Zobacz pełną wersję : [Zetec]GAZOWAC CZY NIE BARDZO PROSZE O POMOC
Witam domyłssam sie że zaraz dostane odpowiedz szukaj a znajdziesz ale sorki mam juz dosc stresu z tym zwiazanego i uczciwie mówie nie mam juz ochoty na szukanie.Mam problem z moim mondim , otóz mam benzyne pali koszmarnie dużo na 100 km płace ok 50 pln a biorąc pod uwage że dojezdzam do pracy na krótkich trasach ok 8 km i pozatym trasy tez niedługie czyli wiecej cykl mieszany niz trasa to płace non top .Mad do przejścia dylemat albo wstawic gaz do mojego bo jest 98r ale pierwsza rejestracja 2000 i stan auta na powiedzmy rok 2005 wersja PLATINUM czyli tylko latac nie potrafi pozatym ma wszystko .ogólnie mówiąc cacko i " bardzo sie do niego przywiązałem wiec mam jak dla mnie nie lada zagwozdke .Byłe mna warsztatach dokładnie pieciu i w czterech odradzono mi montowanie gazu ( mam silnik z czarna pokrywa ) bo zawory niby bardzo szybko padaja wiec albo gaz albo kupno galaxy a to juz o wiele wiecej kasy ale oczywiscie w TDI .
Prosze zatem powiedzcie mi jak to jest z tym gazem bo juz głupieje a kasy tez mi sie nie przelewa
sorry za poplatana wypowiedz ale autentycznie juz spac przez to nie moge
pozdrawiam
Proszę edytować tytuł tematu na forum nie piszemy używając wyłącznie dużych liter - Krzychu32
bambamfcorp
17-05-2010, 20:08
3 gen . - sekwencje za 2100 na czarną pokrywe i na 100km 22zl zaplacisz .. do pol roku masz zaplacona instalacje albo i szybciej .. a potem juz tylko oszczednosc // mysle tu o fordzie focusie z 99 / 1.8 16v BlackTop Zetec .. autko zdrowe, niczego mu nie trzeba
Instalke IV generacji KME, BRC lub STAG 300 Premium, i gościa który ci to poprawnie założy ,
J_Daniels
17-05-2010, 20:52
Tylko sekwencyjną.
Ja miałem MK2 w którym instalacja była założona przy 70tys ..sprzedałem jak auto miało 180 tys. Jedyny problem z instalacją to przy 160tys padła cewka wtryskiwacza. Zawory - w dobrym stanie i nic nie robiłem. W tym czasie jeśli chodzi o silnik to wymieniane były świece przewody zapłonowe (profilaktycznie) i sonda
Przeliczajac przy koszcie instalacji 3500 to sie zwroci po około 20tys km.
Nieuwzgledniając kosztow przegladu gazu i czestszych wymian przewodow/ świec
Ja robie 12tys rocznie więc sam sobie bym nie zakładał bo co dwa lata zmieniam auto.
Jak robisz 8km do pracy to pewnie z 20% to i tak bedziesz na benzynie jechał zwłaszcza w zimie.
andrzej1963
17-05-2010, 21:15
pali koszmarnie dużo na 100 km
czyli ile jest to "koszmarnie"??
J_Daniels
17-05-2010, 21:29
50/4,7=10,6 l/100km
pali normalnie ale kolega chciałby żeby palił jak maluch..:) ale mondeo to duży samochód więc i dużo je..:)
Prosze zatem powiedzcie mi jak to jest z tym gazem bo juz głupieje a kasy tez mi sie nie przelewa
Lepiej grzeszyc i żałowac niż żałowac że się nie grzeszyło= zakładaj gassss
Kolego bulinek ja ma ten sam rocznik auta, 98 - wrzesień(czarna pokrywa). Też dużo się zastanawiałem czy zakładać gaz czy nie ale myślę że to jest dość prosty wybór. Jeśli nie chcesz bulić te 50 zł to zakładaj gaz i nie przejmuj się niczym. Z drugiej strony nie oczekuj że auto będzie chodzić tak idealnie jak na Pb. Pojawiają się jakieś drobne problemy ale w ogóle nie żałuję ze założyłem instalację. Przejechałem już ok 50kkm na LPG i jestem zadowolony. Mam gaz KME Diego3G. A co do odradzania zakładania instalacji to nie dziw się. To jest niewątpliwie "trudne" auto do gazu. Ale jeśli ktoś założy dobrze i co najważniejsze dobrze wyreguluje instalacje to nie będziesz miał problemów. pozdro :)
70 tys,na II generacji przejchalem i........zero problemow.
Ja na swojej przejechałem 110tyś i wymieniałem tylko filtr gazu,świece i przewody BRC MK1 2,0 16V SI
Trudne to one jest zapewne dla mięczaków-gazowników.
Trudne to może być BMW 4.4 litra V8 które ma dwa komputery, albo inne uturbione cudo.
Gazownik musi mieć pojęcie i jak dobrze założy sekwencję na rozsądnych podzespołach to nei zapłącisz fortuny i nie będziesz czuł różnicy między Pb a LPG.
Ja bym zakładał, chyba że robisz 10kkm rocznie i auto chcesz sprzedać za dwa lata to jednak bym decyzję przemyślał.
Pozdrawiam
Ja bym zakładał, chyba że robisz 10kkm rocznie i auto chcesz sprzedać za dwa lata to jednak bym decyzję przemyślał.
tez by mu sie zwrocila jakos po 1.5 roku
Zależy ile,jak jeździsz i jak długo będziesz auto eksploatował. Jeśli robisz odcinki po 3km to gaz odpuść, od 10.000km rocznie wzwyż zakładaj jeśli co najmniej 2 lata masz zamiar autem śmigać, przy obecnych cenach sekwencję zarzuć
Ja założyłem gaz dlatego że robie miesięcznie 3tys km , fakt coś tam mi się check zaświeci,muszę cewkę wymienić bo poszarpuję ale za to płącę 22zł na 100km :)
Przy 10kkm rocznie policzyłbym i w zalezności od odcinków jakie pokonuję.
Faktem też jest że jak masz ten gaz to się nie zastanawiasz czy gdzieś jechać czy nie i jak normalnie robiłeś 10kkm to z gazem zrobisz 15kkm.
Osobiście do każdego auta wsadzę LPG, bo do pierwszej beemki tego nei zrobiłem bo uznałem że za małe przebiegi będę robił, przez rok zrobiłem 20kkm, auto sprzedałem pół roku później, ale już wiem, że kilometry do zrobienia się znajdą, a jak będziesz śmigał furą 3 lata to spokojnie powinno się zwrócić
fakt liczyłem że będe do pracy robił 2tys i gdzieś tak o ok 1tys a tu już 3 tysie przez 20 dni :)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.