PDA

Zobacz pełną wersję : [TD MkII] Problem z rozruchem zimnego silnika i dymienie na czarno...



michuu87
25-09-2011, 22:33
Witam,

Koledzy, od jakiegoś czasu mam problem z moim Mondkiem, a mianowicie:
1. Na zimnym silniku odpala tylko i wyłącznie z wciśniętym pedałem gazu. Jeśli pedał jest wduszony odpala na dotyk, jeśli nie, nie odpali w ogóle. Na ciepłym silniku problem nie istnieje, od razu odpala na dotyk.
2. W czasie jazdy, przy przyspieszaniu, w każdym zakresie obrotów bardzo intensywnie dymi na siwo. Po dłuższej jeździe na zderzaku widać wyraźnie sadzę.
3. Przy gwałtownym wciśnięciu gazu na postoju zadymi intensywnie na kruczoczarno, tak, że świata nie widać.
Trzeci problem występuje od jakichś 5 tys. km, dwa pierwsze pojawiły się razem od jakichś 2 tygodni, czyli ok. tysiąca km.
Dodam, że w aucie zamontowane są nowe filtry paliwa, nowe przewody paliwowe, świece, i przepływomierz. Wszystko wymienione razem jakieś 5 tys. km temu.
Podejrzewam, że to pompa wtryskowa powoli umiera, ale nie wiem czy mam rację. Pomóżcie proszę. Czy ktoś ma jakiś pomysł??

marco2603
26-09-2011, 06:12
1. Na zimnym silniku odpala tylko i wyłącznie z wciśniętym pedałem gazu. A silniczek zimnego rozruchu biega?

2. W czasie jazdy, przy przyspieszaniu, w każdym zakresie obrotów bardzo intensywnie dymi na siwo Booster chodzi? Ropa może się z wężyka leje lub trzpień się zaciął, ewentualnie zły kąt wtrysku

3. Przy gwałtownym wciśnięciu gazu na postoju zadymi intensywnie na kruczoczarno, Raczej booster lub zły kąt wtrysku

michuu87
26-09-2011, 10:48
Dodam, że auto ma normalną moc i równiutkie obroty, na biegu jałowym ok. 850...