Zobacz pełną wersję : Opinia Mondeo 2.0 TDDi 115 km vs Audi a6 110/130 konne.
Witam nie moglem znalesc odpowiednego dzialu z odpowiedzią na moje pytanie dlatego pisze tutaj . Otóż jestem posiadaczem Forda mondeo 2.0TTDI 115km z 2001r.. Samochodzik bardzo fajnie sie odpycha . Niepokoi mnie tylko to ze na dzwiach pokazaly sie jakies male purchelki rdzy a w blacharke nie mam zamiaru sie bawic. Dlatego mysle o zmianie na a6 c5 z rocznika 2000/2001 i mam pytanie czy ktos moze z formułowiczów mial stycznosc z tymi dwoma samochodami rozchodzi mi sie o osiagi . zdaje sobei z tego sprawe ze a6 jest wieksze i to mnie cieszy ale chodzi o silnik czy te 110 konne lub jesli trafie juz na polifta 130 konnego to bedzie on zwiniejszy niz dotychczasowe moje mondeo ?Poprostu czytajac opinnie wychodzi ze mondeo spokojnie objezdza a6ke ale to moze tylko przypadek jakas upadla sztuka. Jak jest naprawde prosze o odpowiedz bo mam dylemat.
zly dzial, pogaduchy do takich. a6 jest znacznie wolniejsze. 110 KM i nie ma czym jechac. passat 115KM przy a6 110
KMkm to strzala, a 130 KM tdi nie jest wiele mocniejszy od 115KM. jakbys zmienial to szukaj bokladnie, nikt dobrego a6 nie sprzedaje tanio.
Hym no to jestem w kropce poniewaz A4ka raczej jest za mala i za droga. A a6 jest w starszej budzie ale poprostu te osiagi nie sa zadawalające.
Erwinszczak
24-03-2011, 11:28
Tyle, że A6 c5 tez rdzewieje, leca drzwi a w kombi dodatkowo pojawiaja sie purchle na dachu, brat cioteczny ma a6 ze 110 konnym tdi, sam z nim kupowalem, auto do spokojnej jazdy, osiagi kiepskie, ale pali mniej jak mondeo, za to komfort i wykonanie a6 to inna liga, 130-konne tdi jest duzo dynamiczniejsze, moment PD jest sporo wiekszy, osiagi beda podobne jak w twoim aucie, tyle , że to swiezszy rocznik i wersja po fl, warta mondeo razy 2....
No przeciez Audi na niemieckich blachach to ocynk to nie jak moze rdzewiec. chyba ze po wypadku klepany to i owszem. Ogólnie mondeo 2 razy warte myslisz? Wiesz no ja nie handlarz wiem co mam i na pewno nie sprzedam jej za 11.000. Tym bardziej ze jest to dosyc wypasiona wersja i malo jest takich wiec gdzies 17.000 bede chcial zgarnać. A ładny polift a6ke do 30.000 spokojnie znajde. Myslalem tez na a4 b6 lecz jest duzo drozsze bo nowsza buda a ze a6 w tej budzie od 1997 do 2004 no to tansze. Zobaczymy co sie trafi.
peeeteeer
24-03-2011, 18:13
Niepokoi mnie tylko to ze na dzwiach pokazaly sie jakies male purchelki rdzy a w blacharke nie mam zamiaru sie bawic.
To znajdź drzwi w kolorze i pozamieniaj :))
Ja bym nie szukał dziury w całym i zrobił te poprawki i już :bigok:
No chyba, że Ci się Mondeo znudziło i chcesz sobie auto zmienić :)
Uważaj na A6 z silnikiem 2,5 litra. Sypią się równo :)
Uważaj na A6 z silnikiem 2,5 litra. Sypią się równo :)
dokładnie :guns: a koszta...lepiej nie pisać...
kumpel mojego mecha ósemkę zostawił u niego na remoncie głowicy...
No znaczy wiecie Mondeo jest super fajnie sie smiga w mojej wersji co mam jest naprawde lux. Lecz autko juz jak widac ma 10 lat. Tak ogólnie moim zakupem bylo Audi ale niestety nic nie bylo warte uwagi. Znudzony szukaniem zakupilem Mondeo bo byl samochód pewny i do tego te wyposarzenie . Teraz jednak chcialbym kupic audi poniewaz cieszy sie niskim spalaniem jest duzo czesci zamiennych i blacha. Oraz wykonanie wnętrza jak i wygłuszenie wnętrza jest nie do przebicia w AUDI :-).Jednym slowem tez chcialbym odmiany .
A wracając do tematu kolegi z tym silnikiem 2.5 wiem ze sie sypie i to strasznie.
JA bede celowal tylko w 1.9TDI po lifcie 130konnym lub ewentualnie benzyniak 1.8T 150 km .Przy takich kosztach ropy chociarz na rozrządzie za oszczędze ponieważ jest 2x tanszy niz w dislu. Przemysle jeszcze to bo co klekot to klekot , lubie ten rytm.
peeeteeer
24-03-2011, 18:43
No to co innego :) W takim razie życzę powodzenia w poszukiwaniach :bigok:
Erwinszczak
25-03-2011, 09:31
No przeciez Audi na niemieckich blachach to ocynk to nie jak moze rdzewiec.
Poczytaj troche forum audi, niestety maja takie problemy o jakich wyzej pisałem, dotyczy to rowniez egzemplarzy bezwypadkowych, znam osobiscie dwa przypadki i purchle juz sa dosyc spore, nie jestem pewien, ale po fl chyba juz nie bylo problemow.
Dodano po 2 min.:
Tym bardziej ze jest to dosyc wypasiona wersja i malo jest takich wiec gdzies 17.000 bede chcial zgarnać.
Bedzie ciezko, mam ten sam rok co Ty,z tym samym motorem, tyle, że kombi, wyposazenie tez calkiem niezle i w styczniu dalem 12.800, auto serwisowane w ASO do 2007 roku, realnie patrzac na wiecej jak 14 tys. zł bym nie liczyl...
Nie dobijaj mnie ja autko mam od stycznia 2010 roku zakupiłem je tylko i wylacznie na stan w jakim jest i dałem GRUBO 20.000 . Moje jest serwisowane do pazdziernika 2009 . A wiec jesli ty dales te 12.800 to autko musialo miec przygode skoro na mobile.de mondeo poszukaj to ceny guruja kolo 3.000 euro a w wersji takich jak moja okolo 3.500-4.000 oczywiscie nie patrząc na padaki z przebiegami 400.000 tys tylko zadbane autka . a wiec przelicz czy oplaca sie komus sprowadzac i oplacac . Skoro tu ma igle po wymianie dwumasy praktycznie taniej.;] Wiesz jak by sie uparl to za 10.000 mozna kupic tylko w jaim stanie i zeby ja doprowadzic do normalnego uzytkowania bedziesz musial dorzucic drugie tyle.
tyle, że kombi
i to jest właśnie ta różnica - kombi chodzą taniej.
Teraz jednak chcialbym kupic audi poniewaz cieszy sie niskim spalaniem
racja, ale czy mondek aż tak dużo pali? Dla mnie średnio 6,5 z lekką przewagą trasy nad miastem to super wynik...
No to dzwine nie powiem ze jest co tam wcisnąć i nie da sie tego pominąć i kusi . Ja większości jeżdżę po miescie i spala minimum 9.5 litra:(
Erwinszczak
25-03-2011, 18:15
Hajtus kupiłem od prywatnego wlasciciela auto, ceny na mobile.de mnie nie interesuja, bo i tak w Niemczech mozna taniej wyrwac niz ceny na tym portalu ( nie raz bylem po auta ), użytkowal je 2 lata, wczesniej bylo sprowadzone, badalem miernikiem lakieru, na stacjach kontroli i sam tez sie troche znam, mowil ,że jego tez ponad 20 wynioslo, jedynie co musialem po 2 tys. km zrobic to dwumas, ale liczylem sie z tym, mi pali tez 8-9 w miescie, zalezy jeszcze od stylu jazdy, mozliwe, że kombi chodza taniej, ale na 17 tys. zł i tak bym nie liczyl.... Co do A6, nie myslales o jakims 2.8 i do tego dobra sekwencja ?
krzysiekpli
25-03-2011, 19:11
za auto dostaniesz tyle ile będą chcieli zapłacić, a nie ile chcesz. Przeważnie do najniższych cen rynkowych ludzie doliczają ok. 1500 do 2000 zł i to ich uspokaja że kupili nie najgorszego strucla. Za dobrą cenę to bliski znajomy weźmie jak ma całkowitą pewność co do przeszłości auta. Ludzie przeważnie myślą "teraz" a nie co będzie potem z autem.
sosnowicz
25-03-2011, 22:12
dosyc wypasiona wersja i malo jest takich wiec gdzies 17.000 bede chcial zgarnać
No już nie bądź taki skromny. Krzyknij 22000, tak jak ten: http://otomoto.pl/ford-mondeo-2-0-tdci-C9768767.html
Tym bardziej, że pali tylko 9,5. A jak sprzedasz, to se odtańczysz la kukarzcze z radości
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.