Zobacz pełną wersję : [MkII] mokro pod nogami
:( Znalazlem pod nogam po ostatnich mokrych dniach sporo wilgoci i w zwiazku z tym pytanko ,czy oprocz dziurawej podlogi? moze byc jakas inna przyczyna takiej radodsci,mam zamiar zabrac sie do prac recznych i moze jakies ulatwienie a z pewnoscia przy okazji :beer:
Zaczynamy jak zwykle od podszybia i sprawdzenia drożności kanału odpływowego później łączenie płyty grodziowej i ściany bocznej, na końcu uszczelki. Ale po wypatroszeniu trochę tapicerki powinno być widać skąd cieknie. :metal
Może zacznijmy jednak od otrzepania nóg przed wejściem do auta - śnieg się rozpuszcza i jest jak jest.
Uzupełnij profil.
zdecydowanie trzeba zobaczyc czy woda odplywa tak jak kolega napisal... czyli podszybie.... jak nie, to musisz posrawdzac grodzie, uszczelki i inne y.. ja bym sugerowal przed "wdeptywaniem" do autka troche buty obetrzec ze sniegu.... ja juz prowadzilem tego roku intensywna akcje suszenia dywanikow i czesci tapicerki..... jak mnie zasypalo raz.... polecam gumowe dywaniki :)
Dzieki za rady ale mysle ze to o otrzepywaniu nog to jest troche na poziomie przedszkola,problem pojawil sie jeszcze przed sniegami,dywaniki mam nowe ,dzis sprawdzilem odplyw spod podszybia i przy okazji wymienilem filtr przeciwpylkowy,zobacze ,co bedzie dalej,dzieki za sciezke do sledzenia
krzys-68
20-12-2005, 20:52
Dzieki za rady ale mysle ze to o otrzepywaniu nog to jest troche na poziomie przedszkola,problem pojawil sie jeszcze przed sniegami,dywaniki mam nowe ,dzis sprawdzilem odplyw spod podszybia i przy okazji wymienilem filtr przeciwpylkowy,zobacze ,co bedzie dalej,dzieki za sciezke do sledzeniaSprawdź jeszcze odpływy w drzwiach,bo sie spotkalem ze przelało sie przez tapicerki dolem :)
Wojtas1978
20-12-2005, 21:00
u mnie jest wilgoc z tylu za siedzieniem kierowcy :( ogladalem podwozie i zadnej dziurki. cholera wie co :(
krzys-68
20-12-2005, 21:02
Nie ma wyjscia ,musisz rozebrać troszke dywanów i znajdziesz miejce zacieków
u mnie jest wilgoc z tylu za siedzieniem kierowcy :( ogladalem podwozie i zadnej dziurki. cholera wie co :(
To zdejmij kanapę siedisko, to zobaczysz jaj i skąd może ciec. a zapewniam jest skąd. 8O
Wojtas1978
20-12-2005, 21:25
u mnie jest wilgoc z tylu za siedzieniem kierowcy :( ogladalem podwozie i zadnej dziurki. cholera wie co :(
To zdejmij kanapę siedisko, to zobaczysz jaj i skąd może ciec. a zapewniam jest skąd. 8O
No jak znajde na to sekundke...
Dzieki za podpowiedz :)
BOGDAN43
21-12-2005, 12:46
Jak miałem MKII to ciekło pod nogi pasażera przez układ nawiewu konkretnie przez filtr przeciwpyłkowy do wentylatora i na dywanik.
Sprawdz czy filtr przecipyłkowy jest założony prawidłowo
Przerabiałem szczegółowo ten temat ubiegłego lata (rozebrałem prawie cały przód wąż z wodą i polewanie) znalazłem przecieki : na obudowie filtra przeciwpyłkowego ale najbardziej ciekło na uszczelce komputera na wejściu z komory silnika do kabiny , trochę sylikonu załatwiło sprawę na cacy !!! teraz susza :metal :banan: :metal
rupertus
21-12-2005, 18:11
ja też to przerabiałem! jak zmieniłem filtr przeciwpyłkowy to ciekło jeszcze bardziej. Obudowa filtra przytwierdzona jest dwiema śrubami i przy łączeniu obudowy z blacharką jest uszczelka, która już nie była uszczelką. Trochę silikonu załatwiło sprawę.
:( Znalazlem pod nogam po ostatnich mokrych dniach sporo wilgoci i w zwiazku z tym pytanko ,czy oprocz dziurawej podlogi? moze byc jakas inna przyczyna takiej radodsci,mam zamiar zabrac sie do prac recznych i moze jakies ulatwienie a z pewnoscia przy okazji :beer:
Miałem to samo :(
krew mnie zalewala nie wiedziałem dlaczego i gdzie aż znalazłem :)
wszystko opisałem w poscie .poszukaj go :)
a jak nie to pisz do mnie na tlena :)
Pozdrawiam Tomek
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.