PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Piorun, bezpiecznik i mondeo



gepardcheester
12-07-2012, 09:07
Witam, otuz wczoraj nad moim podlasiem przetoczyla sie ogromna nawałnica, zas moj mondek wiozl mnie do domu podczas tej nawałnicy, wycieraczki na 3 biegu i nie wyrabiaja, lamiace sie galezie z przydroznych drzew i pioruny bijace jeden po drugim i tu... sceny jak z horroru sie rozpoczely, piorunow coraz wiecej i nagle widze żółty (widzialem jasnoniebieskie, biale etc) piorun ktory uderza w ziemie dosc daleko i... gasna mi swiatla mijania i licznik opada zostalo tylko podswietlenie, do domu ze 3 km, ciemnosc i sciena deszczu a drzewa sie chybocza nad autem, postojowki sa, reszta dziala, tylko swiatel brak, szyby paruja... wlaczam klimatyzacje i... nie dziala klima, wogole dmuchawa sie nie wlacza... ale jakos na awaryjnych udalo sie dojechac do domu, po powrocie pogrzebałem w skrzynce z bezpieczniami kolo nog i okazuje sie ze padl biezpiecznik 7.5A, teraz pytanie, czy to cos zwiazanego z wyladowaniami atmosferycznymi i piorunem, czy to moze zwyczajny przypadek?:)

MikiS93
12-07-2012, 11:08
O Panie, a mówili że auta nic nie tknie. Masz jakiś pasek uziemiający doczepiony ?

rednaxelA
12-07-2012, 12:02
http://pl.wikipedia.org/wiki/Impuls_elektromagnetyczny - wyindukowal Ci napiecie co przepaliło bezpiecznik - na innym forum jakis gosc prezentowal kiedys efekty bezposredniego trafienia

oo znalazlem ten temat http://www.tdi-tuning.pl/forum/viewtopic.php?t=4111&sid=d390efdc0e5baed4f8f511636a1800e4


O Panie, a mówili że auta nic nie tknie. Masz jakiś pasek uziemiający doczepiony ?
zawartości auta nie tknie - jak masz mokre wszystko podczas deszczu to jak najbardziej piorun moze udezyc w auto ale pasazerom nic nie bedzie (chyba ze beda machali łapkami przez otwarte okna

gepardcheester
12-07-2012, 13:07
czyli mozna powiedziec ze piorun byl posrednim sprawca przez co mi wywalilo bezpiecznik od sprzetow ktore byly aktualnie uzywane? no ja nie machalem lapkami:D wiec caly i zdrowy :D no ale przezycia byly niezle:]