PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Amortyzatory,którą markę wybrać?



chelm1
17-09-2011, 21:22
GH,MAXGEAR,SRL,SACHS,BILSTEIN,DACO,MONROE ITP? które amortyzatory polecicie (praktyka a nie posty) ,oczywiście chodzi o trwałość,oraz które lepsze same gazowe czy olejowo-gazowe? Pytanie tez takie poniewz mozna znaleść bilsteiny za 150zł oraz 230zł takie same bo na obrazkach tak wyglądaja ale czy trwałość jest taka sama i rodzaj wykonania?

Fred.X
17-09-2011, 21:26
SACHS,BILSTEIN

i ewentualnie ori Motorcraft , no i jeszcze Kayaba

---------- Post dodany o 20:26 ---------- Poprzedni post dodany o 20:26 ----------

...i Meyle

aras124
18-09-2011, 00:28
Nie bierz Bilsteina. Kupiłem nowe na tył i posypały się po dwóch tygodniach, dostałem kolejną parę i znowu to samo, są w reklamacji. Stukały jakbym jeździł wozem drabiniastym, a sprawność wyszła na jednym 58, a na drugim 62.

norbi333
18-09-2011, 00:39
ori Motorcraft , no i jeszcze Kayaba
Dokładnie

krol44
29-09-2011, 10:14
Panowie poleciał mi amorek a że z kasą krucho (czeka mnie jezszcze magiel i pewnie turbina a dopiero co robiłem hamulce) po głębszej analizie i opiniach na różnych forach oraz prawie zaufanego mechanika wybór padnie chyba na SRL, cały kpl na przód z odbojami i osłonami 240 zł, jeździł ktoś na czymś takim. Proszę o konkretne opinie a nie ,że tylko kyb lub bilstein , w drugim aucie kyb siadła mi po roku a auto prawie nie jeździ no może 10km dziennie.Kwestia tego typu czy można przetestować coś takiego w MKIII , może ktoś na forum ma takie u siebie.Ja na razie znalazłem prawie same dobre opinie, ale żadne nie były zamontowane w mondeo .

lukaswer1983
29-09-2011, 13:51
SACHS
zakładałem do mojego cały komplet przód tył i ...:up:

krol44
01-10-2011, 14:07
Panowie a co z tymi SRL czytałem ,że do innych aut je montują i działają dobrze można to wrzucić do Mondka na przód, jak dadzą radę na 30 kkm to mi wystarczy.

Fred.X
01-10-2011, 14:14
Ja założyłem Meyle i dają rade już ponad 2 lata i zrobione 60.000 km :)

maxwell11
05-10-2011, 22:23
Ja ostatnio wymieniałem z tyłu i kupiłem Motorcrafty za 215 zł za sztukę - promocja była w ford-esklep, ale już się skończyła.

W drugim moim autku wymieniałem 3 lata temu amorki z przodu na KYBa - do tej pory mają trochę pow. 70% sprawności więc nie mogę narzekać.

Jendrekmak
08-10-2011, 21:22
w focusie mam kyb-y i jestem bardzo zadowolony natomiast w mondeo ani kyb ani sachsy mi zupełnie nie pasują. najgorzej jest na krótkich nierównościach poprzecznych . teraz zastanawiam się nad bilsteinami b6 albo sachsy performance sport (normalne to super touring) ale ja jeżdżę na kołach 18 cali

zsberg
08-10-2011, 23:29
Nie bierz Bilsteina. Kupiłem nowe na tył i posypały się po dwóch tygodniach

Jako sprzedawca, wypowiem się. Ostatnio trafiła się chyba felerna partia bilsteinów, bo sprzedaliśmy do astry na tył i po 3 miesiącach zaczęły pukać. Nie były wylane, reklamacje uznali, ale pukały... Do tej pory nie było z nimi problemu!!! Być może to jakiś jednostkowy przypadek???

SRL to marka hurtowni Polcar. Tureckie amorki w polskich pudełkach. Na allegro firma ta robi furorę, bo zawieszenie mają śmiesznie tanio. Może to zabrzmi głupio, ale kilka kompletów SRL-a sprzedaliśmy i .... już pół roku jeźdzą, i nikt się nie skarżył, więc chyba nie zawsze co tanie, to złe. SRL zazwyczaj kosztuje 50-60% taniej niż monroe do którego mamy największe zaufanie

aras124
09-10-2011, 22:47
Jako sprzedawca, wypowiem się. Ostatnio trafiła się chyba felerna partia bilsteinów, bo sprzedaliśmy do astry na tył i po 3 miesiącach zaczęły pukać. Nie były wylane, reklamacje uznali, ale pukały... Do tej pory nie było z nimi problemu!!! Być może to jakiś jednostkowy przypadek???
Raczej na pewno wypuścili jakąś felerną partię, słyszałem już o kilku przypadkach ich reklamacji. Drugi raz uznali mi reklamację, ale tym razem wziąłem kasę i już na pewno nigdy nie kupię Bilsteina. U mojego mechanika też straciły na wartości, także reklama idzie już pocztą pantoflową.

1olek
09-10-2011, 23:13
monroe do którego mamy największe zaufanie

zalozylem 3 lata temu do mojego V6 i sprawuje sie perfekcyjnie

dproject
09-10-2011, 23:14
w focusie mam kyb-y i jestem bardzo zadowolony natomiast w mondeo ani kyb ani sachsy mi zupełnie nie pasują
To trochę mnie zasmuciłeś. Zazwyczaj używałem KYB serii gasgas (bodajże tak one się nazywały). Ostatnio montowałem je do Bravo i to z zawieszeniem H&R -30mm i szczerze byłem zadowolony. Skuteczne mimo wielu przejechanych km. Może to kwestia wagi, Mondziak ciut cięższy.

teraz zastanawiam się nad bilsteinami b6 albo sachsy performance sport (normalne to super touring
Czy z wymienionymi modelami masz już jakieś doświadczenie? Warto je na poważnie brać pod uwagę w przypadku standardowego zawieszenia z 16" alufelgami ??

Jendrekmak
10-10-2011, 14:33
teoretycznie poprawi się szybkość reakcji ale będzie bardziej twardo. a z tymi kyb to po prostu może trafiłem na kiepską partię albo mam coś nie tak przy zawieszeniu ale do weryfikacji zostały mi tylko tuleje ramy zawieszenia bo reszta wymieniona.

oggie
28-11-2011, 09:11
Krafty sobie ludzie chwala...
A jesli chcialbym wydac wiecej - montowalbym Sachsa.

Cherman
28-11-2011, 22:30
Nie znalazłem żadnej opinii oryginałach (MotorCraft?). Jaki przedział cenowy, jaka jakość, jaka żywotność? Jakie polecacie najlepsze z najtańszych?

Czym różnią się olejowe od gazowych (poza wypełnieniem, oczywiście)? Pytam o jakość prowadzenia, sztywność, wytrzymałość...

tomasz1
29-11-2011, 16:36
Kiedyś obiło mi się o uszy że KAYABA robi amory Motocraft.

motoman125
29-11-2011, 19:55
Ja założyłem tydzień temu do mojego Kayab'e. Auto obniżyło się.

Jendrekmak
05-12-2011, 23:50
Kiedyś obiło mi się o uszy że KAYABA robi amory MotocraftSachs robił pierwszy montaż do mondeo. były napisy na amorach - Motorcraft/Sachs

sokoleokoo2
06-12-2011, 15:24
A ja wsadziłem KYB (jak wszyscy radzili) na przód i żałuje bo są za miękkie na nasze super sportowe fury :foch:, na tył w następnym roku wsadze belstainy bo zachwalają je BMKowcy i Mercedesowcy.

stmartin
04-01-2012, 10:27
Witam, też zastanawiam się na wymianą amortyzatorów i sprężyn przy okazji wymiany poduszek które mi padły/wyrobiły się i prze to mam stukanie z tyłu.
W sumie muszę poduszki wymienić ale nie wiem czy wymiana samych poduszek ma sens, czy nie wymienić amorów + sprężyny. Nie chcę wdawać się w koszta, z resztą jak każdy ale nie chce kupować najtańszych bezwartościowych , ale nie zawsze najtańsze = najgorsze. O to co znalazłem w necie:

Oryginalny produkt FORD - Motorcraft po około 250zł za szt.
SACHS na allegro po 250 zł za szt.
KRAFT Automotive na allegro 175 zł za szt.
BILSTEIN na allegro 185 zł za szt.
KAYABA na allegro po około 240 - 280 zł za szt.
AL-KO na allegro 155 zł za szt.
SRL na allegro cena około 100zł za szt.
HART na allegro 140 zł za szt.
DACO na allegro po około 100 zł za szt.
GH na allegro po około 100 zł za szt.

Więc oszczędność jest od 150 zł na tych najtańszych do 65 zł na BILSTEIN.

Jak czytam na forach ludzie zawsze polecają KAYABA lub BILSTEIN, albo orginały Motorcraft/SACHS.

Ale co powiecie na temat tych amorków:
AL-KO
SRL
HART
DACO

Cena jest też przystępna ale ocen i opisów to jest mało i nie jednoznaczne, jedni mówią że lipa "bo to pewnie z chin", chociaż sami nie używali (a co w dzisiejszych czasach nie jest z chin ? ).
Inni piszą, że są ok bo kolega albo tato używał :)

Proszę o opinię i radę , dzięki z góry.

Ar2rB
06-01-2012, 10:43
ja na przod założyłem Motorcraft i jest bardzo bardzo dobrze. Na tył KYB i też jest OK ale pelnie zadowolenia psuje troche fakt, że (wg mnie) są chyba troche za twarde...

stmartin
06-01-2012, 14:18
Szukałem opinii na temat amorów SRL , najwięcej znalazłem na forach BMW i były to opinie dobre.
Nie wiem jak się do tego ustosunkować, BMW jest autem o podobnych gabarytach i wadze, więc i może w Mondeo też się sprawdzą.
250 za komplet z odbojami SRL a 240 za szt Motorcraft/Sachs to jest różnica.
Cena robi swoje, mają podobno 2 lata gwarancji , nawet niech wytrzymają te dwa lata to i tak się opłaca przy moim przebiegu 10k rocznie myślę ze wystarczy.

stmartin
06-01-2012, 20:29
Czy ktoś używał albo wie coś o amortyzatorach OPTIMAL ? nie wiem czy to nie jest ten sam producent do amorków AL-KO

analyzator
24-02-2012, 19:57
Panowie chciałbym wyciągnąć temat amortyzacji do mdo. Po przeglądzie już mam jasność że do wymiany jest komplet i przód i tył. Jako że auto z niwo to na tył dodatkowo sprężyny. Co tam jeszcze trzeba dokupić - odboje, osłony jakieś, coś jeszcze ?

Proszę o info o tanich częściach do zawiasu. Nie chcę żeby było za miękko ;) przebiegi małe, liczę, że zrobią kilka kilometrów.

analyzator
25-02-2012, 21:21
czytam czytam, wychodzi na to że co nie kupię to będzie złe i od 200zł/sztuka za amora zaczyna się coś sensownego.

czy bilstein b4 nie będzie za miękki ? jakie sprężyny zakupić na tył ? czy między producentami są różnice z twardości, będzie różnica w wysokości ? wymieniać chcę tylko tył.
czy to jest dobra cena za komplet: http://allegro.pl/bilstein-amortyzatory-przod-tyl-oslony-mondeo-iii-i2160884319.html

może przy okazji pachnąć mondka w dół. no ciężko będzie na krawężnikach ale radość powinna być duża ;) na allegro jest prokit używany pewnie do kupienia za niecałe 400zł, są taki springi (mts?) http://allegro.pl/sprezyny-sport-mts-ford-mondeo-kombi-00-30-30-i2161306068.html trzeba pewnie tylko poprosić o wersję dla v/td.. czy samo obniżenie ma znaczenia dla komfortu/wybierania przy standardowych amorach ?

wraca jeszcze temat - co do amorów trzeba dokupić ?

Fred.X
25-02-2012, 21:23
całkiem całkiem zestaw :skromny:

---------- Post added at 20:23 ---------- Previous post was at 20:22 ----------


co do amorów trzeba dokupić ?
wymień łożysko amortyzatora :
http://ford.sklep.pl/pl,product,4006848,mocowanie,amortyzatora,lozysko, skf.html

Tyberiusz
25-02-2012, 21:52
KAYABA na allegro po około 240 - 280 zł za szt.

Idąc za opiniami głównie na tym forum, takie zanabyłem, efekt? Pełne zadowolenie :metal2:

analyzator
12-05-2012, 01:28
Hej

Sprzątanie po zimie czas zacząć. Mondzio nie wyskakiwało za miasto i nie było tak źle więc nie robiłem nic ale już zrobił się nieznośny na nierównym czy w koleinach i reakcja na kierownicę drabiniasta.. pojechałem na stację. Szczęśliwie gumki etc i z przodu i z tyłu okej. Przód skuteczność do pojeżdżenia - powyżej 65%. Tył już 53/56. Do wymiany amory i sprężyny.

Amory zaproponowano mi sachsa 215zł/szt + sprężyny monroe 100zł (raz że siada po załadowaniu dwa że pozbywamy się nivo) z małym ogonkiem również za sztukę, do tego osłony i odboje (jakie kupić? wskażecie aukcję ?). Czy to będzie fajnie jeździć ?:> amorki jako że w sumie sachs= fabryka rozumiem, że ok. Kwestia głównie sprężyn. Coś innego będzie lepsze ? Nie chcę wydawać za dużo na to, auto ma też inne potrzeby, ja też mam ;) a po zsumowaniu i tak z robocizną wyjdzie 900-1000 zł.

edit -czy brać srle i to będzie działać i super jeździć i nie zepsuje się po 10kkm ????:>

zbigniewz01@WP.PL
12-05-2012, 07:26
Hej

Sprzątanie po zimie czas zacząć. Mondzio nie wyskakiwało za miasto i nie było tak źle więc nie robiłem nic ale już zrobił się nieznośny na nierównym czy w koleinach i reakcja na kierownicę drabiniasta.. pojechałem na stację. Szczęśliwie gumki etc i z przodu i z tyłu okej. Przód skuteczność do pojeżdżenia - powyżej 65%. Tył już 53/56. Do wymiany amory i sprężyny.

Amory zaproponowano mi sachsa 215zł/szt + sprężyny monroe 100zł (raz że siada po załadowaniu dwa że pozbywamy się nivo) z małym ogonkiem również za sztukę, do tego osłony i odboje (jakie kupić? wskażecie aukcję ?). Czy to będzie fajnie jeździć ?:> amorki jako że w sumie sachs= fabryka rozumiem, że ok. Kwestia głównie sprężyn. Coś innego będzie lepsze ? Nie chcę wydawać za dużo na to, auto ma też inne potrzeby, ja też mam ;) a po zsumowaniu i tak z robocizną wyjdzie 900-1000 zł.

edit -czy brać srle i to będzie działać i super jeździć i nie zepsuje się po 10kkm ????:>
Ja jestem tradycjonalista i zawsze wybieram lepsze i olejowe!!! Uwazam ze sachs dobra firma i ceny nie sa wygorowane.

analyzator
12-05-2012, 21:48
jakieś opnie o tych sprężynach ??:>

zbigniewz01@WP.PL
12-05-2012, 23:12
jakieś opnie o tych sprężynach ??:>

Sprezyny ,nie wiem ale mysle ze dobre Ostatnio w passacie tez mialem zalozone uzywane nawet jaka firma? a amorki monroe.Monroe to nie jest jakas podrzedna firma.

Jendrekmak
13-05-2012, 14:08
Monroe to nie jest jakas podrzedna firma.jest albo nie. w jeepie znajomy wstawił w styczniu a teraz ma skuteczność poniżej 40% i amorki idą do reklamacji

zbigniewz01@WP.PL
13-05-2012, 19:02
jest albo nie. w jeepie znajomy wstawił w styczniu a teraz ma skuteczność poniżej 40% i amorki idą do reklamacji
Amorki monroe to troche juz przebrzmiala firma.My gadalismy o sprezynach a amorki Sachs.Druga rzecz ,jak sie trafi.

analyzator
13-05-2012, 22:41
liczę że z sachsem się trafi na pewno tylko nie chciałbym kląć na springi że siada jak załaduję albo podskakuje. potrzebuję hym uniwersalnie, fabrycznie. na co dzień jeżdżę sam bez ładunku, znów wakacje z dzidzią to bagażnik w mondzio ledwo daje radę, full na maksa ;)

milky
13-06-2012, 10:01
Z tych, które wymieniłeś to tylko Sachs i Monroe jak dla mnie. Na pewno kilkaset kilosów na tym zrobisz. Z praktyki Ci nie doradzę, bo sam mam Kayaby, ale popatrz sobie tutaj po cenach - [ciach] link. Bilsteina z tego co zasłyszałem warto unikać.

zbigniewz01@WP.PL
13-06-2012, 13:13
Z tych, które wymieniłeś to tylko Sachs i Monroe jak dla mnie. Na pewno kilkaset kilosów na tym zrobisz. Z praktyki Ci nie doradzę, bo sam mam Kayaby, ale popatrz sobie tutaj po cenach - [ciach] link. Bilsteina z tego co zasłyszałem warto unikać.
Umnie na 4 monroe 2 były reklamowane i wymienione.Jezeli ? nastepnym razem pójde w Sachs.

zbiban1967
19-06-2012, 11:35
Monroe to faktycznie porażka i przebrzmiała firma , kilku kumpli wyrzucało je dosłownie po paru kilometrach. Nie rozumiem negatywnego stosunku do Bilsteina. Ja mam przód i tył ,zrobione ładnych parę kilosów i bez problemu. Zastanawia mnie tylko czemu ludzie pchają się w jakieś chore tureckie SRL skoro w tej samej cenie jest mało znana na rynku tańsza wersja Sachsa pod nazwą GH . Miałem kiedyś w Astrze i nie narzekałem.

krol44
19-06-2012, 11:58
Kolego ja akurat mam u siebie te chore SRL i od roku narzekać nie mogę natomiast GH miałem w 306 i to dopiero porażka była. Ale może na takie trafiłem.

jarku
19-06-2012, 12:05
a które są najmiększe/najlepiej wybierają?
mam z tyłu sachsy, ale są twarde - samochód świetnie się prowadzi, ale wolałbym bardziej kanapowy styl tłumienia.


KYB (jak wszyscy radzili) na przód i żałuje bo są za miękkie

czytałem wręcz o odwrotnych doznaniach

sokoleokoo2
19-06-2012, 12:22
Widziałem cenę mojego warsztatu za amorki KYB 160 PLN brutto, Sachs 163 Brutto (faktura) a na allegro i w sklepie Forda stoją po 250 ? poco na co ?

KYB są miękkie na dole i twarde u góry, sachsy mają zbliżone parametry w całym zakresie (są bardziej liniowe). Zupełnie się inaczej jeździ (ale to zależy od kierownika co woli).

Jak ktoś się wgryzie w fora najlepiej tych najbardziej popularnych marek to szybko zauważy że najpopularniejsze to:

-Sachsy
-Balstainy (podobno ostatnio bardzo się poprawiły)
-Monro
-Meyle
i gdzieś daleko KYB

Odradzane to
SLR
KRAFT

zbigniewz01@WP.PL
19-06-2012, 12:27
Miałem problem z Monroe kilka lat wstecz,poprostu szybko sie wystukały,niedawno reklamowałem 2 z 4.Sachs jeszcze nie testowałem,może spróbuje na tył.Natomiast znam kolesi i mój syn tez jezdzi na Kayaba i nie zgłaszaja problemów.Fakt że cena, tylko nieraz żałujemy pare groszy dołozyć a pózniej stekamy.Przynajmniej przód bo to sie wiąże z inną robotą i jak ktoś nie robi sam także z ceną.

Mateusz V6
19-06-2012, 12:32
Pany, a co sądzicie o firmie Kamoka ? :hmm:

mają dobrą cenę... :hmm:

zbigniewz01@WP.PL
19-06-2012, 12:36
Pany, a co sądzicie o firmie Kamoka ? :hmm:

mają dobrą cenę... :hmm:
Słyszałem nie znam.Na tył może.Nieraz na takich dłuzej pojezdzisz jak na markowych.Tylko trzeba kupić tam gdzie nie bedzie problemu z wymiana,ew. zwrotem kasy.Duzo firm wchodzi na rynek nieznanych,niektóre to naciągacze,niektóre starają sie zrobić dobry produkt,tylko my o tym nie wiemy i musimy sie przekonać.Kayaba jest od niedawna i prosze,naród sie rzucił i cena taka!

batman72
19-06-2012, 12:58
Kayaba jest od niedawna? Dobre:) Firma ta robi amortyzatory od 1927 roku. O czyms to swiadczy.
Na polskim rynku obecna od ok.20 lat.

Moj tata ma w Mondeo kombi z tylu Monroe od 2002r. (10 lat) i jeszcze sa dobre. Z przodu Motorcraft od 15 lat i tez jeszcze sa dobre:)

jarku
19-06-2012, 13:01
Kayaba

Kayaba jest od niedawna?

chodziło mu pewnie o te Kamoki

zbigniewz01@WP.PL
19-06-2012, 13:03
Kayaba jest od niedawna? Dobre:) Firma ta robi amortyzatory od 1927 roku. O czyms to swiadczy.

Popieram Wojtek.Ja mówiąc o Kayaba miałem na myśli nasz rynek. U nas właśnie królowały Monroe,Sachs.Przekonanie do Kayaba i stosowanie na szeroką skale chyba w ostatnim 10-leciu.

batman72
19-06-2012, 13:19
Wlasnie pierwsze Kayaby kupilem ok roku 2002 do Oriona. Wczesniej byly koszmarnie drogie.

wowka323
19-06-2012, 13:22
a co sądzicie o delphi?

pluttek
19-06-2012, 18:15
Ja miałem w Toyocie Corollce rocznik 1998 od produkcji do samego końca - czyli do sprzedaży w 2011 roku oryginalnie Kayaby. NIE DO ZDARCIA - trzymały tłumienie. Zresztą całe auto było przefajne, w ciągu "życia" padł tylko 1 raz termostat. Teraz już takich nie robią... ale Kayaba jest powszechnie znana wśród posiadaczy japońskich marek od dawna.

porkis
27-06-2012, 17:30
BILSTAINY miałem w MK III w dieslu i teraz mam w benzynce i jak dla mnie rewelka.

velbon
28-06-2012, 01:16
Jezeli amortyzatory, to napewno nie SRL. Wymienilem na to badziewie stare Monroe (caly komplet) i pierwszy padl tygodniu (tylny) drugi po miesiacu (tylny) a trzeci po 3 miesiacach (przedni).Pierwsze dwa reklamowalem, a przy trzecim juz sobie darowalem i kupilem komplet nowych Monroe. Co ciekawe zaden nie ciekl, tylko samochod stawal sie malo stabilny.
Niestety nie zdazylem wymienic juz na te nowe Monroe, wiec moge odstapic komus "potrzebujacemu" w dobrej cenie :-)

Kuwejt
04-07-2012, 14:02
Jezeli amortyzatory, to napewno nie SRL. Wymienilem na to badziewie stare Monroe (caly komplet) i pierwszy padl tygodniu (tylny) drugi po miesiacu (tylny) a trzeci po 3 miesiacach (przedni).Pierwsze dwa reklamowalem, a przy trzecim juz sobie darowalem i kupilem komplet nowych Monroe. Co ciekawe zaden nie ciekl, tylko samochod stawal sie malo stabilny.
Niestety nie zdazylem wymienic juz na te nowe Monroe, wiec moge odstapic komus "potrzebujacemu" w dobrej cenie :-)

Hej, jeżeli jeszcze nie sprzedałeś to ja byłbym zainteresowany.

Jankes
07-07-2012, 15:38
Mnie wylał się właśnie jeden tylny. Więc będę go zmieniał za niedługo, bo na razie nic nie stuka, nadal dobrze pracuje (poza wybitymi gumami tylnej belki). Zmienię albo na oryginały, albo na na sachs, ale czy przy wymianie amorów zmieniacie też sprężyny, gumy itd.? Czy nie pchać się w koszty?

zbiban1967
07-07-2012, 15:43
Co rozumiesz przez gumy ,jeśli chodzi Ci o odboje to na pewno warto. A poza tym "orginał" to Sachs tylko droższy. Więc gdzie sens...

Jankes
07-07-2012, 15:48
Porównuje cenę na sklepach fordowskich, więc masz rację - różnią się tylko ceną. A chodziło mi o odboje. Co ze sprężynami? Też wymiana?

analyzator
07-07-2012, 16:13
szybka recenzja po 10km na nowych bilsteinach.

nie są twarde, mam wrażenie, że są raczej miękkie, spodziewałem się większej sztywności jednak... ale życie pokaże.

z tyłu wymieniłem sprężyny i tył siedzi jak siedział na moim uklepanym niwo = znaczy się siedzi normlanie za to przód chyba się trochę podniósł hym.

pojeżdżę to dam znać jak bilstein się sprawdza przy codziennej dynamicznej jeździe, mam nadzieję że doskonale ;)

kupowałem kita z allegro 790 p+t + osłony i odboje, springi na tył to monroe.

andix
07-07-2012, 18:49
a co sądzicie o delphi?

Mam od dwóch lat na tyle, nic się nie dzieje, w sensie że wszystko z nimi OK :)

zbiban1967
08-07-2012, 16:25
Jeżeli masz kasę to wymieniaj ,zapłacisz raz i masz spokój. A co do odbojów i osłon to większość producentów amorów wręcz wymaga ich wymiany ze względu na gwarancję.

michal-wm
11-07-2012, 14:49
Jezeli amortyzatory, to napewno nie SRL.)

kolega ma całkowitą rację założyłem powyższe i po dwóch tygodniach jeden padł (wyciekł olej mimo zapewnień sprzedawcy że są gazowe)drugi ma 49 % sprawności. wywaliłem ten szmelc i założyłem kayaby KYB - 553217 za 180 zl szt., rewelacja polecam

camre
14-07-2012, 19:12
ja mam gazówki gh.
od ponad roku. jeżdżę bardzo ostro i po polskich wioskach, więc autoban nie ma..
no i się bardzo dobrze jeszcze sprawują. u kolegi w galaxy też.
A może tylko dobre wyjątki nam trafiły.
poprzednie motorkrafty wylały się po 1,5 roku, więc więcej nie przepłacę;p.

paulrew
03-08-2012, 23:37
Ja dziś świeżutko po przeglądzie. Wszystko PRAWIE cacy...tylne amorki po ok. 60%, lewy przód ok. 70%...i teraz najlepsze...prawy przód...1 % (słownie: jeden procent) !
Wybieram się teraz do Zakopanego spokojną jazdą więc mam nadzieję, że wytrzyma dystans ponad 1000 km...
Zastanawiam się nad zakupem (szukam całych kompletów z osłonami i odbojami; nie wiem czy jeszcze nie inwestować w łożyska:/):

1. HART

http://allegro.pl/amortyzatory-przod-ford-mondeo-mk3-iii-oslony-gaz-i2487836694.html

2. DACO

http://allegro.pl/amort-przod-2szt-ford-mondeo-iii-mk3-gaz-odb-i2531433974.html


Myślałem o KYB

http://allegro.pl/amortyzatory-kayaba-mondeo-iii-mk3-oslony-i-odb-i2490686581.html

ale budżet za bardzo ograniczony.
Co radzicie? Jeszcze takie jedno pytanko...mogę wymienić tylko ten jeden amortyzator czy od razu parę?

kreml73
03-08-2012, 23:45
1. HART
wszystko tylko nie to


2. DACO
to również nie


Myślałem o KYB......ale budżet za bardzo ograniczony.
niestety, w tym przypadku "kto tanio kupuje dwa razy kupuje"



mogę wymienić tylko ten jeden amortyzator czy od razu parę?
wg. podręczników powinno wymieniać się parę, chociaż kiedyś na wakacjach jeden mi zdechł i na szybko kupiłem jedną używkę z roku takiego samego jak mój- różnicy w pracy nie widziałem, pojeździłem na tym może jeszcze z dwa lata zanim oba wymieniłem na nowe...

paulrew
04-08-2012, 05:32
Dziękuję za szybką odpowiedź kreml73.

4 rano a ja szukam... najwyraźniej przejąłem się tym tematem :mo:
Znalazłem jeszcze jakieś inne niemieckie firmy (zawsze wydawało mi się że niemieckie zamienniki są w miarę w porządku)

1. KAMOKA 20335108 (http://allegro.pl/amortyzator-ford-mondeo-iii-00-przod-gaz-i2528081176.html)

2. STATIM (http://allegro.pl/amortyzator-przod-statim-mondeo-iii-mk3-nowe-i2514421492.html)

3. SRLine (http://allegro.pl/amortyzatory-przod-mondeo-mk3-iii-oslony-lozyska-i2471279995.html)

4. Kraft (http://allegro.pl/amortyzatory-przod-ford-mondeo-iii-mk3-2000-07-kpl-i2526920301.html)

5. GH (http://allegro.pl/amortyzatory-ford-mondeo-iii-2000-2007-przod-gh-i2514730757.html)
Na aukcji brak wzmianki o tym czy są to gazowe.

6. Monroe (http://allegro.pl/amortyzatory-monroe-ford-mondeo-iii-mk3-przod-i2496036625.html)

7. Denckermann (http://allegro.pl/amortyzatory-ford-mondeo-mk3-mk-iii-przod-kpl-i2521409993.html)


Jak i te ww. to szajs i nie polecacie to trudno, trzeba będzie zacisnąć pasa i zakupić Motorcraft-y bądź Kayaby :confused:

Swoją drogą praktyczne byłoby zrobienie tabeli na forum z poszczególnymi markami amorków, gdzie każdy użytkownik mógłby się wypowiedzieć z własnego doświadczenia co sądzi, bo tak to dubluje się tematy i posty:/

zbigniewz01@WP.PL
05-08-2012, 13:45
Ja dziś świeżutko po przeglądzie. Wszystko PRAWIE cacy...tylne amorki po ok. 60%, lewy przód ok. 70%...i teraz najlepsze...prawy przód...1 % (słownie: jeden procent) !
Wybieram się teraz do Zakopanego spokojną jazdą więc mam nadzieję, że wytrzyma dystans ponad 1000 km...
Zastanawiam się nad zakupem (szukam całych kompletów z osłonami i odbojami; nie wiem czy jeszcze nie inwestować w łożyska:/):

1. HART

http://allegro.pl/amortyzatory-przod-ford-mondeo-mk3-iii-oslony-gaz-i2487836694.html

2. DACO

http://allegro.pl/amort-przod-2szt-ford-mondeo-iii-mk3-gaz-odb-i2531433974.html


Myślałem o KYB

http://allegro.pl/amortyzatory-kayaba-mondeo-iii-mk3-oslony-i-odb-i2490686581.html

ale budżet za bardzo ograniczony.
Co radzicie? Jeszcze takie jedno pytanko...mogę wymienić tylko ten jeden amortyzator czy od razu parę?
Jeżeli chcesz wymienić jeden to nie kupuj nowego.Druga sprawa, wymienia sie dwa. Bujałes przodem lewą i prawą strone,zobacz jaka jest róznica.Tego 1% to juz nie ma,napewno był gazowy bo po olejowym miałbyś slady.Przód samochodu jest obciążony silnikiem i tak sie nie odczuwa różnic i w ogóle wyrabanych amorków.Najgorszy jest tył i bardziej niebezpieczny przy uszk.amorkach.

looca
17-08-2012, 23:14
Panowie gdzie najtaniej kupić kayabe lub sachsa na tył do sedana 2001, może jakieś sprawdzone sklepy, bo na alledrogo mało firmówek a jak są to drogie w trzy ;) a nie chce srl'a, czy gh czy krafta bo sie naczytałem i przekląłem na zawsze ;)

paulrew
18-08-2012, 10:55
Ja szukam na alledrogo.

Teraz mam na oku Billstein B4 (http://allegro.pl/bilstein-amortyzatory-oslony-ford-mondeo-iii-przod-i2509969770.html) oraz KYB Excel G (http://allegro.pl/amortyzatory-przod-kayaba-mondeo-iii-mk3-komplet-i2514421170.html), bo jednak postanowiłem że nie będę na tym oszczędzał :(

Pytanie (ostateczne - już nie będę męczył o markę...) do mondeomaniaków - które z tych dwóch marek wybrać?! Proszę o pomoc.

Jendrekmak
20-08-2012, 11:03
wyciekł olej mimo zapewnień sprzedawcy że są gazowenie ma amortyzatorów w tej grupie cenowej stricte gazowych, zawsze jest olej w amorkach

dproject
20-08-2012, 12:30
Teraz mam na oku Billstein B4 oraz KYB Excel G , bo jednak postanowiłem że nie będę na tym oszczędzał
Ja osobiście miałem w poprzednim aucie na sprężynach H&R-a amorki KYB "gazowe" i byłem z nich bardzo zadowolony ale ktoś na forum pamiętam narzekał na nie. Nie wiem czy to był odosobniony przypadek np. wada

paulrew
30-08-2012, 19:50
Dla pewności podjechałem dziś na drugą (nowszą) stację kontroli pojazdów...i wyniki mnie powaliły z nóg. Przednie amorki L:69% i P:73%. W poprzedniej stacji kontroli wyszło L:73% i P: 1% ! Ja rozumiem, margines błędu itd. ... ale różnica ok. 70% między jednym pomiarem a drugim?!?! Tył troszkę gorzej L: 42% i P:56% i będę się starał zamienić kupione Bilsteiny na komplet na tył...z tym że mam nivo więc pewnie sprężyny dojdą jeszcze...eh...nie chce mi się o tym na razie myśleć.

Lycha001
04-09-2012, 21:44
zamówiłem właśnie srl komplet przod+tyl i zobaczymy jak bedzie

emsi007
05-09-2012, 23:03
Harta i Krafta to bym do taczki nie założył. Znajomemu po tysiącu km padł Kraft. Ja wymieniałem kiedyś w astrze amorki na Kayaby, zrobiłem ok. 100tys km na nich po czym jeden padł. Ale auto tłukłem niemiłosiernie po kiepskich drogach przez ten czas

chelm1
12-09-2012, 19:24
Panowie a przy jakim procentowym zużyciu amorków już byście zalecili wymianę na nowe? Oraz jak ma sie zużycie amorków do spręzyn? Czy warto tez spręzyny wymienic po 10 latach użytkowania?

emsi007
12-09-2012, 21:08
Jeżeli sprężyny są całe i auto "nie siedzi" to nie widzę sensu ich wymiany. Wydaję mi się, że jeśli amortyzatory osiągają około 50 procent tłumienia to auto już zachowuje się niepewnie na drodze.

kacperek_27
25-12-2012, 23:12
Panowie, stoję przed wyborem kupna amorków (na razie na przód).
Aktualnie auto ma założone sprężyny Eibacha.
Jak myślicie, które będą najrozsądniejsze?
Początkowo myślałem o Bilsteinie b6, ale może nie warto pakować tyle kasy? Jeśli już, to jaka jest różnica w jeździe - chodzi mi o sztywność takiego zestawu. Szczerze to nie obchodzi mnie, że będzie zbyt twardo.
Drugą opcją są amorki Kayaba. Komplet myślę jakieś 450zł w sieci.
Ostatnia opcja to... ori amortyzatory z ST220. Gdzieś, kiedyś o tym czytałem (ktoś rzucił propozycję), ale nie mogę odnaleźć tematu. Jakie były ori montowane w STkach? Są dużo bardziej sztywne od standardowych Fordowskich? Jak wygląda z ceną?

Pozdrawiam

Nuriel
29-12-2012, 13:48
Witam, pozwolę sobie odkopać temat ;p miałbym takie pytanie, szukam jakieś amorki do mondka kombi tył mianowicie usłyszałem tam ostatnio dziwne dźwięki (pukanie) i w zakrętach gdy jest jakaś dziura lub poprzeczna nierówność kolo wpada w wibracje. Szukam czegoś dobrego, ale tez nie całkiem z górnej półki.. możecie coś polecić?

Z góry dziękuje ;))

MarekPrint
29-12-2012, 14:03
Wystarczy poczytać ten temat od początku i wybór maleje do kilku sprawdzonych producentów.

Jendrekmak
30-12-2012, 17:56
Początkowo myślałem o Bilsteinie b6, ale może nie warto pakować tyle kasy? Jeśli już, to jaka jest różnica w jeździe - chodzi mi o sztywność takiego zestawu.weź te B6 będziesz zadowolony, ja najpierw założyłem Eibachy do KYB przód, sachsów tył ale było tak sobie. potem zamieniłem tylko przód na Sachsy Performace Sport (ca. odpowiednik B6) i jest miodzio (tył nadal Sachs "normalny") auto mniej wyjeżdża przodem przy poślizgu na zakrętach, stało się bardziej neutralne

steell
30-12-2012, 21:01
Mam upierdliwe pukanie na wybojach dochodzące z tyłu, szczególnie z prawej strony. Wszystkie elementy gumowe sprawdzone, na wszelki wypadek wymieniłem łączniki stabilizatora i gumy drążka stabilizatora. Podejrzenie padło jeszcze na pukające amorki lub łożysko-poduszkę kolumny. Jutro skoczę na stacje, ale ostatnio sprawdzałem to było koło 70%. W związku z tym mam pytanie jak sprawdzić czy to wina amortyzatora czy poduszek?
No i skoczyłem, tłumienie tył wyszło L 54, P 45 czyli dno, do tego sprawdziłem co puka, opuściłem oparcia kanap i przewiozłem diagnostę w "bagażniku" wychodzi ze pukanie dochodzi z góry z poduszek.
Po nowym roku podskoczę jeszcze na drugą stację zobaczyć jak wyjdzie tłumienie na innej maszynie i trzeba będzie pomyśleć o nowych amorach i poduszkach.

steell
02-01-2013, 15:49
Dzisiaj pojechałem na drugą stację i wynik L76% P75%
Muszę przyznać ze pierwszym wynikiem byłem mocno zaskoczony, auto nie buja, nie myszkuje, przy tradycyjnym sprawdzeniu naciskowym zachowuje się prawidłowo.
Oczywiście nie mogę wykluczyć że to pierwszy wynik jest prawidłowy, podjąłem decyzję że kupie w styczniu dwie poduszki które i tak są prawdopodobnie do wymiany. Jak wyciągnę całą kolumnę na wierzch to zobaczymy jak to z tymi amorkami jest naprawdę.
Amory w aucie to Motorcraft-Sachs prawdopodobnie od początku te same wiec za wiele po nich nie oczekuję, wycieków jednak nie widać.

Racuch
02-01-2013, 17:17
Bo te wyniki ze stacji to o kant pewnej części ciała można potłuc. Ja też kiedyś pojechałem na przegląd, akurat byłem po wymianie wszystkich amortyzatorów. Pan od przeglądu stwierdził, że amorki do wymiany bo są duże różnice między stronami na osi. Dopiero jak mu powiedziałem, że amortyzatory mają dwa tygodnie i co o tym myślę, że próbuje mnie naciągnąć na koszty podbił przegląd i prawie się już nie odzywał :hehe:

steell
03-01-2013, 12:29
Zobaczymy przy wymianie poduszek pod koniec stycznia, będą na wierzchu wiec prawda wyjdzie na jaw.

steell
24-01-2013, 17:12
Zrobiłem sprawdzenie na 3 stacji, L69 P74

Koksiunio
30-01-2013, 19:00
witam zastanawiam się nadtakimi http://allegro.pl/bilstein-2-amortyzatory-tyl-mondeo-iii-kombi-2000-i2927586676.html czy to oryginał? skąd taka zozbierzność ceny tego produktu?CZytałem cały ten temat jeden je chwali a inny że się zepsuły...co robić?;p

GhostRider
22-03-2013, 15:58
Odgrzeję stary temat.

Po pół roku nowe amory stwierdziły, że mają już dość.

Muszę coś kupić na gwałt, bo w czwartek wyjazd daleki się mi szykuje :)

Co polecacie? Myślałem o ori, ale nie są tanie a do tego doliczyć odboje i osłony i wychodzi spory kawałek grosza.....

Czy trzeba zawsze kupować z osłonami i odbojami? Na pewno osłony kupić trzeba, ale odboje też?

Dariusz22
24-03-2013, 18:37
Czy trzeba zawsze kupować z osłonami i odbojami? Na pewno osłony kupić trzeba, ale odboje też?
Nie trzeba, osłony mają to do siebie, że tanie lubią pękać i tylko wadzą, przynajmniej u mnie tak jest... Nie wiem jak droższe, bo nie kupuję takowych :) Ale jeżeli chodzi o odbojniki to napewno większy komfort i ochrona dla zawiechy ogółem...

W sumie to wiem, że dobre zamienniki produkuje firma Kraft Automotive, ja mam ich tarcze, klocki i tylne amory, tyle że amory mam olejowe, a gazowe motorcrafta z przodu i jest lepiej na gazowych, więc polecam szukać gazowych... Z zamienników mogę jeszcze polecić z górnej półki Kayaba.

boro1990
24-03-2013, 19:08
Ja niedawno zmieniałem amorki u siebie i szczerze polecam Kayabe. Kupiłem gazowe i jest naprawde świetnie. Są sztywne, ale zarazem komfortowe

Wymacane kalkulatorem

jaris
26-03-2013, 20:44
Ja rok temu skusiłem się na maxgeary i już mam je zmienione.... Po paru miesiącach zawiecha zaczęła stukać - szukałe różnych przyczyn, bo przecież amory nowe, ale jednak - były winne!
Teraz założyłem gazowe SACHSy i jest super!

marcintddi
02-06-2013, 22:41
Witam kolegów.A co sądzicie o amortyzator gazowy - Hart - oś tylna i przednia do mondka kombi mk3 ? Pytam ,bo są o połowę tańsze.Do tej pory miałem Motorcraft.Jestem ciekaw czy w tym wypadku tańszy znaczy gorszy.

Bierut
13-06-2013, 10:23
KYB (Kayaba). W żadnym wypadku Monroe (urwana guma przy dolnym mocowaniu po 20 tkm). Sachs to to samo co oryginały.

Lucky_Star
15-06-2013, 09:09
Witam, zamierzam wymienić amortyzatory przód w Mondku 2004 2.0 TDCI kombi ale nie wiem z jakiej firmy są dobre i jakie to mają być czy gazowe czy gazowo-olejowe.
Bardzo proszę o radę i pomoc
Pozdrawiam Grzegorz

tom_3000
15-06-2013, 09:53
Na początku należy zaznaczyć, że amortyzatory stricte gazowe nie występują na rynku – jest to pewnego rodzaju skrót myślowy. Prawidłowa nazwa brzmi amortyzatory gazowo-olejowe, ponieważ olej od gazu rozdzielony jest dodatkowym, ruchomym tłokiem. Głównymi zaletami tych amortyzatorów jest usztywnienie samochodu, a także zwiększona przyczepności kół. W porównaniu do amortyzatorów olejowych są też znacznie bardziej wytrzymałe i trwałe.

Także jak już wybierać to tylko gazowo-olejowe, a nie olejowe. A co do firmy to masz do wyboru, oryginalne Motorcraft lub Kayaba, Monroe.

Juniorek
17-06-2013, 13:09
Witam

coś zaczęło mi stukać i skrzypieć z prawej przedniej strony. dzieje się to głównie na parkingu albo przy skręcaniu. na prostej jest ok.
dzisiaj byłem u mechanika i wyszło, że padło łożysko amorka. na dodatek sam amorek się sporo poci i nie wiadomo w jakim jest stanie.
poradzili mi, żebym wymienił amorki i łożysko.

jakby ktoś mógł pomóc w wyborze w miarę dobrych a zarazem tanich amorów oraz napisał co konkretnie muszę kupić to byłoby super.
czy musze kupić amorki+łożysko+poduszka amorka czy wystarczy sam amorek+łożysko i czy ew. trzeba kupić odbojnik+osłonę?

pomóżcie bo naprawdę jestem zielony

xede
18-06-2013, 18:20
Witam Panowie
Padly u mnie ostatnio 2 sprezyny na przodzie, do tego doszly 2 lozyska a pare dni temu rozlal sie jeden amortyzator o czym dowiedzialem sie dzisiaj :/
i teraz pytanie, nie za drogo ale sensownie, oslona amortyzatora jest w dobrym stanie, mysle ze musze zakupic dodatkowo odbojnik
nie wiem jak dlugo jeszcze pojezdze, bo pewnie w tym roku pojdzie dalej w obieg dlatego nie chce pchac sie w najdrozsze/najlepsze
zauwazylem teraz ze sprezyny mam kayaba, lozyska tez, chce zakupic do nich delphi gazowe+odbojniki ford-sklep.pl ma dobre ceny na nie

steell
26-06-2013, 16:19
Kupiłem amortyzatory KYB 339759, trochę jestem zdziwiony bo miał być inny numer ale to podobno nowsza wersja/numeracja http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/115887-amortyzatory-KYB-339759-SEDAN-ty%C5%82
Do tego mam poduszki MEYLE, na początku lipca kupuję sprężyny i wymieniam całość.

lukib
30-06-2013, 21:09
Witam Panowie
Padly u mnie ostatnio 2 sprezyny na przodzie, do tego doszly 2 lozyska a pare dni temu rozlal sie jeden amortyzator o czym dowiedzialem sie dzisiaj :/
i teraz pytanie, nie za drogo ale sensownie, oslona amortyzatora jest w dobrym stanie, mysle ze musze zakupic dodatkowo odbojnik
nie wiem jak dlugo jeszcze pojezdze, bo pewnie w tym roku pojdzie dalej w obieg dlatego nie chce pchac sie w najdrozsze/najlepsze
zauwazylem teraz ze sprezyny mam kayaba, lozyska tez, chce zakupic do nich delphi gazowe+odbojniki ford-sklep.pl ma dobre ceny na nie

Chyba sam sobie odpowiedziałeś. Jeśli auto gonisz to sprawa jest jasna, a jeśli nie masz pewności co do tej decyzji, polecałbym kupować tylko porządne amory. Na własnej skórze przekonałem się kilka razy, że tanie zamienniki do Mondeo piekielnie się mszczą. Amory SRL (ok 120zł sztuka) wytrzymały dokładnie 6 miesięcy, coś pukało a na trzepkach pokazywało 75%. Podniosłem osłonę, a amorek się zsiusiał. Wymiana 4 amorów na Kayaba i rewelacja. Na zakrętach trzyma się super, na progach itd nie dobija, jeżdżą już rok (ok 25 kkm) i zachowują się bardzo dobrze. Co do kupna osłony to bez przesady, jeśli jest ok to nie kupuj, odboje natomiast wymień.

steell
06-07-2013, 15:19
KYB ma osłony z amorami jako komplet na dwie strony, koszt niewielki, uprzedzam pytanie że nie odpowiem dokładnie ile bo kupowałem w komplecie z amortyzatorami. Sprężyny KYB juz dotarły mam komplet na tył, teraz tylko moce przerobowe i do dzieła, czyli to już kwestia czasu.

Locos
06-07-2013, 23:21
Ja wymienialem 3 tygodnie temu i montowalem Monroe po 205zl za sztuke. Do tego mam sprezynki obnizajace HR i jestem zadowolony.

daman0629
06-01-2014, 14:33
Mam pytanie czy może ktoś potwierdzić czy amortyzatory tylnie do kombi mk3 pasują od mk1,mk2 kombi?Na ford sklep widze,że nr tych części są takie same do mk1,mk2,mk3 ,tylko w którymś poście kiedyś czytałem że są inne i zgłupiałem.

Paolo
07-01-2014, 22:45
Pasują bez problemu, możesz brać od spokojnie od mk3.

Co do amorów ja tam wolę zakładać oryginał, patrząc na cenę którą wywalczyłem w fordzie to w zasadzie dobry zamiennik nie ma u mnie obecnie żadnych szans.

daman0629
08-01-2014, 00:11
Pasują bez problemu, możesz brać od spokojnie od mk3
Dzięki o taką odpowiedź mi chodziło.

muzykant1983
01-05-2014, 09:19
Nie mam kasy ale nie chce też tego co wydam wyrzucać w błoto . Proszę o pomoc znawców tematu. To co znalazłem
http://allegro.pl/amortyzatory-tyl-ford-mondeo-iii-mk3-kombi-gaz-i4134852048.html
http://allegro.pl/amortyzatory-ford-mondeo-iii-kombi-od-2000-tyl-gaz-i4139089182.html
http://allegro.pl/amortyzatory-srl-komplet-tyl-mondeo-iii-00-kombi-i4132307879.html

Tomasz
01-05-2014, 09:34
Z tych 4-ch chyba najrozsądniejsze SRL. Trzeci link- brak w magazynie. Nie wiem jak w kombi ale u mnie budżetowe gazówki (sedan mkI) wytrzymały 65 tyś.km-3 lata. Olejowe tracą siłę tłumienia stopniowo, gazowe od razu.

zbiban1967
01-05-2014, 11:41
GH to tania linia Sachs'a. Miałem kiedyś w Oplu kombi .chodziły raczej w porządku. SRL to turecki wynalazek podobno też całkiem znośne ,pozostaje loteria na jaką partię się trafi.

muzykant1983
25-05-2014, 04:28
Te są niemieckie warto?
http://allegro.pl/amortyzator-kraft-ford-mondeo-iii-kombi-tyl-gaz-i4211551559.html

Locos
25-05-2014, 12:58
dołożyłbym parę groszy i zapodał to http://allegro.pl/amortyzatory-sachs-ford-mondeo-iii-kombi-tyl-tylne-i4189737169.html

muzykant1983
25-05-2014, 23:04
Po przeczytaniu kilku wątków dołożę parę złotych ale waham się między
Kayaba
Bilstein
Sasch
Czy są może gdzieś w necie jakieś testy tych amorów . Czy przy wymianie będę musiał kupić też sprężyny , odboje itp? Mój Ford Mondeo Kombi III jest z 2001 r 1,8 110 km

dziewiectrzydwa
26-05-2014, 00:32
Ja niedawno zakładałem Bilsteiny, sprężyny miałem świeże więc zostały. Oczywiście osłony te harmonijkowe, odboje i poduszki amortyzatorów. I taki kosztowny zestaw zapakowałem do maszyny i śmigam aż miło... Te amortyzatory polecam szczerze, jestem bardzo zadowolony.

BibiDrift
02-06-2014, 13:43
Panowie co powiecie na temat tych amorków http://allegro.pl/kayaba-amortyzatory-ford-mondeo-iii-mk3-4-5d-tyl-i4280671505.html czas wymienić i szukam jakiejś "okazji" ;)

simi676
03-06-2014, 10:36
Tutaj Kayaby w komplecie http://allegro.pl/amortyzatory-kayaba-mondeo-iii-mk3-oslony-i-odb-i4209994917.html co myślicie? warto? myślałem nad budżetowymi SRL http://allegro.pl/amortyzatory-tyl-ford-mondeo-mk3-iii-oslony-odboj-i4262481678.html ale juz sam nie wiem:/

Tomasz
03-06-2014, 14:10
Miesiąc temu założyłem srl-e. Co do trwałości to ciężko coś powiedzieć, ale pierwsze wrażenia z jazdy pozytywne.

simi676
03-06-2014, 14:32
Wziąłem jednak kayaby. 2 amortyzatory, osłony i odboje - 405zł z przesyłka pobraniową (oczywiście poza allegro).

pozdrawiam

muzykant1983
19-06-2014, 14:43
Co sądzicie o tym zestawie do mojego Mondeo, które będą naj jakość/ cena?
http://allegro.pl/amortyzatory-tyl-ford-mondeo-iii-kombi-kraft-i4348043017.html
http://allegro.pl/delphi-amortyzatory-tyl-ford-mondeo-iii-mk3-kombi-i4331734804.html
http://allegro.pl/srl-amortyzatory-ford-mondeo-iii-kombi-tyl-komplet-i4300002088.html
http://allegro.pl/amortyzatory-ford-mondeo-iii-kombi-od-2000-tyl-i4268247660.html
Samochód za rok na wiosnę będę sprzedawać dlatego biorę pod uwagę nawet bardzo tanie konstrukcje . Przez ten czas zrobię jakies 30 tyś km

Tomasz
19-06-2014, 14:56
Jak chcesz za rok sprzedawać to w czym problem. Bierz cokolwiek i tak masz dwa lata gwarancji. Jeżeli o mnie chodzi to z tych co podałeś chyba wybrałbym srl-a.

mateusz_513
02-04-2015, 18:06
SRL-a stanowczo odradzam, kupiłem bo tanie i żałuję, auto jeździło przez miesiąc czasu i zaczęło coś pukać, mechanik zdiagnozował tuleje.... Wymieniłem i nadal to samo, zauważyłem latającą osłonkę z plastiku na amorze... Zrobiłem, myślałem, że pomoże i niestety.... do dziś dnia się z tym męczę ale teraz mam gotówkę i chcę kupić KAYABY.

Tylko mam Panowie do Was pytanie.... Boję się trochę kupować na allegro żeby nie dostać jakiś podróbek ale za to cena mnie kusi.... Nie wiem jakie wybrać bo nie chce przepłacić. Czym odróżnić oryginał?

Netoper
02-04-2015, 18:15
Czym odróżnić oryginał?
Tu dobry patent
http://mondeoklubpolska.pl/showthread.php/140520-Piasta-ty%C5%82-SKF-3576-orygina%C5%82-czy-nie?p=2886864&viewfull=1#post2886864

Tomasz
02-04-2015, 18:41
SRL-a stanowczo odradzam, kupiłem bo tanie i żałuję, auto jeździło przez miesiąc czasu i zaczęło coś pukaćTrzeba było reklamować. Jeżdżę 10 miesięcy, zrobiłem około 15.000 i w dalszym ciągu trzymają jak nówki.

mateusz_513
02-04-2015, 18:58
To widocznie ja miałem jakieś wadliwe czy cuś... A apropos KYB ceny na alledrogo wahają się pomiędzy 150-250zł.... W sklepie u mechanika powiedział mi najniższą cenę 200zł. Tam chyba będzie najpewniejsze. Co myślicie? Chyba, że polecacie inna markę?

--------------------------------------------------------------------------------------

Dobra Panowie byłem już na diagnostyce akurat do końca miesiąca mieli za darmo :D zawiecha idealna jedyny dźwięk daje tylne amortyzatory :) Umówiłem się na wymianę za 60zł, zakładam KAYABA za 200zł sztuka :)
Przód lewy mam 66% sprawności amora a prawy 70% to jeszcze w miarę okej :)

mateusz_513
09-04-2015, 07:36
Wczoraj wróciłem od mechanika zrobili mi w 2 godzinki byłem w szoku :) autko niebo a ziemia prowadzenie i zero stukania w końcu :)

Mam do Was pytanie, przed wymianą jak tył latał jak galaretka leciutko kierownica była skrzywiona w jedną stronę ale to naprawde mało (nawet o tym zapomniałem swojego czasu), natomiast jak wymieniłem amory, auto zrobiło się sztywne to ewidentnie ściąga w prawą stronę. Chyba przy wymianie amorów z tyłu nie trzeba robić zbieżności? Czy faktycznie dobrze główkuję z tą galaretką i jak jest teraz że to przez to?

studys
06-06-2015, 00:57
I ja się podpinam do tematu. Od jakiegoś czasu zaczęło mi coraz bardziej tłuc coś w tylnym prawym kole. Dzisiaj podjechałem do warsztatu i okazało się, że do wymiany są amorki tylne bo właśnie ten prawy jest cały mokry i tłucze.Wstępna wycena to 600-800 zeta części i wymiana. Oczywiście amorki jakieś zamienniki po 230 zeta i wymiana 150 zeta. Ta większa stawka to przy potrzebie wymiany górnego mocowania amorków.
Nie ukrywam , że jest to dla mnie spory wydatek biorąc pod uwagę aktualne inne wydatki nie tylko na mondka. Znalazłem 2 amorki z osłonami marki Kraft w cenie 240 zeta. Jest to spora różnica ale jak czytam opinie to są raczej skrajne. Ja nie jeżdżę dużo więc nie muszą być jakieś super a i nie wiem ile jeszcze nim pojeżdżę bo i ruda jakoś go zaczęła bardziej lubić.
Będę wdzięczny za odpowiedzi.
A tak na marginesie ile można jeździć z takim uszkodzonym amorkiem? Pytam, bo szykuje mi się wyjazd urlopowy i wolałbym to spokojnie zrobić już po powrocie jak będę wiedział czy została jakaś kasa.