PDA

Zobacz pełną wersję : Sekwencja D.T Gas System-opinie



Walds_Ino
08-11-2005, 11:07
Montuje w moim mondeo sekwencję firmy D.T. Gas System.
Cała moja wiedza o tej instalacji i firmie to strona http://dtgas-system.com.pl
Interesują mnie Wasze opinie o tej instalacji.

mareckis
08-11-2005, 21:15
Montuje w moim mondeo sekwencję firmy D.T. Gas System.
Cała moja wiedza o tej instalacji i firmie to strona http://dtgas-system.com.pl
Interesują mnie Wasze opinie o tej instalacji.
Jeśli założona przez uczciwego fachmana to polecam. Moim prywatnim zdaniem jedna z najlepszych polskich instalek lpg na rynku, no i stosunkowo niedroga :metal

krzys-68
22-11-2005, 20:25
Nie znam,wiec sie nie wypowiem,ale firma nieznana,a cena nie zawsze idzie z jakością,a wręcz przeciwnie :wall:

mareckis
22-11-2005, 22:09
Moze firma ogólnie mniej znana, ale znam przynajmniej 2 użytkowników zadowolonych - jeden ma pociśnieniówkę drugi sekwencje.

Walds_Ino
23-11-2005, 08:42
Wykręciłem na tej instalacji dopiero 700 km dlatego wstrzymuje się na razie z komentarzami. Po 1000 km mam się zgłosić do warsztatu na przegląd i wtedy instalacja będzie sprawdzona i ewentualnie wyregulowana.
Do tej pory jeździ się bardzo dobrze - nie czuję znaczącego spadku mocy.
Dla ścisłości:
-sekwencja DT Gas System
-zbiornik w kole 42 l
-przełącznik i wskaźnik poziomu w butli w zaślepce po lewej stronie kierownicy przy przełączniku świateł
-wlew w błotniku po lewej stronie
-------------------------------------------
koszt 3200 PLN
Pojeździmy zobaczymy!!!

bosman
05-12-2005, 23:50
instalację tej firmy złożyłem jakieś 1,5 miesiąca temu. Narazie nie narzekam na spalanie i i na spadek mocy. Firma chyba godna polecenia jak dla mnie. Koszt 3300
:banan: chiqita

STraits
10-12-2005, 15:28
Zakładam właśnie taką instalacje do VW VR6. Jeżeli chodzi o sam system DTGas to polecam szczerze - moim skromnym zdaniem jest to obecnie najlepsza instalacja dostępna na rynku (mówię o sekwencyjnym wtrysku). Dobrze założona jest praktycznie bezawaryjna. Po nowym roku założe do swojego MDO to będę mógł powiedzieć coś więcej jak się w FORDzie sprawuje - ale nie widze tutaj różnicy miedzy gazem w FORD i VW - kwestia NA PRAWDE DOBREGO ZAINSTALOWANIA. Ja własnie poprawiam instalacje po partaczach...

lipksy
16-12-2005, 00:11
mam dokaldnie instalacje D.T Gas system - sekwencja , przez pol roku zrobilem 20 tys. w tym czasie jedna regulacja i elegancko smiga, jednak naprawde czuc jak sie wleje jakies gowno "u stacha" ale to pewnie w wiekszosci instalacji

bosman
16-02-2006, 13:51
lipksy ile dałeś za instalację i zakładałeś może na sobieskiego w gdańsku?? :metal

rydzadam
23-06-2007, 10:47
Założyłem na Sobieskiego w Gdańsku "D.T. Gas" we Fieście 1,8 Zetec. Przejechałem na razie jakieś 6 tys.km. Prędkość max. (szacunkowo) spadła o ok. 5 km/h, więc bardzo rozsądnie. Odpala i przełącza się bez zarzutu, spalanie w normie - 15-20 % więcej niż benzyny. Wymaga jednak powtórnej regulacji, ponieważ potrafi szarpać - robić kangury przy małej prędkości obrotowej lub całkowitym spuszczeniu nogi z gazu. Jest to dość uciążliwe, ale jest to podobno wynikiem "układania się" wtryskiwaczy. Ile w tym prawdy, nie wiem. W każdym razie, po 2 tys.km pomogła na to regulacji - zubożenie mieszanki, mam nadzieję, że teraz będzie tak samo.
Temat reaktywuję, ponieważ chcę zainstalować DT Gas w Legacy 3,0 H6 z 2001 r. Cena instalacji jest bardzo rozsądna. Jeśli macie nowe doświadczenia w używaniu D.T.Gas, koniecznie napiszcie. Ważne, bo auto do tanich nie należy i nie chcę czegoś namieszać przy tym boxerze.

Meli
23-06-2007, 11:35
Jeśli chodzi o DT GAS 500s to szczerze odradzam. Ciężko sie kalibruje i listwy wtryskowe bywają być awaryjne (sam się przekonałem). Po prawie dwóch latach, użytkowania postanowiłem przejść na DT GAS 600s, do którego nie mam żadnych zastrzeżeń. Operacja polegała na zmianie softu i wtryskiwaczy. Od tej pory ciesze się z elastyczności autka, która jest porównywalna z benzyną.

rydzadam
23-06-2007, 11:40
Może we Fieście mam "500", a nie "600", muszę to sprawdzić - zapytać w serwisie. Gość mówił, że do takiej mocy (210 KM) w Subaru założą jakieś lepsze, wydajniejsze wtryskiwacze, więc może system "600". W poniedziałek zapytam.

Valent
23-06-2007, 12:38
Nie znam,wiec sie nie wypowiem,ale firma nieznana,a cena nie zawsze idzie z jakością,a wręcz przeciwnie :wall:

D.T.Gas System pod względem rozwoju ściśle współpracuje z Katedrą silników spalinowych Politechniki Lubelskiej więc nie jest to "pan Miecio zza młyna".

Wprawdzie ja ostatnio mam problemy z instalką ale wynikają one z awarii sondy lambda. Ogólnie po przebiegu około 20000km nie mam powodów do narzekań.

krzychot
23-06-2007, 22:15
Ja też mam sekwencją tej firmy. Sam nie wiem co o niej myśleć- wymienianą miałem na gwarancji szynę wtryskową - powód brak mocy i spadające obroty do 400-500/min podczas wysprzęglania a czasem nawet zgasł. Po wymianie chwilowo OK ale.....teraz przy przełączaniu z zimnego silnika- gaśnie ( na krzyżówkach ) albo szarpie ( jak jadę ). Zadowolony jestem ze spalania, zrobiłem ok 25tyś km w sumie w tym kilka regulacji. Chyba znów muszę pojechać na regulację bo wyraźnie słabszy jest na gazie :(

rydzadam
23-06-2007, 22:35
... podczas wysprzęglania a czasem nawet zgasł. Po wymianie chwilowo OK ale.....teraz przy przełączaniu z zimnego silnika- gaśnie ( na krzyżówkach ) albo szarpie ( jak jadę ). :(

Właśnie takie objawy mam we Fieście, więc trochę się obawiam zakładać DT do Outbacka. Jaką instalkę możecie w takim razie polecić do 3,0 H6 (boxer 6 cyl.) 2001 rok ? Nie chcę przy tym zbankrutować. Dla porównania DT gas kosztuje w takiej opcji 3700 zł

rufus_k
24-06-2007, 00:15
spadające obroty do 400-500/min podczas wysprzęglania a czasem nawet zgasł. Po wymianie chwilowo OK ale.....teraz przy przełączaniu z zimnego silnika- gaśnie ( na krzyżówkach ) albo szarpie ( jak jadę ).


Czyżby za niska temperatura przełączania ?

rydzadam
24-06-2007, 01:23
spadające obroty do 400-500/min podczas wysprzęglania a czasem nawet zgasł. Po wymianie chwilowo OK ale.....teraz przy przełączaniu z zimnego silnika- gaśnie ( na krzyżówkach ) albo szarpie ( jak jadę ).


Czyżby za niska temperatura przełączania ?

Niestety, nie. Temp. przełączenia ustawiona na 30 stopni. Poza tym szarpanie występuje przy każdej temp. na niskich obrotach. Przede wszystkim przy całkowitym puszczeniu nogi z gazu przy obrotach 1000 - 2000 oraz w momencie dodania gazu po hamowaniu silnikiem bez względu na prędkość jazdy (wrzucony bieg). Na benzynie silnik zachowuje się w takiej sytuacji całkiem płynnie, na gazie - "kangury". Być może za ostro odcinany jest dopływ gazu przez wtryskiwacze - tzw. shot down ? albo wtryski nie nadążają z reakcją przy niższych obrotach i dlatego szarpie ? Nie wiem, będę dalej napastował serwis, aż mi to jakoś wyregulują. Tymczasem poradźcie instalkę innej firmy do porządnego boxera 6 cyl. Elpigas - straszne ceny, w Gdańsku - 5500 zł, może BRC 24 ? Może jeszcze inne ?

Meli
24-06-2007, 12:33
Takie objawy gaśnięcia mogą także wskazywać na krokowca. Na benzynie może być dobrze. A na gazie może być źle z tego powodu że gaz inaczej się spala. Najpierw bym porządnie przeczyścił krokowca, nie żadnym wd tylko czymś co gryzie metal (preparatem do mycia przepustnic). Jeśli jest on tylko zabrudzony to powinno to pomóc.

rydzadam
24-06-2007, 13:14
Takie objawy gaśnięcia mogą także wskazywać na krokowca. Na benzynie może być dobrze. A na gazie może być źle z tego powodu że gaz inaczej się spala. Najpierw bym porządnie przeczyścił krokowca, nie żadnym wd tylko czymś co gryzie metal (preparatem do mycia przepustnic). Jeśli jest on tylko zabrudzony to powinno to pomóc.

Rozumiem, że chodzi o zawór bocznikowy powietrza, bo krokowca w sekwencji przecież nie ma ?

Meli
24-06-2007, 16:29
Chodziło mi o ten zawór od wolnych obrotów co jest przed katalizatorem, umocowany do rury wydechowej, która biegnie od silnika. U mnie na benzynie było dobrze a na gazie bywało różnie ( po wyczyszczeniu właśnie tego elementu wszystko powróciło do normy). To jest zawór bocznikowy zwany krokowcem (jakoś tak).

rydzadam
24-06-2007, 17:54
Chodziło mi o ten zawór od wolnych obrotów co jest przed katalizatorem, umocowany do rury wydechowej, która biegnie od silnika. U mnie na benzynie było dobrze a na gazie bywało różnie ( po wyczyszczeniu właśnie tego elementu wszystko powróciło do normy). To jest zawór bocznikowy zwany krokowcem (jakoś tak).

To musi być zawór recyrkulacji spalin. Zawór bocznikowy powietrza jest przy kolektorze dolotowym.

pAnna
29-07-2009, 23:37
Odswierzam temat. Macie jakies swierze doswiadczenia z ww. instalki? Bo cena atrakcyjna i wczesniejsze opinie pochlebne. A przedstawicielstwo mam w miescie.

ubek
03-08-2009, 09:27
Swojego czasu było szereg negatywnych opinii na temat instalacji DT Gas (jakaś spraw dla reportera, itp, itd). Prawdopodobnie problem wynikał z samych "fachowców" od zakładania bo była to stosunkowo młoda instalacja i brak doświadczenia na rynku z tymi instalacjami.

Niestety sprzedałem swojego Mondka :placz: (dwa tygodnie temu :placz: :placz: )który miał taką właśnie instalację. Silnik 1.8 16V. Kupiłem go już z instalacją (montowana w 2005 czy 2006 roku). Sekwencja. Kosztowała wg faktury 3200 PLN ale gdy rozmawiałem z przedstawicielem w Wa-wie powiedział, że teraz zainstalował by za jakieś 2400 PLN. Byłem u fachowca ponieważ zapchał się jeden z wtryskiwaczy w listwie, która jest niestety nie rozbieralna (tj.jest ale w nie wielkim stopniu). Przyczyna tkwiła w tym, że przede mną lano LPG jak najtańszy i nikt nie dbał o stan filtrów (filtr fazy ciekłej był pełen czarnego sypiącego się syfu).
Po za tym jednym przypadkiem, nigdy nie miałem problemów z jazdą na gazie, nic nie musiałem naprawiać, poprawiać itd.
Osiągi porównywalne z jazdą na benzynie. Przy jeździe na trasie w stylu "emeryt zwiedza kraj" udało mi się zejść ze spalaniem do 7,9 l/100km (rekord), W mieście (Wa-wa) do 12 l/100km ale średnio wychodziło mi ok. 10. Przyśpieszenie było bardzo dobre, maksymalnych prędkości nigdy nie próbowałem, nigdy się nie przydławiał.
Reasumując: ŻADNYCH problemów ale założenie jest takie, że instalację powinien założyć ktoś kto się na tych konkretnie instalacjach zna, pilnować wymiany filtrów, no i nie lać byle czego.

Tyle co mogę powiedzieć z własnego doświadczenia.

Teraz mam V6 i też muszę pomyśleć o instalce ale jeszcze nie wiem co i gdzie.

Pozdrawiam

Wit
03-08-2009, 10:32
mam ją -sekwencje- od ponad roku - ok 15000 km. I sprawdza się świetnie. Mało pali i chodzi bez problemu. Chodzi o to żeby dobry gaziarz założył i serwisował.

bat
04-08-2009, 02:22
no to chyba sobie sprawie - cena przystepna - ok.3k za instalke do V6 u przedstawiciela firmy na Poznan

rydzadam
04-08-2009, 16:55
Powodzenia... Mi ta instalacja wykończyła w przeciągu roku (30.000 km) silnik 6-kę. A była to jej najlepsza wersja sekwencyjna zakładana w porządnym punkcie serwisowym. Reasumując - padlina, co prawda za małe pieniądze, ale jednak padlina.

Netoper
04-08-2009, 17:13
Mi ta instalacja wykończyła....
Najczęściej to gazownik silnik wykańcza a nie sama instalka. Ewentualnie zaniedbania kierowcy.
A co konkretnie Ci się stało?

rydzadam
04-08-2009, 17:36
Mi ta instalacja wykończyła....
Najczęściej to gazownik silnik wykańcza a nie sama instalka. Ewentualnie zaniedbania kierowcy.
A co konkretnie Ci się stało?

Sterownik instalacji nie radził sobie z czasami dozowania LPG na wtryskiwacze, same wtryskiwacze bardzo awaryjne - zacierały się, zapychały, 2-3 razy wymieniane na nowe na gwarancji, zmieniane wydajności wtryskiwaczy - jedne za duże - lały i nie dało się wysterować wolnych obrotów, inne za małe - uboga mieszanka i brak mocy. Tragedia. Oczywiście wszystko pod kontrolą dobrego punktu serwisowego i lany tylko "porządny" gaz. W końcu sami gaziarze przyznali, że DT GAZ to bubel do kwadratu i mechanik pokazał mi KARTON wymienionych w przeciągu jakiegoś czasu wadliwych wtryskiwaczy.
A silnik - z powodu zbyt ubogiej mieszanki stopniowo dostawał w d... Problem w tym, że zorientowałem się o tym za późno, żeby było warto reagować. Skutek - radykalny spadek mocy, problemy z odpalaniem, prędkość max. spadła z 230 do 190-200. Auto sprzedałem za małe pieniądze, bo kupiłem okazyjnie inne, kolejny właściciel stwierdził, że będzie dalej jeździł serwisować tą instalację, później mi powiedział, że po krótkim czasie olał gaz i jeździł tylko na benzynie. Dalszej historii auta nie znam, ale objawy wskazywały jednoznacznie na wypalenie gniazd zaworowych. Przyczyna też jednoznaczna - za uboga mieszanka - bublowate wtryskiwacze i badziewna elektronika sterująca, która nie umiała się dogadać z OBD samochodu. A było to Subaru H6 210 koni w świetnym stanie technicznym, silnik chodził jak zegarek, dbany i zalewany wszystkim, co najlepsze. Teraz mam Vitarę V6, instalację BRC Fly Sequent, czy jakoś tak i póki co chodzi idealnie przez 20.000 km.
Niestety cena - 5.000 zł, ale nauczony doświadczeniem - wydałem te pieniądze lekką ręką.
ps. Miałem też DT Gas we Fieście 1,8 105 KM - chodziła równie tragicznie na wtryskach 4 omowych marki DT, ale auto to pociąłem dawno Boschem ze względu na jego wiek i stan :) więc nie ma już na co narzekać...

Netoper
04-08-2009, 18:39
Ja bym dalej twierdził że to gazownicy nawalili :)
Po pierwsze czy parownik był wydajnościowo dobrany do silnika.
Bo z opisu wygląda, że źle dobrali parownik albo wtryskiwacze i to już wystarczy do uwalenia silnika.
Moim zdaniem, po okazaniu się że ten zestaw nie jest w stanie zasilić silnika, powinni zapodać mocniejszy parownik czy wydajniesze wtryski.

Ja miałem podobne przejścia z AEG, punkt montażowo/serwisowy niby autoryzowany, fachowcy ponoć niesamowici a przez nich głowica pękła właśnie przez mało wydajny parownik. Ciągle ubogo i ubogo, nie mogli wysterować kuchenki Po załataniu głowicy i samodzielnej wymianie parownika auto ze 150 tyś przelatało (sierka 2.0) i wszystko gra.

bat
04-08-2009, 21:25
jak stwierdzic ze mieszanka uboga?

u mnie przy dluzszej jezdzie powyzej 5tys RPM na 5. biegu samochod sie przelacza na benzyne ale to chyba co innego

Netoper
04-08-2009, 21:28
jak stwierdzic ze mieszanka uboga?
Analizator spalin, wskazania lambdy.


biegu samochod sie przelacza na benzyne ale to chyba co innego
Jeśli to sekwencja to wygląda na problem z ciśnieniem gazu.