PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Po wymianie opon zarzuca. ściąga.



thefilip
02-04-2012, 21:33
Po wymianie opon na letnie, zaczał sie dziwnie zachowywac, troche rzuca i czasem ściąga w prawo, amortyzator byl uszkodzony ale mial 86% sprawnosci na jesieni, na zimowkach bylo ok, po wymianie zaczał wariowac dodam ze zbieżnosć i geometria sprawdzona powietrze wszedzie tak samo wg instrukcji forda 2.3 .... jakieś pomysły ?? Ewentualnie ma ktoś używany sprawny lewy amortyzator do MK3 2002 rok kombi 2.0TDCI ??? Wydaje mi sie jednak ze to coś wiecej niż amortyzator...



Proszę na przyszłość w tytule wpisywać konkrety odnoszące się do problemu
Netoper

linkgrabber
02-04-2012, 21:34
wymienione zostały oba amortyzatory czy jak?

thefilip
02-04-2012, 22:40
nic nie wymieniane bo mi powiedzieli ze ok na stacji kontorli na jesieni, teraz bylo ok dopoki letniego kapica nie wrzuciłem

boost
02-04-2012, 23:55
Zimówki i letnie w takich samych rozmiarach? Ja jak kiedyś zmieniłem na letnie o delikatnie innym rozmiarze to też auto się bardzo dziwnie prowadziło dopóki nie przywykłem.

thefilip
03-04-2012, 00:41
obie 16', na tyle jest troche felga podgięta, no ale to nie to.... A jakby ktoś miał sprawny amortyzator w okolicach Radomia do Mk3 to bylbym zainteresowany

linkgrabber
03-04-2012, 00:47
nie rozumiem o co chodzi z tym amortyzatorem, raz piszesz że są dobre a za chwile chcesz kupić..
Po pierwsze amortyzatory powinno wymieniać się parami ;)

thefilip
03-04-2012, 01:21
o to chodzi ze stuka bylem na jesień na diagnostyce i było 86 % sprawnosci no może sie przez zime pogorszył i mi zalezy dobrac amortyzator o podbnej sprawnosci (poradził mechanik) tak wiem ze wymienia sie parami ale niestety mój budżet na samochód nie jest za duży (nie mogę sprzedac passata) a doszło BMW. więc kombinuje, tyle że pisze na forum bo może ktoś cos takiego miał, bo to na sam amortyzator nie wygląda. A i sory za niejasne opisy ale jakos dzisiaj ciezko sie ogarnąć :D

nemi
03-04-2012, 11:02
Spróbuj zmienić koła osiami - przynajmniej na próbę. Zauważyłem na swoim, że Mondeo jest bardzo wrażliwe na stan ogumienia, felg i wyważenia. Ja do swojego kupiłem wszystkie opony nowe, zadbałem o felgi (3 prostowałem) i wyważenie. Dopiero u dobrego wulkanizatora temat został ogarnięty i prowadzi się idealnie, choć myślałem, że to może być coś w zawieszeniu. Ale zawieszenie okazało się w świetnym stanie.
Zamiast szukać używanego amortyzatora może poszukaj kogoś, kto pożyczy Ci na chwilę koła? Pewnie ktoś w okolicy trafi się z dwoma kompletami na lato i zimę :).

linkgrabber
03-04-2012, 11:07
i diagnosta nie wie przez co puka? Może do innego jedź... Albo to łącznik stabilizatora jeśli na progach zwalniajacych i torach puka

thefilip
03-04-2012, 12:54
To tak może źle wywarzone jest, puka na 100% amortyzator bo jakis tam odbojnik czy coś takiego jest, no to najpierw ten amortyzator sie wymieni, po świetach wróce do sprawy....

jalifa
03-04-2012, 23:47
witam. ja w swoim mondku mam dębicę presto z 11/11 *czyli właściwie nowe*. takie same objawy jak u ciebie... jak coś wynajdziesz daj znać:mo: dodaję, że na zimówkach continental idealnie ..... pozdrawiam
ps. wyważane, zamieniane stronami, itp... w tamtym roku dodatkowo przy prędkości 90-110 trzęsło kierownicą....

domenicos
04-04-2012, 00:02
Na początek spróbuj zmienić koła po przekątnej (jeśli nie masz kierunkowych). Amortyzator miałem też uszkodzony w Focusie i też stukał. Stuki ustawały po obciążeniu bagażnika (dodam, że stukał amor tylny).

LaBobas
04-04-2012, 11:21
To tak może źle wywarzone jest, puka na 100% amortyzator bo jakis tam odbojnik czy coś takiego jest,nie masz za duzo kasy na ten wydatek,a sam sie pchasz w koszta.Skoro"odbojnik" padl to po co caly amorek wyrzucac skoro ma 86 proc.Tez chyba nie doczytalem czy tylni czy przedni.Jezeli przedni to masz tam lozysko i poduszke gumowa.Jezeli puka stuka to moze wywalona poducha,moze lozysko sie rozpadlo.Do MK II jedno z drugimkosztuje ok.70zł.

domenicos
04-04-2012, 11:38
Ponadto rozumiem, że samochód sprawdził dobry diagnosta. Najczęściej stuki w zawieszeniu wynikają ze zużycia tulei drążka stabilizatora (gumowe), łączników stabilizatora bądź też tulei wahacza (tyle że wtedy samochód robi się pływający, rzadziej stuka), może to być też poduszka amortyzatora (tak jak pisał wcześniej LaBobas). Rzadziej jest to amortyzator. Szczerze powiedziawszy nigdy nie miałem przypadku, aby amortyzator tłukł się w wyniku zestarzenia się odbojnika. Pytanie jeszcze kiedy puka - czy podczas wolnej jazdy po nierównościach, czy też może jak najedziesz z impetem na dziurę? W pierwszym przypadku jakośc odbojnika nie powinna mieć żadnego znaczenia. W drugim wypadku może mieć znaczenie. Ponadto jeśli będziesz już wiedział na 100%, że winą jest odbojnik, to wymień sam odbojnik i przy okazji osłonę amora, a samego amora zostaw w spokoju (oczywiście jeśli jest sprawny i nie cieknie).
W moich samochodach (Escort, Fiesta, Focus) w 90% przypadków stuki były spowodowane właśnie zużyciem tulei stabilizatora lub łączników stabilizatora. Ale sprawny mechanik szybko postawi właściwą diagnozę.

thefilip
04-04-2012, 19:14
nie masz za duzo kasy na ten wydatek,a sam sie pchasz w koszta.Skoro"odbojnik" padl to po co caly amorek wyrzucac skoro ma 86 proc.Tez chyba nie doczytalem czy tylni czy przedni.Jezeli przedni to masz tam lozysko i poduszke gumowa.Jezeli puka stuka to moze wywalona poducha,moze lozysko sie rozpadlo.Do MK II jedno z drugimkosztuje ok.70zł.

oo kolego dzięki bardzo jak bede po swietach w serwsie to niech poszukaja pod tym kątem bo teraz tylko tak na kanal i zerknął na oko

---------- Post added at 18:14 ---------- Previous post was at 18:11 ----------

Szybka jazda (220 km/h telepie calym samochodem kierunek skarżysko-kielce) przy wolnej jezdzie tylko stuka, a i na amorku jest ślad ze coś z niego pociekło ....

Pytanie jeszcze kiedy puka - czy podczas wolnej jazdy po nierównościach, czy też może jak najedziesz z impetem na dziurę? W pierwszym przypadku jakośc odbojnika nie powinna mieć żadnego znaczenia. W drugim wypadku może mieć znaczenie. Ponadto jeśli będziesz już wiedział na 100%, że winą jest odbojnik, to wymień sam odbojnik i przy okazji osłonę amora, a samego amora zostaw w spokoju (oczywiście jeśli jest sprawny i nie cieknie).

domenicos
04-04-2012, 22:47
Jak z amorka coś pociekło, to do wymiany.
Jak czujesz bicie przy wyższych prędkościach, to zacznij od wyważenia kół.
Myślałem, że słyszysz stukanie podczas jazdy po nierównościach. Ja tak właśnie mam w tej chwili. Byłem przed chwilą na podnośniku i okazało się, iż ubity jest łącznik stabilizatora. Wymiana dość prosta. Ogranicza się do odkręcenia dwóch nakrętek - tyle tylko, że zazwyczaj jest zapieczona, dochodzi do uszkodzenia główki łącznika i wtedy ciężko jest odkręcić - trzeba zacisnąć całą główkę żabą i dopiero odkręcać. To tak dla innych czytających ten wątek. U Ciebie łączniki mogą być ok ;)
Pozdrawiam.

thefilip
05-04-2012, 00:12
Myślałem, że słyszysz stukanie podczas jazdy po nierównościach.

Bo na nierównościach też słychać:D

---------- Post added at 23:12 ---------- Previous post was at 23:09 ----------

A ma ktoś amortyzator może ??? :zakrecony:

thefilip
06-04-2012, 15:13
A może być to spowodowane też ze za mało jest płynu do wspomagania???

cosin
06-04-2012, 15:26
A może być to spowodowane też ze za mało jest płynu do wspomagania???

to raczej z tylną osią ma niewiele wspólnego więc i wpływu być nie powinno

domenicos
06-04-2012, 18:23
Nie ma to żadnego znaczenia. Tym bardziej, że z tego co zrozumiałem, to masz drgania podczas jazdy, a nie podczas hamowania.
Ale tak na odległość to sobie można gdybać i snuć domysły. Najlepiej podjedź na diagnostykę albo do dobrego mechanika i powie Ci co i jak.

thefilip
07-04-2012, 17:12
to raczej z tylną osią ma niewiele wspólnego więc i wpływu być nie powinno

amo bije z przodu po lewej