qulek
04-05-2006, 15:43
Witam wszystkich.
Szukam i szukam na forum gazowniczym w MKP informacji jak wyczyścić instalację LPG IV generacji czyli sekwencję-ale niewiele znalazłem.
Mam problem prawdopodobnie z przeplywem gazu z butli do wtryskiwaczy.
Filterek gazowy wyminiony srednio co 5kkm jest zabity grafitem. Elementy prze ktore płynie gaz to: butla > aluminiowa tuleja dł.ok15cm i srednicy 4-5cm w ktorej gaz sie ogrzewa (podłaczony tam jest rownież płyn chłodzący silnik) > filterek gazowy z elktrozaworem > reduktor (wielkosci tego z domowej butli gazowej) i potem już miekkim wężem do 4-ch wtryskiwaczy.
Objawy nieprawidłowej pracy to drastyczny spadek mocy i nawet samoczynny powrot z LPG na PB przy około 4-5,5tyśobr/min nawet przy pelnej butli. Czasem dojdzie do punktu odcięcia i odetnie paliwo ale to głownie przy próbie na luzie. Po podłaczeniu kompa przez gazowników widoczny był spory spadek ciś.gazu przy tych obrotach. Sami mi proponowali czyszczenie ale chciałbym zaoszczedzic 200PLN chociażby na :beer: :beer: :beer: i zrobic to samemu
Nie dzialał mi równiez jeden wtryskiwacz, rozebrałem go i wyczyścilem (byl brudny),poskładalem i to samo uczynilem z pozostałymi-nie rozkalibrowalem ich, uwazalem na ustawienia i nic tam nie pozmienialem. Teraz lepiej chodzi w dolnym przedziale obr.i nie szarpie ale przełacza mi na PB tak jak pisze wyżej.
Słyszałem ze butle mozna po wyjęciu wielozaworu wyczyścic odkurzaczem ale czy dlugo trzeba czekac aby caly gaz(opary) wyparowały po otwarciu butli? Przewód pod autem mozna wycz. drutem do migomatu i przedmuchac? Jak u mnie pozbyc sie tego syfu, ktory mozna w tradycyjnym parowniku usunąś wykręcając śrube o spodu. Ale sie spisalem ale po to zeby dobrze to opisac.Pozdrawiam i czekam i prosze o podpowiedzi. PS Głownie tankowalem na małych stacjach LPG. PS II na instal. zrobiłem 28kkm
Szukam i szukam na forum gazowniczym w MKP informacji jak wyczyścić instalację LPG IV generacji czyli sekwencję-ale niewiele znalazłem.
Mam problem prawdopodobnie z przeplywem gazu z butli do wtryskiwaczy.
Filterek gazowy wyminiony srednio co 5kkm jest zabity grafitem. Elementy prze ktore płynie gaz to: butla > aluminiowa tuleja dł.ok15cm i srednicy 4-5cm w ktorej gaz sie ogrzewa (podłaczony tam jest rownież płyn chłodzący silnik) > filterek gazowy z elktrozaworem > reduktor (wielkosci tego z domowej butli gazowej) i potem już miekkim wężem do 4-ch wtryskiwaczy.
Objawy nieprawidłowej pracy to drastyczny spadek mocy i nawet samoczynny powrot z LPG na PB przy około 4-5,5tyśobr/min nawet przy pelnej butli. Czasem dojdzie do punktu odcięcia i odetnie paliwo ale to głownie przy próbie na luzie. Po podłaczeniu kompa przez gazowników widoczny był spory spadek ciś.gazu przy tych obrotach. Sami mi proponowali czyszczenie ale chciałbym zaoszczedzic 200PLN chociażby na :beer: :beer: :beer: i zrobic to samemu
Nie dzialał mi równiez jeden wtryskiwacz, rozebrałem go i wyczyścilem (byl brudny),poskładalem i to samo uczynilem z pozostałymi-nie rozkalibrowalem ich, uwazalem na ustawienia i nic tam nie pozmienialem. Teraz lepiej chodzi w dolnym przedziale obr.i nie szarpie ale przełacza mi na PB tak jak pisze wyżej.
Słyszałem ze butle mozna po wyjęciu wielozaworu wyczyścic odkurzaczem ale czy dlugo trzeba czekac aby caly gaz(opary) wyparowały po otwarciu butli? Przewód pod autem mozna wycz. drutem do migomatu i przedmuchac? Jak u mnie pozbyc sie tego syfu, ktory mozna w tradycyjnym parowniku usunąś wykręcając śrube o spodu. Ale sie spisalem ale po to zeby dobrze to opisac.Pozdrawiam i czekam i prosze o podpowiedzi. PS Głownie tankowalem na małych stacjach LPG. PS II na instal. zrobiłem 28kkm