PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Kontrolka ładowania + wyłączone wszelkie odbiorniki prądu.



kaczy344
15-06-2012, 08:48
Witam.
Problem z moim autkiem jest następujący.
Od 2 dni zaczęła na zimnym silniku pojawiać się kontrolka ładowania. po dodaniu gazu do ok 2tyś obrotów znikała.
Miałem w ten weekend podjechać i sprawdzić naciąg paska na alternatorze. Lecz dzisiejszego ranka pojawił się inny problem/objaw....
Jadę rano i w pewnym momencie nagle wszystko gaśnie, jedynie zapalała się kontrolka od poduszek na tablicy i świecił się komputerek od gazu.
Silnik pracował choć przerywał.
Nie wiem czy to może mięć coś wspólnego, ale zauważyłem że światła zewnętrzne i wewnętrzne oświetlnie jak i wskaźniki nie świecą "jednostajnym" światłem tzn. falują delikatnie. Oraz zegarek nie działa prawidłowo, tzn. żyje swoim czasem ;)

Co może być przyczyną takiego stanu??

Silnik to 1.8

Pozdrawiam

Netoper
15-06-2012, 08:54
Co może być przyczyną takiego stanu??
Kończący się altek, ewentualnie GEM się sypie.
Sprawdź miernikiem jak wygląda ładowanie.

kaczy344
15-06-2012, 09:17
Gem chyba ok, odłączył wszystkie odbiorniki... Oby...

---------- Post added at 08:17 ---------- Previous post was at 08:06 ----------

aha i dodam, że kiedy auto się rozgrzeje problem znika

kaczy344
06-07-2012, 19:45
Okazało się że padł komutator, regulator napięcia i zatarte było koło pasowe.... Od razu wymienili Szczotki i pierścienie wirnika.
Myślałem, że będzie gorzej, ale suma końcowa zamknęła się w kwocie 450zł z robotą. Co ciekawe silnik zaczął równo pracować i nabrał mocy:)

Pozdrawiam

Daro-SWD
06-07-2012, 20:10
kaczy344
jesteś jednym z niewielu którzy po zdiagnozowaniu awarii podają przyczynę. Następni już mają pytanie i odpowiedź w jednym temacie.
:pub::pub::pub::pub:

kaczy344
06-07-2012, 20:56
Mam nadzieję, że się komuś przyda. :) sam postów podobnych znalazłem wiele. Odpowiedzi Jeszcze więcej, ale żadna nie wyjaśniała co się stało:)

Daro-SWD
06-07-2012, 21:09
Może w końcu się nauczymy kończyć temat po usunięciu awarii - problemu łącznie ze mną na czele:satan:

fundil
07-07-2012, 10:40
Myślałem, że będzie gorzej, ale suma końcowa zamknęła się w kwocie 450zł z robotą. Co ciekawe silnik zaczął równo pracować i nabrał mocy
W zeszłym roku miałem to samo,komutator + szczotki na regulatorze.A że robiłem to sobie sam,to mnie to kosztowało sporo mniej.
Dwa pierścienie komutatora 18PLN+ szczotki 12PLN i komplet łożysk 90PLN

rednaxelA
07-07-2012, 10:58
Mnie wczoraj tez zdechło ładowanie - kontrolka zapalała sie kilkadziesiat sekund po odpaleniu - uzywany alternator 200 wymiana 100.

kaczy344
07-07-2012, 12:14
u mnie największe koszta zrobiło koło pasowe 160 zł