Zobacz pełną wersję : [MkI] sekwencja za dużo pali
Witam zauważyłem, że za dużo gazu bierze, zatankowałem za 40zł a przejechałem 120km, czy zdaża się, że jakość gazu powoduje większe spalanie lub coś podobnego?Może gaz się ulatnia?Na co się przygotować jadąc do gazownika?
To że gaz jest złej jakości na pewno wpływa na ilość przejechanych kilometrów a także na pracę silnika np. odczuwalny spadek mocy.
Co do ulatniania gazu, to ratuje ci wizyta u gazownika i sprawdzenie szczelności instalacji. Sama wizyta u gazownika na pewno nie zaszkodzi podepnie instalke gazu pod komputer i sie okaże co mu dolega może coś nie gra z mapami wtrysków
poza tym bys napisal w profilu jaki silnik masz bo "mondeo mk1" to niewiele mowi, np przy moim motorze bym wzial takie spalanie za norme
1.6 90KM i okazało się przejechałem 140km, byłem u gazownika powiedział, żebym nalał do pełna i przejechał 100km itd.
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Jestem nowicjuszem, więc proszę o wyrozumiałość i jak najbardziej fachową odpowiedź.
Jestem szczęśliwym posiadaczem MK1 2,0 '94 z sekwencją, która pali 13-18 LPG/100.
Ostatnio szwagier zdjął jakąś kostkę od przeplywomierza czy jakoś i mówi, że nie reaguje.
Czy ten przeplywomierz ma wpływ na spalanie?? a czy można zamienić od 1,6 lub 1,8??
Mam możliwość podmianki od tych modeli, ale nie wiem czy będzie dobrze??
Proszę o wyrozumiałość i o pomoc.
J_Daniels
22-12-2010, 11:43
możesz spróbować wyczyścić
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=News&file=print&sid=154
Właśnie znalazłem tę instrukcję i jestem już po czyszczeniu..
Za moment zakładam i sprawdzę...
a jeżeli chodzi o adaptację to ile czasu musi chodzić rzeczywiście silnik aby komp się zestroil z peryferjami??
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=145
Panowie czyszczenie i adaptacja nie dały rezultatu zgodnego z moimi oczekiwaniami, a mianowicie brak reakcji na wypięcie wtyczki przepływomierza.
Na domiar złego drugi przepływomierz podpiętydo mojego autka też nie powoduje zmian w pracy silnika.
Nie wiem już jak w ogóle powinno być...
Czy można jakoś optycznie sprawdzić działanie przeplywomierza???
czy te druciki rozgrzewają się do czerwoności przy 200st C???
Czy może wiązka kabli być uszkodzona???
a może komp jest walnięty???
Ale autko chodzi dobrze, na PB 95 jak rakieta (aż się boję co by było przy 98), na gazie trochę muli się jak na 2,0...
NO I TO KOSZMARNE SPALANIE....13-18 L/100KM...
Nie mam pomysłu co to może być....
Jak to zbadać...
zwykły miernik starczy??
Witam ponownie..
Dziś miernikiem badałem wtyczkę od przepływki i oto wyniki..:
Na zielono czerwonym napięcie 12V,
Na czarno pomarańczowym napięcia brak,
Na brązowo niebieskim 5V,
Na biało niebieskim napięcia brak...
To przy odłączonej wtyczce od przepływomierza i przekręconym kluczyku....
Po podłączeniu wtyczki do przepływomierza ...:
Na zielono czerwonym napięcie 12V,
Na czarno pomarańczowym napięcia brak,
Na brązowo niebieskim napięcia brak,
Na biało niebieskim napięcia brak...
Po odpaleniu samochodu ....:
Na zielono czerwonym napięcie 14,4V,
Na czarno pomarańczowym napięcia brak,
Na brązowo niebieskim napięcia brak,
Na biało niebieskim napięcia brak...
Jeżeli według forumowiczów na białoniebieskim powinno być od 0,6V do 5V, a u mnie jest tak jak napisałem, to co może być tego przyczyną??
Dodano po 1 godz. 36 min.:
Może mi ktoś podać opis wyprowadzeń wtyczki od przepływomierza w mk1 2,0??
proszę o pomoc bo już nie wiem o co chodzi w moim mondku..
J_Daniels
23-12-2010, 15:34
http://img24.imageshack.us/img24/3386/screenshot158d.th.jpg (http://img24.imageshack.us/i/screenshot158d.jpg/)
a jakie napięcia powinny być odpowiednio na :
1
2
3
5
???
J_Daniels
23-12-2010, 16:14
troche pokretne to Twoje pytanie...
3 to masa a 5 to plus z zasilania.. to masz pomiędzy tymi dwoma 12V
i to pierwsze powinieneś sprawdzić...czy zasilanie dochodzi do przepływomierza.
nie zgłębiałem tematu ale jeżeli wyczytałeś że ma mieć 0,6-5V na 1 to znaczy raczej że miedzy 1 a 3 czyli masą.
a jak nic nie pokazuje to masz czujnik do kitu.
Dzięki za odpowiedź.
niestety na wolnych obrotach pokazuje tylko 0,01V i nic się nie zmienia po dodaniu gazu...
Czyli przepływomierz walnięty...
Będę dalej walczył, bo to spalanie mnie zabije...
Pozdrawiam.
pepicosi
26-12-2010, 22:01
ja to tak bym sprawdził reset i zobacz ile ci auto paliwa pali i nie przepinaj na lpg
jeśli paliwa pali znacznie mniej to wina lpg a jeśli podobnie to auto
a tak czepisz się połowy auta i po co ?
Będę dalej walczył, bo to spalanie mnie zabije...
A kiedy była robiona ostatnia regulacja sterownika kuchenki?
pepicosi
26-12-2010, 22:06
moje mondeo mk2 paliło po 18 litrów koło domu paliwa , silnik 2 litry automat ,
okazało się że woda w układzie wydechowym się zbierała i zamarzała na mrozie
i blokowało przepływ spalin aż zatkało całkiem i tak wyszło teraz max 11 litrów pali
Tylko u kolegi jest na PB OK, więc przy zakitowanym wydechu też by mu muliło.
pepicosi
27-12-2010, 20:43
ale u mnie nie muliło jakby co, zamuliło jak przelot się zatkał na amen ,
auto w trasie paliło ok a koło domu te 18 i więcej
To może nie potrafiłeś auta wyczuć, ja tylko podam przykład naszego mondka, kat był w 30% zakitowany i było czuć że muli, przy zamrożonym wydechu teź jest to odczuwalne. i każde przypchanie wydechu jest odczuwalne i na PB i na LPG.
A przy całkowice zamarźniętym wydechu auto nie ma prawa odpalić.
Panowie witam Ponownie...
Okazało sie że dostałem drugą przepływkę i silnik zaczął reagować na wypięcie i wpięcie przepływki...
Po adaptacji zaczęły się schody....
na drugi dzień auto odpaliło bez problemów, ale hulały rpm w górę i w dół, chodził tak jakoś kulawo...
Potrafił zdechnąć po dojechaniu do skrzyżowania, nie wkręcał się na obroty
A CO NAJWAŻNIEJSZE PRZY SCHODZENIU Z OBROTOW PRZY 2000 DO 1000 DAŁO SIĘ SŁYSZEĆ TAKIE DZIWNE SYCZENIE JAKBY GDZIEŚ ZASYSAŁO POWIETRZE..
A NIE BYŁO TEGO WCZEŚNIEJ...
PO ZDJĘCIU PRZEWODU Z PRZEPŁYWKI SYCZENIE USTAJE, A PO ZAŁOŻENIU POWRACA.....
I JESZCZE ZAUWAŻYŁEM ŻE SYCZY PRZY SILNIKU A PRZY GRODZI MNIEJ WIĘCEJ NA ŚRODKU WISI LUŹNO JAKIEŚ PODCIŚNIENIE...
O CO TU MOŻE CHODZIĆ???
JAK SIĘ WSTAWIA FOTKI NA FORUM??
TO MOŻE JAKĄŚ JUTRO WSTAWIĘ...
POZDRAWIAM I CZEKAM NA POMOC OD WAS...[/img]
Witam ponownie..
Zrobiłem kilka fotek tych wężyków podciśnieniowych..
są dwa luźne podciśnienia nigdzienie podłączone, i nie wiem gdzie one powinny być podłączone
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-01/e1b5547f/a.jpg.html
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-01/b71dfa23/b.jpg.html
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-01/f0883bfa/c.jpg.html
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-01/0f5d889f/d.jpg.html
Proszę o pomoc.
Umów się z kimś na szybkiego spocisza i w realu porównasz co gdzie ma być podłączone
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewforum&f=53
THX NETOPER za pomoc....
Zauważyłem że rozgrzany nie robi problemów i ma strzała jak nie wiem co...
ale póki zimny, to syczy i przerywa i mało mocy ma....
będę lookal jakiegoś do podglądu, a potem dam znać...
Pozdrowienia dla wszystkich...
Dodano po 9 min.:
jak co to załączam jeszcze raz fotki...
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-01/e1b5547f/a.jpg.html
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-01/b71dfa23/b.jpg.html
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-01/f0883bfa/c.jpg.html
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-01/0f5d889f/d.jpg.html
Panowie witam ponownie...
Problem zniknął po poprawnym podłączeniu podciśnień w/g rzekomej książki...
Teraz śmiga że aż miło, nie szarpie i nie syczy...
Jeszcze mały test spalania....
Napiszę o wynikach jak przetestuje...
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.