Zobacz pełną wersję : [MkII] Gaśnie po przełączeniu na gaz, na benzynie jedzie bez zarzutów
Panowie mam zonka z instalacją gazową :(
Zaraz po przełączeniu na gaz gaśnie, nawet jak wciskam gaz do spodu obroty nie idą w górę.
Tak samo jest podczas przełączania z benzyny na gaz podczas jazdy, obroty spadają i gaśnie samochód
Na benzynie jedzie bez problemów.
Przeczyściłem świece i są ok.
Wyczyściłem reduktor i ustawiłem
Sprawdzałem elektrozawory i oba przełączają się i mają na kablach podczas przełączania po 12V, a więc one odpadają.
Nie mam pojęcia co bym mógł jeszcze zrobić z tym fantem
Macie jakieś pomysły ??
A i instalacja jest 2 generacji
A krokowy pracuje?
Weź go wyjmij (krokowca), wstaw na chwilę jakąś rurkę żeby połączyć wąż gazowy i zobacz czy będzie silnik pracował, może ostro nim rzucać bo będzie "pełną gębą" ssał gaz.
Sprawdzałem elektrozawory i oba przełączają się i mają na kablach podczas przełączania po 12V, a więc one odpadają.
Nie odpadają, bo jak któryś zatarty to będzie klikanie a skubaniec może się nie ruszyć na tyle żeby odpowiednio gaz przepuszczać
Filtr gazu może być zakitowany, może też wielozawór szwankować.
Gaz w butli jest?
A krokowy pracuje?
Weź go wyjmij (krokowca), wstaw na chwilę jakąś rurkę żeby połączyć wąż gazowy i zobacz czy będzie silnik pracował, może ostro nim rzucać bo będzie "pełną gębą" ssał gaz.
Czyli jak będzie chodził na gazie po tym zabiegu tzn. że krokowy do wymiany ??
Czyściłem go z rok temu, bo obroty mi szalały i pomogło wtedy, ale obroty jak dobrze pamiętam to i na gazie i na paliwie.
A jakby krokowy był uszkodzony to na paliwie chyba tez by szalał ??
Nie odpadają, bo jak któryś zatarty to będzie klikanie a skubaniec może się nie ruszyć na tyle żeby odpowiednio gaz przepuszczać
Filtr gazu może być zakitowany, może też wielozawór szwankować.
Gaz w butli jest?
Kurcze no fakt, jak się zatarł to zabawa w kotka i myszkę będzie :(
Gaz pełna butla, bo tankowałem zaraz jak mi tylko się to zaczęło dziać
Filtr parę miesięcy temu wymieniałem
A jakby krokowy był uszkodzony to na paliwie chyba tez by szalał ??
Ja piszę o krokowym od gazu :) przy IIgen jest na rurze między reduktorem a palnikiem.
Ten co fabrycznie jest na silniku od wolnych obrotów, to prawilnie nazywa się bocznikowy :)
hehe :)
A no to wypróbuje to jutro z tą rurką :-))
A no to wypróbuje to jutro z tą rurką
Albo podskocz do gazownika niech Ci odsprzeda śrubę(register) wkładaną zamiast krokowego, wtedy będziesz mógł zmnjszyć przepływ gazu, bo jak gaz jest sysany bez opamiętania (a tak jest jak się rurkę wstawi) to może zalewać świeczki.
Koszt takiej śruby u gazownika to 10 max15zł
o takie coś chodzi
http://allegro.pl/register-metal-regulacja-reczna-gazu-19-16-slask-i1602681593.html
A kroikowy LPG to takie cudo
http://allegro.pl/silnik-krokowy-sonceboz-kme-autronic-i1601266570.html
Z tym że czasami inaczej ciut wygląda.
Netoper dzięki wielkie za pomoc, jutro się pobawię :)
buby77 ja miałem coś takiego w swojej kuchence ze spadł mi kabel od masy i jak dawałem go na LPG to gasł momentalnie :) Przykręciłem go i śmiga jak tralala :)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.