PDA

Zobacz pełn± wersję : [MkI] Kłopoty z rozruchem.



wesmond
20-03-2006, 11:13
Dzi¶ mondek ładnie mnie zaskoczył...
Po dwóch dniach postoju jak zwykle dzi¶ rano zasiadłem za kierownic± mego bolidu i odpaliłem maszyne.
Zapalił normalnie ale w pewnym momencie obroty podskoczyły do 1900 obr./min i zał±czył się wentylator chłodnicy na 1 bieg i potem na 2 bieg. Zbaraniałem przyznam się szczerze. Ale nic po chwili auto zgasło.
Ponowna próba i efekt ten sam.
Za 3 razem postanowiłem ruszyć i tu ładne jajka bo auta nie miało siły ruszyć . Przytrzymałem więc gaz około 2500 obr. /min i juz jakos pojechałem dalej już było normalnie.
Z ciekawych efektów dodatkowych to to że po 2 odpaleniu autko nieĽle zakopciło na niebiesko ale tylko chwilę.
:niewiem: co to może być. Czyżby czujnik temperatury.
Dodam że pierwszy raz to mi się stało. :(
Jak my¶licie co to?

Rhapsody
20-03-2006, 15:42
na moje to wygl±da na uszczelniacze zaworów (obym się mylił), ale spotkałem sie z czym¶ takim a sierce, postała 3 dni i efekt podobny, no bez wentylatora. jak sie rozgrzała było juz ok. ale po postoju przez noc rano błękitna chmurka.

blitz04
20-03-2006, 17:20
SprawdĽ ten czujnik. Ja kilka dni temu robiłem sobie eksperymenty na mondim. Jeden z nich polegał na próbie uruchomienia bolidu z odł±czonym czujnikem temperatury. Kluczyk pod zapłon i wentylator wyje jak szalony. Pierwsza próba uruchomienia auta nic nie dała. Za drugim razem po do¶ć długim kręceniu odpalił, ale wolne poszły na 1700-1800 a z wydechu unosiła się chmura błękitnego dymu.