PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Dziwne " buczenie " lewego koła



akwedukt76
03-01-2012, 21:50
Witam, dzisiaj usłyszałem jakies dziwne buczenie w lewym przednim kole.

Po paru testach , bo na początku mysałem ze to może opona- zauważyłem, że tylko tak buczy ( Uuu-Uuu ) przy skręcie w prawo:boshe: i najbardziej przy zwalnianiu. Jak przyspieszam to nie słychac nic.

Opnony wykluczyłem- przełozylem zapas i to samo.
Nie mam pojęcia co to może być... łożysko? ale ono by wyło również jadąc prosto.
Dziwne, nie wiem co to i męczy mnie to , ze tylko wyje przy skręcaniu w prawo - w lewo jest cisza:car:

Podopwiecie coś?

buko
03-01-2012, 21:58
buczy przy skręcie w prawo, bo wtedy większe obciążenie jest na lewej stronie.
przy hamowaniu również obciążenie jest większe na przedniej ośce, a że łożysko słabe to i lewe wyje




łożysko? ale ono by wyło również jadąc prosto.
jak już będzie całkowicie kończyło żywot przy 60km/h też będziesz słyszał jadąc na wprost, ale lepiej nie ryzykuj tylko i zmień szybko.


o ile to na bank nie oponki, zapas mógł być też słaby, dla jasności zamień przednie koła lewe=> prawe i będzie wiadomo.
ale 99% łożysko lewego koła

akwedukt76
03-01-2012, 22:29
buczy przy skręcie w prawo, bo wtedy większe obciążenie jest na lewej stronie.
przy hamowaniu również obciążenie jest większe na przedniej ośce, a że łożysko słabe to i lewe wyje




ale lepiej nie ryzykuj tylko i zmień szybko.


o ile to na bank nie oponki, zapas mógł być też słaby,
ale 99% łożysko lewego koła

Opony są nówki igły - miesiąc mają.
Oryginały czy zamienniki? ew jakiej firmy łożysko?
Rozumiem ze wymieniamy parami:boshe:
PS Dzieki za szybką podpowiedź

ninio
03-01-2012, 23:23
Podopwiecie coś?
Dziś dokładnie zdiagnozowałem u mechaniora dokładnie taki sam objaw. Najpierw wyło przy 50-60km. a po przejechaniu 5kkm zaczęło wyć przy 90-100 i robiło się głośno w środku. Wyło tylko przy skręcie na początku. prosta jazda przy prędkościach nie powodowała wycia (poza tymi które podałem).
diagnoza była jasna łożysko do wymiany.

akwedukt76
04-01-2012, 00:07
Mnie jeszcze jedno męczy, czy warto od razu wymienić łożysko podpory półosi:boshe:.
I teraz pytanie.
Znalazlem takie coś http://ford.sklep.pl/pl,product,320314,lozysko,podpory,polosi.html, czy te łozyska są takie same na obie półosie? czy jest inne na lewą i prawą stronę

Bo w innym sklepie : http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Lozysko-podpory-polosi-FO-31792/1409 jest napisane ze nie do automatów.- a ja potrzebuję do automata.

Niestety nie mam Microcata aby to sprawdzic..
Pozdrawiam.

akwedukt76
04-01-2012, 20:49
Zadam pytanie inaczej.

Czy w MK2 ze skrzynią automatyczną występuje łożysko podpory półosi:smash: , bo we wszystkich sklepach jest ale tylko do manuala.

Pozdrawiam.

buko
05-01-2012, 16:14
co do łożyska koła to SKF, ale poczytaj o tym jest sporo na forum
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/39687-%C5%81o%C5%BCysko-ko%C5%82a-Mity-i-fakty
fajny temat

fala
06-01-2012, 00:35
100% łożysko, mam identyczne objawy i pierwsze co stawiałem na opony ale po kilkunastu próbach zakończonych obracaniem koła w powietrzu już wiem, że to tototo :popcorn:

pstrykelektryk
10-01-2012, 19:39
Jak łożyska to tylko SKF lub Timken

akwedukt76
16-01-2012, 13:22
We wtorek wymieniam. dam znac co i jak.

Pozdrawiam.:drink:

bewa
16-01-2012, 13:56
Najlepiej wymieniać parami (z obu stron). Unikniemy dwukrotnej wizyty u mechanika...no i można się spodziewać, że w niedługim czasie siądzie drugie łożysko.

fala
16-01-2012, 16:49
Najlepiej wymieniać parami (z obu stron). Unikniemy dwukrotnej wizyty u mechanika...no i można się spodziewać, że w niedługim czasie siądzie drugie łożysko.

teoretycznie tak, jednak zważywszy na stan naszych dróg + wiek aut oraz fakt, że niewiele osób wymienia łożyska parami to ten zabieg nie ma sensu, w MK1 2 razy zdążyliśmy wymienić prawe zanim oryginał w lewym padł, zwyczajnie mamy wybite pobocza i łożyska z prawej strony bardziej na tym cierpią

bewa
16-01-2012, 18:35
teoretycznie tak, jednak zważywszy na stan naszych dróg + wiek aut oraz fakt, że niewiele osób wymienia łożyska parami to ten zabieg nie ma sensu, w MK1 2 razy zdążyliśmy wymienić prawe zanim oryginał w lewym padł, zwyczajnie mamy wybite pobocza i łożyska z prawej strony bardziej na tym cierpią

No właśnie, u kolegi Łukasza "siadło" lewe a nie prawe.
W moim przypadku drugie łożysko padło po 3 miesiącach...dlatego tak zasugerowałem.

akwedukt76
24-01-2012, 13:50
jestem po wymianie. Wymieminiłem od razu oba, SKF. Narazie jest cisza:drink:i niech tak pozostanie.

Dzieki wszystkim za porady.

Pozdrawiam.