Zobacz pełną wersję : [MkI] Strasznie szarpie + kierownica drży przy hamowaniu
Co to może być? Samochodem strasznie szarpie, nawet po idealnym asfalcie odczucia są jakbym jechał po dziurach, szarpie samochodem i podrzuca. Dodatkowo, gdy hamuję to drży mi kierownica i to dość mocno.
Problem pojawił się niedawno i chyba się nasila.
Miałem zmieniane klocki hamulcowe jakiś czas temu i wtedy miałem takie zjawisko: podczas hamowania był taki dźwięk jakby ciche strzelanie/ocieranie, coś w tym stylu. Myślałem, że to właśnie dlatego, że mam nowe klocki i rzeczywiście samo przeszło.
Sprawdź luzy w zawieszeniu kiedyś tak miałem w BMW tylko że przy 80km/h samochód wpadał w bardzo mocne wibracje i zaczynał podskakiwać i nie pamiętam już co ale coś tam wymieniałem na zawieszeniu i przeszło.
Dzięki za odpowiedź :) Jestem amatorem. Sam mogę to sprawdzić czy muszę jechać do warsztatu?
Najlepiej podjedź na szarpaki,jeszcze sprawdź czy masz koła wyważone i nie masz krzywych felg.
No właśnie koła mam wyważone, bo zmieniane niedawno :/ (niedawno, bo nie było mnie długo w PL)
mkonieczny
21-06-2010, 13:33
W moim przypadku kierownica drżała mi przy hamowaniu z powodu krzywych tarcz hamulcowych.
Wprawdzie nie biła od poczatku hamowania tylko po chwili..
Tarcze wymienione, klocki tez i jak ręką odjął..
Opisany przypadek obstawiam na 99% na tarcze hamulcowe. komplet nowych jakies 250zl a najlepiej nie oszczedzaj na tym. Ja sie porwalem na tanioche i po 300km mialem to samo.
Czy wy czytacie że te potrząsanie nie jest tylko podczas hamowania a i w czasie normalne jazdy?
Panowie proszę najpierw przeczytać ze zrozumieniem pojawiający się problem
Samochodem strasznie szarpie, nawet po idealnym asfalcie odczucia są jakbym jechał po dziurach, szarpie samochodem i podrzuca.
tarcze nie mają z tym nic wspólnego
Zobacz kolego czy masz wogóle dobrze dokręcone koła, sprawdź też jak dokręcona jest nakrętka piasty.
I najlepiej jedź, jak kolega wcześniej Ci podpowiadał, na stację diagnostyczną i za 20-30 niech Ci sprawdzą zawieszenie, skoro są takie objawy musisz mieć spore luzy
Byłem w warsztacie, zrobili mi tuleje wahaczy i mam wrażenie, że problem ustał. To znaczy, teraz przy hamowaniu zamiast kierownicy, drży cały samochód ;) W takim razie teraz to już chyba na pewno tarcze, prawda?
Jeżeli na zawieszeniu wszystko już ok to tarcze.
Samochodem strasznie szarpie, nawet po idealnym asfalcie odczucia są jakbym jechał po dziurach, szarpie samochodem i podrzuca. Dodatkowo, gdy hamuję to drży mi kierownica i to dość mocno.
Mam to samo, kurde właśnie wróciłem z Chorwacji, 1200 km męczarni, przy ok 120 km/h kierownica tak drży, że aż ręce bolą, przy hamowaniu to już nawet problem z utrzymanie kierownicy niekiedy jest. Przed wyjazdem miałem podobnie z tym, że kierownica drżała tylko przy hamowaniu, założyłem nowe klocki i tarcze do toczenia poszły i pomogło na jakieś 500 km :(
Daj znać jak naprawisz. Ja jutro idę robić tarcze.
Daj znać jak naprawisz. Ja jutro idę robić tarcze.
Ja jestem dopiero na środę umówiony, mechanik przejechał się i stwierdził, że na 99% tarcze do wymiany z tym, że u mnie jeszcze łożysko do wymiany jest :wall: tak że zrobi od razu.
iceman150
26-07-2010, 22:57
Tarcz nie warto przetaczać. lepiej wymienić na jakieś porządne (ja wymieniałem sam na TRW i nie narzekam) tylko przy wymianie radzę wszystko łanie oczyścić i nasmarować prowadnice zacisku.
zigzag82
27-07-2010, 13:45
Panowie , kazdy z Was pisze - najlepiej zamienic na jakies dobre!!!
Jakie sa te dobre??? Wałkuje juz trzeci zestaw
1. Tania Mikoda,
2.TRW (podobno lepsze)
3. ATE (obecnie założone)
Wniosek jeden wszystkie sie krzywią.
Nie pomaga zadna adaptacja (jeden wielki mit), cholera wie co to za ustrojstwo, wczesniej czy póżniej sie skrzywią. Tylko nielicznym udaje sie dojeździć do zużycia.
Wiec warto sie zastanowić nad zakupem zestawu za +- 500zł i trochę sie rozczarować wynikiem (2000km jazdy w stylu ''L" i krzywe) :niewiem:
iceman150
27-07-2010, 16:50
Moje TRW kosztowały 320zł, jeżdzę na pewno nie emerycko a nalatałem już na nich jakieś 3000km i nie narzekam :)
Szczerze to kupiłem TRW bo były tarczami na które mało osób narzekało (na boscha również)
A może piasta tobie je przegrzewa i się gną?
Z wymienionych najlepsze dla mnie sa ATE, jesli wszystkie bez wyjatkow sie gną, to przyjrzec sie nalezy piascie czy nie ma bicia i nie uszkadza tarcz.
Tarcz nie warto przetaczać. lepiej wymienić na jakieś porządne (ja wymieniałem sam na TRW i nie narzekam) tylko przy wymianie radzę wszystko łanie oczyścić i nasmarować prowadnice zacisku.
A próbowałeś toczyć tarcze na samochodzie?..
Ja toczyłem ze dwa razy. Miałem nowe tarcze ale po krótkim przebiegu się zwichrowały, po przetoczeniu było ok do końca tarcz..
Ja toczylem na aucie ostatnio swoje. Wyszlo spoko :)
zigzag82
30-07-2010, 23:55
Piasta wyglada OK. Zmieniane były łożyska koła, nic sie nie grzało, nie szumiało, nie stawiało oporu.
A najciekawsze jest to, to znowu strona od kierowcy.
Znajdę chwilkę czasu to zamienię stronami tarcze i klocki, może nie profesjonalnie ale z braku laku.
Jak krzywa tarcza to bedzie walić z drugiej strony, a i ta prosta moze coś powie o piaście.
A tak apropos jaki to warsztat wykonuje takie toczenia???
Wczoraj odebrałem auto, założone tarcze TRW i wymienione łożysko, na razie jest ok nic nie bije, zobaczymy jak długo.
iceman150
31-07-2010, 20:31
Rozumiem że z tarczami zmieniłeś też klocki bo jak nie to moment szlag może trafić nowe tarcze ;)
Rozumiem że z tarczami zmieniłeś też klocki bo jak nie to moment szlag może trafić nowe tarcze wink
No klocki były zmieniane, jakieś 3 tys. km temu, jak przetaczałem poprzednie tarcze, z tego co widziałem to są ok.
iceman150
31-07-2010, 22:23
Tylko że wiesz stare były już ułożone pod poprzednie tarcze i najlepiej jest zmieniać razem komplet i to najlepiej jak klocki byłyby także TRW.
Niestety ale te stare mogą być już np zeszklone lub po prostu mogą być za twarde.
No ale zobaczymy jak ci się akcja potoczy ;)
No ale zobaczymy jak ci się akcja potoczy wink
Dokładnie, z tym że ja już troszkę walczę z tarczami i w końcu się wkurzyłem i dałem auto do mechanika, ten znowu twierdzi, że teraz będzie na 100% ok, a jak nie to mogę przyjechać z reklamacją i będzie robił do skutku, więc te klocki są tak jakby na jego odpowiedzialność założone. Tak, że zobaczymy jak będzie.
NIe do końca tak to jest z tymi klockami.
Tarcze założyłem nowe TRW i od razu nowe klocki TRW, po ok 2000-3000km zaczęły się drgania przy hamowaniu, mam zamiar zmienić na mikody i pewnie będzie dobrze.
Wcześniej,w innym aucie zmieniałem tarcze na stare klocki i jedynie trzeba było uważać aż się klocki nie dotrą do nowej tarczy przez pierwsze 200-300km, tak poza tym wsio ok, także nie ma reguły.
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.