PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Demontaz oslony tylnego zderzaka.



pjj
18-04-2006, 09:12
Witam,

Cos mi na nierownosciach stuka z tylu w okolicach tylnego zderzaka.
Chcialbym to wnikliwiej zbadac.
Zawieszenie i uklad wydechowy mam przejrzane i nie powoduja one tych stukow.
Czy ktos wie, jak zdemontowac oslone zderzaka??

fuel111
18-04-2006, 09:14
A może to tylko klamoty w schowkach bocznych lub we wnęce koła coś leży.

pjj
18-04-2006, 09:24
fuel111: Dzieki, ale od podstaw to ja zaczalem. Teraz ineteresuje mnie wylacznie rozbiorka tylnego zdrzaka. Wiesz jak sie za to zabrac?

krzys-68
18-04-2006, 09:53
Witam,

Cos mi na nierownosciach stuka z tylu w okolicach tylnego zderzaka.
Chcialbym to wnikliwiej zbadac.
Zawieszenie i uklad wydechowy mam przejrzane i nie powoduja one tych stukow.
Czy ktos wie, jak zdemontowac oslone zderzaka??Wkrety sa po bokach przy kolach,dodatkowo po otwarciu tylnej klapy widac reszte wkretów.Z boków jest wciskany zderzak na zaczepy :satan: wiec trzeba go wyrwac :)) .
Ale najpierw bym sprawdzil mocowania linki hamulca tylnego awaryjnego :satan:

KOKOT
18-04-2006, 10:15
Ja też miałem stuki przy tylnym zderzaku i okazało się że luźna jest plastikowa osłona po prawej stronie pod zderzakiem.
Po prostu mocowanie jest źle zrobione i ciągle wyskakuje i wtedy tłucze o osłone zderzaka.
Na wystającą część osłony nałożyłem kostkę pianki na silikon(coś w stylu steropianu) i wcisnąłem to na swoje miejsce.
Jak ręką odjoł :banan: :banan: :banan:
Cisza i spokój :metal
Sprawdzić nie zaszkodzi :metal

pjj
18-04-2006, 10:34
krzys: Linki mialem niedawno wymieniane i osobiscie dopilnowalem ich mocowania.
Dalej bede sie upieral, ze to w zderzaku cos mi tak zatruwa moj spokoj. :)

KOKOT: duzo roboty z tym bylo? tzn ile czasu Ci to zajelo? Jakies specjalistyczne narzedzia byly potrzebne?

krzys-68
18-04-2006, 11:07
krzys: Linki mialem niedawno wymieniane i osobiscie dopilnowalem ich mocowania.
Dalej bede sie upieral, ze to w zderzaku cos mi tak zatruwa moj spokoj. :)

KOKOT: duzo roboty z tym bylo? tzn ile czasu Ci to zajelo? Jakies specjalistyczne narzedzia byly potrzebne?Do demontazu tylko wkretak krzyzowy i Torx :satan:

KOKOT
19-04-2006, 06:56
Roboty z tą osłoną nie było prawie wcale.
Trzeba się położyć i stwierdzić czy osłona po prawej stronie (po lewej jest tłumik) jest luźna.
Z wyglądu kształtu tej osłony wynika że powinna ona się opierać o bok plastiku zderzaka, a w praktyce często wyskakuje w dół i stuka.
Ja to załatwiłem tak jak opisałem wyżej i jest spoko. :metal
Nie wiem czy u Ciebie będzie to samo stukało, ale sprawdzić nie zaszkodzi.

krzys-68
19-04-2006, 10:46
Roboty z tą osłoną nie było prawie wcale.
Trzeba się położyć i stwierdzić czy osłona po prawej stronie (po lewej jest tłumik) jest luźna.
Z wyglądu kształtu tej osłony wynika że powinna ona się opierać o bok plastiku zderzaka, a w praktyce często wyskakuje w dół i stuka.
Ja to załatwiłem tak jak opisałem wyżej i jest spoko. :metal
Nie wiem czy u Ciebie będzie to samo stukało, ale sprawdzić nie zaszkodzi.
Chodzi o dolne deflektory przy zderzakach,sa po prawej i po lewej stronie auta

pjj
19-04-2006, 11:01
krzys: wydaje mi sie, ze deflektory sa mocowane przed tylnymi kolami. przynajmniej tak mam u siebie.

krzys-68
19-04-2006, 11:30
krzys: wydaje mi sie, ze deflektory sa mocowane przed tylnymi kolami. przynajmniej tak mam u siebie.sa tez jako zakonczenie od dolu zderzaka tylnego :metal