PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] 2,5 V6 i katalizatory.



gabson
31-12-2005, 15:10
Witka ponownie.
Słuchajcie tak się zastanawiam co się stanie jak wywalę katalizatory z 2,5 V6 .
Przede wszystkim czy spalanie wzrośnie i czy nie będzie miało to wpływu na żywotność jakiś podzespołów.
Zauważyłem dzisiaj że wpadają w rezonans i tak somie myślę czy już padły czy dopiero za chwilę....
Pozdrawiam
Gabson

STraits
31-12-2005, 15:17
1) Będzie inny dźwięk miało autko - bardziej blaszany.. mi to przeszkadzało i założyłem spowrotem katalizator, z tym że nowy.
2) sonda lambda wraz z przepływką ustala skład mieszanki tak, żeby dopalało się co może w katalizatorze, jeżeli go nie będzie to bedziesz miał smród z rury, który będzie zdrowo podrażniał oczy i nos.
3) Może nastąpić znacznie przyspieszone uszkodzenie elementów najbliższych za katalizatorem ze względu na przeniesienie ciepła i "impetu" spalin na dalsze elementy, np. tłumik środkowy.

gabson
31-12-2005, 17:30
No tak tylko ja za dwa nowe katalizatory wywale tyle kasy że 8O .
Dlatego pomyślałem o wsadzeniu zwykłej rury.
Wiem że sprzedają katalizatory po 250 PLN ale czy one dają cokolwiek????
Boję się, że zakładając taką podróbę więcej zaszkodzę silnikowi niż pomogę.

STraits
31-12-2005, 18:03
Poszukaj katalizatorów uniwersalnych BOSAL.

altoot
01-01-2006, 13:50
Witka ponownie.
Słuchajcie tak się zastanawiam co się stanie jak wywalę katalizatory z 2,5 V6 .
Przede wszystkim czy spalanie wzrośnie i czy nie będzie miało to wpływu na żywotność jakiś podzespołów.
Zauważyłem dzisiaj że wpadają w rezonans i tak somie myślę czy już padły czy dopiero za chwilę....
Pozdrawiam
Gabson


Wzrostu spalania nie odczujesz.
Trwałość elementów: 2 lata temu wywaliłem kata (to znaczy Darkuss wywalił :satan: ) przy montażu nowego układu wydechowego. Przez ten czas nie zauwazyłem zadnych skutków ubocznych dotyczących zywotności elementów ukladu (inna inszosc ze przez te trzoszki wiecej jak 2 lata auto nie przejechało nawet 30000km).

BTW - ja wywaliłem katalizator ten "zbiorczy" - wspolny dla obu rzedów cylindrów.

gabson
01-01-2006, 14:05
Ja myślałem o wywaleniu wszystkiego ponieważ zaczynają rezonować te dwa mniejsze........

STraits
01-01-2006, 14:14
Moim zdaniem nie będzie to za zdrowe...

altoot
01-01-2006, 14:15
Ja myślałem o wywaleniu wszystkiego ponieważ zaczynają rezonować te dwa mniejsze........


:wow: Jaki masz przebieg?http://www.autocentrum.pl/gfx/m/otepienie.gif

gabson
01-01-2006, 14:58
w/g licznika i książki serwisowej ok 160 000 . Może mi się wydaje że to katalizatory.
Miałem wydmuchaną uszczelkę za katalizatorem i złączyliśmy tą rurę na paście .
Może zaczyna się znowu przedmuchiwać i stąd takie wrażenie.


Pozdrawiam
Gabson

STraits
01-01-2006, 15:50
Nie składaj nic na pasty. Uszczelki fabryczne (metalowe) też sie nie nadają bo powierzchnia nie jest juz taka równa. Najlepiej kupić podróbki - są grubsze, ale jakościowo na prawde OK.

gabson
01-01-2006, 16:20
Mam zamówioną uszczelkę bo akurat nie było jak robiłem z wydechem.....
Teraz uszczelka czeka już u mechanika a ja nie mam kiedy podjechać.
Niestety zamówiony został najprawdopodobniej oryginał więc skoro piszesz, że oryginał się już nie nadaje to obawiam się że wyżuciłem kasę w błoto.

STraits
01-01-2006, 16:45
Jeżeli jest blaszana to bardzo duże prawdopodobieństwo że będzie puszczać. U mnie tak było. Dopiero założenie grubej podróbki załatwiło problem raz na zawsze.

ex
03-01-2007, 22:01
<Podbijam temat sprzed roku ;) bo nie chcę dawać nowego>

Pytanie o katy do v6 - które wymianić - wszystkie czy tylko zbiorczy? Jak zdiagnozować te mniejsze? BOSAL czy może coś innego? uff
pozdro
ex

gorilla666
04-01-2007, 00:02
te co sa powiedzy ze w kolektorach sa raczej niezniszczalne w przeciwienstwie do tego zbiorczego,pisałem o tym nie raz i napisze jeszcze raz zatkany kat moze byc przyczyna przegrzania motoru tzn głowiczka sie wygnie--u mnie tak było-juz nie mam kata zbiorczego od dwóch lat,wiem ze zdania sa podzielone na ten temat ale ja mam strumiennice i nienarzekam a pomysł z wywalenie wszystkich katów zaczyna mi sie podobac jest tylko jedno pytanie,kto wyliczy srednice rur no bo trzeba bedzie zmniejszyc zeby zachowac odpowiednia predkosc i kompresje spalin a to temat dosc ciezki,wraz z kolega Stperem usiłowalismy zamówic nawet stosowne kolektory i całosc wydechu do V6 aby rozdzieli Vki i puscic wydechy osobno ale zadna z firm nie podołała temu wyzwaniu-tłumiki owszem,zrobia,ale kolektory nie-na temat cen sie nie rozpisuje bo były troszke z innego swiata :jezyk1: nawet szybko je zapomniałem bo stwierdziłem ze tak bedzie lepiej :)

STraits
04-01-2007, 00:15
te co sa powiedzy ze w kolektorach sa raczej niezniszczalne w przeciwienstwie do tego zbiorczego,pisałem o tym nie raz i napisze jeszcze raz zatkany kat moze byc przyczyna przegrzania motoru tzn głowiczka sie wygnie--u mnie tak było-juz nie mam kata zbiorczego od dwóch lat,wiem ze zdania sa podzielone na ten temat ale ja mam strumiennice i nienarzekam a pomysł z wywalenie wszystkich katów zaczyna mi sie podobac jest tylko jedno pytanie,kto wyliczy srednice rur no bo trzeba bedzie zmniejszyc zeby zachowac odpowiednia predkosc i kompresje spalin a to temat dosc ciezki,wraz z kolega Stperem usiłowalismy zamówic nawet stosowne kolektory i całosc wydechu do V6 aby rozdzieli Vki i puscic wydechy osobno ale zadna z firm nie podołała temu wyzwaniu-tłumiki owszem,zrobia,ale kolektory nie-na temat cen sie nie rozpisuje bo były troszke z innego swiata :jezyk1: nawet szybko je zapomniałem bo stwierdziłem ze tak bedzie lepiej :)


Na grupach .co.uk w mondeo bardzo dużo pisze się o modyfikacji Y-pipe, czyli tej rury pod silnikiem. Jak odepniesz tą rure z katalizatorem zbiorczym i popatrzysz w środe wyechu w kierunku silnika to zobaczysz jakie wąske są przejścia od głowic w miejscu ich schodzenia się ze sobą. Od dłuzszego czasu myślę o dorobieniu/przerobieniu charakterystyki przebiegu tych rur. Moim zdaniem sporo Vka traci właśnie w tym miejscu. U mnie po odpięciu wydechu zaraz za Y-pipe (czyli bez kata, bez tłumika środkowego, bez końcowych) wyszło na rolkach o 6 KM więcej i prawie 10Nm. O czymś to świadczy.

gorilla666
04-01-2007, 00:50
te co sa powiedzy ze w kolektorach sa raczej niezniszczalne w przeciwienstwie do tego zbiorczego,pisałem o tym nie raz i napisze jeszcze raz zatkany kat moze byc przyczyna przegrzania motoru tzn głowiczka sie wygnie--u mnie tak było-juz nie mam kata zbiorczego od dwóch lat,wiem ze zdania sa podzielone na ten temat ale ja mam strumiennice i nienarzekam a pomysł z wywalenie wszystkich katów zaczyna mi sie podobac jest tylko jedno pytanie,kto wyliczy srednice rur no bo trzeba bedzie zmniejszyc zeby zachowac odpowiednia predkosc i kompresje spalin a to temat dosc ciezki,wraz z kolega Stperem usiłowalismy zamówic nawet stosowne kolektory i całosc wydechu do V6 aby rozdzieli Vki i puscic wydechy osobno ale zadna z firm nie podołała temu wyzwaniu-tłumiki owszem,zrobia,ale kolektory nie-na temat cen sie nie rozpisuje bo były troszke z innego swiata :jezyk1: nawet szybko je zapomniałem bo stwierdziłem ze tak bedzie lepiej :)





Na grupach .co.uk w mondeo bardzo dużo pisze się o modyfikacji Y-pipe, czyli tej rury pod silnikiem. Jak odepniesz tą rure z katalizatorem zbiorczym i popatrzysz w środe wyechu w kierunku silnika to zobaczysz jakie wąske są przejścia od głowic w miejscu ich schodzenia się ze sobą. Od dłuzszego czasu myślę o dorobieniu/przerobieniu charakterystyki przebiegu tych rur. Moim zdaniem sporo Vka traci właśnie w tym miejscu. U mnie po odpięciu wydechu zaraz za Y-pipe (czyli bez kata, bez tłumika środkowego, bez końcowych) wyszło na rolkach o 6 KM więcej i prawie 10Nm. O czymś to świadczy.

dosonale zdaje sobie z tego sprawe Marcinie,mam parenascie tych katów i bardzo dokładnie ze oblukałem,dlatego tez poczyniłem w tym kierunku stosowne poszukiwania ale temat jest dosc trudny-choc ja uwazam ze do zrobienia i zamierzam go zrealizowac w przypływie czasu tzn w porze letniego urlopu :)

MAG
04-01-2007, 06:20
Na grupach .co.uk w mondeo bardzo dużo pisze się o modyfikacji Y-pipe, czyli tej rury pod silnikiem. Jak odepniesz tą rure z katalizatorem zbiorczym i popatrzysz w środe wyechu w kierunku silnika to zobaczysz jakie wąske są przejścia od głowic w miejscu ich schodzenia się ze sobą. Od dłuzszego czasu myślę o dorobieniu/przerobieniu charakterystyki przebiegu tych rur. Moim zdaniem sporo Vka traci właśnie w tym miejscu. U mnie po odpięciu wydechu zaraz za Y-pipe (czyli bez kata, bez tłumika środkowego, bez końcowych) wyszło na rolkach o 6 KM więcej i prawie 10Nm. O czymś to świadczy.
Kiedyś gdzieś widziałem (na tym forum lub na fordclubpolska.org) linka z jakiegoś anglojęzycznego forum (chyba amerykańskie) z opisem modyfikacji początkowej części wydechu V-ki - była tam instrukcja razem ze zdjęciami co i jak zrobić, aby trochę "uwolnić przytkany" wydech.
Jeśli mnie pamięć (dobra, ale niestety krótka :jezyk1: ) nie myli, była mowa o Contourze SVT - czyli amerykańskim odpowiedniku ST200
Pamiętam, że oglądałem to jeszcze zanim kupiłem swojego MkI V6, czyli musiało to być zeszłej zimy.
Parę tygodni temu usiłowałem to odszukać, ale bez powodzenia :getsome:

STraits
04-01-2007, 13:37
te co sa powiedzy ze w kolektorach sa raczej niezniszczalne w przeciwienstwie do tego zbiorczego,pisałem o tym nie raz i napisze jeszcze raz zatkany kat moze byc przyczyna przegrzania motoru tzn głowiczka sie wygnie--u mnie tak było-juz nie mam kata zbiorczego od dwóch lat,wiem ze zdania sa podzielone na ten temat ale ja mam strumiennice i nienarzekam a pomysł z wywalenie wszystkich katów zaczyna mi sie podobac jest tylko jedno pytanie,kto wyliczy srednice rur no bo trzeba bedzie zmniejszyc zeby zachowac odpowiednia predkosc i kompresje spalin a to temat dosc ciezki,wraz z kolega Stperem usiłowalismy zamówic nawet stosowne kolektory i całosc wydechu do V6 aby rozdzieli Vki i puscic wydechy osobno ale zadna z firm nie podołała temu wyzwaniu-tłumiki owszem,zrobia,ale kolektory nie-na temat cen sie nie rozpisuje bo były troszke z innego swiata :jezyk1: nawet szybko je zapomniałem bo stwierdziłem ze tak bedzie lepiej :)





Na grupach .co.uk w mondeo bardzo dużo pisze się o modyfikacji Y-pipe, czyli tej rury pod silnikiem. Jak odepniesz tą rure z katalizatorem zbiorczym i popatrzysz w środe wyechu w kierunku silnika to zobaczysz jakie wąske są przejścia od głowic w miejscu ich schodzenia się ze sobą. Od dłuzszego czasu myślę o dorobieniu/przerobieniu charakterystyki przebiegu tych rur. Moim zdaniem sporo Vka traci właśnie w tym miejscu. U mnie po odpięciu wydechu zaraz za Y-pipe (czyli bez kata, bez tłumika środkowego, bez końcowych) wyszło na rolkach o 6 KM więcej i prawie 10Nm. O czymś to świadczy.

dosonale zdaje sobie z tego sprawe Marcinie,mam parenascie tych katów i bardzo dokładnie ze oblukałem,dlatego tez poczyniłem w tym kierunku stosowne poszukiwania ale temat jest dosc trudny-choc ja uwazam ze do zrobienia i zamierzam go zrealizowac w przypływie czasu tzn w porze letniego urlopu :)

U mnie w piwnicy leży Y-pipe od st200 i zastanawiałem sie jak to zrobić. Rury bym w zasadzie zostawił, żeby nie zmieniać przekroju, zmieniłbym fragment "skrzyżowania" gdzie się łączą. TIG do łapy i pare kolanek , szlifierka kątowa i do zrobienia, ale fakt - roboty będzie na cały dzień :

mra
04-01-2007, 15:14
Można sobie zakupić w USA kolektory do 2.5 bez katalizatorów jak i Y-pipe. Cena ok. 660$ plus opłaty.
Tutaj jest link:
http://www.msdsinc.com/new_H0810.htm

tazior
04-01-2007, 15:46
ciekawe :satan:

STraits
04-01-2007, 16:09
Można sobie zakupić w USA kolektory do 2.5 bez katalizatorów jak i Y-pipe. Cena ok. 660$ plus opłaty.
Tutaj jest link:
http://www.msdsinc.com/new_H0810.htm


I to mi się podoba :) Taniej wyjdzie zrobić na miejscu. Myślę że dysponując starymi kolektorami i łączeniami można to zrobić poniżej 600 PLN z materiałami :)