Zobacz pełną wersję : [Techniki pracy] Mycie silnika
swiderekk
02-05-2012, 15:00
Jak myć silnik? Kupiłem chemię do czyszczenia silników i zamierzam myć myjką ciśnieniową. Możecie mi podpowiedzieć na co uważać przy myciu?
Gruby1991
02-05-2012, 16:07
Na kabelki :) Jeżeli jest to benzyna bo jeżeli diesel to można spokojnie myć.....
A dokładniej na kable wysokiego napięcia i cewke... Po prostu nie lać wody na bogato......
Pracowałem na myjni wiec umyłem tego trochę i również było wiele problemów z benzyniakami ale za to diesel żaden się nie poddał :)
swiderekk
02-05-2012, 17:08
A ja własnie mam benzyniaka :/ więc jak zabezpieczyć cewke, kable. I najlepiej napisz mi krok po kroku co mam zabezpieczyć i jak :D Z góry dziękuje :D
Gruby1991
03-05-2012, 19:15
Po prostu trochę wyobraźni... a więc
1. Mała reklamówka najlepiej z Tesco, Real itp :hmm:
2. Gumka recepturka większego kalibru... (Nie te malutkie co po tyłkach się strzelało)
3. Owijamy np. cewkę lub inny elektroniczny podzespół auta który jest na wierzchu
4. Zawijamy gumką i myjemy... Przy czym pamiętaj żeby nie walić woda po zawiązanej reklamówce gdyż myjka ciśnieniowa ją rozerwie.
Aha no a co do tych kabli wysokiego napięcia to trochę przesadziłem owijać reklamówką ich nie musisz po prostu staraj się tak bardzo nie pchać wody w gniazda świec..
Ps. Pamiętaj po zabiegu mycia silnika kompresor z powietrzem w dłoń i wszystko dokładnie wydmuchaj (Gniazda świec, wszystkie wtyczki, pancerzyki itp) Pamiętaj że pierwsze chwile po odpaleniu auta zawsze są dobre. Autko zaczyna grymasić jak się rozgrzeje bo woda zaczyna parować a para jest jeszcze gorsza niż sama woda...
Ja przy myciu jeszcze biore jeszcze (oprocz tego co wyzej napisane) pod szczegolna ochrone alternator.
Gruby1991
04-05-2012, 15:55
Ja przy myciu jeszcze biore jeszcze (oprocz tego co wyzej napisane) pod szczegolna ochrone alternator.
Oczywiście można ale powiem ci szczerze że z własnych doświadczeń wiem że nic nigdy się z nim nie stało...
Ale oczywiście bezpieczeństwa nigdy za wiele... :skromny:
magier76
04-05-2012, 17:51
dodatkowo przy instalacji LPG warto pojeździć po takich zabiegach na benzynce ;]
A jak sobie poradzić bez myjki ciśnieniowej ? Lało mi z vacum pompy, usterka usunięta lecz pół silnika pływa.
A jak sobie poradzić bez myjki ciśnieniowej ? Lało mi z vacum pompy, usterka usunięta lecz pół silnika pływa.
Dobra chemia, pędzelek i opryskiwacz ciśnieniowy, taki z pompką do spłukiwania :-)
albo jechać na myjnie koszt ok 30zł
Jaką myjnie ? Z tego co mi wiadomo na myjniach bezdotykowych jest zakaz mycia silników.
Dominiq dobra chemia tzn ?
albo jechać na myjnie koszt ok 30zł
Osobiście nie powierzyłbym nikomu mycie silnika. To nie sztuka wpakować karchera pod maskę i wylać kilkadziesiąt litrów wody ;)
Dominiq dobra chemia tzn ?
Na przykład coś z tego http://www.all4auto.pl/apc-degreasery-c10.html
Kupiłem preparat AKRA K2
Ze skutecznością nie jest może najlepiej aczkolwiek coś tam rozpuściło.
http://img684.imageshack.us/img684/2471/zdjcie0207l.jpg
Jeśli nie ma na myjni kartki że mycie silnika na odpowiedzialność klienta to czym sie przejmować ubezpieczeni są w razie czego
Odkopuje temat bo mam mały problem, poprzedni właściciel miał parkinsona albo ogólnie problemy z trafieniem w dziure przy dolewkach oleju. Efektem tego jest zarzygany tył silnika i niestety cały alternator. Jak jade to w kabinie wali mi olejem. Moge to sobie spokojnie umyć np ropą i spłukać z węża, czy musze demontować alternator i czyścić go ręcznie?
Ja w dniu wczorajszym umyłem silnik preparatem K2. Nie był myty, chyba od początku istnienia samochodu. Okazało się, że ma kolor aluminium a nie czarny:).
Generalnie spryskałem preparatem odczekałem 60 sekund i zmyłem z normalnego ogrodowego szalufu. Nic się nie zalało, odpalił normalnie. Wszystko jest zabezpieczone przed wilgocią więc problemu nie było.
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.