PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Po wymianie amorków przód do góry



analyzator
09-07-2012, 10:06
Cześć

W sobotę Mdo dostało nowe amorki przód i tył - bilstein b4 + tylne sprężyny monroe. Może warto wspomnieć, że auto miało wcześniej nivomat.

Efekt - tył jakby normalnie, przód - coś za wysoko.. Czy to się uklepie ??:>

Czy może ktoś zmierzyć odległości od środka koła do błotnika ?:> może mi się wydaje.. liczyłem że będzie bardziej klinowato a za tym pójdzie bardziej agresywne prowadzenie

ps. ile zwojów trze uciąć i czy dam radę nożem ?:>

linkgrabber
09-07-2012, 14:25
sprężyn sie nie ucina, mogłeś kupić sprężyny obnizające, np firmy Eibach

analyzator
09-07-2012, 19:34
żart ;)

temat oczywiście aktualny

linkgrabber
09-07-2012, 19:48
u mnie po wymianie spręzyn delikatnie usiadlo już po jakichs 50-100 km ;)

analyzator
09-07-2012, 22:00
springi z przodu stare z tyłu nowe boje się więc że jeszcze siądzie tył i będę miał muzinowus ;)

może się ułoży jak nie to nie wiem.. wywalać z przodu dobre springi..

---------- Post added at 21:00 ---------- Previous post was at 21:00 ----------

springi z przodu stare z tyłu nowe boje się więc że jeszcze siądzie tył i będę miał muzinowus ;)

może się ułoży jak nie to nie wiem.. wywalać z przodu dobre springi..

mixol11
09-07-2012, 22:07
a kupiłeś takie same? może jakieś słabsze skoro usiadł na zadzie
pamiętam jak ja wymieniałem z obniżających to mnie pytali jakie chcę:
miękkie, średnie czy twarde ...

analyzator
10-07-2012, 11:11
sprężyny standardowe
amorki cóż standard bilstein b4.