Zobacz pełną wersję : [MkII] pasek rozrządu DAYCO
Czy ktoś z klubowiczów jeździ na pasku rozrządu DAYCO. Muszę w swoim mondku wymienić a jest on o stówkę tańszy od oryginału. W sklepie Forda jest polecany jako zamiennik, ale nie wiem czy się zdecydować.
Ja jeżdze na pasku Dayco już mam przejechane 16 tkm bez zadnego problemu mam wymienione takze paski te od klimy wspomagania i alternatora.Ja nie miałem żadnych problemów.Mój szwagier tak samo bez probema wg mnie możesz zakładać
Śmiało!!! Ja mam go u siebie i jest OK. Te historyjki o oryginale wzmacnianym to bujda na resorach dla naiwnych. Dayco jast leaderem w produkcji pasków rozrządu. Jako jedyni wytwarzają paski teflonowane. W Polsce jest to marka mało znana i dlatego nie ma pozytywnych opinii, ale warto zauważyć, że nie ma również negatywnych (a przynajmniej nie jest ich udziałowo mniej od opinii negatywnych na temat oryginału, a i takie też się trafiają). Jeżeli jest zmieniany cały rozrząd razem z rolkami (oczywiście INA) to naprawdę nie ma co się bać paska DAYCO. Pragnę zauważyć, że do Transita fabrycznie jest montowany rozrząd właśnie DAYCO.
Pozdrawiam.
Jeśli zamiennik to Gates lub Dayco. Przynajmniej te dwie firmy są najcześciej polecane i podobno się sprawdzają. Ci dwaj producenci są podwykonawcami do pierwszego montażu dla wielu producentów aut więc zapewne ich produkty są wysokiej jakości.
Ja osobiście z tych dwóch wybrał bym Gatesa ale to wybór subiektywny(miałem go w poprzednim aucie i było ok) w Mondeo w tym tygodniu zmieniałem rorząd i włożyłem komplet oryginalny.
:beer:
polonista
21-04-2006, 21:56
Możesz śmiało zakładać - tani i dobry! :metal
Cześć kolego możesz spokojnie zakładać DAYCO ja założyłem trzy lata temu i przejechałem na nim (rozrzadzie kpl rolek+pasek) ok 40 tyś choć mechanik kręcił nosem że lepiej GAT-a ,że oryginał,ale myślę(jestem pewien )ze chodziło o pieniądze bo rozrząd przywiozłem ze sobą i nie mógł naliczyć marży. :))
krzys-68
22-04-2006, 13:40
Czy ktoś z klubowiczów jeździ na pasku rozrządu DAYCO. Muszę w swoim mondku wymienić a jest on o stówkę tańszy od oryginału. W sklepie Forda jest polecany jako zamiennik, ale nie wiem czy się zdecydować.Generalnie jakosc pasków -zamienników jest zbliżona a trwalosc obliczana na 60tys km,teroretycznie oryginał na 90tys km.
Ale ja ostatnio przerobilem problem peknietej spreżyny w rolce napinajacej,a pasek jeszcze ok,a przebieg oryginalny 75tys km był.Dobrze ze nie konczylo sie uszkodzeniem glowicy :metal
Tak wiec nie wiadomo czy fabryce tez mozna ufac bezapelacyjnie
Dlatego DAYCO,CONTITECH czy inne podobne znajduja zastosowanie
Wazne zeby nie oszczedzac i wyminiac od razu kpl rolek z paskami,dodatkowo uszczelniacze i pompa wodna
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.