PDA

Zobacz pełną wersję : Mondeo mk3 kombi do oceny i zdekodowanie vin



tommygun1980
10-12-2011, 23:37
Witam koledzy i koleżanki!

Mam zamiar zaopatrzyć się w Mondeo MK3 kombi znalazłem następujące ogłoszenie http://otomoto.pl/ford-mondeo-2-0-tdci-xenon-ghia-C22081224.html proszę o ocenę oraz rozkodowanie vin WF0WXXGBBW5M70983 będę bardzo wdzięczny za pomoc. Jutro oglądam i proszę o wsparcie. :))

fundil
11-12-2011, 03:25
Na pierwszy rzut oka coś nie tegez z przodem,lamy nie pasują do maski,maska do grila,a gril do zderzaka,zderzak do błotników,no dobra starczy.:zakrecony:Ja bym spasował miałem już bite auto i drugi raz bym nie chciał.

Gościu42
11-12-2011, 11:13
Dokładnie jak pisze kolego fundil ...dodam jeszcze że cena trochę okazyjna,no ale cóż, auto z Niemiec...na plus wersja wyposażenia. Szklanka zimnej wody i oglądaj,aby dokładnie...:skromny:

tommygun1980
11-12-2011, 12:05
Dziękuje za odpowiedzi, faktycznie nie zauważyłem niespaowanych elementów. Prawdopodobnie oszczędziliście mi jakieś parę złotych na podróż. No i właśnie potrzebuje chyba kubła a nie szklanki za szybko się podpalam :hehe:

Szukam dalej, pozdrawiam.

vega
11-12-2011, 13:28
Obydwa emblematy z tyłu też sie gdzieś zgubiły.

tommygun1980
11-12-2011, 13:45
Koledzy znalazłe jeszcze jedno interesujące ogłoszenie http://otomoto.pl/ford-mondeo-2-0-tdci-130-km-C21169473.html , podejrzenie tanio jak na 2005 r. Co o nim myślicie. Ja nie dopatrzyłem się niczego niepokojącego, natomiast oczywiście ostateczną ocenę pozostawiam wam. Jedyne co udało mi się znaleźć to ogłoszenie z tym samochodem w archiwum otomoto z 20.10.2011 i tam był wystawiony w cenie 16900 - link do archiwum http://moto.archiwumallegro.pl/?itemid=C21169473&t=ford_mondeo_20_tdci_130_km .

Jeszcze raz z góry dziękuje za każdą odpowiedź.

Gościu42
11-12-2011, 15:21
Tak ogólnie,to może ok... ale dlaczego, jeśli silnik pracuje , palą się kontrolki od ABS,kontroli trakcji i poduszki pow. ??? Moim zdaniem coś jest nie tak... i pamiętaj że w tym modelu, jakieś drobne awarie, to już nie są tanie rzeczy... :skromny::skromny::skromny:

Aha, kontrolę trakcji to można wyłączyć,wtedy pali się kontrolka,ale reszta to jakaś LIPA...

Domelo
11-12-2011, 15:35
Koledzy znalazłe jeszcze jedno interesujące ogłoszenie http://otomoto.pl/ford-mondeo-2-0-td...C21169473.html

Ciekawe podświetlenie climatronica i wyświetlaczy pod zegarami:wow:

---------- Post added at 14:35 ---------- Previous post was at 14:34 ----------


ale dlaczego, jeśli silnik pracuje , palą się kontrolki od ABS,kontroli trakcji i poduszki pow. ??? Moim zdaniem coś jest nie tak...

No, bardzo słuszna uwaga, tak być nie może



Aha, kontrolę trakcji to można wyłączyć,wtedy pali się kontrolka,ale reszta to jakaś LIPA...

Ten egzemplarz nie ma kontroli trakcji (brak klawisza pod radiem) Więc z tymi kontrolkami to jakieś jaja :boshe:

Gościu42
11-12-2011, 15:40
Ten egzemplarz nie ma kontroli trakcji (brak klawisza pod radiem) Więc z tymi kontrolkami to jakieś jaja

Niby w opisie wyposażenia, koleś pisze że jest ESP... :skromny:

Jendrekmak
11-12-2011, 17:52
Tak ogólnie,to może ok... ale dlaczego, jeśli silnik pracuje , palą się kontrolki od ABS,kontroli trakcji i poduszki pow. ??? Moim zdaniem coś jest nie tak...no i jeszcze na radyjku wyświetla się napis WAIT czyli brak kodu do radia

Gościu42
11-12-2011, 18:58
wyświetla się napis WAIT czyli brak kodu do radia

Słuszna uwaga... :skromny:

Jareczek1980
11-12-2011, 21:46
za 15 tys chcesz kupić auto z 2005 roku?????
ty tak na serio?

tommygun1980
11-12-2011, 22:30
No więc dobrze, faktycznie niezła choinka z tego ostatniego.
Zdaje sobie sprawę, że zwykle takie "okazje" nie wróżą nic dobrego więc znalazłem parę ogłoszeń bardziej realnych.

http://otomoto.pl/ford-mondeo-tdci-130-ps-C22037946.html

http://otomoto.pl/ford-mondeo-viva-x-6-bieg-ksenony-temp-alu-C21171236.html - tutaj jedyne co mnie niepokoi to ten kaseciak :)

http://otomoto.pl/ford-mondeo-tdci-130km-navi-ghia-6-biegow-C20147998.html

http://otomoto.pl/ford-mondeo-ghia-webasto-klimatronik-6bieg-C22114555.html - mój faworyt

Jeszcze raz dziękuje wszystkim za odpowiedzi.

Jendrekmak
11-12-2011, 23:20
pierwszy ma manualną klimę a twój faworyt nie ma ESP
i nie podniecaj się tą nawigacją monochromatyczną bo ani ona dobra/aktualna i jakość dźwięku w audio wiele pozostawia do życzenia więc tak naprawdę nic specjalnego

Jareczek1980
11-12-2011, 23:35
jaką kwotą dysponujesz?
bo jeśli masz mniej niż 20tys to daruj sobie 2004 i 2005 rok
chyba ze masz sporo kasy odłozonej na naprawy i będziesz czestym gościem w dziale diesel, a każdy twoj temat na forum bedzie się zaczył od słowa "POMOCY"

---------- Post added at 22:35 ---------- Previous post was at 22:29 ----------

jeszcze jest s-max, to jest fajne auto

Jendrekmak
11-12-2011, 23:56
tak tylko przyzwoity s-max kosztuje 35 tysi
trochę zachorowałem na s-maxa ale poczekam aż spadną ceny poliftowych aut czyli pewnie jeszcze ze 2 lata

Jareczek1980
12-12-2011, 00:04
ech, tematy się pozajaczkowały

tommygun1980
12-12-2011, 00:11
jaką kwotą dysponujesz?
bo jeśli masz mniej niż 20tys to daruj sobie 2004 i 2005 rok
chyba ze masz sporo kasy odłozonej na naprawy i będziesz czestym gościem w dziale diesel, a każdy twoj temat na forum bedzie się zaczył od słowa "POMOCY"

---------- Post added at 22:35 ---------- Previous post was at 22:29 ----------

jeszcze jest s-max, to jest fajne auto

Mam do dyspozycji max 18500 zł, tak na prawdę jest mnóstwo Mondziaków na rynku w tym przedziale cenowym , mi zależy żeby był po lifcie, nie koniecznie full wypas - nie lubię drewno podobnych itd natomiast mam też świadomość że nie używam konfiguratora i nie kupuje nówki żebym mógł dokładnie określić co kupię bo mam kase i jestem gość :) . Pytam na forum dlatego bo czytałem kilkadziesiąt postów zagłębiłem się w temat itd.

Nie chcę nikogo urazić i się wymądrzać w końcu, to ja tu jestem laikiem i pytam o pomoc doświadczonych posiadaczy Mondeo,ale nie do końca mogę się zgodzić z odpowiedziami typu "naprawdę" "za te pieniądze to tylko 2002 rocznik" , rozumiem że cena jaką oferuje się za konkretny rocznik może coś sugerować, no ale chyba nie każdy samochód sprzedawany poniżej kwoty jaką uznajemy za standard nie musi od razu oznaczać, że to totalna lipa.

To tyle Panowie z mojej strony, będę siedział i męczył dalej oferty. Jak znajdę coś konkretnego na pewno zapytam, bo wiele się dowiedziałem czytając Wasze odpowiedzi w temacie zakupu auta i nie tylko.

Pozdrawiam.
Tomek

Jareczek1980
12-12-2011, 00:28
Mam do dyspozycji max 18500 zł,
ja to doskonale rozumiem, sam niedawano szukałem auta, widząc auto za większą kwotę niż u handlarza, myśląłem "debil"
ale z pomoca przyszła matematyka i logika
i tak, najpierw szukaj podobnych aut na mobile
potem porównaj z ofertami podobnymi z Polski, ale prywatnymi
porównaj ceny
wyjdzie ci ze z niemiec nie oplaca się zwozić aut
potem pomyśl skąd taka cena
a cena stąd ze każdy ma w sobie to "coś"
albo odwiniety od latarni
albo przekręcony
albo...ma inna przeszłość, w koncu Polak potrafi
nie wierrzysz? zapytaj kolegi Jakub, przejechał cała polskę z 5 razy zeby kupic auto
oczywiście 1/milion to okazją, ja jednak ufam matematyce i logice, a w totka jeszcze nie wygrałem (bo nie gram)
sa "okazje" od tzw "handlarzy", oczywiście jest szansa ze trafisz dobrze ale jakie masz szanse?

adela
12-12-2011, 22:41
Zawsze możesz kupić ode mnie mój przystanek :)
Zdjęcie w podpisie :)
Ale ma za to 400NM :hehe:

boro
13-12-2011, 01:32
ja to doskonale rozumiem, sam niedawano szukałem auta, widząc auto za większą kwotę niż u handlarza, myśląłem "debil"
ale z pomoca przyszła matematyka i logika
i tak, najpierw szukaj podobnych aut na mobile
potem porównaj z ofertami podobnymi z Polski, ale prywatnymi
porównaj ceny
wyjdzie ci ze z niemiec nie oplaca się zwozić aut
potem pomyśl skąd taka cena
a cena stąd ze każdy ma w sobie to "coś"
albo odwiniety od latarni
albo przekręcony
albo...ma inna przeszłość, w koncu Polak potrafi

Nie można tak generalizować, że każde auto droższe niż przeciętnie będzie cacy i każde auto z cena niższą od przeciętnej bedzie be. Co do ofert prywatnych i ofert handlarzy też warto się przejechać i obejrzeć auto na żywca (a przed zakupem dokładnie sprawdzić), bo niestety wśród ofert prywatnych nawet przy cenie sporo wyzszej od średniej mozna trafić na auto po przejściach i z przekręconym licznikiem, a auto ze stosunkowo niską ceną wcale nie musi być padliną. Oczywiście, że prawdopodobieństwo kupna od handlarza złomu jest wieksze, ale wysoka cena i osoba prywatna też nic nie gwarantuje...

linkgrabber
13-12-2011, 03:24
ten faworyt ma tak nieprofesjonalnie deske regenerowaną, że aż w oczy razi.... :red:

Jareczek1980
13-12-2011, 10:21
Nie można tak generalizować, że każde auto droższe niż przeciętnie będzie cacy
oczywiście że nie, zawsze może zdarzyć się jakiś rodzynek
moje podejście do sprawy zakupu jest skrajne i wychodzę z założenia ze każdy handlarz kręci.
Bo skąd oni biorą te auta jak nie od Turka? Z aukcji polisingowych? Jeśli tak to w Polsce można równie tanio kupić auto polisgnowe od handlarza, czy nawet na aukcjach

Generalnie nie lubię być oszukiwany (czytaj okradany), a większość z nich zajmuje się tym zawodowo, dlatego piętnuję ten zawód
Druga sprawa kupując auto z komisu i od handlarza totalnie nic o nim nie wiem i nikt raczej mi nie udzieli odpowiedzi na podstawowe pytania, co, kiedy i czy było wymienione
Totolotek, jak wiadomo czasem ktoś wygrywa
Przykład: kolega Jakub, całą Polskę zjeździł za autem i trafił na przystanki i jakieś popowodziowe

boro
13-12-2011, 11:02
Przykład: kolega Jakub, całą Polskę zjeździł za autem i trafił na przystanki i jakieś popowodziowe
No to można powiedzieć, że ja jestem jego przeciwieństwem :).
Ale może rzeczywiście miałem fuksa?

Jakub
13-12-2011, 11:28
No to fakt, że praktycznie zrobiłem ze 3000 kilometrów zanim kupiłem Mongoła. Z handlarzami jest tak, że nawet jak mu pokażesz pękająca szpachlę na nadkolu, to on będzie dalej twierdził że auto jest bezwypadkowe. Może zbyt dokładnie znam mondki i wiem gdzie zajrzeć, ale 95% muńków oferowanych na rynku, to złomy.
W moim przypadku, wypadkowość nie dyskwalifikuje auta, ważne jest co to było za zdarzenie i jak zostało naprawione.
A tak poza tym, to obecnego mongoła kupiłem zupełnie przez przypadek.

Gościu42
13-12-2011, 21:25
ale 95% muńków oferowanych na rynku, to złomy.

No, no chyba nie jest tak tragicznie...bez przesady,są i godne uwagi...wydaje mi się że 50/50 ...:skromny:

anabolix
09-01-2012, 22:40
ja naprzykład kpojechałem do niemiec po passata to było w 2008r a kupiłem mondeo kombi viva 12.2003r po lifcie za 17200zł z padnietym motorem ale i tak się opłacało bo wtedy po 30 chodziły, silniczek zrobiłem nowe wtryski turbo i chodzi jak ta lala, od kupna 50 tys nakreciłem po polskich drogach no to padły drążki kierownicze i stabilizatory, a jesli chodzi o te auta z allegro na niemcu to te przebiegi sa smieszne prawie zawsze sa krecone, ja miałem auto od 1 własciciela i było nabite 229 tys. więc to co piszą 160, 172, itp to lipa