Nie działa na gazie - Pomóżcie

[jamax]

Temat na prośbę kolegi w potrzebie .
Bartek wal co się stało .

[wild_weasel]

Dzięki, jamax!
Problem wygląda następująco: po tankowaniu LPG w trasie (przypadkowa stacja, ale max 15l LPG, do pełna, więc raczej nie jest to wina gazu) - samochód zachowuje się, jakbym w ogóle nie miał instalacji gazowej. Ani śladu działania. Zauważyłem to po ok. 50km od tankowania. Nie przełączył się automatycznie na LPG. Przycisk od przełączania na LPG całkowicie nieaktywny. Nie świecą się lampki oznaczające stan napełnienia butli.
Na benzynie przejechane 350km bez zarzutu.
W czym może być problem? Jakiś bezpiecznik? Odpiął się jakiś piekielny kabelek? Co powinienem sprawdzać? Instalacja sekwencyjna, wtryskiwacze Valteki czerwone (już wiem, że to złooo) - nic więcej nie wiem...
Uprzejmie proszę o wskazówki jak dla labradora :) Nie obrażę się za maksymalne uproszczenie tematu i instrukcje jak dla mechanicznego półintelgigenta. Autko jeździ i ma się dobrze, ale jestem w Budapeszcie i 800km do domku wolałbym pokonać na LPG, za pół ceny :) W związku z tym, gdzie się znajduję, mam bardzo ograniczone możliwości grzebania przy samochodzie, ale jeśli ktoś ma pomysł jak powinienem zadziałać, chętnie przyjmę poradę :)

[Netoper]

W czym może być problem? Jakiś bezpiecznik?
Od tego zacząć, bezpiecznik jest na przewodzie między akumulatorem a sterownikiem kuchenki.

U nas była identyczna sytuacja i wyszło, że centralka klękła, ale w bardzo wielu przypadkach siada właśnie bezpiecznik.

[wild_weasel]

Od tego zacząć, bezpiecznik jest na przewodzie między akumulatorem a sterownikiem kuchenki.
Ha, czyli trop był słuszny! Sprawdzę jutro z rana. Dzięki, za potwierdzenie Netoper!

[Netoper]

Czasami są dwa bezpieczniki, jeden na przewodzie zasilającym, a drugi na przewodzie od sygnału z cewki, ale to rzadkość.
Ogólnie (przy Twoich objawach) są możliwe 4 warianty
Bezpiecznik
Uwalony sterownik
uwalona centralka
niekontakt na złączce, czy pęknięty przewód,
czasami niekontakt jest we wtyczce zapiętej do sterownika, wystarczy wtedy odpiąć i zapiąć złącze aby było OK.

[wilu117]

A ja zapytam jaka to instalacja jest, jaki sterownik ?

[Mav]

Bartek, nie wiem co to moze u Ciebie byc... Ale sklanialbym sie ku opcjom netopera. Na pierwszy rzut trzeba sprawdzic bezpieczniki. Ewentualnie wal na PW lub komorke jak bedzie cos potrzeba, bo na 99% bede 1-go w Budapeszcie :bigok:

[wild_weasel]

Zajrzałem pod maskę - jako półidiota nie widzę tam żadnego bezpiecznika, nie ma czego sprawdzać. Kable wychodzące z aku znikają gdzieś w czeluściach komory silnika :smash:


A ja zapytam jaka to instalacja jest, jaki sterownik ?
Jako półidiota odpowiem - nie mam pojęcia :zakrecony: Fragmenty z opisu z "książki serwisowej kuchenki": BRC E13, Lovato E4, Tomasetto E8. Coś to komuś mówi? :)) Muszę się jeszcze sporo nauczyć w kwestii LPG...

[kajtek1976]

Nie świecą się lampki oznaczające stan napełnienia butli.
a świeci się jakakolwiek kontrolka, nie wiem jak u Ciebi bo u mnie jest kontr.sygnalizująca prace PB/LPG, bo jak nic nie świeci a moim zdaniem powinno, to najpierw bezpieczniki musisz poszukać od LPG,

[lyssy]

nie widzę tam żadnego bezpiecznika, nie ma czego sprawdzać. Kable wychodzące z aku znikają gdzieś w czeluściach komory silnika
To przyjrzyj się tym kablom. Zwykle gazownicy wpinają zasilanie instalacji bezpośrednio pod śruby klem akumulatora (widać będzie "nieoryginalne" kable podłożone pod śruby), a bezpiecznik instalacji LPG zwykle znajduje się na kablu idącym od klemy plusowej:

http://img708.imageshack.us/img708/3782/dscf9677ak.jpg

zielone to dołożone kabelki, czerwone - gniazdo bezpiecznikowe na bezpiecznik bagnetowy z "przykrywką".

Fragmenty opisu z instrukcji mówią raczej o homologacji poszczególnych elementów (E..), choć BRC to już jakaś wskazówka ;)

[wild_weasel]

To przyjrzyj się tym kablom. Zwykle gazownicy wpinają zasilanie instalacji bezpośrednio pod śruby klem akumulatora (widać będzie "nieoryginalne" kable podłożone pod śruby), a bezpiecznik instalacji LPG zwykle znajduje się na kablu idącym od klemy plusowej:
Właśnie na te kable zwróciłem uwagę od razu i przyjrzałem się im już za pierwszym podejściem, ale widzę ich dosłownie 5cm i koniec - idą w głąb komory silnika. Żadnego bezpiecznika tam nie ma - kabel wchodzi w koszulkę i znika. Dzięki lyssy za dokumentację fotograficzną :)
kajtek1976, właśnie nic się nie świeci. Zupełnie jakbym miał pstryczki i wskaźniki przyklejone ot tak, bez żadnej instalacji gazowej.
Pewnie problemem jest właśnie bezpiecznik, tylko jak go znaleźć w tym labiryncie przewodów... :boshe:

[lyssy]

Rzuć pan jaką fotę spod maski, może uda się zlokalizować sterownik gazowy :)

[Netoper]

Pewnie problemem jest właśnie bezpiecznik, tylko jak go znaleźć w tym labiryncie przewodów...
To może zacznij śledzenie od strony sterownika, czasami gazowniki przed samym sterownikiem zasadzają bezpiecznik.

[kajtek1976]

kajtek1976, właśnie nic się nie świeci.
z tego co kojarzę to przelącznik lpg masz z lewj strony, zobacz pod spodem czy czasem nogą nie zachaczyleś przewodu i nie wypadl od tego przelącznika, poza bezpiecznikiem to mnie nasuwa się na myśl

[wild_weasel]

Okay, dorzucam fotki tego, co wydaje mi się istotne w mojej kuchence.
Ktoś dostrzega tam bezpiecznik? W nagrodę oferuję butelkę tokaju :))
http://www.fotoszok.pl/out.php/t1017095_inst02.jpg (http://www.fotoszok.pl/show.php/1017095_inst02.jpg.html)
http://www.fotoszok.pl/out.php/t1017099_inst01.jpg (http://www.fotoszok.pl/show.php/1017099_inst01.jpg.html)
http://www.fotoszok.pl/out.php/t1017101_fotoaku01.jpg (http://www.fotoszok.pl/show.php/1017101_fotoaku01.jpg.html)

[madziks]

Dawaj zdjęcia :satan:

[wild_weasel]

Już są - obsługa obcego komputera momentami mnie przerasta :) Tak Ci zależy na winie? :))

[kajtek1976]

to akurat jest w tej chwili malo istotne, zrób zdj komory akumulatora,
ja w moim MDO mam tam umieszczony sterownik z prawej strony

---------- Post added at 21:05 ---------- Previous post was at 21:03 ----------

sprawdzileś wtyczkę od str przelącznika?

---------- Post added at 21:08 ---------- Previous post was at 21:05 ----------

na tym zdjęciu z klemami to jakaś porażka z tym nagarem jest, może tam tkwi przyczyna?

[madziks]

To są filtry gazu. Bezpiecznika musisz szukać między klemą + a sterownikiem LPG, który u Ciebie znajduje się za kielichem na ścianie grodziowej od stronie kierowcy...
Od Łukasza

[kajtek1976]

3zdj malo, jak masz czas to za jakieś pól godz wkleje jak jest u mnie to może będziesz wiedzial czego szukać

[wild_weasel]

To są filtry gazu. Bezpiecznika musisz szukać między klemą + a sterownikiem LPG, który u Ciebie znajduje się za kielichem na ścianie grodziowej od stronie kierowcy...
Od Łukasza
Okay, polecenie zrozumiałem :) jutro będę węszył przy sterowniku, wiem gdzie jest :up:


3zdj malo, jak masz czas to za jakieś pól godz wkleje jak jest u mnie to może będziesz wiedzial czego szukać
Czas mam & każdą poradę chętnie przyjmę. Z gazorami niestety jest tak, że ilu majstrów, tyle sposobów na rozmieszczenie kabli, i bądź tu mądry...

[kajtek1976]

http://img98.imageshack.us/img98/2636/img4302f.jpg
u mnie kolo aku jest sterownik, instalacja BRC, to ta czarna puszka z wiązką cienkich kabelków

http://img109.imageshack.us/img109/4804/img4303f.jpg
a z drugiej strony aku umieszczony bezpiecznik, z białym kapturkiem

sorki,ale nie umiem umieszczać strzałek na zdj

---------- Post added at 21:59 ---------- Previous post was at 21:56 ----------

co do przełącznika to musialbym zdjąć całą maskownice pod kierą aby zrobić zdj, a jest ciemno więc zadanie troszku utrudnione, ale jak trzeba będzie to daj znać, to jutro zrobię

[wild_weasel]

Jutro będę kombinował jeszcze z przewodami przy sterownikiu przy ścianie grodziowej. Dzięx za fotki!

[kajtek1976]

mam nadzieje że się coś uda, więcej na chwilę obecną nie mogę pomóc

[lyssy]

sorki,ale nie umiem umieszczać strzałek na zdjOtwórz obrazek w Paint'cie, rysuj kreskę, grubszą, zieloną, jeden ruch, drugi, trzeci, zapisz, gotowe :)

[wild_weasel]

To są filtry gazu. Bezpiecznika musisz szukać między klemą + a sterownikiem LPG, który u Ciebie znajduje się za kielichem na ścianie grodziowej od stronie kierowcy...
Od Łukasza
Wygrali Państwo główną nagrodę :) Faktycznie, tam jest bezpiecznik. Od wydłubania go dzieli mnie 30 minut i jedna trytytka, da się zrobić ;) Będę meldował o dalszych postępach w poszukiwaniu instalacji gazowej w moim aucie :)

[jamax]

Będę meldował o dalszych postępach w poszukiwaniu instalacji gazowej w moim aucie
Ty to lepiej melduj ...o wykonaniu zadania . Wtedy z Posen do Budapesztu poleci ........Uffffffff

[kajtek1976]

Ty to lepiej melduj ...o wykonaniu zadania

cześć Bartek. dobrze Jarek gada:hehe:
czekamy na info,

[Mav]

Jak cos to wezsme zaraz z mojego STka zestaw naprawczy Forda, czyli trytytki i jak sie bedziemy widziec to Ci dam:hmm:

[wild_weasel]

Bezpiecznik zidentyfikowałem jednak w innym miejscu, pośrodku komory silnika. Podmieniłem na moje zapasowe płaskie (co prawda minimalnie inne), stare nie wyglądały na przepalone. Efektu brak - gazownia niby jest, a jakoby niczego nie było... To chyba jednak nie był bezpiecznik.

[kajtek1976]

A za tym kabelkiem patrzyleś w kokpicie czy czasem nie wypadl od przelącznika gazu?

[wild_weasel]

Tyle, ile widać - zbadałem, kabelki niby są na swoim miejscu...

[kajtek1976]

A mechaniora nie ma jakiegoś w pobliżu, bo może taniej będzie zaplacić za robote niż wracać tyle kilosów na benie

[wild_weasel]

Musiałbym się z nim dogadać :zakrecony: Nie jest źle - najważniejsze, że silnik działa. Kuchenka to ciało obce, może się zdarzyć, że zdechnie niezależnie od reszty autka. Jakoś przeboleję tę podróż na benzynie, podobno czasem warto przelecieć jeden zbiornik benzyny ;)

[kajtek1976]

Jakoś przeboleję tę podróż na benzynie,
OK,

[wild_weasel]

Po wymianie bezpieczników na identyczne - brak efektu.

[madziks]

Do poznania to chyba dwa baki minimum :hehe:

My wczoraj wieczorem zameldowaliśmy się w Krakowie :) Chińska restauracja zaliczone :fan: Są małe zmiany, chinka nauczyła się słowackiego :rotfl:

Pozdrowienia dla Was, miło było spotkać. Udanego powrotu do domu!!

[wild_weasel]

Do poznania to chyba dwa baki minimum
Dokładnie tak :zly:

Gazowa część przygód z podróży powrotnej:
Kuchenka zadziałała 40km od Budapesztu, samoistnie. I potem mimo kilkakrotnego wyłączania silnika i postojów na zwiedzanie i zakupy bezbłędnie działała nadal. Aż do tankowania - po tankowaniu kuchenka nie dała znaku życia i do domu wróciłem na benzynie. Łącznie na LPG przejechałem 180km.
Jakieś nowe pomysły? Zawór? Niekontakt na złączce? Drugi raz ewidentnie po tankowaniu instalacja przestała działać.

[Netoper]

Odepnij kostkę z czujnika poziomu gazu, powinien być pod dekielkiem butli.
Może on jakieś zwarcie robi i centralka przez to nie startuje.