Zobacz pełną wersję : [TD MkI] [TD MKII] Żywotność naszych Dieselków
bobuniek
22-04-2011, 21:47
Witam, mam pytanie, mam diesla mk2 1.8TD i niedlugo stuknie mu 300TYś przebiegu. Jak myślicie jaki jest maksymalny zywot tego silnika? Jakie Wy macie przebiegi? o jakich slyszeliscie?
U mnie 269tyś przebiegu,słyszałem gdzieś że ktoś miał ponad 500tyś i śmigał dalej,wbrew różnych opinii na temat tych silników jest to jednak stara i masywna konstrukcja i jak się o nią zadba to będzie jechać długo.
kemot678
22-04-2011, 22:14
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/48850-Gadki-Ranking-przebieg%C3%B3w/page13"
tu nasz ranking przebiegów lekko nieaktualny ale pogląd jest, mój na budziku ma 367kkm i motor jeszcze w bardzo dobrym stanie ( przy -20 palił :happy:).
bobuniek
22-04-2011, 22:19
Łeeee to mój jeszcze mlodziak:D ogolnie pali na dotyk, problemow nie mialem, poza slizgajacym sie bendixem ale to nie wina silnika. wyciekow tez nie ma, ogolnie grzalka paliwa nawet dziala. nie tak zle:D
kojot310
23-04-2011, 04:51
Dbaj,pilnuj wymiany oleju i terminów innych obsług to pojezdzisz jeszcze:)
Chyba na FCP był podobny temat. Najwięcej co tam widziałem to było coś koło 600.000.:metal2:
hirotarosc
23-04-2011, 08:58
miałem escorta z tym silnikiem miał ponda 700tys najechane ale już zrobiło się "jajo" na 4 "garze" i nie chciał palić więc możliwości są tych silników hehe
bobuniek
23-04-2011, 10:58
No dbam, wymieniam olej, nawet ceramizer zaaplikowalem, tankuje tylko verve zeby uklad byl czysty, fuiltr paliwa tez wymienialem, filtr powietrza. Ale nie wiem co jeszcze, hmmmm, polecacie co jeszcze czesto sprawdzac zeby zyly jak najdluzej?
Verva to twój wybór, ale nasze bociany nie mają aż takich wymagań. Ja leję zwykły ON z Bliskiej, co trzecie tankowanie STP do czyszczenia wtrysków i układu paliwowego. Zrobiłem nim 80.000 km i nigdy mnie nie zwiódł, nawet przy mrozach -25 stopni.
bobuniek
23-04-2011, 12:49
Poczekaj, lejesz STP? hmmmm wiec tak, prosta kalkulacja, lejesz ON z bliskiej, 3 tankowania po 55 litrow, jesli tak tankujesz. Przykladowo cena paliwa 5zl a na orlenie verva 5.20. Wiec 55 litrow razy 20GR oszczednosci wychodzi 11zl. 3x 11zl= 33zl oszczednosci na 3 bakach. Odjac od tego cene STP okolo 18zl zostaje 15zl zysku. Oplaca sie?? Jesli Verva faktycznie jest drozsza o 20gr, bywa ze tylko o 11gr albo 10gr. Wiec ja leje verve i mam spokoj.
Aha i widze roznice, na vervie pali na jeden obrot, a na zwyklym potrafi zakrecic 2 razy. No i sie ladnie zbiera, a na paliwie lotos tym lepszym, nie pamietam nazwy chodzil slabiej.
Obojętnie co byś nie lał, nie ma idealnie czystego paliwa. Coś tam zawsze zostaje na wtryskach, do tego przy niskich temperaturach wytrąca się parafina. Nie patrzę na to w ten sposób że nie wiem ile chciałbym zaoszczędzić. Stp oprócz czyszczenia układu ma za zadanie również smarowanie wtrysków.
bobuniek
23-04-2011, 14:43
Ja zalalem raz STP i nie zauwazylem roznicy. Podobno na markowych stacjach sa paliwa zimowe i dodatkowo verva chyba jest zabezpieczona lepiej przed wytracaniem sie parafiny. NIe wiem, ale ja jakos lepiej sie czuje lejac verve:P poza tym nie trace az tak duzo a moge zyskac. W ogole STP to nie zly srodek, na sluzbowych z common rail tankowalismy na orlenach i po 200tysiach zaczely slabnac , zalalismy STP i jak nowe.
Ja zalalem raz STP i nie zauwazylem roznicy
To bardzo dobrze :), znaczy silnik w niezłej kondycji. Jak nie będziesz lał to może za którymś razem poczujesz różnicę:los2:. Wolę lać na zapas niż o jeden raz za mało.
na markowych stacjach sa paliwa zimowe
Bliska to nic innego jak stacja flotowa orlenu i też mają zimowe. I tu też leję na zapas skyda. Wolę dołożyć niż rano jechać pociągiem do roboty.
lepiej sie czuje lejac verve
Jak pisałem wcześniej: twój wybór.
Sprowadzane 10 -letnie mondki mają po 350tys przebiegu, liczniki cofają u nas na 180tys.
U nas jeszcze robimy po 200 tys =550tys I sprzedajemy dalej a silnik chodzi super.Na zachodzie diesle kupują po to żeby duze przebiegi robić a nie po to żeby stały w garażu.
ja mam na zegarku 271 tysi i jest spoko. remoncik był 2 tysie temu i jest cacy. teraz jak będę lał do pełna to STP doleję i będzie cacy. a w tym roku czeka mnie prawdopodobnie wyprawa do Chorwacji więc zobaczymy jak sobie wtedy Mondeusz poradzi :)
bobuniek
23-04-2011, 20:31
remoncik był 2 tysie temu i jest cacy.
a co robiles? jak mozesz napisac
a co robiles? jak mozesz napisac
rozrząd nawalił i było robione:
- planowanie i frezowanie głowicy
- nowe zawory (bo stare pogięło)
- i komplet nowego rozrządu z pompą wody
a no i nowy płyn chłodniczy poszedł i nowy olej. i z minerala na półsyntetyka przeszedłem
daman0629
24-04-2011, 11:38
kolego jak masz pewne te 300 tys to nic sie nie martw jeszcze pojezdzisz dlugo wymieniaj olej co 10 tys jak lejesz połsyntetyk to lej go caly czas nie schodz na mineralny.U mnie za 5 tys dobije do równych 400 tys km a czy realne to nie wie nikt ale mysle ze tak choc w polsce jestem juz chyba 4 wlascicielelm a ilu bylo w niemczech to tez nikt nie wie.Jedyne co wiem,to to ze ten silnik jest od nowasci w tym aucie nigdy nie byl zmieniany ,a i jakies 40 tys km temu mial sprawdzane cisnienie i odziwo na wszystkich cylindrach wyszlo ok 30 .i co wazne oleju nie dolewam.Tak wiec kolego o silnik sie nie martw jedyne problemy jakie tu mamy to przewaznie z pompa wtryskowa ktora lubi łapnac powierze tu i tam:) ale na paliwo nie jest wrazliwa.
bobuniek
24-04-2011, 16:11
jakies 40 tys km temu mial sprawdzane cisnienie i odziwo na wszystkich cylindrach wyszlo ok 30
Ile kosztuje takie sprawdzenie cisnienia? bo zawsze sie zastanawiam i trzeba duzo rozkrecac? i czy zwykly mechanik da rade?
Ile kosztuje takie sprawdzenie cisnienia? bo zawsze sie zastanawiam i trzeba duzo rozkrecac? i czy zwykly mechanik da rade?
Koszt około 50 zł.W miejsce świecy żarowej wkręcasz manometr,więc każdy mechanik sobie z tym poradzi jeśli ma oczywiście manometr.
mój mondeusz został sprowadzony na użytek prywatny 2 lata temu przez gościa który pracował w Niemczech i wg książki serwisowej miał wtedy 189 tyś. Przy 211 został wymieniony rozrząd, a ja go odkupiłem ze stanem licznika 225 pod koniec stycznia. Teraz 230 i tylko ten termostat woskowy wymieniłem bo facet sam powiedział ze uszkodzony. Jeśli faktycznie przebieg autentyczny (co wiele na to wskazuje) to jeszcze powinien mi trochę posłużyć.
A tutaj mondasek z przebiegiem.... 600 000 z oryginalnym silnikiem, turbo i skrzynią biegów: http://www.youtube.com/watch?v=iCRpWsH-Y3o
Jeżeli chodzi o mój biały autokar (klekot), to mam go dwa lata, kupiłem w paderborn w niemczech, oprócz rozrządu przy okazji sprzęgła, olejów, tarcz i klocków nie robiłem nic, a latałem bardzo daleko (ostatni rok ponad 50.000). Sprawuje się rewelacyjnie.
Jeżeli zaniedba się wymiany normalnych rzeczy eksploatacyjnych to wiadomo, że się sypnie - jak każde auto, ale jak się włoży trochę odpowiedzialności w terminy to śmiga i śmiga.
Myślę, że 500.000 można przekręcić lekko.
ps. aha, wymieniałem jeszcze membranki bostera i zderzaki teraz... bo popękały :P
a moj ma na liczniku juz (albo dopiero) nieco ponad 218 tys, ale ile w tym prawdy:niewiem: wiem tylko ze mial jednego wlasciciela w holandii a jak go kupowalem to byl naprawde malo zniszczony, zaraz ktos napisze ze pewnie picowany prany itd, ale pranie i picowanie nie ukryje poprzecieranej tapicerki kiery i wogole.poza tym podloga zdrowa poza miejscami zgrzewania blach na wnece kola zapasowego, reszta blachy ok.dbam o niego bo mam zamiar jezdzic nim do konca dni,jego lub moich;)
ostatni mój wpis był z końca kwietnia - 230 000km na liczniku. Teraz 241 i .... śmiga naprawdę jak marzenie i co mnie cieszy - nic się nie psuje (oby tak najdalej!!!!). Zima pokaże co dalej
to patrzcie:
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?id=151287322&__lp=86&scopeId=C&sortOption.sortBy=specifics.mileage&makeModelVariant1.makeId=9000&makeModelVariant1.modelId=29&fuels=DIESEL&negativeFeatures=EXPORT&minMileage=150000&lang=de&pageNumber=86
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?id=150186383&__lp=86&scopeId=C&sortOption.sortBy=specifics.mileage&makeModelVariant1.makeId=9000&makeModelVariant1.modelId=29&fuels=DIESEL&negativeFeatures=EXPORT&minMileage=150000&lang=de&pageNumber=86
jak sadzicie, ile bedzei po sprowadzeniu do PL ? ;) stawiam na 165000 ;)
165000/?nie no, mysle ze chociaz na 200000 mogliby cofnac, byloby blizej prawdy:hehe:
Po co ?:D szybciej się sprzeda :hmm:
ja jak sprzedawałem swojego turbodramata to miał nakulane ok 250 kkm, odkupił go odemnie handlarz i nowy właściciel śmiga z przebiegiem poniżej 170kkm.
ja jak sprzedawałem swojego turbodramata to miał nakulane ok 250 kkm, odkupił go odemnie handlarz i nowy właściciel śmiga z przebiegiem poniżej 170kkm.
i wlasnie na takie przekrety powinien byc paragraf
dziwne jest to, że ciężko znaleźć TD w dobrym stanie z przebiegiem wyższym niż 220 000. Jak już jakiś ma to jakiś trup totalny, a jak nie widać zużycia karoserii, to wszystkie mają około 200 000.
tomowolf
20-09-2011, 15:24
Moj ma coś koło 447 tysięcy. Jestem 1 wlascicielem w Polsce. Gdybym cofnął licznik na 250 tyś, to nikt by się nie kapnał ani :D Bez remontu generalnego, zapala od strzała. Na autobanie v max kolo 180 km/h .A oprócz tego pali 7 litrów w trasie i nie bierze oleju.
Niech ktoś mi tu da lepsze auto za ta cenę, które tyle wytrzyma. Nie ma innych aut tak takich w utrzymaniu jak te.
mni tez mowili ze ford to ford tamto slaby , blacha kiepska i wogole , a ja kupilem i jestem zadowolony, wiadomo ze pocisk to to nie jest ale komfort jest duzo lepszy niz np w oplu astrze no i nie pali jakis kolosalnych ilosci paliwa,
FORD- JESTEM NA TAK:up:
bobuniek
20-09-2011, 19:58
No wlasnie paragraf sie znajdzie, wydaje mi sie ze od 2012 krecenie licznika bedzie karalne. W sumie pewne to nie jest wiadomo jak w Polsce z prawem, ale pewnie wejdzie to wkoncu w zycie.
podobno diagności będą wprowadzać do bazy podczas przeglądu przebieg. Niestety, ale to niczego nie zmieni: mam na liczniku 100 000. Przez rok nabiję 20 000 i przed wizytą na stacji cofnę 18 500 - wg mnie to tylko zwiększy szarą strefe...
Mojemu mondeo ostatnio stuknęło 410tyś km. Gdy ojciec sprowadził go z niemiec w 2003 roku, miał on nabite 200tyś km
Jak dotąd najpoważniejszą usterką było rozszczelnienie pompy.
V-Max na chwilę obecną (sprawdzany na autobanie oczywiście:hehe:) wynosi 180km/h
poważnie masz taki przebieg?? a jak tam z odpalaniem i spalaniem?? torbo oryginalne?? jakie usterki silnika???
Taty mk1 ma 163 tys km przebiegu jak nie był kręcony bo auto było sprowadzone z Niemiec 95r. i ładnie chodzi:hmm:
mk1 ma 163 tys km przebiegu
kolego, mówmy o przebiegach :) Wstydź się, wstydź, hehe. Toć ten klekot jeszcze sie nie dotarł :p
jak Tata robi 1000km rocznie :p tylko ja ostatnio nabiłem bo mój był u mechanika :)
jak Tata robi 1000km rocznie
mój mondek robi ok 2000km miesięcznie :panna:
mój mondek robi ok 2000km miesięcznie :panna:
Tata jest z tych co twierdzi ,że o auto trzeba dbać i nie może za dużo jeżdzić bo się będzie psuło :P a jak stoi to i tak się psuje i rdzewieje :p
Tata jest z tych co twierdzi ,że o auto trzeba dbać i nie może za dużo jeżdzić bo się będzie psuło :P
nie odbierz tego jako naśmiewanie się z taty ale zabawne to jest :))
wóz jest po to żeby wozić tyłek i ułatwiać sobie życie ;)
nie odbierz tego jako naśmiewanie się z taty ale zabawne to jest :))
wóz jest po to żeby wozić tyłek i ułatwiać sobie życie ;)
wiem i mu to tłumaczę :)
mój mondek robi ok 2000km miesięcznie :panna:
mój też i na szczęście poza zawieszeniem nic sie nie psuje, ale pewnie jak zacznie sie sypać to wszystko na raz, chociaż staram sie dbać jak tylko umiem. Silnik przy tym przebiegu (241 licznikowo) wygląda jak z fabryki
Silnik przy tym przebiegu (241 licznikowo) wygląda jak z fabryki
u mnie licznikowo zbliża się do 290 tysi i niestety silnik jest zasyfiony olejem i innymi badziewiami. bo zawsze jak leję jakiś płyn to zaleję pół silnika :wall:
u mnie licznikowo zbliża się do 290 tysi i niestety silnik jest zasyfiony olejem i innymi badziewiami. bo zawsze jak leję jakiś płyn to zaleję pół silnika :wall:
to kup środek do czyszczenia silnika bardzo ładnie czyści swój czyściłem i najostrzejszy gościu w rejonie nie przyczepił się na przeglądzie do brudnego silnika :D
---------- Post added at 20:48 ---------- Previous post was at 20:46 ----------
ja polecam engine cleaner w5 teraz mam tescowy też jest dobry ale zapach to H2S jeszcze w intermarche jest ale nie wiem jaki jest wiem ,że najtańszy w mojej okolicy :)
---------- Post added at 20:49 ---------- Previous post was at 20:48 ----------
do 15zł i silniczek czyściutki :D
zima nadchodzi - jestem ciekaw czy da rade tak jak w styczniu gdy go kupiłem
do 15zł i silniczek czyściutki
rozumiem że spryskałeś motor środkiem.
a spłukanie karczerem? bo niby diesla można ale mimo wszystko boję się, bo znając moje szczęście coś zaleję i motor nie odpali.
zamiast spłukania bo pod blokiem wycierałem zwyklymi serwetkami :) dla bezpieczeństwa możesz napsikać na serwetkę i dopiero wycierać silnik :) jutro zrobię fotkę jak u siebie umyłem :)
okej. zobaczymy co to potrafi ten preparat.
chociaż ja tam u siebie normalnie popsikałem pokrywę zaworów i miskę bo też czepiał się ,że brudna rok temu tylko warto pod spodem jakbyś psikał jakąś folie albo stary koc taki tylko do robót wyłożył bo zawsze trochę zleci na ziemię :)
---------- Post added at 21:35 ---------- Previous post was at 21:34 ----------
zrobię zbliżenie na miejsca gdzie nie udało mi się dojść a takie gdzie umyłem to zobaczysz jaką ma moc Kolego :)
ja sobie do garażu wjadę więc jak coś będzie kapać to spoko loko :)
to masz fajnie ja wyłożyłem stary koc pod spód :)
okej. zobaczymy co to potrafi ten preparat.
cuda kolego, cuda, hehe :)
ja po prostu dbam o czystość silnika, bo wtedy pomijając efekty wizualne to widać pierwsze oznaki jakiś wycieków, itd no i czyste podzespoły działają efektywniej i mniej awaryjnie
---------- Post added at 21:40 ---------- Previous post was at 21:40 ----------
okej. zobaczymy co to potrafi ten preparat.
cuda kolego, cuda, hehe :)
ja po prostu dbam o czystość silnika, bo wtedy pomijając efekty wizualne to widać pierwsze oznaki jakiś wycieków, itd no i czyste podzespoły działają efektywniej i mniej awaryjnie
kemot678
21-09-2011, 22:15
Mój ma licznikowe 382kkm i raczej realne silniczek cyka fajnie tylko blachę korniki rude wcinają. Pompa ciekła ale sam uszczelniłem no i gniazdo zaworowe rok temu klękło przy ruszaniu więc wielkich boleści nie było bo usłyszałem, sznurek do mecha i 1300 Pln-ów poszło razem z nowym rozrządem.
http://img33.imageshack.us/img33/6596/dsc01373iv.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/33/dsc01373iv.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img10.imageshack.us/img10/4131/dsc01375o.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/10/dsc01375o.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
po myciu :D
---------- Post added at 14:45 ---------- Previous post was at 14:44 ----------
przypominam własnoręczne na parkingu środkiem a nie na jakiejś pro myjce :)
---------- Post added at 14:46 ---------- Previous post was at 14:45 ----------
Dla Kolegi Pupka i Wszystkich zainteresowanych jak takie coś wyszło :)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.