PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Radio fabryczne w mk3 z 2001 świruje po całości.



Jankes
04-02-2012, 11:57
Koleżanka ma fabryczne radio cd 6006 z opcją zmieniarki. Od jakiegoś czasu świruje po całości. Kręcisz pokrętłem o głośności, wciskasz jakikolwiek przycisk, nawet cd czy bass i zmieniają się stacje radiowe. Na cd nie da się przełączyć, ale słychać jak mieli płytę cd od czasu do czasu podczas pracy radia. Żeby zablokować którąś stacje i móc używać volume trzeba np zapałką zblokować "3".Mieliście podobne numery? Radio robi koleżance takie numery podobno od kilku lat, ale jakoś jej to nie przeszkadzało ;-)Jakieś pomysły? Warto w tym grzebać czy lepiej go pogrzebać na szrot?

Krzychu32
04-02-2012, 14:13
Błąd w tytule - chodzi o Mondka z 2001 roku!Poprawiłem jak powinno być i temat przenoszę do właściwego działu.

Jankes
04-02-2012, 18:47
temat zamieściłem w elektryce bo caraudio jest po szyldem ulepszenia i modyfikacje, a to ani to, ani to :-) Ale na przyszłość będę wiedział jaki ma być dział. Dzięki.

Jankes
07-02-2012, 19:44
Koledzy, nadal żadnych pomysłów?

kreml73
07-02-2012, 20:15
Jedynym słusznym pomysłem jest wywalić to radio, kupić ramkę redukującą otwór na rozmiar 1DIN, kupić nawet jakieś najtańsze ale markowe radyjko i będzie grało dużo lepiej i dłużej niż to oryginalne.
Niestety radyjka te mają już parę lat i nawet jak kupisz drugie niby sprawne to może okazać się że sprawne będzie przez miesiąc. Tak że jest to moim zdaniem wyrzucenie pieniędzy w błoto.
Minus przejścia na inne radyjko jest taki że traci się sterowanie z pilota przy kierownicy (można do niektórych marek dokupić przejściówki ale to dodatkowy koszt)

Jankes
07-02-2012, 20:58
Nie chodzi o kwestie nowego radia, bo to będzie oczywiste jeśli nie ma sensu w tym grzebać. Jeśli nikt nie miał takiego przypadku, to może faktycznie najlepiej jest się go pozbyć...

marcinmg1
07-02-2012, 21:45
To oznacza, że są jakieś zwarcia na płytce drukowanej przy przyciskach albo taśmie łączącej, trzeba to radio wyjąć spryskać "kontaktem s" i sprawdzić czy nie ma zimnych lutów tzn. przelutować podejrzane miejsca.

Jankes
10-02-2012, 10:08
mogę sam się za to zabrać? Nic nie nabroję? Mam kontakt do tranzystorów. Zepsuć i tak się bardziej nie da :-)

marcinmg1
10-02-2012, 11:14
Nic raczej nie zepsujesz najlepiej kontaktem s albo podobnym środkiem do elektroniki, który rozpuszcza naloty na ścieżkach, potem spryskujesz to "kontaktem u" który usunie to co rozpuścił "s". Następnie sprawdzasz czy punkty lutownicze są nie popękane tzn. jednolita błyszcząca kropla na nóżce i najlepiej pokryć to jeszcze wszystko kalofonią rozpuszczoną w spirytusie, która jak odparuje spirytus to idealnie zabezpieczy elementy przed wilgocią.

Jankes
10-02-2012, 19:07
super, w poniedziałek w tym pogrzebie. Jak się nie uda, to trudno. Dzięki za rady.

Upgreydd
11-02-2012, 11:13
Sprawdź pobór prądu radia i podaj ile mA bierze, po tym będzie można dojść czy masz zwarcie czy to wina któregoś z elementów.

Jankes
11-02-2012, 17:44
nie mam sprzętu do pomiaru i pojęcia jak to zrobić :-)

---------- Post added at 16:44 ---------- Previous post was at 15:54 ----------

Jeśli grzebanie w radiu nie da rezultatów... a boję się o to, że nie będę mógł ponownie wprowadzić kodu. To mam pytanko ( bo nie mogę znaleźć na forum).
Macie gdzieś namiar na rami pod zwykłe radia Pionnera i czy kostki trzeba coś przerabiać?