Zobacz pełną wersję : [Duratec] Brak kultury na wolnych, przyduszanie, o co chodzi z odprowadzaniem par.
Jak w temacie ;)
Chodzi o to ustrojstwo obok cewki.
http://images35.fotosik.pl/992/4b96b734a80d18c3med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images49.fotosik.pl/1153/0a61a35c2411d7c0med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images41.fotosik.pl/1146/b14b452241524953med.jpg (http://www.fotosik.pl)
układ odpowietrzania par paliwa
Te ustrojstwo jak cykało tak jak rozklekotany wtrysk LPG, to silnik miał drgawy, cykanie rosło proporcjonalnie do obrotów, w pewnym momencie przestało cykać i silnik złapał kulturę pracy.
Jak pracuje to ma cykać/terkotać?
Ma to wpływ na drgania silnika (takie jakby wypadanie zapłonu) ?
no właśnie chyba ma, bo u mnie tam prawdopodobnie jest nieszczelność w podciśnieniu i mi się silnik lekko dławi
Te ustrojstwo jak cykało tak jak rozklekotany wtrysk LPG, to silnik miał drgawy, cykanie rosło proporcjonalnie do obrotów, w pewnym momencie przestało cykać i silnik złapał kulturę pracy.
Jak pracuje to ma cykać/terkotać?
Ma to wpływ na drgania silnika (takie jakby wypadanie zapłonu) ?
Czy może cykać, to nie wiem, u mnie nie cyka. Nieszczelność w tym miejscu sprowadza się po prostu do lewego powietrza, aczkolwiek wydaje mi się, że gdyby ten zawór zaczął z jakiegoś powodu działać "skokowo" to mogłoby to doprowadzić do takich efektów jak opisujesz, bo po prostu puszczałby co chwilę trochę lewego powietrza/oparów i ECU nie zdążałoby korygować dawek paliwa. Ale to jest daleko posunięta teoria i nie gwarantuje, że tak jest. ;)
no właśnie chyba ma, bo u mnie tam prawdopodobnie jest nieszczelność w podciśnieniu i mi się silnik lekko dławiostatnio bardziej szarpie, jak jadę zbyt niskim biegiem i dam w palnik to lekko się przydławia i zaraz potem wbija na obroty
Osobiście to nie mam pojęcia jak działa te odprowadzanie par, te klekotanie pierwszy raz słyszałem w fałce, to nie były pojedyncze jednorazowe kliknięcia tylko rasowo klikało jak wtryskiwacz gazowy.
W pierwszej chwili pomyślałem, że to zawór klepie ale ustaliliśmy, że to te pudełko stuka (czuć po ręką było)
Parametry sczytane ELM-em jak najbardziej prawidłowe. jedynie na wykresach obrotów widać częste piki.
EGR-a silnik fabrycznie nie posiada.
Jest zaoliwiona harmonijka oparami oleju, i w jednym jej załamaniu widać odrobinę zebranego oleju.
Akumulator na wykończeniu (sprawdzane wcześniej pod obciążeniem) ładowanie max to 13.8, po włączeniu świateł i tylnej szyby spadek poniżej 13, jednak przy około 900 wzrasta do 13.6
Problemem jest niska kultura pracy na wolnych i podduszanie przy wkręcaniu na obroty.
Aku ma iść do wymiany, przy okazji zrzucania kolektora ma być wyczyszczona przepustnica.
Nie wiadomą pozostaje wpływ tego cykania na kulturę pracy, nie sprawdzone świeczki (kolor elektrod)
Ps skoryguję tytuł
Ps skoryguję tytułNiom, już myślałem, że zaćma mnie dopadła i napisałem coś innego niż zamierzałem :)) :boshe:
w pewnym momencie przestało cykać i silnik złapał kulturę pracydodam, że stało się tak po lekkim przygazowaniu.
Dla potomności... aku wymienione na nowe ( stał bez ruchu 1 miech i odpalił bez problemu).
Brak kultury na wolnych z powodu kończących się najprawdopodobniej świec.
Na ELm-ie wyrzuciło błąd : P0303 Powertrain: Cylinder 3 Misfire Detected.
Będą nowe.
Brak kultury na wolnych z powodu kończących się najprawdopodobniej świec.
Na ELm-ie wyrzuciło błąd : P0303 Powertrain: Cylinder 3 Misfire Detected.
Tak mnie teraz naszło czy to na 100% chodzi o świeczkę a nie o padający wtryskiwacz beny, ale z drugiej strony ten zapach niespalonego paliwa jest.
padający wtryskiwacz beny:boshe: no obaczymy...
Mateusz V6
30-01-2012, 10:36
Witam,
u mnie jest podobny objaw tzn... pomiędzy 1000 - 2000 obrotów jak mu dołoże gazu to poszarpuję, aż nie przekroczy tak 2300-2500 obr.
Dodam, że mam nowe świece i przewody NGK.... zastanawiam się czy to nie cewka ???
Ostatnio też zakładałem gaz (sekwnecję) i gazownik powiedział mi, że mapa paliwa (przed założeniem gazu) odbiega o 20 pkt od tej z którą wyjechał z fabryki (no i tu pytanie... co mogło być takim powodem rozjechania się mapy?) :niewiem:
Macie jakieś koncepcje? (wiem też, że mam krokowiec do czyszczenia/wymiany, ale to może być powód poszarpywania?)
No i teraz po założeniu gazu wywala mi błąd zbyt ubogiej mieszanki ? WTF?
gazownik powiedział mi, że mapa paliwa (przed założeniem gazu) odbiega o 20 pkt od tej z którą wyjechał z fabryki
W górę w dół mama rozjechana? Jaka wartość wedle gazownika jest fabryczna?
A mampa może być rozjechana z błachych powodów np brudny filtr rozkalibrowany czujnik temperatury a z poważniejszych śpiąca czy uszkodzona lambda, słay silnik, problemy z układem wtryskowym czy zapłonowym, słaba kondycja silnika, przypchany katalizator. brudna przepustnica, problem z EGR-em, jakaś nieszczelność na dolocie czy podciśnieniach. Sporo jest możliwości...
U kolegi Mieczu mimo wyskakiwania zapłonu mapa o dziwo praktycznie w normie jest. Jedynie jakaś zauważalna różnica, to porównanie obydwu banków że między sobą się różnią, ale to i w silnikach bez usterek, potrafią być różnice między bankami.
Netoper: świece motocrafta to te: AGSF 32FM ? czy można jakieś inne?
świece motocrafta to te: AGSF 32FM ?
Wygląda że tak
http://ford.sklep.pl/pl,product,321208,swieca,zaplonowa,motorcraft,agsf ,32fm.html
Mi się coś zdawało że do fałki MKIII idą inne niż do MKII
Jak faktycznie tak jest że nie ma różnicy, to te TR-55 wrzucaj, w intercarsie mają. ona kosztuje 10-12zł i swego czasu była robiona dla motorcrafta a motorraft dawał swoje logo i swoje oznaczenie, no i dokładał jeszcze swoją marżę
Ale się upewnij że w fałce MKII i MKIII takie same są świeczki (ja osobiście nie mam pewności jak jest faktycznie. Szkoda że sie nie udało świeczki wykręcić.
Mateusz V6
30-01-2012, 11:14
kurde... najgorsze jak człowiek się nie zna (mówię tu o sobie)... :wall:
Generalnie podłączył się pod OBD jakimś urządzonkiem i pokazywał mi, że wartość powinna być około zera a jest 20 na plusie, powiedział też że przez to, że mam tak rozjechaną mapę, on nie może dokładnie ustawić gazu (tak żeby mi kontrolka nie wywalała o zbyt ubogiej mieszance) Zacznę chyba od cewki i wężyków (fachowcy od gazu mówili, że węże klasyfikują się do wymiany bo są spękane i kruszą się w rękach...)
upewnij że w fałce MKII i MKIII takie same są świeczkiDzwoniłem do "kazików", ale na odp. muszę do wieczora poczekać.
on nie może dokładnie ustawić gazu (tak żeby mi kontrolka nie wywalała o zbyt ubogiej mieszance)
Heh, to kurna gość po prostu się asekurował na wypadek jakby się check zapalił przez niepoprawną regulację kuchenki. To że masz lekko zawyżoną korektę PB to można spokojnie w ustawieniach kuchenki skorygować tak aby mieściła się w prawidłowym zakresie.
MKIII jest trochę niewdzięczne jeśli chodzi o dostrajanie kuchenki ale przy odrobinie cierpliwości można to ustawić, a gość widocznie miał już przejścia z wywalaniem checka po montażu i dlatego się asekuruje zwalając na korektę, jakby faktycznie była mocno rozjechana to byś już i na PB miał checka.
Podczas montażu zapewne akumulator był odłączony więc mapa się zresetowała, kwestoa teraz czy przed regulacją kuchenki dał silnikowi trochę popracować aby PCM z grubsza jakąś mapę sobie ułożył.
na odp. muszę do wieczora poczekać.
Załóż oddzielny temat jak jest z tymi świeczkami w MKII i MKIII, a może Paola wydzwoń i zapytaj.
A jak ma być ze świeczkami? :niewiem: Takie same są.
Czyli te TR 55 mogą być Marcin?
A to już Nietopyrza pytaj - ja sadzam oryginały :) Ale jak TR55 pasują do MkII to i w MkIII powinny działać. A katalog NGK to w ogóle inne pokazuje do MkII i MkIII...
eh... Piter tyż nie wie... jutro będę wiedział;
Problem rozwiązany.
Świeczki Motocrafta 32FM na pokładzie i silniczek bangla, aż miło. Wielkie dzięki panowie za naprowadzenie na źródło kłopotu.
Netoper: :pad:
Chłopaki z JK jak zwykle na poziomie. Finansowo też zacnie :):):)
Rogaleskoo
03-02-2012, 13:19
Tak patrze na to ustrojstwo w koło cewki i zastanawiam się czemu tego nie mam u mnie w tym miejscu jest chyba sterowanie EGR... Jaki to wózek?
MkIII - pewnie bez EGR'a więc i sterowania nie ma :) U Ciebie zawór par paliwa jest na grodzi, nieco na lewo.
Rogaleskoo
03-02-2012, 13:49
No fakt jest cuś na grodzi...
MkIII - pewnie bez EGR'a więc i sterowania nie maMarcin: u mnie ?
No u Ciebie, u Ciebie :) A jest?
To takie metalowe pudełko przykręcone z przodu silnika ( obok plastiku osłaniającego przednie świeczki), z długim przewodem ?
Nie - to jest IMRC :)
EGR (zawór) siedzi na kolektorze dolotowym między przepustnicą a krokowcem - łatwo go poznać po "grzybku" skierowanym w górę i wyposażonym w rurkę podciśnienia oraz rurze odchodzącej od niego do tyłu za silnik. Jeśli zamiast tego masz z boku kolektora owalną zaślepkę, znaczy to że EGRa u Ciebie brak (jak i w sporej części - czy wszystkich? - MkIII).
Nie - to jest IMRC:boshe: ,ale ze mnie gapcio... :wall:no fakt. Wczoraj z Kazikami na ten temat gadałem i wymówić tego całego IMRC nie mogliśmy... za zimno było pewnie na warsztacie :))
znaczy to że EGRa u Ciebie brakA zerknę przy okazji...
Pozwolę sobie wrócić do tego tematu bo sytuacja z drganiami zaczyna mnie wkurzać :wall:
Po wymianie świec silnik zaraz po starcie pracował, hm... aksamitnie. Ale trwało to tylko do około dwóch trzech tygodni...
I tu zastanawia mnie właśnie to. Czemu przez jakiś czas wszystko było idealnie, a potem się spitoliło. Wygląda to tak jakby coś się w ciągu tych umownych dwóch tygodni psuło coraz bardziej. Czy przy wymianie świec demontuje się coś co może mieć wpływ na kulturę pracy silnika, a co z czasem może ulec, no nie wiem, rozszczelnieniu, przesunięciu, nadpęknięciu itp. ?
Teraz to wygląda tak jak przed wymianą świec. Po odpaleniu przez około 5-10 sekund rzuca silnikiem po czym wszystko się stabilizuje. Całe szczęście nie powrócił smród paliwa i szarpanie w trakcie jazdy. Na razie.
Siakieś idee ? :hmm:
Siakieś idee ?
Sprawdź dokręcenie świeczek, do tego też odepnij i zapnij przewody na cewce aby i tam w razie co poprawił się niekontakt (jakby był)
Kolejna sprawa, może któraś świeczka zakończyła żywot, albo przewody się kończą.
może któraś świeczka zakończyła żywotJuż ?!?!? :wow: Piotrek, przeca dopiero co wymieniałem... 500km nazad ! Nie za wcześnie ?
Nie za wcześnie ?
Różnie bywa, może fabrycznie była walnięta, może się przegrzała.
Ja u nas załatwiłem świeczki przy 400 kilosach a drugi komplet przy 800, przyczyną było lewe powietrze, raz sysane przez odpowietrznik bloku (spadł z króćca) a drugi raz przez pękniętą rurę idącą do bocznikowego.
Jak te objawy są podobne do wcześniejszych no to raczej coś w układzie zapłonowym.
Jak te objawy są podobne do wcześniejszychAno są... :wall:
Tylko czemu wibracje same ustępują, bądź w ogóle się nie pokazują ?? I na rozgrzanym trzęsawki też nie ma.
Znaczyć nie pali na jeden gar? Czy na więcej?
Poprzednio miał niejednoznaczne objawy, nie tyle co niepalenie na gar, co brak kultury, podszarpywanie/wibracje.
Nie jest to telepanie silnikiem tylko takie mrowienie.
Znaczyć nie pali na jeden garNiestety nie miałem styczności z "wypadniętym" garnkiem, ale to telepanie silnikiem nie jest mocne, przy czym falują też lekko obroty.
To ciekawe. Ja mam prawie identyczne objawy, i tez pokazuje misfire na 3ciej swiecy ale u mnie to nie misfire. Wydaje mi sie, ze u ciebie tez nie. Mozesz sprawdzic odlaczajac czapki ze swiec, ale lepiej tego nie rob bo zabawaz z przewodami HT moze sie zle skonczyc.
Odlaczales ten sensor ? Jak nie - odlacz konektor od tego czujnika (odpowietrzania par paliwa) i zobacz co sie dzieje. Jak silnik dziala w miare sprawnie to pojezdzij troche i po kilku kilometrach/dniach podepnij ELM'a i sprawdz jeszcze raz. Zakładam, ze jak go odłaczysz i przygazujesz to obroty beda inaczej spadac lub bede falowac. Do testowania bardzo dobry jest TorqueBHP i oczywiscie ForSCAN dla Forda (oba za darmo).
Napisz jak poszlo bo ja juz od pol roku nie moge dojsc co u mnie jest zwalone. Sprawdziłem prawie wszystko. Objawy mamy bardzo podobne.
Już nie mam problemu (przynajmniej na chwilę obecną). Był zdejmowany "baran" i po tym zabiegu okazało się, że drgania ustąpiły. Z ukł. zapłonowym nic nie było robione.
Krzychu32
28-03-2013, 08:41
Kolektor ssący ;)
analyzator
29-03-2013, 08:22
Panowie widzę, że lewe powietrze to nic nadzwyczajnego i chyba u nie to samo. Problem występuje nie zawsze. Na zimnym po odpaleniu trochę słabo i niekulturalnie do 2000rpm. Na benzynce.
Czasem nie chce się za bardzo wkręcać powyżej 5000-5500rpm, słabnie. Na gazie na wolnych obrotach po zagrzaniu słaba kultura. Potrafi też spaść z obrotami do ok 500rpm ale bez falowania, czasami wolne też są trochę niżej. Raczej zapłon czy lewe ? Cewka ori i kable ngk 20000km, świece platynki beru sprawdzone i wyglądają dobrze. Przerwa zmniejszona na próbę na 8mm ale lepiej nie jest.
Panowie widzę, że lewe powietrze to nic nadzwyczajnego i chyba u nie to samo. Problem występuje nie zawsze. Na zimnym po odpaleniu trochę słabo i niekulturalnie do 2000rpm. Na benzynce.
Czasem nie chce się za bardzo wkręcać powyżej 5000-5500rpm, słabnie. Na gazie na wolnych obrotach po zagrzaniu słaba kultura. Potrafi też spaść z obrotami do ok 500rpm ale bez falowania, czasami wolne też są trochę niżej. Raczej zapłon czy lewe ? Cewka ori i kable ngk 20000km, świece platynki beru sprawdzone i wyglądają dobrze. Przerwa zmniejszona na próbę na 8mm ale lepiej nie jest.
Z doswiadczenia wiem, ze to moze byc "wszystko". Sam juz robiłem co sie dało i dzwoniłem gdzie sie da. Najlepiej na odpalonym silniku zacznij odłaczac czujniki i sprawdzaj jak sie silnik zachowuje. Jak msz ELM'a rob skan po kazdym odłaczeniu. Zapalaj od nowa silnik i sprawdzaj jak pracuje. Jezeli tutaj wszystko bedzie dobrze - spryskaj goracy silnik WD40 lub Plakiem i patrz na oborty i kulure silnika. Jezeli tu sie nic nie zmieni to pewnie nie masz lewego powietrza. Byloby dobrze jakbys podjechał do garazu na podnosnik zeby sprawdzili ci kable od gazu pod autem czy tam nie ma przeciekow.
analyzator
29-03-2013, 18:59
Znajdę chwilę na plakowanie :) Pewnie w przyszłym tygodniu podmienię świeczki. A z czujnikami to dłuższe widzę zawody. Może pojeżdżę do pracy bez kolejnych czujników i zobaczymy. Bezpiecznie z wd40 ??
Każdą czarną rurę trzeba spryskać ?:>
A. Ważne a zapomniałem dopisać. Czasami auto ma lepsze momenty a czasami gorsze. Zdarza się, że idzie jak głupie do 7000rpm i pali kapcie oraz nabiera lekkości. Jeżdżę krótkie dystanse więc odbieram to jako "na następnym restarcie" lepiej jedzie.
Zobacz na yourube EricTheCarGuy jak on to robi (video chyba nazywa sie "Vaccum Leak"). Zawsze gasnica powinna byc w poblizu. Ja mam "Gas Leak Dectector" ktory wyglada troche jak mleko w spray'u i uzywałem wiele razy. WD40 ktos mi istatnio polecił, ale nigdy nie robiłem z WD40.
Wazne jest by rowniez obserwowac czy np. nie osusza ci gdzies spryskanej czesci silnika szybciej niz w innym miejscu, czy nie swiszczy i najwazniejsze oczywiscie czy nie zmienia pracy silnika. Jak zrobisz porzadny test to mozesz byc raczej pewny, ze nie ma przecieku i wtedy szukasz w innym kierunku.
Czy tego kopa do 7000 obr i czasowe spadki dynamimi masz tylko na PB czy tylko na LPG czy na obu ?
Sprawdz tez kompresje i czy swiece maja dobra iskre.
Jak nie ma przecieku i iskra jest dobra (swiece & kable & cewka?) , to szukaj dalej: moze powietrze ? moze wtryskiwacze ?
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.