Zobacz pełną wersję : [MkIII] 2,5 V6 - kompresor
Witajcie,
jak chyba każdy posiadacz wspaniałej V-ki na początku myślalem o założeniu do bolidu turbo :) Niesety realia cenowe szybko sprowadzają na ziemie i skutecznie ten pomysł wybijają z głowy.
Ostatecznie to co mam w planach to zmiany w wydechu (MSDS i dwie rurki) oraz chip bluefin.
Ale ostanio poczytałem wątek kolegi "Tuner.PL" o kompresorze i mi sie oczko znowu zaświeciło :) Bo o ile samo turbo kosztuje ok 15tys. to kompresor (używany eaton od Mercedesa) moża kupić za ok 1000zł.
Jestem jednak w tym temacie nowicjuszem a próba zgłębiania tematu spowodowała, że mam wiecej pytań niż odpowedzi :) więc proszę Was o pomoc:
Pierwsze pytanie to czy można do Mondeo MK3 2,5 V6 włożyć taki kompresor (wiem że Tuner.PL zamontował ale do troche innego Mondeo)?
Czy (oczekując mocy końcowej w granicach 220,230KM) wystarczy sam kompresor czy jest on tylko pierwszą pozycją na dlugiej liście zakupów? Wiem, że po montażu trzeba program poprawić ale czy coś jeszcze?
Jakie inne (konieczne) modyfikacje pociaga za sobą montaż takiego kompresora? Tuner.PL w swoim wątku opisuje część modyfikacji ale nie wiem, które wynikają z faktu założenia kompresora a które są bo autor na chce.
Czy montaż kompresora powinien być pierwszą czy ostatnią modyfikacją? Zarówno MSDS (od nautilusa) jak i Bluefin posiadaja wersje "Non-Turbo" i "Turbocharged" - nie wiem jaki to ma wpływ przy kompresorze.
I kto mógłby zalożyć kompresor we Wroclawiu lub okolicach?
KLS, Jetronik, ale oni by sie pewnie nie podjeli. A jak już, to myślę, ze 15-20k pln by cię to kosztowało żeby było profi, a od nich tylko tak.
Zapytaj Jacka. masz nr.608738768 Jacek Jakimów.
On uturbiał kilka aut. Zna sie, ma zakład, sam ma Golfa II 4.2 v8 Bi turbo.
Szczolek
24-01-2011, 12:54
Ktoś już na forum próbował założyć kompresor, i z tego co mi wiadomo bardzo ciężko jest zgrać to wszystko do kupy, jednym słowem za dużo zachodu.
poczytaj
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=67689&highlight=kompresor+do%B3adowania
Dodano po 2 min.:
i
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=67690&highlight=kompresor+do%B3adowania
:bigok:
dzięki!
widzę, że temat nie jest łatwy ale nie podaję się.
Jeszcze obadam dokładniej temat i zobaczymy.
W tym drugim linku kolega lyssy napisał, że to co w V-ce siedzi w standardzie wytrzyma dodatkowe 50-70KM (mam nadzieję, że nie zmienił zdania :) ) więc nie jest źle. Jeżeli nie trzeba dodatkowych elementów wymieniać to może wyjdzie mniej niż 15-20 tys. jak napisał KarolRS.
Szpece od chipa bluefin odpisali mi, że ich chip z kompresorem nie pogada więc jak coś to będę musiał poszukać jakiegoś innego softu.
Plany na teraz to obserwować postępy Tunera.PL + jak to wychodzi z innymi bolidami + zrobić doktorat z kompresorów :)
Jak dowiem się czegoś ciekawego to dam znać.
Wszelkie komentarze od Was również są mile widziane cobym ślepo nie krążył.
Sprzedaj to Mondeo i kup Audi S4 B5.
Korton555
25-01-2011, 14:17
Sprzedaj to Mondeo i kup Audi S4 B5.
Albo przynajmniej sprzedaj to co masz i kup st220 + zrob program i bedziesz mial bezpieczna praktycznie ta sama moc. W kompresor jak pojdziesz to rozne przygody cie czekaja, nie mowie juz o unieruchomieniu auta na dlugie tygodnie kiedy zaczniesz wszystko montowac, wg mnie kompresor w mondeo v6 nie kalkuluje sie zupelnie.
Tuner.Pl
26-01-2011, 22:08
Witajcie,
jak chyba każdy posiadacz wspaniałej V-ki na początku myślalem o założeniu do bolidu turbo :) Niesety realia cenowe szybko sprowadzają na ziemie i skutecznie ten pomysł wybijają z głowy.
Ostatecznie to co mam w planach to zmiany w wydechu (MSDS i dwie rurki) oraz chip bluefin.
Ale ostanio poczytałem wątek kolegi "Tuner.PL" o kompresorze i mi sie oczko znowu zaświeciło :) Bo o ile samo turbo kosztuje ok 15tys. to kompresor (używany eaton od Mercedesa) moża kupić za ok 1000zł.
Jestem jednak w tym temacie nowicjuszem a próba zgłębiania tematu spowodowała, że mam wiecej pytań niż odpowedzi :) więc proszę Was o pomoc:
Pierwsze pytanie to czy można do Mondeo MK3 2,5 V6 włożyć taki kompresor (wiem że Tuner.PL zamontował ale do troche innego Mondeo)?
Czy (oczekując mocy końcowej w granicach 220,230KM) wystarczy sam kompresor czy jest on tylko pierwszą pozycją na dlugiej liście zakupów? Wiem, że po montażu trzeba program poprawić ale czy coś jeszcze?
Jakie inne (konieczne) modyfikacje pociaga za sobą montaż takiego kompresora? Tuner.PL w swoim wątku opisuje część modyfikacji ale nie wiem, które wynikają z faktu założenia kompresora a które są bo autor na chce.
Czy montaż kompresora powinien być pierwszą czy ostatnią modyfikacją? Zarówno MSDS (od nautilusa) jak i Bluefin posiadaja wersje "Non-Turbo" i "Turbocharged" - nie wiem jaki to ma wpływ przy kompresorze.
I kto mógłby zalożyć kompresor we Wroclawiu lub okolicach?
ojj chlopie jak nie masz 2 auta i narzedzi,sprzetu i miejsca to nie zaczynaj tego albo jak chcesz dac to komus to musisz miec troche $$$
po pierwsze z takich drastycznych rzeczy to blokuje cie podluznica i trzeba ja tak troche jakby to powiedziec dostosowac do kompresora.
po drugie kaska:
kompresor z mietka najlepiej nowy bo po 50t sa do wymiany lozyska i olej i w zaleznosci od modelu tez sprzeglo: licz 2000 za kompresor
dorobienie lap pod niego- material + robota mysle 500 ktos wezmie
strojenie 600 komputer 1200 gdzies strojenie mapy
wtryski seria 17lb wytrzymia kolo 210-220 km st200 ma 19lb chyba do 240-250 stykna to za wtryski 42lb za 4 szt masz kolo 400-600
zrobienie sprzegla spiek albo cos takiego ja po znajomosciu za zrobienia spieka podemnie 500
pompa paliwa 400
rury,ic, obejmki w zalezonsci od firm itd 1000
no i najgorsze jak zrobic naped.
suma sumarum bez 8000-10000t nie podchodz.
Dodano po 49 sek.:
jak widziesz ja robie srodek,kompresor itd. i powiem ci ze juz kasy nie liczy tylko kupuje to co trzeba :)
Dodano po 7 min.:
tazke suma sumarum albo rzezbisz takie cos i auta nie sprzedasz juz nigdy i jestes "pasjonatem" albo kup sibie S4 albo st220 jak chcesz miec mondeo.
bo dokladajac 10.000 do niego teraz = spadek na wartosci i to duzo bo nikt ci tego nie odda.
Dodano po 5 min.:
takze zanim cie "stara" z chalpy wyciepie pomysl 2 razy :)
dzięki - o takie info mi właśnie chodziło.
ja zakładałem wydatek ok 5tys. i uzyskanie ok. 220KM (przy tym mniejszym eatonie z Mercedesa lub MiniCoopera)
Z tego co piszesz wynika, że wtryski wytrzymałyby ale co z tą pompą paliwa? Trzeba wymieniać przy takiej mocy?
Jeżeli chodzi o zmianę auta to jest bardzo skomplikowana operacja (z kompresorem też nie będzie łatwo - wiem). Za dużo mnie kosztowało doprowadzenie tego Mondeo to ładu (niekoniecznie $) żeby go teraz sprzedawać. A poza tym już sobie fotel ugniotłem :)
A jak kupowałem moja V-ke to myślałem o ST220 ale silnik wydawał mi się za duży :)
Tuner.Pl
27-01-2011, 13:09
zaczniej modzic a zobaczysz ze nie zamkniesz sie w 5000. zostawisz sprzeglo to za miesiac okaze sie ze do zmiany i po 2 robota
5000 to wydasz na kompletacje gratow :)
a możesz jeszcze coś więcej napisać o pompie paliwa?
kiedy trzeba wymieniać? standardowa nie da rady?
No dobra Pany,
zajęło mi to więcej czasu niż Wam ale teraz ja już też wiem - nie opłaca się :( Dużo przez ten czas się naczytałem, dużo osób wymęczyłem i wychodzi, że walka w kompresorem nie ma sensu :(
Oczywiście założyć się da - znalazłem firmę, która podjęłaby się założenia i wystrojenia kompresora za jakieś 8tys (maja doświadczenie w montażu eatonów w różnych autach ale w Mondeo jeszcze nie robili). Przy doładowaniu 0.5bar powinno wyjść ok 70KM (tak wyszło mi w jakimś kalkulatorze) ale ok 30KM zabierze sam kompresor. Niby 40KM to już coś (czy ktoś na forum uzyskał większy przyrost mocy w V-ce?), wychodzi ok 200zł za 1 KM więc dałoby się przeżyć ale nie ma gwarancji, ze silnik nie wybuchnie :) Niby na wielu portalach piszą, że 0.5 bar to soft turbo i silniki łykają to bez problemu ale jednak w praktyce tak kolorowo nie jest. Dodatkowo - z tymi 40KM wyjdzie mi ok 200KM - za 7tys. można teraz na allegro kupić silnik od ST220 (z ponad 200KM) więc myślę, że nie dużo drożej niż kompresor wyszedłby swap i nie ma strachu, że coś wybuchnie (tak przy okazji - robił ktoś takiego swapa?). A przygotowanie auta pod większe doładowanie to już całkiem kosmos (choć i tutaj swap na coś mocniejszego (>300KM) mogłoby się okazać tańsze i bezpieczniejsze).
Tak czy siak warto było temat pociągnąć bo się dużo nauczyłem. A kompresor założę jak wygram w totka - tak dla zasady :)
MondeuszTD
03-11-2011, 22:29
Niby 40KM to już coś
Dla 40 koni to bym się w to nawet nie pchał :(.
Najlepszy tuning 2,5 to znaleźć dół od 3,0 w dobrym stanie z Jaga i swapnąć. Do tego kilka drobnych modów osprzętu i mamy > 200 KM naprawdę niskim kosztem. Może kiedyś to dokładnie opisze. To taki 3.0 swap w wersji "lite", ale da to więcej niż cała góra aftermarketowych gratów załozonych do 2,5.
badger - Ty robiłeś tak u siebie czy po prostu masz 3.0 ?
Opisik mile widziany :)
http://picasaweb.google.com/112772957470089408254/CodyS2530SwapBuild?authkey=Gv1sRgCN_NtPCIoNK5xQE&gsessionid=n9hUW7lwk1BqSzHhwxJr7Q
badger - Ty robiłeś tak u siebie czy po prostu masz 3.0 ?
Ja mam full opcje + jeszcze tuning: http://www.stdrivers.pl/index.php/topic,99.0.html
...ale żeby zrobić te ok. 200 KM wystarczy zmienić w zasadzie blok i poprawić kilka innych rzeczy (praktycznie bezkosztowo, jeśli zrobimy to sami). Myślę, że jest to opcja warta rozważenia kiedy np. i tak musimy zmienić uszczelki pod głowicami, wtedy całość zamyka się w zasadzie w cenie bloku z 3,0.
Tomek a Ty hamowałeś swoją bestyje już?
Tomek a Ty hamowałeś swoją bestyje już?
Jeszcze nie, sprzęgło się ślizga i muszę wymienić. Poza tym umawiam się właśnie na zrobienie docelowego wydechu.
Najlepszy tuning 2,5 to znaleźć dół od 3,0 w dobrym stanie z Jaga i swapnąć
a nie będzie mniej roboty z silnikiem z ST220 ?
a nie będzie mniej roboty z silnikiem z ST220 ?
Trzeba by go przełożyć razem z osprzętem, poza tym zobacz, ile te silniki kosztują (szczególnie wraz z osprzętem).
Witam zakładał już ktoś do 2,5 V6 ??
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.