/3923/cci2010040700000.jpg

Leszczu234
07-04-2010, 21:38
Mikosz wielkie dzięki za skan ! Cholera mam strasznie wymieszaną elektrykę... na miejscu F mam kabel prowadzący do przekaźnika od świec a od przekaźnika na świece, a na skanie wychodzi że jest to od wentylatora.. . W tej wiązce idą też kable do czujnika temp wody i do elektrozaworu. Znalazłem prawdopodobnie usterkę... wyciągnąłem wadliwą wiązkę... był bardzo dużo miejsc po przecieranych... prawdopodobnie zwierało do masy i dlatego paliło bezpiecznik. Samochód już działa (bez bezpiecznika... na krótko zmostkowane kabelkiem), kabel się troszkę grzeje ale tylko podczas grzania świec. Wszystkim którzy mają problem z elektryką w dieslu polecam przeglądnąć instalację od A do Z... bo już miałem wyrywać silnik z samochodu :D... dobrze że się powstrzymałem...

charizmatic
10-04-2010, 18:59
Leszczu, jak przeczytałem Twój post od razu przypomniałem sobie, że miałem identyczne objawy + odpalanie na zaciąg jak mi przeskoczył pasek rozrządu na pompie paliwa
1. kiedy robiłeś rozrząd?
2. zdejmij wężyk dolotowy przy filtrze paliwa i dmuchnij pompką albo kompresorem
3. może też być zapchany filtr paliwa