PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] Przekładka maglownicy- przekładni kierowniczej



akwedukt76
17-10-2012, 22:07
Witam, niestety przekładnia zaczęła " lecieć ":mo: Cały lewy wachacz zalany ....
Pytanie- czy aby zrobić przekładkę trzeba opuszczać "sanki"? Czy istnieje jakiś inny sposób?

Pytanie nr2: Regeneroać czy używkę?

Pozdrawiam.

Tycak
17-10-2012, 22:20
Witam, niestety przekładnia zaczęła " lecieć " Cały lewy wachacz zalany ....
Pytanie- czy aby zrobić przekładkę trzeba opuszczać "sanki"? Czy istnieje jakiś inny sposób?

Pytanie nr2: Regeneroać czy używkę?

Pozdrawiam.
Z tego co wiem to bez zrzucenia sanek się nie obejdzie.

Regeneracja czy używka... hmm....

Zależy jaka ta używka. Ja w zeszłym tygodniu wymieniałem i zdecydowałem się na używkę bo wiedziałem, że jest z pewnego źródła. Została wymontowana z rozbitego Mondeo, a jego właściciel jest znany i wiadomo, że pół roku wcześniej właśnie regenerował magiel więc :bigok:
W dodatku wydarłem ją za grosze w porównaniu do regeneracji.

Na taką pierwszą lepszą niepewną ze szrotu raczej bym się nie zdecydował ale każdy robi jak uważa.
Nigdy nie wiadomo ile taka ma już przejechane i ile jeszcze wytrzyma.

Regeneracja na pewno bardziej kosztowna niż zakup używki i w teorii powinna dać święty spokój na dłużej ale... no właśnie... ale pod warunkiem, że zrobi to ktoś mający o tym pojęcie i porządnie.
Mechanik, który mi teraz wymieniał magiel u mnie mówił, że wysyłał kiedyś do jakiejś firmy którą znalazł na allegro żeby zaoszczędzić 100zł bo o tyle było taniej niż na miejscu i doszedł do wniosku, że następnym razem dołoży te 100zł i oszczędzi trochę nerwów - odsyłał ją 3 razy bo dalej "lała". Stracił ponad 2 tygodnie na tych zabawach z tymi fachowcami i pocztą.