PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Zamek maski - jak się dobrać



jurson
08-12-2010, 01:07
Witam,

Zepsuł mi się zamek maski. Niestety nigdzie nie pojadę z tym problemem bo pod maskę chciałem zajrzeć aby odpalić auto na kable. Niestety trochę nie jeździłem i aku się rozładował... Można powiedzieć deadlock.

Kręcę w lewo do oporu. Wydaje mi się, że dochodzę do tego miejsca co dawniej ale maska nie odskakuje.

Od razu piszę, że przeczytałem co znalazłem na forum. W pierwszej kolejności będę jeszcze próbował kręcić, lać WD40, wciskać maskę, atrapę itp.

Jeśli to jednak nic nie da planuję przejść do metod brutalnych. I tutaj moje pytanie. Może ktoś wie jak zabrać się do tego najsprytniej, żeby zminimalizować ewentualne zniszczenia i dostać się do zaczepów trzymających maskę.

Kombinuję, żeby spróbować odczepić dolne / boczne zaczepy atrapy. Spróbować wsadzić rękę ze śrubokrętem od spodu i odhaczyć te zaczepy zamka, które trzymają maskę. Ma to sens?

Z tego co widzę po zdjęciach, całej atrapy nie zdejmę bo nawet gdybym pozbył się zaczepów to i tak będzie się trzymać właśnie na zamku.

pozdrawiam,
jurson

MarekPrint
08-12-2010, 10:08
spróbuj najpierw otwierać wciskając mocno kluczyk do środka ,jak Ci odskoczy 1 otwarcie , to już łatwiej będzie ,
Wtedy zaczepy górne atrapy i uda ci się ją wyjąć

jurson
08-12-2010, 15:10
Dobra - udało się. Zdjąłem tą chromowaną ramkę - da się z zewnątrz - trochę na siłę ale bez strat. Wtedy jak się trochę porusza to można się pozbyć zaczepów atrapy i coś kombinować. Ale oczywiście w tym momencie zamek puścił :) I teraz działa ok. Maja teoria jest taka, że z luzną atrapą po prostu udało mi się nieco głębiej wsadzić kluczyk. Teraz jak próbuję faktycznie wystarczy 1-2 mm wyjąć i już się nie otwiera. Na razie sprawę aku muszę załatwić. Znaczy wymienić bo data produkcji to luty 2004 więc to raczej jego ostatnie podrygi. Potem pomyślę co z zamkiem.

Poza tym zastanawiam się czy nie powiększyć sobie prewencyjnie dziurki na kluczyk tak jak niektórzy proponują, żeby po pierwsze wchodził do końca a po drugie, żeby w razie czego dało się wykręcić wkładkę i otworzyć śrubokrętem. I tak jest to pod znaczkiem Ford więc nie będzie widać.

MarekPrint
08-12-2010, 16:52
jak już raz Ci się zdarzyło , to na pewni się powtórzy .
Jak masz na wierzchu to przyjrzyj się białej plastykowej przedłużce za bębenkiem czy nie jest wyrobiona , ukruszona .
Dla dobrego sprawdzenia jej konieczne jest odkręcenie bębenka .
Ulegają też często same bębenki , nie reagują na przekręcenie kluczyka.

Markon
16-12-2010, 15:02
a jeśli u mnie nie ma szans otworzy kluczykiem to czy da się otworzyć rozwiercając wiertłem ?? jeszcze spróbuje waszej metody objechać plastiki dokoła zamka :kawa:

MarekPrint
16-12-2010, 18:10
nie rozwiercasz zamka wiertłem
jeśli uda Ci się wyjąć atrapę to już łatwiej .
jak ją wyjmiesz to po bokach zamka są łepki po wkrętach , trzeba je naciąć i wykręcić śrubokrętem,albo rozwiercić - wyjdzie Ci zamek za nim masz białą plastykową przedłużkę w który trzeba włożyć płaski skrętak i przekręcić lewo -prawo i maska się otworzy.
Teraz do kontroli ta plastykowa przedłużka , czy nie ścięta czy wyrobiona .
Jeśli ok to zamek kluczyka do regeneracji lub rozebrania i pod-szlifowania zapadek tak oby bolec wpadał we wcięcia i powodował obrót krzyżaka .

Markon
16-12-2010, 19:38
niestety grill zaczął chrupać i poddałem się zrobiłem tak

1 powiększyłem dzurę w plastiku dookoła zamka szlifierką precyzyjną

2 cienkim wiertłem nawierciłem dziurkę na ok 1cm następnie zmieniałem wiertła wielkościowo do największego prawie tak dużego jak zamek
3. wyciągnąłem pierścienie zamka kombinerkami lekarskimi było ich ok 9szt
5. znów użyłem wiertła gdy poszły opiłki plastiku wyciągnąłem trzpień
6. wsadziłem długi śrubokręt krzyżakowy i otwarłem maskę :fan:

a mam zamiar zrobić tak wspawać stary śrubokręt w miejscu gdzie był zamek wspawać tulejki od rozrusznika malucha by się nie ruszał a koniec oszlifować na kształt sześciokąta bo mam taki mały kluczyk od rozbrojenia alarmu i nim będę otwierał maskę koniec będzie wystawał na jakieś 5mm :palacz:

OTTO
16-12-2010, 21:36
Będę śledził ten temat i ciekawe rozwiązania :) może kiedys będę musiał skorzystac z Waszych pomysłów.

Markon
16-12-2010, 23:07
Będę śledził ten temat i ciekawe rozwiązania :) może kiedys będę musiał skorzystac z Waszych pomysłów.aby nigdy cię to nie spotkało jesteś w trasie dym z pod maski a ty :boshe: została tylko :pop:

MarekPrint
17-12-2010, 10:09
1 powiększyłem dziurę w plastiku dookoła zamka szlifierką precyzyjną

2 cienkim wiertłem nawierciłem dziurkę na ok 1cm następnie zmieniałem wiertła wielkościowo do największego prawie tak dużego jak zamek
3. wyciągnąłem pierścienie zamka kombinerkami lekarskimi było ich ok 9szt
5. znów użyłem wiertła gdy poszły opiłki plastiku wyciągnąłem trzpień
6. wsadziłem długi śrubokręt krzyżakowy i otwarłem maskę

no i otwarte , ale zniszczyłeś cały zamek .Sposób nie zbyt fajny .

Markon
17-12-2010, 10:48
dam fotki by ktoś kto nie miał z tym do czynienia wiedział mniej więcej co i jak

http://images40.fotosik.pl/454/5219eaeaf66b0c01med.jpg

http://images47.fotosik.pl/471/ba0ff72760ccbdbcmed.jpg

trzpień

http://images46.fotosik.pl/452/eb868e2c3ce3230emed.jpg

http://images39.fotosik.pl/467/6b4bb9c423cb3a1dmed.jpg

http://images50.fotosik.pl/472/c7ce173b356167cdmed.jpg

OTTO
17-12-2010, 10:49
Ze taż Forg nie postarał się o otwieranie awaryjne, np. z tyłu są 4 sposoby otwierania bagażnika, a przód tylko jedno i to takie strategiczne :nono:
Choc dla mnie bajer fajny z odsuwanym logiem Forda, w mk4 już tego podobno nie ma.

MarekPrint
17-12-2010, 11:08
bębenek na kluczyk trzyma się na 2 śrubach , wystarczy pozbyć się ich , rozwiercając lub nacinając na śrubokręt i wychodzi cały , a dalej to już śrubokręt i otwieramy, a bębenek do regeneracji samemu bądź speców do dorabiania kluczyków.

No niestety zamek maski MK3 to nie najlepszy patent , żeby chociaż linka była lub tyle silniczków (zamki ,światła itd) a tu nie mogli zrobić

Mavv
18-12-2010, 19:34
Witam,
Ja mam nieco inny problem. Zamek się otwiera i zamyka. Ale... alarm widzi, że maska jest otwarta.
Dziś się do niego dobrałem. Bolec, któy wydaje mi się powinien naciskać na krańcówkę, był zablokowany. WD40 i go rozruszałem. Ale niestety alarm dalej go nie widzi. Jak na mój gust, to ten bolec strasznie ciężko chodzi. Wyjąłem cały zamek, wyczyściłem syf (pełno jakiegoś piachu tam było i nadal jest). WD spowodował, że zamek chodzi dużo lżej. Ale co zauważyłęm - na dole zamka, tam, gdzie widać sprężynki chyba naciskane przez wspomniany bolec, plastik jest wybrzuszony. Nawet wciśnięcie bolca na maxa nie powoduje zamknięcia krańcówki. Po prostu zamek do wymiany. Ale moje pytanie dotyczy samego bolczyka - jak zdemontowałem gril, to mogłem zobaczyć, jak zamyka się maska i zauważyłęm, że bolec wogóle nie jest przez maskę dociskany... A chyba powinien być? Jak to u Was wygląda? A może ktoś byłby w stanie cyknąć fotę spod maski ze zdemontowanym grilem, aby pokazać, jak głęboko powinien być ten bolec dociśnięty?

MarekPrint
18-12-2010, 21:18
poszukaj dobrze bo możesz mieć switch- przełącznik od alarmu w zupełnie innym miejscu , nie koniecznie w zamku,

Jak rozmrozi się grill to postaram się przyjrzeć

Mavv
19-12-2010, 10:22
poszukaj dobrze bo możesz mieć switch- przełącznik od alarmu w zupełnie innym miejscu , nie koniecznie w zamku,

Jak rozmrozi się grill to postaram się przyjrzeć

Właśnie jest w zamku. Wpięta jest do niego wtyczka od dołu. Wszystko działa bez zarzutu, jak zmostkuję tę wtyczkę. Trzeba poszukać zamka na szrotach.

rednaxelA
19-12-2010, 17:38
Właśnie jest w zamku. Wpięta jest do niego wtyczka od dołu. Wszystko działa bez zarzutu, jak zmostkuję tę wtyczkę. Trzeba poszukać zamka na szrotach.

Albo krancowke zalozyc - z tym ze tu jest zwarcie jak maska zamknieta (normalne krancowki sa rozwarte jak wcisniete)

rustin
21-12-2010, 11:39
z tyłu są 4 sposoby otwierania bagażnika
Jaki 4 ? naliczyłem 3
kluczyk
przycisk w środku
przycisk na klapie

czyżby chodzi ci przez kanapę tył? :)

rednaxelA
21-12-2010, 12:20
kluczyk
przycisk w środku
przycisk na klapie

i pilotem w kluczyku:-)

rustin
21-12-2010, 12:26
nie pomyślałem :jezyk1:

Markon
21-12-2010, 13:15
no to mamy 5

- jaki przycisk ??

CzarekJ
22-12-2010, 02:37
bębenek na kluczyk trzyma się na 2 śrubach , wystarczy pozbyć się ich , rozwiercając lub nacinając na śrubokręt i wychodzi cały , a dalej to już śrubokręt i otwieramy, a bębenek do regeneracji samemu bądź speców do dorabiania kluczyków
No to się "podepnę" bo niestety łącznik bębenka z zamkiem mi podupadł i załapałem się na ten "problem"....tyle że na ten temat wpadłem już po rozbiórce :) trochę szkoda bo szybciej by mi poszło....

I tak:

Najpierw odkręciłem śruby mocujące zamek co pozwoliło podnieść nieco maskę do góry - wystarczyło poluzować (musiałem szukać śrub które spadły na dół :)) ) - klucz trzpieniowy (chyba tak sie on nazywa) 8mm - wsunąłem przez kratkę atrapy.

Usunąłem klipsy (spinki) atrapy co pozwoliło na zluzowanie atrapy, wysunięcie z zaczepów zderzaka i po odchyleniu w górę dostęp do śrub bębenka(przez kratkę).

Tu jak widzę miałem szczęście bo już ktoś wcześniej tam "gmerał" i śruby były z łbem na wkrętak więc wiercenie śrub mnie ominęło.
:)
Dalej to już pikuś - demontaż bębenka i łącznika,wkrętak (15cm długi) i maska otwarta.

A że to wszystko było dość mocno zabrudzone - "myju-myju" i WD-40 i.......bębenek się zaczął zacinać przy obrocie w lewo......więcej WD i całkiem się zaciął :zly: :wall:

Trzeba było rozbierać... :bigok:

I teraz - jak to się robi i jak to jest zrobione:

Od strony trzpienia łącznika jest gwiazdkowe zabezpieczenie i zaginając cztery jego "płetwy" przez otwory w obudowie bębenka demontujemy je.

te zagięte "płetwy" trzeba przed ponownym montażem wyprostować.

Następnie trzymając bębenek wejściem kluczyka do góry wysuwamy wkład bębenka.
Robimy to powoli uważając aby płytki i blaszki wewnątrz nam nie powypadały bo możemy mieć problem.
Także wałeczek blokujący może wypaść więc najlepiej robić to nad stołem.

Następnie we wkładkę wkładamy kluczyk i wydobywamy z niej płytki i blaszki i zdejmując je z kluczyka układamy "w eleganckiej kolejności"

I mniej więcej powinno to wyglądać tak :
http://img214.imageshack.us/img214/325/zdjcie0591.jpg (http://img214.imageshack.us/i/zdjcie0591.jpg/)

Zaznaczyłem tu strzałeczkę pokazującą miejsce wprowadzenia "wąsów" sprężynki......tak to wygląda wewnątrz obudowy.
http://img526.imageshack.us/img526/2740/zdjcie0588.jpg (http://img526.imageshack.us/i/zdjcie0588.jpg/)

A że niestety nie wiedziałem ze "toto" rozbiera się "kluczykiem do góry" - blaszki zostały wewnątrz obudowy i przy próbie wyjęcia rozsypały się i "problem" :rotfl:

Ale na moje szczęście mam zapasowy kluczyk z kodem :) - na przywieszce.
Kod składa się z litery i sześciu cyfr a te odzwierciedlają kolejność ułożenia oznaczonych płytek we wkładce.(ostatnia cyfra kodu to pierwsza płytka którą wkładamy do wkładki przy składaniu.
http://img253.imageshack.us/img253/199/zdjcie0582.jpg (http://img253.imageshack.us/i/zdjcie0582.jpg/)http://img146.imageshack.us/img146/5243/zdjcie0592k.jpg (http://img146.imageshack.us/i/zdjcie0592k.jpg/)
Dwa nacięcia to 2 w kodzie ale np. u mnie 4 w kodzie oznaczało płytke bez oznaczeń...taka zmyłka :))

I składamy:
Jako pierwsza w bębenku ląduje blaszka sprężysta i następnie płytka z ostatnia cyfra kodu i znowu blaszka itd.a układamy w/g wycięć we wkładce i blaszkach
http://img18.imageshack.us/img18/6991/zdjcie0585a.jpg (http://img18.imageshack.us/i/zdjcie0585a.jpg/)

Następnie smarujemy wszystko jakimś rzadkim smarem - ja użyłem wazeliny tech. ale może być "grafit" np.
Wkładamy na miejsce wałeczek i wsuwamy wkładkę w obudowę - sprawdzamy czy działa (kluczyk obraca się w obydwóch kierunkach) - zakładamy zabezpieczenie...... i koniec.

A żeby w przyszłości było łatwiej (a może inni na wszelki wypadek?) - przyciąłem nieco atrapę - mogę ją usunąć z auta przy zamkniętej (zablokowanej) masce - po usunięciu klipsów oczywiście)
http://img688.imageshack.us/img688/4764/zdjcie0598r.jpg (http://img688.imageshack.us/i/zdjcie0598r.jpg/)

Koszty - trochę czasu i :beer: :rotfl: :rotfl:
PS.
Są w sprzedaży bębenki z większą ilością płytek do dopasowania pod posiadany kluczyk - cena ok 150zł.

rustin
22-12-2010, 11:34
Dawaj to do artykułów lub HOWTOs żeby nie zgineło.Dobra robota :beer:

OTTO
22-12-2010, 22:14
Chłopie Tyś powinien banki obrabiac :metal2: :metal2: :metal2:
Ino teraz w bankach nie ma kasy, tylko wirtualnie :))

CzarekJ
23-12-2010, 01:49
Dawaj to do artykułów lub HOWTOs żeby nie zgineło
"Sie zrobi" - tyle ze razem z "regeneracją" zamka "kierownika" (wymiana niewymiennej krańcówki - "mikrusa").....zalegam z tym od kilku tygodni z braku czasu.


Chłopie Tyś powinien banki obrabiac
:rotfl: :rotfl: :rotfl: za dużo w nich elektroniki :))
Ale ASO Ford , warsztaty i sklepy mogę nieco stracić na tego typu poradach :)
I jak poczytałem o niszczeniu atrap w przypadkach uszkodzeń zamków maski w MKIII to szlag mnie trafia na takich "mechaników" - kompletny brak wyobraźni i nie liczenie się z kosztami klienta.
To nie jest dobre.

rustin
23-12-2010, 02:01
To ja czekam na artykuły :)

OTTO
23-12-2010, 10:34
Jak mi się zepsuje to mogę nawet to na kłódkę zamykac jak Jaś Fasola :))

MarekPrint
23-12-2010, 11:13
opis fajny , ale widzę że bębenek w dobrym stanie i wystarczyło go wyczyścić i przesmarować.
Z moim niestety było gorzej kluczyk przy przekręceniu powodował że nie całkowicie przekręcały się zapadki i trzpień obracający zamek nie wpadał w nie , co skutkowało nie otwieraniem zamka , podpiłowałem zaznaczone miejsca i teraz jest prawidłowo
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/294e69be3eedc801.html

CzarekJ
23-12-2010, 14:43
ale widzę że bębenek w dobrym stanie i wystarczyło go wyczyścić i przesmarować.
Zgadza się - tyle że po umyciu go w całości przestał działać :)) i dlatego go rozebrałem i przez błąd w rozbiórce - płytki mi się posypały.... i stąd wynikło dociekanie jego budowy i działania itd. :)

obcypl
29-12-2010, 14:28
Witam,

Ja mam problem z drugiej strony. Zamek działa pięknie ale.. nie mogę domknąć maski... kiedyś nie było problemu, ale z czasem coraz ciężej zaskakiwała druga zapadka i teraz jeżdżę z maską zapiętą tylko na pierwszą. Tak jakbym nie mógł dopchnąć maski do końca... Zakładam ,że winny jest zamek a w zasadzie jego obsunięcie się. Czy lajkonik techniczny taki jak ja jest w stanie jakoś wyregulować położenie zamka?

Mavv
31-01-2011, 22:36
Witam,

Zakładam ,że winny jest zamek a w zasadzie jego obsunięcie się. Czy lajkonik techniczny taki jak ja jest w stanie jakoś wyregulować położenie zamka?

Da się. Wymieniałem zamek u siebie i trzeba go było podregulować. Robiłem to tak:
Potrzebujesz klucza 10. Może być płaski, może być oczkowy, może być nasadowy. Zdjemujesz atrapę. Luzujesz dwie śruby, które trzymają zamek. Ustaw zamek jak najwyżej i dokręć. Zamykaj maskę patrząc, jak ona wchodzi w zamek (właśnie po to proponuję zdjąć atrapę). Ma się zatrzasnąć na dwa razy i dać się lekko otworzyć. Jak coś jest nie tak, to poluzuj śruby i lekko przesuń zamek korygując położenie na podstawie tego, co zauważyłeś przy zamykaniu maski. W ten sposób sobie go ładnie ustawisz.

hekek
19-08-2011, 17:52
Witam!

Odświeżam temat.
Jak wielu przedmówców miewam kłopot z otwieraniem maski w moim mondku, postanowiłem więc oddać zamek z bębenkiem do regeneracji. Rozwierciłem łebki śrub trzymających bębenek i wyciągnąłem go. Reszta śrub została w plastikowej obudowie. Jak się ich pozbyć ? Rozwiercać do końca a może wybić? W obudowie jest chyba gwint i nie chciałbym go zniszczyć.

MarekPrint
19-08-2011, 21:50
Soko rozwierciłeś i wyjąłeś bębenek to przecież reszta tych śrub wystaję , nie są one mocno wkręcone , wystarczy złapać żabką lub dobrymi szczypcami o odkręcić , ew piłką do metali naciąć i wykręcić płaskim wkrętakiem.

hekek
20-08-2011, 13:27
Aby wyjąć bębenek musiałem dosyć mocno nawiercić, więc po jego zdjęciu śruby wystawały tylko minimalnie. Nie było szans, żeby je czymś złapać. Po nacięciu i próbie wykręcenia śruby łamały się. Rozwierciłem więc do końca i wyciągnąłem je. Teraz tylko muszę poszukać nowych śrub i tulejek z gwintem do nich.

kub4
18-05-2012, 00:36
odświeżę temat, jutro czeka mnie walka z nie zamykającą się maską, a właściwie to ona się zamyka ale tylko na jeden "zatrzask", trzyma tylko ten w prawo (czyli ostatecznie otwierający maskę) przez co maska jest nie domknięta... ma ktoś może pomysł jak to "ugryźć"?

Sztendi
11-07-2012, 19:29
Witam.

Trochę odkurzę temat:)

Mam takie pytanie, czy w wersji przed liftem można odpiąć listwę
okalającą siatkę atrapy? Bo za cholerę nie odkręcę tych śrub widocznych
na ostatnim zdjęciu u kolegi Markona. Atrapę wypiąłem ze zderzaka, ale
to nic nie dało, bo śruby schowane są pod znaczkiem forda..

jest jakiś sposób na to?

Sztendi
12-07-2012, 16:37
Panowie, pomożecie?

Może jest ktoś z Olsztyna/okolic, kto już przeprowadzał
taką operację otwarcia maski?

pozdro

DonBolano
14-12-2013, 00:44
Hej

Podobny problem, co u Was. Przy przekręceniu kluczyka w lewo, maska podskakuje, ale po przekręceniu w prawo już się nie otwiera.

Rozumiem, że to, co jest grane, okaże się dopiero po wyjęciu bębenka z zamka, ale chciałbym wiedzieć, co dokładnie może być przyczyna tego stanu rzeczy.
Czy tylko brudny/uszkodzony bębenek czy jeszcze jakieś inne elementy mogły ulec uszkodzeniu i dlatego nie działa?

Mariusz_
14-12-2013, 01:00
Przy przekręceniu kluczyka w lewo, maska podskakuje, ale po przekręceniu w lewo już się nie otwiera. Dwa razy w lewo czy literówka?
U mnie w lewo nie działa w ogóle i nie jest to bród tylko się zablokował na amen, w prawo działa idealnie.
Właściwie to działał bo dzisiaj się wziąłem się do naprawy i zepsułem do reszty.
Jeszcze ten trzpien/łącznik do zamka może być pęknięty

DonBolano
14-12-2013, 01:03
Literówka. Miało być lewo - prawo.

---------- Post added at 00:03 ---------- Previous post was at 00:02 ----------

Poprawiłem.

MarekPrint
14-12-2013, 02:35
Czy tylko brudny/uszkodzony bębenek czy jeszcze jakieś inne elementy mogły ulec uszkodzeniu i dlatego nie działa?
Albo brudny bębenek , albo nie wpada zapadka , zdjęcie z mojego postu wyżej . Plastykowy łącznik będzie dobry , bo otwiera po obrocie w jedną stronę.

DonBolano
14-12-2013, 11:51
Aha. Czyli bębenek sie zepsuł.

zbiban1967
14-12-2013, 19:21
Jeżeli odpuszcza ci maskę a nie otwiera dalej to wykonujesz ćos na kształt dawnego pogrzebacza z drutu i podważasz zapadkę metodą prób. Za którymś razem wyczujesz i otworzysz. Potem pozostaje naprawa plastykowego łącznika (na przykład poxsipol). Przerabiałem to u siebie. Objawy te same ,maska odskakiwała po drugim przekręceniu bez reakcji. Łącznik odwrócony sklejony i śmiga 2 rok. Dobrze jakbyś miał gdzie zerknąć (drugi mondas) jak porusza się zapadka blokująca zamek wewnętrzny.

DonBolano
14-12-2013, 20:01
Zaopatrzę się w wieszak do ubrań i do dzieła ;)

mwok
14-12-2013, 22:12
ja naprawiłem zacinający sie zamek u gościa na targówku - chyba ul. wileńska. zapłaciłem mniej niż kosztuje zestaw blaszek by zrobić to samodzielnie. Chyba 20 zł zapłaciłem :) i działa super.

Mariusz_
17-12-2013, 11:07
Ja jako że zepsułem przy próbie naprawy już na amen musiałem zamówić zameczek i udało mi sie wczoraj za 50 z kluczykiem przedlifta to tanio jeśli chdzi o te zamki bo handlarze wiedzą co ludzie poszukują i ceny są chore. widzialem że zostal jeszcze jeden z kluczykiem ale polift.

Wyklikano z Galaxy S2

DonBolano
17-12-2013, 11:18
No to masz teraz kluczyk do maski osobny? Czy blaszki przekładasz?

Mariusz_
17-12-2013, 11:34
No jeszcze nie mam bo wczoraj zamówiłem:)
Ale będzie osobny, gdzieś w schowku pod kierownicą bedzie sobie leżał no chyba że oryginalny bedzie pasował ale wątpię:D

Wyklikano z Galaxy S2

DonBolano
17-12-2013, 11:38
Rozbierz i przełóż swoje blaszki (jeśli są sprawne) albo zanieś oba do ślusarza, powinien dać radę.

Mariusz_
17-12-2013, 11:48
Zobaczę jak przyjdzie, rozbierać juz nie będę bo to nie na moje nerwy:D ale do slusarza to dobry pomysł:beer:

Wyklikano z Galaxy S2

DonBolano
17-12-2013, 12:03
Ja to nie mam zamiaru grzebać, bo na bank coś popsuje ;). Jak się uda wymontować, to zaniosę do ślusarza. Może tylko do przeczyszczenia będzie.

DonBolano
18-12-2013, 23:19
Dobra ludziska!
Ile trzeba wyciąć plastiki spod logo forda na atrapie, żeby wyszedł bębenek? Cały owal? Czy tylko to wgłębienie na kluczyk?

Mariusz_
18-12-2013, 23:38
Dobra ludziska!
Ile trzeba wyciąć plastiki spod logo forda na atrapie, żeby wyszedł bębenek? Cały owal? Czy tylko to wgłębienie na kluczyk?

Moge zmierzyć zamek w mm bo mam w piwnicy

Wyklikano z Galaxy S2

---------- Post added at 22:38 ---------- Previous post was at 22:37 ----------

To sobie wymierzysz

Wyklikano z Galaxy S2

Mariusz_
19-12-2013, 13:08
Ten trójkąt co dwie śrubki przychodzą ma 55mm na 29mm

Wyklikano z Galaxy S2

jareckimondeo
19-12-2013, 15:20
witam Panowie ja już u siebie wymieniałem zamek w po FL, najpierw oczywiście otwierałem śrubokrętem bo miałem go rozwiercony :) ale teraz mam drugi klucz i sprawa załatwiona, natomiast co do samego zamka to podłożyłem kilka podkładek aby mógł być dłuższy i można było śmiało otwierać a także delikatnie szlifierką powiększyłem otwór pod znaczkiem żeby było lepsze dojście wygląda jak fabrycznie więc bezinwazyjnie jeśli chodzi o grill

darecki_
20-12-2013, 13:25
Ja odkreciłem zamek rozwiercając jedynie łby śrub trzymających go do przedniego pasa. Następnie dużym , długim śrubowkrętem "gwiazdkowym" otworzyłem bezpośrednio sam zamek.ok 30 min. roboty, ale nie zawsze się tak udaje.Fart:hehe:

DonBolano
20-12-2013, 14:06
No no. Ale za słabe wiertła mieliśmy ostatnio :(.

Mariusz_
20-12-2013, 17:37
Mi przyszła dzisiaj wkładka zabrałem się do montażu a tu trzpień plastikowy okazuje się być za krótki przy tej wkładce. Tego takiego bolca z krzyżakiem co wychodzi z wkładki do trzpienia plastikowego nie przełożę ze starej wkładki bo go ukręciłem :smash:

DonBolano
20-12-2013, 19:46
Krótki trzpień chyba ST miały ;)

Mariusz_
20-12-2013, 19:52
Krótki trzpień chyba ST miały ;)
Były dwa rodzaje, zamówiłem wkładkę z przed lifta i trzpień za krótki a auto 2001. Na starej wkładce ten sam łącznik sięgał :boshe:
Coś mam pokombinowane bo zderzak i grill mam z polifta to może wkładkę też miałem zamówić z polifta. Teraz muszę pokombinować jak ten łącznik przedłużyć hehe

darecki_
22-12-2013, 11:13
Szczerze polecam przeróbkę na zamek S-max/Mondeo MK4.
Aktualnie jest kilka np: http://allegro.pl/mondeo-mk4-zamek-maski-i3754347457.html :up:

DonBolano
22-12-2013, 12:16
A jakieś wskazówki, jak tego dokonać?

jareckimondeo
22-12-2013, 16:02
Po co bawić sie w przeróbki jak lepiej kupić taki jak być powinien i po sprawie

darecki_
22-12-2013, 16:12
Chociażby po to, żeby nie mieć już problemów z zamkiem maski bo jego umiejscowienie jest bardzo niefortunne i następny który kupisz też narażony jest:boshe: "na zgnicie".


A jakieś wskazówki, jak tego dokonać?

=> http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/54988-MK3-STARDUSTSILVER-tutek-do-BI-xenon-lepszy-czy-gorszy-niż-w-HOWTOs?p=1254001&viewfull=1#post1254001

DonBolano
26-12-2013, 16:55
Dobra. Zrobione. Ciężko było, ale maska znowu się otwiera. Zamek i bębenek są dobre. Problem tkwil w tym plastikowym trzpieniu. Coś się wyrobiło i miał za duży luz i trzpień spadal z końcówki bębenka. Dwie podkładki załatwiły sprawę.

Wystrzelone z armaty!

jareckimondeo
27-12-2013, 20:33
Czyli miałem racje z podkładami :)najważniejsze ze pomogło

SphunaR
01-09-2014, 23:32
Od dłuższego czasu mam problem z otwarciem maski.
Zanim zamek zaskoczy muszę się czasem sporo namęczyć, żeby ją podnieść jednak się to udaje.
Póki nie spieszy się z otwarciem maski - wszystko będzie jeszcze OK, ale w nagłym wypadku.. będzie problem. I tu moje pytanie:
czy da się ten zamek jakoś zregenerować albo coś czy trzeba wymieniać całość - zamek, wkładkę i to coś z czym jest połączony? <Perspektywa wożenia dodatkowego kluczyka nie jest mi straszna :] >

lukan1957
02-09-2014, 08:49
Można naprawić mój też się zacinałi wszytko ok,wymontować zamek i dostarczyć do fachowca ,tak zrobiłem ze swoim naprawił mi gość co dorabia klucze

pawciocool
02-09-2014, 18:16
Wymontuj go zanim Ci calkiem padnie. Bo ja niestety tego nie zrobilem i musialem rozcinac atrape :/

cristoferec
02-09-2014, 22:56
czy da się ten zamek jakoś zregenerować albo coś czy trzeba wymieniać całość - zamek, wkładkę i to coś z czym jest połączony? <Perspektywa wożenia dodatkowego kluczyka nie jest mi straszna >
Jak masz trochę cierpliwości i umiejętności dasz radę. Wystarczy rozebrać bembenek, przeczyścić, nasmarować zapadki i złożyć.
Tylko trzeba pamiętać o kolejności ułożenia zapadek.
Najlepiej wymontuj sobie całą wkładkę i zaopatrz się w długi śrubokręt krzyżakowy do otwierania maski, a wkładkę naprawisz se na spokojnie.

zbiban1967
03-09-2014, 11:37
Najpierw opisz dokładnie co się dzieje. Jak reaguje maska ,czy po pierwszym przekręceniu odskakuje i potem zero reakcji. Czy od razu jest problem. W pierwszym przypadku winowajcą jest plastikowy łącznik. W drugim wkładka zamka lub po prostu wytarty kluczyk.

SphunaR
03-09-2014, 12:59
Najpierw opisz dokładnie co się dzieje. Jak reaguje maska ,czy po pierwszym przekręceniu odskakuje i potem zero reakcji. Czy od razu jest problem. W pierwszym przypadku winowajcą jest plastikowy łącznik. W drugim wkładka zamka lub po prostu wytarty kluczyk.

W ogóle nie da się przekręcić ani w jedną ani w drugą stronę. Po wciśnięciu maski/atrapy i wielu próbach w końcu załapie w lewo, a wtedy w prawo idzie już praktycznie bez problemu.
Kluczykiem którego od zawsze używam otwiera się j/w, a nieużywanym - zapasowym za nic w świecie się nie da otworzyć.

CzarekJ
03-09-2014, 13:37
Kluczykiem którego od zawsze używam otwiera się j/w, a nieużywanym - zapasowym za nic w świecie się nie da otworzyć
A zamek drzwi?
Jeżeli ten działa prawidłowo otwierając obydwoma kluczykami a w zasadzie jest chyba najmniej używany (pilot) to może warto się "pobawić" i przełożyć "bebechy" wkładki z drzwi do maski?

SphunaR
03-09-2014, 17:40
Wolę mieć sprawny zamek w drzwiach, czasem z niego korzystam i w razie jakiejś awarii lepiej, żeby dało się normalnie otworzyć ;)

CzarekJ
04-09-2014, 02:32
Wolę mieć sprawny zamek w drzwiach, czasem z niego korzystam i w razie jakiejś awarii lepiej, żeby dało się normalnie otworzyć ;)
No to zakup zestaw regeneracyjny wkładki.....

SphunaR
05-09-2014, 15:30
No to zakup zestaw regeneracyjny wkładki.....

A gdzie takie coś mogę znaleźć? Albo jak to nazwać, bo szukając tak jak podałeś nie mogę trafić na zestawy do maski do mondeo.. :/

CzarekJ
06-09-2014, 21:58
No to zakup zestaw regeneracyjny wkładki.....

A gdzie takie coś mogę znaleźć? Albo jak to nazwać, bo szukając tak jak podałeś nie mogę trafić na zestawy do maski do mondeo.. :/

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Wkladka-zamka-maski-Mondeo-do-%E2%86%92-062003-FORD-4386699/2347

Wersja hardcorowa.....

A że są potrzebne same "blaszki" to np.
http://allegro.pl/wklad-klamki-drzwi-lewe-przod-ford-focus-i-i4496206428.html

Możesz oczywiście poszukać samych "blaszek" i nieważne z jakiego zamka aby był Ford (Escort,Ka,Puma,Mondeo) - takie typy wkładek z takimi "blaszkami" i kluczykami były stosowane w wielu modelach.

Dowcip polega na tym ze w zestawach naprawczych jest 12 "blaszek" a do wkładki potrzeba 6.
Trzeba je dobrać w/g kodu kluczyka (najpierw go rozszyfrować co nie jest takie trudne)
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/58432-Awaria-zamka-maski-bebenek-MkIII