PDA

Zobacz pełną wersję : [Preparaty] Który wosk lepszy Collinite 476 czy Meguiars Tech Wax 2.0



radek8
16-05-2012, 21:25
Jak w temacie.
Wiem, że kiedyś pytałem czym polerować auto, ale nadal nic nie kupiłem. Zastanawiam się nad którymś z tych wosków wymienionych w temacie. Chodzi mi o super połysk i żeby dobrze pastował auto (żeby pozbyć się rys), i do starych lakierów nie metalicznych.

Marcin-Klb
16-05-2012, 22:54
Ja mam Collinite i jestm mega zadowolony ;)

cosin
17-05-2012, 10:45
super połysk i żeby dobrze pastował auto (żeby pozbyć się rys)

trzeba cały proces zrobić, a nie sam wosk

blaszczu
17-05-2012, 17:02
Colli i NXT to dwa zupełnie różne woski. Miałem NXT i powiem tak - aplikacja banalna, look świetny, kropelkowanie na wysokim poziomie. Co prawda Colliego nie używałem ale mam dwóch jego największych konkurentów, praktycznie identyczne woski - FK 1000P HI oraz Meguiar`s #16. Ich trwałość świetna, look również ok, aplikacja również łatwa. Jeżeli chcesz wosk który ma robić och i ach wybrałbym NXT ale musisz liczyć się z tym, że co 1-1,5 miesiąca będziesz musiał go od nowa aplikować - nie jest on zbyt trwały. Gdzieś mam fotki z kropelkowania NXT, jak znajdę to wrzucę :)

dominiq
17-05-2012, 17:45
Ja osobiście nie jestem jakimś wielbicielem długodystansowych wosków. Wolę odświeżyć sobie wosk nawet raz w miesiącu ale za to mieć powalający wygląd (troszkę inna sytuacja jest zimą). Na lato wybrałbym Megsa :up: W końcu trzeba jakoś tę puchę kiedyś wykorzystać aby kupić coś nowego :hmm:

blaszczu
17-05-2012, 22:37
Ja osobiście nie jestem jakimś wielbicielem długodystansowych wosków. Wolę odświeżyć sobie wosk nawet raz w miesiącu ale za to mieć powalający wygląd (troszkę inna sytuacja jest zimą). Na lato wybrałbym Megsa :up: W końcu trzeba jakoś tę puchę kiedyś wykorzystać aby kupić coś nowego :hmm:

Ja tak samo ;)

Dzisiaj zacząłem detailing Mondka - postawiłem na Petesa 53 :) Niedługo będzie relacja na forum.

Swoją drogą w przyszłym miesiącu będę w posiadaniu samplerka Zymola Carbon więc to będzie dopiero szał :hmm:

dominiq
17-05-2012, 22:47
Zymola Carbon
Daj namiar gdzie można sampler kupić :hmm:

rustin
17-05-2012, 23:51
Ja z colli bardzo jestem zadowolony

radek8
18-05-2012, 00:02
Ale dałem temat :) Ciężki wybór bo to i to jest dobre. To inaczej może jeszcze zapytam,: Którym woskiem szybciej się robi ? Bo z tego co tutaj już zauważyłem to jeśli np. kupiłbym Meguiar's to minimum miesiąc wytrzyma, więc jest ok. Mogę to robić częściej ale żeby było szybciej, bo u siebie na podwórku nie mam za bardzo czasu żeby być pół dnia (zaraz jakiś debil wjedzie i specjalnie na rękawie, a u mnie sam piach jest).

dominiq
18-05-2012, 08:18
Którym woskiem szybciej się robi ?
Megsem 2.0 ale w wersji płynnej MEGUIAR'S NXT GENERATION TECH WAX 2.0 LIQUID :-)

Wulkan
18-05-2012, 14:46
Posiadam wosk Meguiar's NXT Generation Tech Wax 2.0 i polecam.

Auto nie tyle woskowane co przetarte tym woskiem na szybko...

http://img152.imageshack.us/img152/1122/069qmz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/152/069qmz.jpg/)
http://img403.imageshack.us/img403/453/070oz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/403/070oz.jpg/)
http://img823.imageshack.us/img823/642/059oc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/823/059oc.jpg/)

Cholera czasem jak patrzę na niego to żałuje, że go sprzedałem...

pzdr.

radek8
19-05-2012, 11:25
Ładny fordzik. To chyba kupie meguiars'a. Dzięki za pomoc w wyborze.

A tak z ciekawości ma ktoś ktoś może z was zdjęcie auta po użyciu colli 476 ?

blaszczu
20-05-2012, 14:13
Ładny fordzik. To chyba kupie meguiars'a. Dzięki za pomoc w wyborze.

A tak z ciekawości ma ktoś ktoś może z was zdjęcie auta po użyciu colli 476 ?

A co Ci da zdjęcie? :skromny: Na zdjęciach różnicy nie zobaczysz...

Marcin-Klb
20-05-2012, 16:08
http://img836.imageshack.us/img836/450/img9916f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/836/img9916f.jpg/)
http://img155.imageshack.us/img155/2818/img1601y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/155/img1601y.jpg/)
http://img11.imageshack.us/img11/9456/img1604ej.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/img1604ej.jpg/)
Zdjęcia tak ze 2 tygodnie po woskowaniu ;)

cosin
21-05-2012, 16:46
po NXT 2.0



https://lh4.googleusercontent.com/-K01UyamEDaI/T7pGujkzwBI/AAAAAAAAAvE/ekmJsuTk3cc/s912/DSC_0279.jpg




https://lh5.googleusercontent.com/-PhQDags-xaM/T7pGvm6MxXI/AAAAAAAAAvU/ZYzZdcw8ll8/s912/DSC_0274.jpg

rustin
21-05-2012, 18:01
Zdjęcia po woskowaniu od razu mało oddają skuteczność itp wosków . Nawet po najtańszym bedzie taki efekt. U mnie się tak samo jak nie bardziej błyszczał po turtle wax ice ( fotki są w naszej flocie) . Jak już wrzucać fotki to np z efektem kropelkowania , fotki po iluś tam myciach itp

Mav
21-05-2012, 18:53
Masz racje rustin- i kolejna sprawa, ze takie fotki nic nie daja: bo sa na roznych autach, roznych kolorach, lakierach w roznym stanie, itd...
Jakikolwiek sens mialoby porownywania na tym samym aucie (na dwoch sasiednich elementach) lub na jednym elemencie 50/50...

Mav
22-05-2012, 20:05
To przebijam. Praca z dzisiaj. Auto bez korekty, HDC i Zymol Carbon:
http://img209.imageshack.us/img209/1961/201205222881.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/209/201205222881.jpg/)

radek8
23-05-2012, 10:04
Po przeczytaniu postu, który napisał rustin (dokładnie 16), zrezygnuję chyba z tych drogich wosków i kupię coś tańszego. Wszystko się zgadza co jest w tym poście, wszystko zależy od lakieru auta.

dominiq
23-05-2012, 10:11
To przebijam. Praca z dzisiaj. Auto bez korekty, HDC i Zymol Carbon:
http://img209.imageshack.us/img209/1961/201205222881.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/209/201205222881.jpg/)

No pięknie, ale lakier pewnie po korekcie, lub nienaganny :-)

boro
14-06-2012, 00:04
Jak myjecie auta po woskowaniu? Tylko i wyłącznie szampon i gąbka czy myjnia bezdotykowa też Wam domywa auta? Bo u mnie po wosku Collinite #845 myjnia bezdotykowa kompletnie nie daje rady zmyć brudu/kurzu. Na przykład brudny zaciek na błotniku powstały ze spływającej wody z kurzem jest nie do ruszenia przez karchera z takiej myjni Ehrle. Wygląda tak jakby brud przyklejał się do tego wosku. Dopiero przetarcie mokrego auta szmatką z mikrofibry powoduje usunięcie brudu czy zacieku. Inaczej można sobie myć wodą pod ciśnieniem ile wlezie, a brud i tak pozostaje nieruszony... Myjnia kiepska czy tak zwykle jest?

dominiq
14-06-2012, 09:05
Ja zawsze nakłądam aktywną piane o naturalnym PH za pomocą pianownicy AutoBrite i po spłukaniu myje auto rękawicą. Na bezdotyk nie jeżdżę, bo słabo domywa.

rustin
14-06-2012, 10:36
Ja tylko szamponem aktualnie big apple i rękawicą mf na 2 wiadra i zależy jaka pogoda to wycieram ręcznikiem

boro
15-06-2012, 01:52
Wiem, że bezdotyk nie domywa auta, ale ja nie mam warunków na mycie z wiaderkiem i myślałem, że po wosku mycie na bezdotyku będzie łatwiejsze i że brud będzie po prostu spływał pod ciśnieniem... A tu bez dotyku gąbką/rękawicą się nie obejdzie :)...

wild_weasel
15-06-2012, 19:59
A tu bez dotyku gąbką/rękawicą się nie obejdzie ...
Nie dotkniesz - nie umyjesz :) Efekt na bezdotykowej był tylko po pierwszym woskowaniu, ale teraz po myciu rękawicą jest jak nowy. Musisz starać się nie rzucać w oczy na karcherach - mniej uczęszczane, w niewygodnych godzinach, itd ;)

Mirron
18-06-2012, 11:01
Jak myjecie auta po woskowaniu? Tylko i wyłącznie szampon i gąbka czy myjnia bezdotykowa też Wam domywa auta? Bo u mnie po wosku Collinite #845 myjnia bezdotykowa kompletnie nie daje rady zmyć brudu/kurzu. Na przykład brudny zaciek na błotniku powstały ze spływającej wody z kurzem jest nie do ruszenia przez karchera z takiej myjni Ehrle. Wygląda tak jakby brud przyklejał się do tego wosku. Dopiero przetarcie mokrego auta szmatką z mikrofibry powoduje usunięcie brudu czy zacieku. Inaczej można sobie myć wodą pod ciśnieniem ile wlezie, a brud i tak pozostaje nieruszony... Myjnia kiepska czy tak zwykle jest?

Ja z uwagi na silne zabrudzenia jakimi poddawany jest mój lakier - tlenki metali czy coś koło tego pozostawiające rudy chropowaty nalot powstający z odlewni która mam niedaleko ostatnio testowałem taki wynalazek: http://tenzi.pl/pol/products/display/car-stone później glinka i na koniec wosk Megsa NXT 2.0 i efekt... http://mondeoklubpolska.pl/showthread.php/89195-Moje-MK3-1-8-2005-Kombi

Ostatnio postanowiłem zrobić inny mały test.. przetarłem pół maski woskiem MEGsa NXT 2.0 a pół klasycznym woskiem Carplana T-CUT - różnica w cenie x3 - NXT ok 90zł, Tcut -30zł
1. T CUT nakłada się i poleruje o wiele ciężej niż NXT..
2. T CUT zostawia powierzchnię śliską, NXT śliską ale jakby tłustą - czuć że coś leży na lakierze..
3. Wygląd i efekt pozornie taki sam
4. Po deszczu efekt kropelkowania taki sam - ale, podczas jazdy np 40km/h widać jak kropelki po stronie megsa przemieszczają się pod wpływem jazdy i połowa maski jest pokryta minimalnymi kropelkami, po stronie T-CUTA kropelki przemieszczają się dopiero przy prędkości ok 70-80km/h.... po dojechaniu do 100km/h obie połówki są w równym stopniu leciutko pokryte mini kropelkami...

5. Na drugim aucie - koloru ciemno zielonego pół maski przetarłem NXTem a połowe zostawiłem bez żadnego wosku... po 1,5 miesiąca - i nie myciu auta - pół maski nadal kropelkuje, minus jest taki że część maski którą zawoskowałem jest poprostu brudna i zakurzona a połowa która niczym nie jest woskowana jest pozornie czysta spłukaną przez deszcz... Podobne obserwacje miałem po zawoskowaniu całego MKIII kol srebrnego NXTem, miałem wrażenie, że auto szybciej sie kurzy i po deszczu widać miejsca gdzie były kropelki w postaci kurzowych plamek...

radek8
28-04-2013, 14:35
Sorki za odświeżanie tematu. Szukałem dzisiaj znowu w internecie jakiegoś wosku do polerowania. Bardzo dużo osób poleca Sonax Twardy Wosk w Płynie. Czy ktoś z was używał ? I co o nim sądzicie ?
Pytam już tylko o woski/mleczka w płynie bo nie mam maszyny do polerki, a 2 to nigdy nie polerowałem maszyną i nie mam też gdzie się tego nauczyć. A wiadomo, że wosk dużo trudniej i ciężej schodzi niż mleczko.

I jeszcze jedna rzecz: Jak wygląda dokładnie cały proces polerowania auta, co po kolei powinno się robić ?

Jondi
28-04-2013, 22:36
kolego woski twarde nakłada się ręcznie. Maszynowo nakłada się politury AIO Cleanery ale nie woski. Na pytanie co i jak robić po kolei odpowiedź znajdziesz w poprzednich tematach.

radek8
28-04-2013, 23:54
A czy mógłbyś podać link do tematu ? Bo przeglądnąłem całą kategorię po tematach ale niczego nie znalazłem, żeby był opis krok po kroku.

.GoNzO.
01-05-2013, 21:06
Nie chce tworzyć nowego tematu, więc napiszę tu.

Doradzi któryś z detailerów jakiś wosk w normalnych pieniądzach? Nie muszę mieć jakiś z górnych półek, lecz przyzwoity w normalnej cenie.
Czekam na sugestie :)

rustin
02-05-2013, 17:24
Moim zdaniem colli476 albo fk , może kupić nawet testery za 20zł i starczy Ci na 3-4 razy spokojnie a będzie się trzymał 2-4 miesiące , zależy od przygotowania lakieru pod niego. Możesz też kupić megsa16 albo jakiś tester dodo

Mav
04-05-2013, 14:07
Dokladnie jak radzi rustin. Na pierwszy raz idealnie bedzie kupic cos z trojcy fk1000p/colli #476/mags #16.
Osobiscie bardziej sklanialbym sie ku fk czy megsowi, bo sa "tlustsze" i minimalnie latwiejsze w aplikacji. Cena wszystkich na poziomie 70-80zl na duza puszke, ktora starczy na lata.
Wazniejsze jest jednak przygotowanie lakieru pod wosk, mycie+dekonatminacja :bigok:

bartekk
04-05-2013, 19:00
No widzisz Gonzo, to samo co Ci pisałem na GG.

Angelo
04-05-2013, 22:04
Więc od wiosny do jesieni proponuje wosk Nattys Blue - koszt om 70 zł ale starczy ci na kilka lat
a na zime tester FK 1000 lub Colli bo są mega wytrzmałe - koszt ok 25 zł

to przykład woskow dla ludzi którzy nie chcą wydawac mega kasy, a po Nattys Blue masz mega Wet Looka, a nakladanie mega banalne.

rustin
05-05-2013, 00:07
są testery Nattys Blue ?

Mav
05-05-2013, 10:29
Nie ma, chyba ze samorobki :bigok:

bartekk
05-05-2013, 16:35
No właśnie, nie ma niestety. A podobno Zymol miał wprowadzić testery, wiecie coś o tym?

Mav
05-05-2013, 17:44
Przeciez juz od paru lat w sprzedazy sa dostepne samplery Zymola :bigok:

bartekk
05-05-2013, 17:54
Ale jestem do tyłu :))