PDA

Zobacz pełną wersję : [TDCi MKIII] Mondeo MK4 spadek mocy rosnie teperatura



asteroid28
23-08-2011, 21:46
Witam
Jestem nowy na forum i proszę o rade.
Moje mondeo to 2,0 tdci 140km.wybrałem się nim w góry podjazd ok 8km maksymalnie 2 bieg mondi radzi sobie wyśmienicie chociaż bardzo stromo do pewnego momentu.samochód zaczyna słabnąc traci moc turbo nie działa a na dodatek temperatura rośnie do 120st gaszę silnik odczekuje chwile zapalam dalej tryb serwisowy ponownie przerwa po ok 10 minutach samochód działa turbo ok temperatura spada rezygnuje z wyprawy sprawdzam olej ok płyny tez ok powrót wszystko działa w tygodniu gonie samochód po autostradzie jazda w mieście w korkach ok 400 km wszystko ok.
Ponowny wypad w góry i sytuacja się powtarza co jest poradźcie proszę

Dzieki

CODY_21
23-08-2011, 21:54
myślę że przegrzałeś go – za wysokie obroty – za mała prędkość – brak chłodzenia – tryb awaryjny .
Spróbuj z włączoną klimatyzacją – a wentylator chłodnicy silnika się włącza ( bez klimy )?

asteroid28
23-08-2011, 22:15
obroty max 3000tys klima działała aż tag go nie piłowałem w mieście stoję w korkach jest ok

Lukasz
24-08-2011, 11:49
ja bym zaczął od odczytania błędów.

asteroid28
24-08-2011, 19:57
W piątek mam termin w serwisie zobaczymy co powiedzą i ile kasy zedrą .

kojot310
24-08-2011, 20:23
Według mnie cos z chłodzeniem,to ze silnik słabnie to normalne przy przegrzaniu samochodu-taka reakcja obronna silnika,jesli był bardzo stromy podjazd,temperatura na dworze ponad 30 stopni do tego auto znając życie troszkę załadowane ,miał prawo troszkę sie przygrzac

asteroid28
24-08-2011, 20:58
Chodzi o to ze samochód najpierw traci moc a za chwile jak jest w trybie serwisowym rośnie temperatura.

venioo
24-12-2011, 00:10
Właśnie mnie dzisiaj coś takiego spotkało w MkIII 2.0 TDDi. Masakra. Dobrze że to było 1km od domu. Samochodu specjalnie nie piłowałem, jazda w mieście po płaskim, temperatura otoczenia 6st.C. Co może być nie tak? Cały czas brak ogrzewania. Jutro za jasnego sprawdze płyny. A może termostat sie uwalił? Dodam, że po zgaszeniu silnika i zapaleniu za minutę wszystko było OK.

Sliwiec
24-12-2011, 01:38
Termostat(y) do wymiany.
Kolega mial tak samo (co prawda MKIII 2.0 TDCi a nie MKIV) jak jechalismy/bylismy w Chorwacji. W Polsce odwali raz taki numer, potem tydzien spokoju, potem dwa dni z rzedu nie szlo jechac bo co chwila sie gotowal i awaryjny, potem mu przeszlo i w dniu powrotu przez czesc drogi tez takie chocki-klocki odstawial i potem nagle mu przeszlo
Po wymianie termostatow problem zniknal.Auto hula bezproblemowo.