PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Poduszka fotela wymiana :( ......ale ją już mam :)



leszcz
03-02-2006, 19:09
Witam
Mam pytanie w moim mondku wywaliła poduszka fotela pasażera (stwierdzone już po kupnie auta , był opornik) auto tam bite nie było a jak było to chyba fabryka naprawiała :satan: :jezyk1: a pytanie jest takie:
jak wymienię poduszkę i podłącze to będzie OK??
zadaję to pyt bo się zastanawiam skoro opornik symuluje poduszkę to jak ją tam faktycznie włoże to chyba powinno być OK??
poduszkę już mam :banan: :banan:
pozdr Tomek

ps gdzie najlepiej w Bydgoszczy oddać fotel aby ją tam wstawili ??

mondipython
03-02-2006, 19:59
Przerobiłem rok temu temat wymiany poduszki dosyć dokładnie. Długo jej szukałem poza ASO bo nie chciałem bulić ok. 800 PLN, a za używane niektórzy żądali prawie tyle samo! Ale byłem cierpliwy i w końcu znalazłem cały fotel z poduszką na wymianę, który po podłączeniu i sprawdzeniu w ASO działa. Wcześniej jednak dowiedzaiłem się że:
1) jeśli poduszka była wystrzelona a nie wyjęta to to wymiany może być też jej czyjnik zamontowany w podłodze który kosztuje w ASO prawie tyle co poduszka. Ja miałem szczęście bo mój dał się zaprogramować - trzeba próbować.
2) w mkII 96-2001 montowano talkie same poduszki boczne - w miom 97 działa poduszka z 99.
3) sam montaż poduszki nie jest tak prosty jakby się mogło wydawać. W ASO nie bardzo wiedzą jak to robić bo po prostu nikt z taką robotą w mkII do nich nie przyjeżdża. Po długich podchodach znależli mi jakieś wewnętrznoserwisowe info po angielsku, z którego sam musiałem sobie wyczytać że najważniejsze po założeniu poduszki jest odpowiednie zaszycie fotela specjalnymi nićmi i szwem, które przy wybuchu umożliwią prawidłowe rozerwanie tapicerki Była to podane jako "Uwaga, uwaga! Bardzo Ważna Informacja", więc nie można tego bagatelizować i dać do zaszycia pierwszemu lepszemu tapicerowi bo jak wiadomo z poduszkami nie ma żartów!

STraits
03-02-2006, 20:57
Drobna uwaga. Czujniki bocznych poduszek nie są programowalne. Po wystrzeleniu warto je wymienić na nowe, bo podłaczenie poduszki - właczamy zapłon i moze nastąpić detonacja. Poduszka jest NITOWANA do fotela, nie jest to trudna robota, najgorzej się do niej dostać...

mondipython
03-02-2006, 21:17
Oczywiściwe że zawsze najlepiej wszystko wymieniać na nowe, ale u mnie czujnik nie był wymieniany a układ został sprawdzony na komputerze w ASO (na tym nie oszczędzałem) i wszystko działało prawidłowo, więc ryzyka chyba nie ma?
Ale jakby trzeba wymieniać to z tego co pamiętam ten czujnik jest na podłodze przy progu.

STraits
03-02-2006, 21:26
Nie mówie o wymianie na "fabrycznie" nowy, ale te czujniki często spotykam m.in. na allegro. Jeżeli sprawdzane było w ASO to w zasadzie nie ma możliwosci sprawdzenia tego bez podpięcia poduszki - a w przypadku uszkodzonego włacznika nastąpiłby wybuch. Wiec jak juz odpaliłeś i nic sie nie stało to juz nic sie nie stanie. Programujesz (czyscisz) pamięc sterownika AIRBAG. Te czujniki które są przy podłodze działają na zasadzie wykrywania uderzenia bocznego, a włąściwie przeciążenia bocznego ("G"). Jest w środku kuleczka która przy silnym uderzeniu bocznym spowoduje zwarcie obwodu idetonacje. Nie wiem czy uleczka wraca na swoje miejsce - bardzo prawdopodobne że tak i czujnik nie wymaga wymiany po uderzeniu, ale tego nie sprawdzałem.

mondipython
03-02-2006, 22:27
I życzę ci żebyś nigdy nie miał okazji tego sprawdzać!
Ale tak sobie myślę że w takim czujniku z allegro ta kuleczka to miałaby wiele okazji żeby się przemieścić przed dotarciem do obiorcy - demontaż, transport itp :smash: , wątpię żeby ktoś się z tym cackał.

STraits
03-02-2006, 23:20
NIe... ona jest na jakiejś sprężynce osadzona.. ja z ciekawości w weekend poczytam o budowie takiego czujnika bo mnie to zaciekawiło...