PDA

Zobacz pełną wersję : Mondeo do oceny, adelajda licze na Twoją opinie ;)



sly_PL
11-10-2011, 12:29
http://otomoto.pl/ford-mondeo-100-serwis-bezwypad-bez-sr-C20496740.html

Witam,

Posiadam do sprzedania moje prywatne Mondeo.

Rok produkcji 2002. Zakupione w salonie w Polsce w Płocku. Pierwszym właścicielem była pani mgr farmacji. Jestem jego 2 właścicielem. Auto jest bezwypadkowe!. Przed zakupem sprawdzałem wszystko w serwisie Forda. Auto serwisowane (mogę podać nr vin dla sprawdzenia w serwisie Forda) przebieg udokumentowany! Posiadam książkę serwisową, faktury serwisowe itp. Auto zakupiłem w zeszłym roku. Zaraz po zakupie została założona instalacja gazowa 4 generacji. Od tego czasu przejechałem autem około 20 tys km. Auto na gazie jak i na benzynie sprawuje się bardzo dobrze. Spalanie na trasie to około 8l/100km, miasto 10l/100km. (gaz)

dokładniejszy opis:

-DWA ALARMY ! ! !

-KOLOR OLIWKA

- 3 KLUCZYKI ! !

- 4 PILOTY ! ! !

- PEŁNA DOKUMENTACJA (ks. Serwisowa, faktury itp.)

- ALUFELGI 16 CALI

- ESP

- SZYBY OTWIERANE I ZAMYKANE Z PILOTA

- PIĘKNA JASNA TAPICERKA

- 4 ELEKTRYCZNE SZYBY

- 8 X AIR BAG

- SKÓRZANA KIEROWNICA

- PODGRZEWANA PRZEDNIA SZYBA (bardzo przydatne zimą)

- WSPOMAGANIE KIEROWNICY

- CENTRALNY ZAMEK

- KLIMATYZACJA (SPRAWNA, ODGRZYBIONA, W TYM ROKU NABITA)

AUTO POSIADA RÓWNIEŻ AUTOMATYCZNY WŁ ŚWIATEŁ, KTÓRY ZAPALA JE ZARAZ PO URUCHOMIENIU SILNIKA

CAŁE WYPOSAŻENIE JEST 100% SPRAWNE.

ŚRODEK BARDZO ŁADNIE UTRZYMANY, BEZ PRZETARĆ, POŁAMANYCH PLASTIKÓW ITP.

W AUCIE NIGDY NIE BYŁO PALONE.

SILNIK NIE MYTY, NA ŁAŃCUCHU ROZRZĄDU (DOŻYWOTNIA GWARANCJA,WIĘC NIE TRZEBA WYMIENIAĆ), INSTALACJA GAZOWA NA GWARANCJI (PEŁNA DOKUMENTACJA- INSTALACYJNA ORAZ SERWISOWA)

W ZESZŁYM MIESIĄCU WYMIENIONE KLOCKI HAMULCOWE (PRZÓD,TYŁ)

WYSTARCZY PRZEREJESTROWAĆ I MOŻNA JEŹDZIĆ :)


PRZEGLĄD I OC DO 17.08.2012 ! ! !

AUTO OD OSOBY PRYWATNEJ.

W RAZIE PYTAŃ PROSZĘ O KONTAKT TELEFONICZNY/email:

697 18 52 11

dream
11-10-2011, 12:44
8 X AIR BAG

BTW w mkIII nigdy nie montowano 8 jaśków

---------- Post added at 12:44 ---------- Previous post was at 12:43 ----------

sly_PL
11-10-2011, 12:56
BTW w mkIII nigdy nie montowano 8 jaśków

wiadomo, ze są kurtyny, takie hasła to standard

mieczu
11-10-2011, 13:41
Autko ładne, nie ma co [przynajmniej na zdjęciach]. Mgr. farmacji i tylko 170 tysi...hmmm Spalanie raczej nie jest rzeczywiste :zakrecony: Bez oględzin i tak by się nie obyło ;)

MAG
11-10-2011, 14:00
Tanie nie jest, ale biorąc pod uwage deklarowany stan, udokumentowany przebieg i serwis plus roczną nowa instalkę wydaje się dosyć ciekawa propozycją.

Mój dobry kumpel z liceum jest lekarzem w Tczewie (i to nawet dosyc znanym :hehe:) i jak sprzedawał swoje kupione jako nowe MkIII, to po 5-ciu latach na liczniku miał chyba jakieś 80tys km - prawdziwe i udokumentowane

Jak Pani mgr farmacji jeździła tylko z domu do swojej apteki i na zakupy to ile miała nakręcić - 8 lat i 170tys to raptem jakieś 1.600-1.700km miesiecznie

co do sredniego spalania - zalezy jakie miasto i jaka "noga" - moim zdaniem całkiem realne, bo np mój ojczulek w 1,8 125KM na trasie ma w okolicach 7-miu litrów spalanie, a w miescie jakies 8,5 a w stosunko do 2,0 spalanie 1,8 jest prawie identyczne ...

mieczu
11-10-2011, 14:09
Jak Pani mgr farmacji jeździła tylko z domu do swojej apteki i na zakupy to ile miała nakręcić - 8 lat i 170tys to raptem jakieś 1.600-1.700km miesieczniehmmmm :hmm::jaja:

---------- Post added at 14:09 ---------- Previous post was at 14:07 ----------


Jak Pani mgr farmacji jeździła tylko z domu do swojej aptekiNie neguję, ale jako mgr. od leków mogła też jeździć jako domokrążca... ot taki OT :):)

bartekk
11-10-2011, 14:24
hmmmm :hmm::jaja:
Bez przesady, nie każdy jeździ po 40 kkm rocznie...

mieczu
11-10-2011, 14:28
dobra, dobra... już nie zaśmiecam tematu ;) :foch:

sly_PL
11-10-2011, 15:34
Nie neguję, ale jako mgr. od leków mogła też jeździć jako domokrążca... ot taki OT

wontek Pani Farmaceutki (czy innej pani doktor) ma tu najmniejsze znaczeni, moze To być i ściema, ale to mnie nie interesuje i tego nie łykne, poważne opinie mnie interesuja

mieczu
11-10-2011, 16:22
:foch:
Ciekawe jaka w nim blacha... tzn ranty i progi

Jareczek1980
11-10-2011, 20:54
czemu temat jest w dziale kupujemy mondeo?

Morda
11-10-2011, 21:18
Bo się Sylwek najwyraźniej przymierza. Poczytaj jego temat w dziale Diesel to będziesz wiedział dlaczego.

adela
11-10-2011, 21:34
Well...
Jeśli nie przeszkadza Ci manual klima...
Auto nie wygląda na zapuszczone/powycierane.
Ma chlapacze, a to + na progi..... Pod maską normalnie zabrudzone, nie na siłę i specjalnie.
Spinki pod maską są, perforacje na błotnikach też....
Pokrywa na kielichy i wyciszenie grodziowe jest.
Fartuchy przed przednim kołem ma, a ludzie często na to nie zwracają uwagi.....

Wart obejrzenia.


A co do farmaceuty czy strażaka np, wali mnie to kto tym jeździł.
Liczy się jak jeździł i czy dbał.

Jedź i oglądaj. Serio.

Jareczek1980
12-10-2011, 09:10
Bo się Sylwek najwyraźniej przymierza. Poczytaj jego temat w dziale Diesel to będziesz wiedział dlaczego.
jasne, dlaczego to wiem, początkowow myślałem ze to on sprzedaję :glupi:

adamuus
12-10-2011, 09:13
w zeszłym roku kupiony i już sprzedaje?

Jareczek1980
12-10-2011, 09:51
w zeszłym roku kupiony i już sprzedaje?
ja jeżdziłem autem 1,5 roku

sly_PL
12-10-2011, 11:19
Well...
Jeśli nie przeszkadza Ci manual klima...
Auto nie wygląda na zapuszczone/powycierane.
Ma chlapacze, a to + na progi..... Pod maską normalnie zabrudzone, nie na siłę i specjalnie.
Spinki pod maską są, perforacje na błotnikach też....
Pokrywa na kielichy i wyciszenie grodziowe jest.
Fartuchy przed przednim kołem ma, a ludzie często na to nie zwracają uwagi.....

Wart obejrzenia.


A co do farmaceuty czy strażaka np, wali mnie to kto tym jeździł.
Liczy się jak jeździł i czy dbał.

Jedź i oglądaj. Serio.

Wielkie dzięki.
no właśnie sie zastanawiam, muszę mieć jakąś alternatywę zawsze,

---------- Post added at 11:19 ---------- Previous post was at 11:11 ----------

auto mi się podoba, klima manual ok,
szkoda, że to nie kombi

o co konkretnie chodzi "spinki pod maską", które spinki?

Llukass
12-10-2011, 12:08
spinki pod maską", które spinki?
chyba o te mocujące grill ale mogę się mylić

adela
12-10-2011, 12:46
chyba o te mocujące grill ale mogę się mylić

Tak, często gęsto są one różnie traktowane, wynika to z tego że jak ktoś nie umie i często ściąga to to łamie je.
Albo jak krzywo poskładany to musi naginać, i też je łamie. Są delikatne trochę, ale to dobrze bo widać kto i ile z nimi walczył.

MAG
17-10-2011, 00:09
...
Nie neguję, ale jako mgr. od leków mogła też jeździć jako domokrążca... ot taki OT :):)
równiez OT
Nie znam osobiście żadnego mgr farmacji (a znam ich naprawde duzo :hehe:) tym sie trudniącego, bo mając tytuł mgr farmacji, zapewniam, że nie ma takiej potrzeby, bo w aptece zarabia sie wiecej niz przy takiej "fuszce"
A przynajmniej jeszcze pare lat temu tak było :zakrecony: (pracowałem przez jakies dwa lata w branzy farmaceutycznej jako tzw "przedstawiciel apteczny")

mieczu
17-10-2011, 00:11
Nie znam osobiście żadnego mgr farmacji (a znam ich naprawde duzo ) tym sie trudniącego...:nono: obiecałem - no more OT więc :jezor: