Zobacz pełną wersję : [MkIII] Jakimi komponentami obniżyć mondka o 30-40mm
Chciałbym niżej ale dość dobrym skokiem zawieszenia.
Chcę założyć sprężyny Eibacha i chciałbym widzieć czy zmieniać do kompletu amortyzatory czy nie koniecznie.
Zależy mi na poprawie prowadzenia i oczywiście efekcie wizualnym ale nie chcę utracić komfortu jazdy po naszych drogach.
Nie znam się na tym więc będę wdzięczny za podawanie konkretnych modeli zawieszenia do Monkda mk3 HB 2.0 PB.
Witaj ja założyłem eibacha do seryjnych nie zjechanych amorów i jestem zadowolony nie wiem jak jest na blisteinach bo przeważnie to chłopaki zakładają w zestawie z eibachem ale na pewno będzie lepiej uwierz :)
Mówimy o bilsteinach ?
Jaki model?
BILSTEIN - B4 Gas (Ersatzteil)
cisnienie gazu, dla pojazdów z zawieszeniem standardowym;
BILSTEIN - B6 SPORT
cisnienie gazu;
BILSTEIN - B8 SPRINT
cisnienie gazu;
Większość chłopaków jesli już inwestuje w amory przy zmianie sprężyn, to zakłada B6 - ja też tak do swojego zrobiłem, bo w ST220 założenie zwykłych B4 byłoby pogorszeniem tego co wyszło z fabryki.
Patrząc na twój podpis, można sie domyslić, że masz niekombi :zakrecony:
A skoro tak, to przeanalizuj ceny B6 i ori amorów do ST220 - może sie okazać, że te od ST220 są zauważalnie tańsze.
Ja zakładałem B6, bo w ST220 kombi są z tyłu amory nivo, które nie nadaja się do obniżanych sprężyn - znaczy nie będzie na nich obniżenia, bo amory i tak będą utrzymywały założoną wysokość tylnej zawiechy, ale jeśli ma się sedana albo liftback'a, to bardzo rozsądnym rozwiązaniem są ori amory od ST zamiast droższych Bilsteinów B6.
Natomiast spokojnie możesz Eibacha założyć do zwykłych standardowych amorów - prowadzenie nie będzie tak dobre jak w przypadku B6 czy ST220, ale różnica przy normalnej jeździe raczej nie będzie odczuwalna.
MAG dzięki za długi komentarz.
Tylne amortyzatory zaczęły siadać więc na pewno pójdą do wymiany więc myślałem, żeby przy okazji założyć sprężyny Eibacha na wszystkich kołach.
Gdzie mogę znaleźć nowe amortyzatory do ST220?
Temat do zamknięcia.
Znalazłem bardzo fajny wątek dot. mojego tematu.
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/44477-gleba
Ja skusiłem się na przednie amory od st 220 (375 sztuka ) razem z gumami i łożyskiem plus niższe sprężyny niemieckie firmy vodler przód i 30 tył 25 mniej , z tyłu na ori nówkach ładnie w kombi sie trzyma tak na 3 palce od opony do karoserii natomiast przód mechanik powiedział po próbnym przejeździe że stuka coś i nie wypuści mnie tak na drogę , czy ktoś zna może rozwiązanie problemu w czym jest kłopot ?? Według producenta sprężyn są do oryginalnych amorów , na przód specjalnie kupiłem te wzmocnione od st 220
Kodex nie montuj takiego zawieszenia nie na nasze drogi, nie ma jak to się bujać w pontonie :zakrecony:
Guma ty to umiesz człowieka pocieszyć :hehe:
A ty na pontonowe wracasz?
---------- Post added at 17:41 ---------- Previous post was at 17:40 ----------
@Grigori spróbuj podpytać w linku, który wkleiłem.
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.