Zobacz pełną wersję : [TDCi MKIII] kolo pasowe alternatora
wojtek64
14-06-2011, 21:41
witam,wczoraj wymieniłem koło alternatora ze sztywnego na to ze sprzęgiełkiem,od pb,efekt niesamowity,nic nie warczy,a już miałem lekkie powarkiwanie paska na wolnych obrotach,kolo pasowe i napinacz wymieniałem jakiś rok temu.Wymagana jest tylko niewielka przeróbka altka - obcięcie kołnierza przy osi jakieś 2-3 mm.polecam to rozwiązanie ,teraz jest cicho silnik równo pracuje,same zalety.Nie rozumiem dlaczego ford nie montuje tych sprzęgiełek do diesli,inne marki raczej to stosują,pzdr
Jendrekmak
14-06-2011, 23:41
tylko mondeo mk3 tego chyba nie ma w dieslu chociaż w benzynach było. już focus mk1 tdci je miał w 2001 roku
wojtek64
15-06-2011, 09:18
dobrze że jest forum , to dobrzy ludzie zawsze pomogą
witam, kolego wojtek64 a możesz napisać ile dałeś za koło i ewentualny namiar.
bo chciałem kupić z neta.
wojtek64
15-06-2011, 17:22
witam, kolego koszt koła to od 125zł do 225zł zależnie od producenta,można kupić na allegro lub poszukać na miejscu,ja dostałem w sklepiku pod wawą,koszt robocizny to ok 80 zł,ważne żeby było od mondeo pb i jak będziesz miał kołnierz na altku to musisz go zwyczajnie obciąć,wtedy będzie wszystko pasować ,efekt niesamowity,pzdr
http://aukcja.interia.pl/kolo-pasowe-alternatora-ford-focus-fiesta-mondeo-i1629556754.html
ja tez sobie kupilem, spodziewalem sie chyba cudu po lekturze forum - zwlaszcza ze wszystko mialem nowe w ukladzie paska - cudu nie bylo :)
Bo niewierny jesteś !! :))
U mnie pasek po włączeniu klimy lata jak ... nie będę cytował ... Mechaniki mówią w Fordzie, że koło pasowe w zamienniku i trza wymienić, forum pisze, że rolka na altku, a kuzyn powiedział, że wina leżeć będzie po stronie napinacza (którejś z jego rolek), że dostaje wibracji :los2: :)) i bądź zdrowy :)
a ja Ci powiem jeszcze inaczej: wymien wszystko + rolka ktora czyni cuda i NA PEWNO bedzie dobrze - sam sprawdzilem ;)
co do wersji kuzyna to bym polemizowal, rolki zwykle szumia, jezeli sprawa rozbija sie o napinacz to predzej sprezyna jest umarnieta a nie rolki
z moich osobistych obserwacji obstawialbym wersje mechanikow w fordzie, choc napinacz tez nie wykluczony
Chyba naucze sie palić papierosy :los2:
Jendrekmak
16-06-2011, 14:06
kuzyn powiedział, że wina leżeć będzie po stronie napinacza (którejś z jego rolek)
ale tam jest tylko jedna rolka
ale tam jest tylko jedna rolka
No o tak dokladnie też powiedział :), tylko, że takową rolke mialem wymienianą razem z paskiem i kołem pasowym. Więc zostaje tylko rolka na alternator, lub wymiana koła pasowego na orginalne :panna:
no i kilka slow podsumowania w sprawie rolki alternatora:
w skrocie historia:
- cos szumialo w napedzie paska, wymienilem wszystkie rolki, napinasz stary mala dwumasa stara zostala, bo byly jeszcze dobre
- halasy ustaly calkowicie
- powodowany lektura forum, pragnac uniknac dalszych komplikacji, zalozylem sobie na alternator te kolko hamujace
- jakos z tydzien temu z alternatora zaczelo dobiegac wycie
- w sobote zdemontowalem
- wczoraj zawiozlem do zakladu, nic nie mowilem ze to od dyszla i ze sobie zmienialem kolko, polozylem na stole i ze do naprawy bo wyje
- dzis diagnoza: zastosowano niewlasciwe kolo pasowe, przez co pasek wyciagal jakby wirnik na zewnatrz, doszlo do uszkodzenia lozyska i obudowy, alternator na smietnik :)
bilans z apgrejdu kola:
120 kolo 380 alternator = -500, robocizna szczescie wlasna
moja sugestia - jak komus tam halasuje to zrobcie jak przykazano - rolki, napinacz, mala dwumasa, nie kombinujcie z alternatorem...
No to Speedo obaliłeś taki porządny patent :-)
Mimo wszystko robię sobie nadzieję, że jednak popełniłeś błąd jakiś , że to kółko jednak nie siadło (lub raczej siadło za głęboko) w stosunku do płaszczyzny pracy paska klinowego..
No cóż jest to mimo uniwersalnych komponentów jakieś tam minimalne druciarstwo w którym łatwo coś zawalić.
A może znasz już dokładną przyczynę niedokładnego osadzenia kółka?
ja dzisiaj zakupiłem komplet części - z racji, że samochód ma u mnie pojeździć jeszcze kilka lat, to kupiłem całość oryginalne forda, różnica w cenie w stosunku do zamienników wynosiła ok. 200 zł, licząc koło pasowe, napinacz, wszystkie rolki i pasek....nie zastanawiałem się długo :)..co ciekawe w Gdyni na ul. Śląskiej właściciel sklepu daje wszystko, co ewentualnie bedzie potrzebne mechanikowi i po naprawie mozna oddać niepotrzebne rzeczy...ponad to napinacz można kupić w częściach, oddzielnie sprężynę, rolkę i ten cały metal....polecam ten sklep.....jutro jadę na montaż i zobaczymy, jak to będzie działać :) pozdrawiam
Jendrekmak
01-09-2011, 22:29
z racji, że samochód ma u mnie pojeździć jeszcze kilka lat, to kupiłem całość oryginalne forda...ponad to napinacz można kupić w częściach, oddzielnie sprężynę, rolkę i ten cały metal.... ale napinacz w częściach to już niestety nie oryginał tylko jakiś 4max albo coś podobnego bo takowych części po prostu nie ma w ofercie forda
ponad to napinacz można kupić w częściach, oddzielnie sprężynę, rolkę i ten cały metal....polecam ten sklep.....
jeśli na allegro to znalazłeś (nie pamiętam dokładnie ale mi świta, że graty do mnie z Poznania przyjechały) - to kupiłem to i wywaliłem tylko pieniądze w błoto, sprężyna którą kupiłem jest moim zdaniem za miękka w stosunku do oryginału i pasek lata jak szalony, wróciłem do mojej starej sprężyny która nikt nie wie jaki ma przebieg i jest cisza (nic nie lata). Także z osobistego doświadczenia nie polecam takiej wymiany samej sprężyny w napinaczu...
kupiłem całość oryginalne forda, różnica w cenie w stosunku do zamienników wynosiła ok. 200 zł, licząc koło pasowe, napinacz, wszystkie rolki i pasek....nie zastanawiałem się długo
Tylko teraz pozostaje kwestia co dla kogo jest oryginałem/zamiennikiem... bo spotkałem się z różnym podejściem.
Dla mnie oryginał to jest np. koło pasowe do tej pory Dayco (teraz chyba Febi) z wybitym logiem Forda w pudełku Forda czy Motorcrafta, a zamiennikiem np. to samo koło Dayco z zeszlifowanym logiem Forda, w zwykłym pudełku. Części firm np. 4max uważam osobiście za zamienniki dalszej klasy...
Oczywiście jeśli chodzi o np. elementy zawieszenia to np. oryginalny łącznik stabilizatora jest firmy lemforder i możesz kupić też zamiennik Lemforder (to samo bez loga - wiem bo montowałem ostatnio) i inne zamienniki dobrych firm: TRW, Moog, Swag itp.
Zatem teraz pytanie, czy masz te oryginały w oryginalnych pudełkach Forda?
Nie chodzi mi oczywiście o jakieś krytykowanie tego sklepu itp. tylko o pewne wyjaśnienie dla innych.
tak...w pudełkach forda..poza tym podczas montażu porownalismy ze zdjętymi z auta i sa identyczne, te same oznaczenia, kolory plastiku itp...co ciekawe to na rolkach nowych jak i starych a dokładnie na łożyskach jest napisane Poland :)...poza tym nastała cisza w autku...chodzi super, nawet podczas ruszania ze świateł chodzi inaczej..przy okazji wymieniłem uszczelniacz wału, bo był lekko spocony olejem, a to jedna robota :)...zadowolony na maxa
To napisz przy okazji ile wyszły części - czasem bywam w Gdyni więc jakby co to może się opłaca podskoczyć...
po 114 za każdą rolkę, 495 za koło, 100 za pasek, 300 za sprężynę napinacza i 100 za uszczelniacz wału. z robotą ok. 1537 zł. (200 zł za wymianę wszystkiego)..pozdr.
Aaaaa ceny faktycznie jak za oryginały - to nie muszę jechać do Gdyni.
wojtek64
02-09-2011, 19:08
kolego speedo może jesteś wyjątkiem od reguły,ja mam koło ze sprzęgiełkiem na altku od wiosny, zrobiłem długą trasę na wakacje, jeżdżę nie mało,i wszystko jest ok- nie zapeszać , pzdr
rafantek
04-09-2011, 11:23
1 liczy sie glebokosc osadzenia kolka, jak bedzie w tym samym miejscu to niby ok... ale to zawsze inne kółko o innej masie itd.
2 drgania paska to albo mała dwumasa, albo padniety napinacz.
wojtek64 napisał -ja mam koło ze sprzęgiełkiem na altku od wiosny, zrobiłem długą trasę na wakacje, jeżdżę nie mało,i wszystko jest ok- nie zapeszać , pzdr[/QUOTE]
a możesz sprawdzić czy pasek ( od strony gładkiej ) jest czarny czy rdzawy ?
No to Speedo obaliłeś taki porządny patent :-)
Mimo wszystko robię sobie nadzieję, że jednak popełniłeś błąd jakiś , że to kółko jednak nie siadło (lub raczej siadło za głęboko) w stosunku do płaszczyzny pracy paska klinowego..
No cóż jest to mimo uniwersalnych komponentów jakieś tam minimalne druciarstwo w którym łatwo coś zawalić.
A może znasz już dokładną przyczynę niedokładnego osadzenia kółka?
tak, odebrałem alternator od fachowca i zrobiłem mu dokładną obdukcję - wychodzi na to, że koło od tego sprzedającego http://aukcja.interia.pl/kolo-pasowe-alternatora-ford-mondeo-mk-iii-i1761246120.html miało za krótki gwint ten większy co nachodzi na wirnik i podczas dokręcania 1. wyrżnęło sobie więcej gwintu na osi wirnika 2. nie dolegało płaszczyzną bezpośrednio do łożyska co spowodowało jakieś przesilenia i wyoranie osi wirnika co skutkowalo luzem między wirnikiem a środkiem łożyska. Alternator oczywista do wyrzucenia albo do wymiany wirnika, pisalem o kosztach 380 za alternator, w rezultacie wystraszyłem się chinola i kupiłem visteona za 550. Co do koła od sprzedawcy z aukcji to nie wiem czy tylko u mnie mu się pozajączkowało czy wszystkim sprzedaje ten bubel, na pudełku napisane było "Fiat". Może koledzy co kupują rolkę od benzynowych wersji mondelca czy jak ktoś wspominał od cytryny HDI nie będą mieli takich problemów jak ja, czego wwszystkim oczywiście życzę...
rafantek
08-09-2011, 10:17
pytanie czy rolka musi dociskac do lozyska
Jendrekmak
09-09-2011, 17:26
wychodzi na to, że koło od tego sprzedającego http://aukcja.interia.pl/kolo-pasowe...761246120.html miało za krótki gwint
podaj numer tego koła to się luknie czy w ogóle pasuje
pytanie czy rolka musi dociskac do lozyska
ja sie nie znam, fachowiec twierdzi ze musi, moja nie dolegala i sie porobilo :P
podaj numer tego koła to się luknie czy w ogóle pasuje
sprawdze dziś w garażu i napiszę, mam te pudełko z rolką schowane
u mnie to hula bez najmniejszego problemu:
http://www.as-pl.com/p,kola_pasowe_ze_sprzeglem_jednokierunkowym,produk t_AFP9007
jest to koło od alternatora Mondeo benzyna (przeróbka polega na ścięciu kołnierza z alternatora zwykłą piłką i wyrównanie pilnikiem)
u mnie to hula bez najmniejszego problemu:
http://www.as-pl.com/p,kola_pasowe_ze_sprzeglem_jednokierunkowym,produk t_AFP9007
jest to koło od alternatora Mondeo benzyna (przeróbka polega na ścięciu kołnierza z alternatora zwykłą piłką i wyrównanie pilnikiem)
tak właśnie zrobiłem ale cieszyłem się krutko - po jakimś miesiącu coś zaczeło się dziać- ni to tarcie ,ni buczenie .Wczoraj popatrzyłem i .... pasek nie idzie równolegle lecz pod skosem ( na altku ) może to stąd te dzwięki ? i pasek jakiś rudy i podobny pył na alternatorze .
Więc - koniec alternatora - łożysko zaczęło się obracać na wirniku - coś musi być ,że altki poadają przy nalocie około 170 000 tys.km.
Nie polecam tego sklepu w Gdyni na Śląskiej.! :red:>> Chcialem kupić piaste do tylnego kola, mily Pan przyniosl mi z magazynu w ładnym kartoniku i zażyczyl sobie 350zl, zapytalem jaka to firma.? Pan odpowiada ze to jest zamiennik orginalu i dlatego jest taki tani, wiec zapytalem ile wtedy kosztuje orginal czyli firma SKF (na I montaż) mily Pan odpowiada 800zl i tylko na zamowienie. Miło podziekowalem i wyszedlem, pojechalem na Pustki Cisowskie w Gdyni do sklepiku w pawilonach drewnianych o ktorym dowiedzialem sie przez przypadek i znowu zapytalem o piaste SKF i uslyszalem przyjemna cene 380zl dostepny na jutro. Jezdze na tej piascie juz drugi rok i narazie nie ma problemu nic nie wyje..!!
Pozdrawiam :skromny:
Dobra panowie to może inne pytanie, czym różni się alternator z TDCI od tego z benzyny?
- na pewno kołem pasowym
- czymś jeszcze?
Jendrekmak
26-03-2013, 10:18
teoretycznie natężeniem prądu benzyna 85-90A diesel 115-125A. teoretycznie bo dane trudno potwierdzić bez oględzin altka
Zewnętrznie wydają się identyczne.
Nie znalazłem w "sam naprawiam" ani w instrukcji informacji o natężeniu prądu, natomiast wydaje się, że regulatory są takie same i zamienne
Jareczek1980
27-03-2013, 20:11
że regulatory są takie same i zamienne
a tak z innej beczki...
czy są dostępne jakieś "nie chinczyki"?
wolly1987
14-05-2013, 22:01
Witam. Mam pytanko odnośnie hałasu dobiegającego z paska osprzętu. Czy komuś delikatnie bujało silnikiem i przenosiło się to bujanie na nadwozie? Pytam ponieważ u mnie jak pojawia się te drżenie paska to wtedy tak jakby na wolnych obrotach delikatnie kołysze budą. Dodam że obroty stoją w miejscu i na razie nie zaoberwowałem problemów z wtryskami. Dwumasa wymieniana. Pozdrawiam
witam
Panowie mam problem z moim alternatorem, otóż wymieniałem cały osprzęt układu paska no i dodatkowo założyłem koło pasowe ze sprzęgłem na alternator. Wszystko było ok przez jakiś czas, ale zaczęło coś buczeć, diagnoza łożyska alternatora. I teraz pytanie czy padły bo się zużyły? Czy wina tego koła za sprzęgłem? Koło jest od silników HDI Magneti Marelli AMA0036. Takie wyczytałem na forum i założyłem?
pozdrawiam
Zdaje się, że koło narobiło szkód. Te koła od HDI po założeniu nie są w jednej linii z resztą rolek na pasku i pasek po pewnym czasie "wyciąga bebechy" z alternatora. Pasującym kołem jest jedynie dedykowane do 1.8 albo 2.0 Pb (INA z końcówką numeru 7410). Trzeba zeszlifować kołnierz na obudowie (te od Pb nie mają tego kołnierza) i zdjąc z koła żółty pierścień. Wtedy koło jest idealnie w osi innych rolek.
Albo załozyć alternator od benzyny, w innym temacie chciałem uzyskać jakieś informacje komu padł alternator po założeniu sprzęgiełka z podziałem na alternatory z benzyny i alternatory od ON z zakładanym sprzęgiełkiem ale nie było zainteresowania a szkoda.
---------- Post added at 13:23 ---------- Previous post was at 12:46 ----------
Zrobiłem ankietę uszkodzeń alternatorów TDCI po zmianie na sprzęgiełko, proszę się wypowiadać.
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/119684-Problemy-po-wymianie-w-dieslu-ko%C5%82a-pasowego-na-takie-ze-sprz%C4%99g%C5%82em-jaka-jest-prawda
to czyli, muszę zdemontować to koło i zakupić od forda pb? Powiem szczerze, że moje było przykręcane pneumatem i nie rozumiem jak można je uszkodzić dokręcając pneumatem? W jaki sposób sie uszkadza łożysko?
pozdrawiam
Jak znajdę to pokażę budowę takiego koła, robiłem fotki. Można uszkodzić koło i można uszkodzić łożysko w alternatorze, potem od drgań i sił działających uszkodzenie się pogłębia.
---------- Post added at 18:00 ---------- Previous post was at 17:47 ----------
http://img812.imageshack.us/img812/931/h83z.jpg tak to wygląda w środku, najważniejszy jest środkowy rząd wałeczków zewnętrzne są pomocnicze, mają tylko spowodować kręcenie się bez bicia. Bieżnia wewnętrzna wałeczków środkowych nie jest gładka tylko profilowana przy obrocie w jedną stronę odległośś miedzy bieżniami zewnętrzna i wewnętrzną się zmniejsza i powoduje zablokowanie łożyska, przy obrocie w drugą stronę odległość ta sie zwiększa /dzięki odpowiedniemu profilowi wewnętrznej bieżni/ i łożysko kręci się prawie bez oporu. Przykręcanie kluczem pneumatycznym to prosta droga do uszkodzenia bieżni wewnętrznej.
aha, to czyli mam rozumieć, ze nie tylko łożysko mogłem uszkodzić podczas dokręcania pneumatem ale i samo koło?
pozdrawiam
Oczywiście
Wysłane z mojego GT-S5660 za pomocą Tapatalk 2
a da się to jakoś sprawdzić tzn to koło czy jest uszkodzone?
pozdrawiam
Chyba nie bardzo, jedyne co możesz sprawdzić, to włożyć imbus w oś i zobaczyć czy w lewo się obraca koło przy zablokowanym wale, w prawo powinno się blokować. Czyli sprawdzić czy sprzęgiełko nie zostało zablokowane, ewentualnie zobaczyć czy podczas pracy silnika koło na alternatorze nie ma bicia.
Panie i Panowie, a nie ma jakiejś innej metody na trwałą naprawę pracy paska wieloklinowego? Nie rozumiem jak taką prostą rzecz można zrobić tak awaryjną. Przeczytałem wszystko na forum w tym temacie i nie ma 100% skuteczności naprawy. Ja wymieniałem już całość 2 razy: koło, napinacz i reszta klamotów - nie wytrzymuje więcej niż rok. Z kołem pasowym alternatora też są dwuznaczne opinie. Objawy są następujące: na wolnych obrotach słychać "borowanie" choć nie zawsze, napinacz grzechocze, a przy gaszeniu lub przeciążeniu na zbyt niskich obrotach słychać jak popiskuje pasek i brzęczy. We francuskim aucie diesel chodzi jak zegarek, a tu? Jak sieczkarnia!!! Mam jeszcze benzynowe autko, pali 2 razy tyle, ale nic sie psuje i wychodzi taniej:):):)
no i jestem już po rozebraniu alternatora i nie wiem ale chyba raczej to nie koło zrobiło awarię łożyska, wg mechanika łożysko się zatarło i stanęło bo aż wytarło pod sobą sporo metalu i stąd ten luz. Same łożyska w sobie luzu nie mają.
pozdrawiam
Kup alternator od benzyny, np jakiś używany. Najlepiej jakby było gdzieś blisko by móc sprawdzić czy sprzęgiełko w nowym jest dobre. Części typu mostek regulator są zamienne wiec nie wyrzucaj starego, kiedyś mogą się przydać :)
Czyli nie bawić się w adaptację istniejącego alternatora pod kółko od benzynowego, tylko podmienić cały alternator? Z tego co czytałem to parametry benzynowego i dieslowego alternatora są takie same, różnica tylko w kółku pasowym.
Kup alternator od benzyny, np jakiś używany. Najlepiej jakby było gdzieś blisko by móc sprawdzić czy sprzęgiełko w nowym jest dobre. Części typu mostek regulator są zamienne wiec nie wyrzucaj starego, kiedyś mogą się przydać :)
Tak pomyślałem, wprawdzie u siebie wymieniałem koło pasowe na alternatorze z benzyny ale robiłem to sam kluczami, bez użycia udaru.
Kup alternator od benzyny, np jakiś używany. Najlepiej jakby było gdzieś blisko by móc sprawdzić czy sprzęgiełko w nowym jest dobre. Części typu mostek regulator są zamienne wiec nie wyrzucaj starego, kiedyś mogą się przydać :)
powiem Ci tak, że zaryzykowałem i postanowiłem swój stary naprawić. Na-spawaliśmy ośkę wirnika i na tokarkę. Wszystko się udało, wiec powinno być dobrze. I tak był w sumie na złom bo ośka była sporo wydarta
Pierwsza trasa i wszystko w porządku wiec operacja chyba się udała
alexwood2000
24-01-2014, 00:46
Jak ktoś potrzebuje koło pasowe alternatora INA F-556615 (nr 535 0074 10)to za 150zł ( 140 + 10 wysyłka) można kupić w
http://sklepdubielecki.eu/kolo-pasowe/149-kolo-pasowe-ina-f-556615.html
http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/823/wy43.png (https://imageshack.com/i/mvwy43p)
Rzućcie proszę okiem na sprężynę do napinacza. Zamierzam wymienić napinacz i wpadło mi takie coś:
http://allegro.pl/napinacz-rolka-ford-mondeo-transit-2-0-tddi-tdci-i3969654896.html
Wymieniał może ktoś z Was samą sprężynę?
Dexterek
03-03-2014, 13:31
Zdjęcie instrukcji montażu rolki firmy INA dedykowanej do Transita TDCi lub Mondeo TDCi http://images63.fotosik.pl/715/81868f5fcf609ffdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/81868f5fcf609ffd.html)
Do Transita - alternator BOSCH podkładka 1,4mm
Do Mondeo - Alternator Visteon podkładka 3mm
I link http://217.73.188.181/trex/img.aspx?pdf=MDIwNDUzNTAyMjMxMFNFX1ZFUkJfRU4%3D
Tu masz oryginał http://allegro.pl/napinacz-paska-klinowego-ford-mondeo-iii-2-0-tdci-i3962588442.html z tego co słyszałem zamienniki nie wytrzymuja długo.
Zdjęcie instrukcji montażu rolki firmy INA dedykowanej do Transita TDCi lub Mondeo TDCi http://images63.fotosik.pl/715/81868f5fcf609ffdm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/81868f5fcf609ffd.html)
Do Transita - alternator BOSCH podkładka 1,4mm
Do Mondeo - Alternator Visteon podkładka 3mm
I link http://217.73.188.181/trex/img.aspx?pdf=MDIwNDUzNTAyMjMxMFNFX1ZFUkJfRU4%3D
Tu masz oryginał http://allegro.pl/napinacz-paska-klinowego-ford-mondeo-iii-2-0-tdci-i3962588442.html z tego co słyszałem zamienniki nie wytrzymuja długo.
Dexterek
czy ta odpowiedz jest dla mnie ? :)
Ja już mam sprzegiełko na altku.
Mnie bardzo interesuje ta spręzynka z poprzedniego posta.
Dexterek
03-03-2014, 20:01
To w kwestii dokręcania tej rolki na alternatorze pneumatykiem. Ja właśnie odebrałem części Ruville. Dowiedziałem się przy tej okazji że jest to firma która pakuje części podobnie jak Hart. 2 rolki SKF a napinacz z napisem TOCJA i zeszlifowanymi jakimiś symbolami/napisami i nie wiem co to jest i tak się zastanawiam czy nie wywaliłem kasy w błoto i lepiej było kupić osobno rolke np, SKF i jakąś sprężyne.
Jendrekmak
03-03-2014, 20:52
Ruville=INA, to jedna firma
Dexterek
03-03-2014, 20:57
Ruville=INA, to jedna firma INA produkuje łożyska itp. a Ruville to żadna firma. Coś jak HART pakuje tylko części INA, SKF do pudełek ze swoim logo.
Ostatnio u mnie też zaczęło coś terkotać w okolicy rozrządu. Początkowo obstawiałem napinacz paska. Dorobiłem klucz do napinacza, zrzuciłem pasek i okazało się, że terkocze koło pasowe. Kupiłem nowe febi i przy montażu miałem małe wątpliwości - wkreciłem śruby (nie dokrecając mocno) i ku mojemu zdziwieniu koło można było trochę obarcać, tak że przez otwór widać było tę śrubę na wale raz mniej, raz więcej zależnie od tego jak je ustawiłem. I tu moje pytanie, czy ma to jakieś znaczenie? Bo koło jakby biło i po przejechaniu paru km coś mi znowu lekko terkocze :boshe:
Witam. Nie chce zakładać osobnego wątku a mam pytanie. Czy odgłos który słychać w tle na filmiku poniżej to padająca mała dwumasa ? Odgłos ten słychać najlepiej w momencie zbliżenia do tzw. małej dwumasy.
https://www.youtube.com/watch?v=YoAiOPZvHRI&feature=youtu.be
U mnie mała dwumasa terkotała głośniej, tak mi teraz terkocze po jej wymianie bo ogólnie resztę klamotów mam też wyrąbanych. Musisz zrzucić pasek i posprawdzać wszystko po kolei. Odpal potem silnik bez paska i zobaczysz jak sama dwumasa chodzi.
Jendrekmak
19-05-2014, 14:31
Odpal potem silnik bez paska i zobaczysz jak sama dwumasa chodzi.bez obciążenia zgaduję, że będzie chodzić idealnie. zweryfikować po zdjęciu paska to możesz tylko rolki i łożysko na klimie, ew. luzy napinacza
W żonowozie miałem problem z osprzetem, wszystko tam warczało i burczało na jałowym biegu, mała dwumasa telepała, pasek wpadał w wibracje a napinacz latał na wszystkie strony. Mało tego cały ten sypiący się osprzęt powodował falowanie obrotów - silnik wyraźnie dostawał po tyłku od tego wszystkiego. Jednym słowem sieczkarnia :boshe:
Ogólnie chciałem wymienić wszystkie rolki, pasek, napinacz oraz małą dwumasę + sprzegiełko INA.
Ale w ramach eksperymentu zacząłem od sprzęgiełka i paska bo był w stanie agonalnym - ... no i cisza :wow:
Silnik pracuje równiutko, cichutko, cały osprzęt się uspokoił a obroty jałowe jak przybite stoją na 760rpm
Normalnie cud jakiś.
Zobaczymy na jak długo :hehe:
Aha, nie dawałem podkładki 3mm pod sprzęgiełko bo przymierzałem je i bez podkładki rowki są w tym samym miejscu co w zwykłym kole pasowym.
Dodam tylko że wg. książki serwisowej nic tam nie było wymieniane od nowości, co zresztą było widać po konającym pasku i wytartych rolkach (już też wymieniłem na nowe)
Odpal potem silnik bez paska i zobaczysz jak sama dwumasa chodzi.bez obciążenia zgaduję, że będzie chodzić idealnie. zweryfikować po zdjęciu paska to możesz tylko rolki i łożysko na klimie, ew. luzy napinacza
A ja nie zgaduję, bo u mnie było ją słychać, o wiele ciszej, ale było.
Aha, nie dawałem podkładki 3mm pod sprzęgiełko bo przymierzałem je i bez podkładki rowki są w tym samym miejscu co w zwykłym kole pasowym.
No tak, bo czy dasz podkładkę, czy nie, to rolka i tak dojdzie w odpowiednie miejsce, bo podkładka nie ma na to wpływu. Podkładka ma wypełnić przestrzeń między łożyskiem ośki a rolką.
Ale mam pytanie jaką rolkę dawałeś - do diesla czy to benzyny. Bo jeżeli do diesla to jeśli nie zastosujesz tej 3mm podkładki to pomiędzy rolką a łożyskiem będzie odstęp (dokładnie 3mm), po niedługim czasie wytrze się ośka, zrobi się luz, komutator poprzyciera ci stojan itd i ogólnie altek na śmietnik. Ja tak miałem u siebie, jestem ciekaw jak syt. u ciebie.
ARTi: ale jakie dałeś sprzęgiełko - do benzyny 535007410 / F-556615 czy niby dedykowane do ropniaka 535022310 / F-556615.01 z podkładką 3mm.
redzi: wlaśnie od tego jakie dał sprzęgiełko zależy to co napisałeś. Napisałeś, że podkładla nie ma znaczenia, a potem, że do diesla musi być (to niby wiem, ale trochę to wprowadza zamęt).
Ciekawe są wymiary niby identycznych 535007410 / F-556615 / AFP9007, interesje nas raczej wymiar L2 = 5.0mm, 5.3mm, 5.6mm tutaj:
https://as-pl.com/p/AFP9007%28V%29
https://as-pl.com/p/AFP9007%28INA%29
https://as-pl.com/p/AFP9007
A według i-c ten wymiar to 6.5mm
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3119313015331-535_0074_10-kolo-pasowe-alternatora.html
A dla rolki niby dedykowanej 535022310 to 3.3mm+podkładka 3.0mm = 6.3mm
Na zdjęciach w i-c faktycznie jest inny napis na rolkach F-556615 i F-556615.01
ta powyżej i ta:
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3213343331131-535_0223_10-kolo-pasowe-alternatora.html
Poza tym średnica 410 według INA to 59.0, a na podanych przykładach w rejonach 53.0.
Czyli?
Poza tym pisano, by w tym od benzyny 535007410 przed montażem zdejmować miedziany/mosięży/żółty pierścień ?
powinieneś już się orientować w temacie, czytaj ze zrozumieniem. W rolce INA do benzyny nie ma potrzeby stosowania podkładki, więc nie ma jej w komplecie. W rolce INA do diesla w komplecie jest podkładka i należy ją zastosować. Te dwie rolki różnią się od siebie.
W moim poprzednim poście chodziło o to, że w rolce do diesla INA 535022310 zawsze dokręcisz ją w odpowiednie miejsce, tak aby rowki były w tym samym miejscu co na starej, niezależnie od tego czy dasz podkładkę, czy nie. Tylko, że jak jej nie dasz to ci się altek w moment rozleci :terefere:
---------- Post added at 12:48 ---------- Previous post was at 12:33 ----------
Poza tym pisano, by w tym od benzyny 535007410 przed montażem zdejmować miedziany/mosięży/żółty pierścień ?
Chyba potem ktoś wyjaśnił, że jednak nie. Zresztą kupisz rolkę, weźmiesz w ręce, pomierzysz, poprzymierzasz i będziesz widział co trzeba z nią zrobić.
Nie analizuj tyle, badasz te wymiary, zaraz sam się zakręcisz. Zamów jedną rolkę albo drugą, zeszlifuj kołnierz z alternatora, nakręć rolkę (tyko nie pneumatem!) i ciesz się z efektu.
redzi: dzięki za wyjaśnienia, aczkolwiek napisałem, że zrozumiałem co miałeś na myśli, ale lepiej do doprecyzować.
Zastanawia mnie jednak czy te rolki się czymś różnią - po co INA tworzy rolkę z możliwością dołożenia podkładek, skoro ma w ofercie taką bez tej konieczności.
Sprawa pierścienia - pisali, że ją ściągają ,ale po co tego już nie wiedzieli ;) Fakt, jeszcze nie mam rolki, a kupię chyba 410, jest u nas w Krakowie za 135, a ta 310 za 185.
Najpierw była do benzyny, potem wypuścili do diesla mondeo i transita, być może tej od benzyny nie da założyć się do transita, tam jest alternator boscha. Może przy okazji podpasowali do mondeo, żeby nie było motania, że ta od benzyny pasuje też do diesla.
O tym pierścieniu to też się ktoś zamotał, potem było wyjaśnienie, że chodziło o kołnierz, pierścień na obudowie alternatora. Na twoim miejscu też wziąłbym tę do benzyny. To samo a 50zeta w kieszeni.
ARTi: ale jakie dałeś sprzęgiełko - do benzyny 535007410 / F-556615 czy niby dedykowane do ropniaka 535022310 / F-556615.01 z podkładką 3mm.
Dałem 410 bez podkładki.
Wysłane z X10i na sterydach
Kurcze piszemy w kilku wątkach o tym samym :(
Jak z tym pierścieniem w rolce INA - według mnie nie da się jej założyć z nim - proszę zerknijcie:
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/97915-Wymiana-ko%C5%82a-pasowego-napinacza-rolek?p=2876726&viewfull=1#post2876726
Chłopaki, stuka mi na zimnym silniku, jak ciepły to ustaje...albo koło pasowe albo napinacz, cały komplet robiłem z rok temu, przejechałem może z 10 tys kilometrów.
Zamierzam się w weekend z tym pobawić, ale czy jest sens wymiany koła na alternatorze ze sprzęgiełkiem od benzyny? ma ktoś jakieś odczucia po takim zabiegu?
Jest w ogóle sens to robić? Nie mam zamiaru pakować kolejnego tausena w tego trupa, ale te stukanie wpędzi mnie do grobu...
Czy ktoś z was robił to samemu? Boję się z....ć alternator jakbym zaczął coś w nim piłować..
Masz masę info jak samemu założyć koło na alternator, ja robiłem sam. U mnie pomimo założenia rolki na alternator nowe koło pasowe i tak się rozlatuje, ale od początku miało bicie i zanim założyłem rolkę to zdążyło się trochę wyklekotać.
Narazie sie wstrzyma do powrotu z urlopu. Będe miał kilka dni wolnych to sie pobawię. Narazie dzisiaj wymieniłem koło pasowe i jest cisza :)
Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka
Panowie, nie chce zakładać nowego tematu i smiecic, prośba o info lub link jaki klucz pasuje sprzegielka alternatora visteon na alledrogo brak info zazwczaj sa do Bosch owskich altkow. Niektóre maja 31 inne 33 zębów, nie moge nigdzie info znalezc, ktory bedzie pasowala.
Wysłane z mojego HUAWEI NXT-L29 przy użyciu Tapatalka
Sebollo69
30-08-2016, 17:38
Niektóre maja 31 inne 33 zębów, nie moge nigdzie info znalezc, ktory bedzie pasowala.
do mk3 klucz 33zęby..
Wielkie dzieki za szybką odpowiedź!
Wysłane z mojego HUAWEI NXT-L29 przy użyciu Tapatalka
Jeszcze mała prośba o jedno info, bo przerobiłem chyba 3/4 tematów na temat tych sprzęgiełek i nie ma jednoznacznej odpowiedzi co do koła z końcówką -310 dedykowanego transitowi i mondeo. Wiem, że mam użyć 3mm podkładki, ale co z kołnierzem ? Osoby, które wymieniały szlifowały go natomiast wg. instrukcji wystarczy podkładka. Jeśli mam szlifować to delikatnie czy ściąć już na płasko ? Wiem, że temat był wałkowany, ale większość używała 410 a o tym 310 mało co było.
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.