PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] jaka listwa do starego sterownika kme



tivi92
25-10-2012, 22:43
Witam,

Ostatnio borykam sie z problemami zwiazanymi z gazem w mondku. Zaczelo sie wszystko od "czeka", okazala sie to wina reduktora ktory po prostu "przeciekal" gazem, parownik zostal zmieniony na wlasna reke we wlasnym garazu na ac r01 (taki tutaj polecacie najczesciej). Potem reset kompa i checka nie bylo widac przez dlugi okres czasu, lecz dzisiaj w polowie drogi do pracy auto przestalo jechac, pracowalo jakby na 3 garkach. Wiec przelaczylem na benze i podjechalem do najblizszego gazera. Powiedzial mi, ze listwa jest do wymiany bo na 2gim "wylocie" od lewej strony w ogole nie leci gaz (listwa to matrix mj xjm). Powiedzial mi tez, ze do mojego sterownika moze zalozyc listwe ac w01 albo valteca i do obydwu trzeba dokupic jakis adapter, wymiane z uzyciem listwy ac wycenil na 300zl, valteca odradzal

Dodam tez, ze nie wiem dokladnie jaki to sterownik, powiedzial mi ze to kme ale dokladnie modelu nie znam, jako podpowiedz moge dac, ze instlacja byla zakladana w nim w 2004 roku

byl bym wdzieczny jesli jest ktos w stanie powiedziec cos o tej listwie od ac badz ew doradzic jakis inny wybor ktory bedzie pasowal do mojego sterownika.

pozdrawiam Mateusz

piotr130872
25-10-2012, 23:06
Miałem to samo. Dwa razy strzeliła mi cewka w Matrixie. Koszt zestawu naprawczego ok. 270pln. Teraz wymieniłem Matrixy na REG FAST i mam spokój .

tivi92
25-10-2012, 23:08
a jakis adapter/przejsciowke trzeba zeby te reg fasty podlaczyc, no i czy podejda pod moj sterownik

piotr130872
25-10-2012, 23:17
Z tego co pamiętam to przejściówka z Matrix na Valtek pasuje.

tivi92
25-10-2012, 23:23
czy to:

http://autogaz-market.pl/przejsciowki-elektryczne/226-przejsciowka-z-listwy-matrix-na-valtek-lub-magic-jet.html
+
http://autogaz-market.pl/wtryskiwacze-gazowe/40-omvl-dream-fast-reg-4-cyl-nowa-listwa-wtryskiwaczy.html

bedzie plug & play w warunkach domowych czy trzeba potem szukac gazera ktory to wyreguluje i ustawi?

piotr130872
25-10-2012, 23:27
Dokładnie to.
Powinieneś wymienić sam, tylko potem w programie trzeba zmienić rodzaj listwy i przydała by się regulacja.

tivi92
25-10-2012, 23:32
wlasnie, teraz kwestia programu, widzialem u niego, jak rozwijal liste mozliwych innych listw w moim sterowniku, i z tego co pamietam, miedzy innymi byl valtec 3ohm, i wlasnie cos oznaczone tagiem "reg" czyli przypuszczam, ze beda to te reg fasty, Tobie bardzo dziekuje za wszelka pomoc, poczekam jeszcze na inne opinie innych osob (mam nadzieje ze ktos dorzuci swoje 3gr) i zaczerpne wiedzy u jeszcze jednego gazera, a do tej pory do lask wroci wartburg dziadka, bo na benzie to za droga ta jazda :)

mogl bys mi jeszcze powiedziec, jak dlugo na tych reg fastach juz jezdzisz?

piotr130872
25-10-2012, 23:34
Na razie zrobiłem na nich ok 35tkm

frugo
26-10-2012, 12:23
Zdecydowanie odradzam Valteki jeśli chcesz jeździć bez zaglądania pod maskę. Z REG-ów i AC w01 raczej wybrał bym AC. Ogólnie 300zł za wymianę na Valteki to rozbój w biały dzień.

Pamiętaj żeby ustawił Ci auto w czasie jazdy bo inaczej potem będzie problem. Za taką kasę to należy Ci się porządna regulacja.

tivi92
26-10-2012, 18:47
tzn powiedzial mi 300 z wymiana na listwe ac ale to byl pierwszy lepszy gazer spotkany przy drodze do pracy, prawde mowiac mam chec zeby zalozyc te regfasty na wlasna reke a potem tylko gdzies na regulacje podjechac tylko potrzebna mi jest srednica tego króćca zeby wiedziec o jakiej srednicy węzyki dokupic. I powiedzcie mi od razu, czy wszystkie 4 maja miec taka sama dlugosc?

frugo
27-10-2012, 09:08
I powiedzcie mi od razu, czy wszystkie 4 maja miec taka sama dlugosc?
Tak to wazne aby mialy taka sama dlugosc, bez tego silnik moze nierowno pracowac.

tivi92
27-10-2012, 13:25
Decyzja w zasadzie podjeta, wybor padnie na listwe fast reg z plastikowym korpusem ustawieniem zajmie sie znajomy pozostaja jeszcze pytania co do pozostalych wezykow:

wybaczcie za jakosc zdjec robione telefonem w raczej ciemnym garazu
http://imageshack.us/photo/my-images/222/dsc0042kolory.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/28/dsc0043kolory.jpg/

"zolty" wezyk idzie od kolektora ssacego do reduktora, na swojej drodze napotyka trojnik ktory wyprowadza dodatkowy wezyk do "zielonego" przekaznika
"czerwony" wezyk wychodzi z "zielonego" przekaznika, od lewej strony listwy wtryskowej i nie wiem czemu on ma sluzyc i po co on jest i tutaj potrzebuje odpowiedzii
"niebieski" kabelek przypuszczam ze jest to czujnik temperatury gazu ale potrzebuje potwierdzenia

piotr130872
27-10-2012, 17:47
Ziekony przekążnik to jest mapsensor. Niebieski to czujnik temperatury gazu. Przy wymianie listwy przelutowujesz przewody od czujnika temperatury gazu, a wężyki od mapsenora pozostają tak jak były. Jak przyjżysz się listwie REG to po lewej stronie ma dwa przewody od wbudowanego czujnika temperatury gazu, a po prawej króciec na wężyk od mapsensora. Po zdjęciach widzę że masz chyba starą instalację AKME (SCIROCCO). Żeby zebrać mapy musisz znależć gazownika który ma zestaw kalibracyjny (czyli drugi mapsensor). Nie daj sobie wcisnąć że wystarczy autokalpbracja, bo w przypadku tej instalacji to pomyłka.

frugo
27-10-2012, 18:37
"zolty" wezyk idzie od kolektora ssacego do reduktora,
Tak na marginesie to podciśnienie z kolektora (żółty" wężyk) jest pobrane w złym miejscu, trzeba by zaślepić to miejsce i zrobić wkrętkę zaraz za przepustnicą. Bez tego pomiar MAP zawsze będzie przekłamany.

tivi92
31-10-2012, 18:54
witam ponownie.

W ostatniej chwili zmienilem swoje zdanie, i zdecydowalem sie na zestaw ktory proponowany byl przez gazera (dzieki czemu za 100zl wiecej zyskalem gwarancje i mozliwosc podjechania w kazdej chwili z problemem), tj listwa ac w01, za wymiane zaplacilem 300zl.

Teraz cala historia, po auto przyjechalem okolo godziny 14, ogledziny wizualne etc, pierwsza jazda, auto przelaczala sie na benzyne przy 5 tys rpm na 3cim biegu bez mozliwosci powrotu na gaz (jakby sterownik sie wylaczyl i dopiero ponowne uruchomienie silnika pomagalo) wrocilem, podpiecie pod kompa, wyskoczyl blad zwiazany z temp reduktora, nie pamietam dokladnie komunikatu ale bylo info o temp ponizej 20stopni. Podmienil czujnik przy reduktorze, tyle ze gwint nie pasowal wiec zostal przyklejony za pomoca izalocji i "trytytek" do gumowego weza od wody dochodzacej do parownika. Kolejna jazda i wszytko juz bylo normalnie, wiec sie pozegnalem zaplaacilem i zaczalem droge powrotna do domu. Po przejechaniu 15km (jednostajna jazda okolo 90km/h) przy zjazdu z glownej drogi bedac na 2 biegu dodalem gazu, bylo krotkie przerwanie, auto przerzucilo sie na benz tak jak zaraz na poczatku. Oczywiscie czujnik temp jest w tym samym miejscu.


@edit
zauwazylem teraz, ze jesli samochod nie jest do konca rozgrzany to wtedy dzieja sie te historie, na wolnych obrotach pracuje na gazie a przy przyspieszaniu na dowolnym biegu przerzuca na benzyne, po rozgrzaniu sie, po 8km jedzie sie juz normalnie, czy to wina czujnika temp reduktora?

Mam nadzieje ze z opisu jestescie wstanie zrozumiec co sie dzieje i prosze o ewentualne instrukcje. Do gazera juz nie wracalem ani nie dzwonilem bo w momecie odbierania auta zamykal warsztat wiec i tak podjade w pt, tylko chcial bym wiedziec co potencjalnie moze byc przyczyna tego zachowania?

frugo
01-11-2012, 00:14
Niech ten "gazmen" wymieni Ci czujnik na taki jak był w reduktorze i wkręci go w jego miejsce bo to co zrobił to Mega Drut. Pewnie czujnik owiewa zimne powietrze z zewnątrz i spada temperatura. Jeszcze trzeba by zwrócić uwagę na ciśnienie na reduktorze przy tych wyłączeniach.

tivi92
01-11-2012, 08:15
czujnik oryginalny z reduktora podawal zle parametry, po odpaleniu na zimnym silniku wskazywal temp 120stopni i od razu przelaczal instalacje na gaz, sproboje jeszcze we wlasnym zakresie przerzucic czujnik z poprzedniego reduktora i zobacze co sie wtedy bedzie dzialo, ma on zupelnie inna konstrukcje bo pelnil takjakby role korka w poprzednim reduktorze, ale mam zamiar przymocowac go do trojnika ktory rozdziela gaz pomiedzy uklad auta a parownik, jest to za silnikiem wiec powinno byc cieplo

maniek_
01-11-2012, 08:49
Miałem podobny problem w aucie ojca. Oryginalny czujnik kosztował ok 100 zł :boshe: Kupiłem pierwszy lepszy termistor w elektrycznym i o dziwo miał taką samą charakterystykę. Także element za 1,5 zł , trochę walki z solidnym umocowaniem i do tej pory nie mam problemu.

frugo
02-11-2012, 10:03
Oczywiscie moze byc termistor za 1.5zl bo tym wlasnie jest oryginalny czujnik, tzylko ze w obudowie ;) Chodzi tu o takie przymocowanie go aby ped zimnego powietrza nie owiewal i nie przeklamywal.

maniek_
02-11-2012, 10:58
ja go zalałem klejem na gorąco i trzyma się doskonale. Temperatura osiągana przez reduktor nie przeszkadza dla kleju

tivi92
02-11-2012, 11:56
no wlasnie tu jest problem, bo moj czujnik byl wlozony (inny gwint) w miejsce czujnika oryginalnego i klejem na goraco go przykleilem, ale sie wszystko rozpuscilo. Za chwile ide majsterkowac i mam zamiar przymontowac czujnik od poprzedniego reduktora, ale jest on zupelnie inny, na klucz 13 pelnil jakby funkcje korka w reduktorze, i mam zamiar go zalozyc na trojniku ktory rozdziela wode z ukladu auta na parownik, jest to za silnikiem wiec powinno mu byc cieplo, dam znac co z tego wyszlo (przymocuje go "trytyka", drutem miedzianym izolacja i czym jeszcze bede mogl)

pozdrawiam

tivi92
02-11-2012, 18:40
http://imageshack.us/photo/my-images/803/dsc0048cn.jpg/


tak zostal zamontowany czujnik, auto przelacza sie na gaz wczesniej niz podniesie sie wskazowka na blacie, i nie ma juz problemu zwiazanego z przelaczaniem sie na pb, wiec pozostaje jeszcze kwestia dorwania jakiegos "szuwaksu" zeby obkleic ten czujnik czyms i zostanie tak na amen

tivi92
13-11-2012, 22:44
nie chcialem zakladac nowego tematu, wiec tutaj odswieze,

mianowicie zrobione ponad 500km na nowej listwie i reduktorze, obydwa wyroby ac. Zapalil sie check po 400km, podjechalem do gazera, sprawdzil czeka - blad p0420 (czy jakos tak, ten od katalizatora) i ostatnio, od czasu zapalenia pierwszego checka dzieja sie rozne dziwne historie, tzn w losowo wybranych momentach wywala mi auto z gazu na benzyne bez mozliwosci powrotu, i co gorsza sterownik od gazu nie zapamietuje zadych bledow z tym zwiazanych,a nie da sie jezdzic z kompem caly czas zeby "zlapac ten moment" bo nie ma reguly kiedy tak sie dzieje. I moje pytanie jest takie, czy mozliwe jest, ze auto w jakis cudowny sposob majac zapchany katalizator proboje majstrowac przy mieszance benzyny odlaczajac w tym samym czasie gaz? Dodam ze po zgaszeniu auta jest straszny smrod co jest obiawem zapchanego kata(mialem tak w innym aucie)

frugo
13-11-2012, 23:16
blad p0420
Ten błąd nie jest bezpośrednio od LPG ale zapewne długa jazda na ubogiej mieszance go wykończyła i stąd błąd. Teraz to już nic z nim nie zrobisz, albo wymienić kata, albo wywalić i przyzwyczaić się do kontrolki.


tzn w losowo wybranych momentach wywala mi auto z gazu na benzyne bez mozliwosci powrotu, i co gorsza sterownik od gazu nie zapamietuje zadych bledow z tym zwiazanych,a nie da sie jezdzic z kompem caly czas zeby "zlapac ten moment" bo nie ma reguly kiedy tak sie dzieje. I moje pytanie jest takie, czy mozliwe jest, ze auto w jakis cudowny sposob majac zapchany katalizator proboje majstrowac przy mieszance benzyny odlaczajac w tym samym czasie gaz?
Po pierwsze sterownik LPG nie zapamiętuje takich błędów, to nie ECU samochodu. Po drugie i zasadnicze auto w żaden sposób nie odłączy LPG, instalacja LPG to "implant" o którym ECU auta nie ma pojecia.
Są tylko cztery możliwe powody wyłączania LPG, zanik + po stacyjce, spadek ciśnienia LPG, spadek temperatury reduktora(uszkodzony czujnik, przewody do niego), zanik sygnału obrotów. Innych opcji nie ma

Po pierwsze sprawdź wszystkie połączenia elektryczne do wyżej wymienionych. Do czujnika reduktora, + po stacyjce oraz sygnał obrotów który zapewne jest brany z cewki zapłonowej. Myślę że skoro nowy reduktor i wtryski to spadki ciśnienia odpadają i problem będzie elektryczny.
Jeżeli nie da rady to znajdź zakład który ma rejestrator do STAG-a i pojeźdź z nim do pierwszego wyłączenia LPG i będzie wiadomo co jest grane.

tivi92
13-11-2012, 23:29
rozumiem ze jakis rejestrator do kme? bo mam instalacje kme

jesli chodzi o temp, zaraz na poczaktu mialem ten problem z czujnikiem temperatury to wywalalo blad ze temp ponizej 20 i wracalo go na benzyne na chwile a na jalowych chodzil na gazie.
jesli chodzi o cisnienie, to oscyluje w granicach 1.2

wiec bede szukal problemu w elektryce jeszcze poprzegladam wszystkie kable i ewentualnie polaczenia, jesli nie pomoze to pozostaje podpalic i zepchnac do "rawki"


co do kata, w piatek bedzie wycinany, chcialem sie tylko upewnic czy moze to miec zwiazek

frugo
14-11-2012, 14:34
rozumiem ze jakis rejestrator do kme? bo mam instalacje kme
O zapedzilem sie :/ Myslalem ze masz STAG-a. Ale napewno i KME ma jakis rejestrator.

No ja wlasnie szukal bym poblemu w kablologii

tivi92
27-11-2012, 09:38
wracam z tematem odlaczanie sie sterownika lpg

Ewidetnie jest to odlaczanie sie. Dzisiaj rozlaczyl mi sie sterownik od gazu, tuz po zapaleniu auta (pracowalo na benzynie moze 15sec, jak dodalem gazu zeby ruszyc to centralka "zdechla") zauwazylem inne dziwne objawy np. notorycznie przepalajace sie zarowki swiatel mijania (mam zalozone dzienne ledy a i tak od okolo pol roku 3x zmienialem zarowki od mijania) dodatkowo na tablicy rozdzielczej czsami kilometry i temp zmienia swoja wartosc, przeskocza na inna jakas z kosmosu wieksza liczbe. Mo i najwazniejsze, w sobote jadac 160/170 samochod zgasl, tzn przestal dostawac jakiekolwiek zasilanie. I teraz ponownie stawiam pytanie. Czy te dziwne zachowania moga miec cokolwiek wspolnego z ladowaniem, regulatorem napiecia?

frugo
27-11-2012, 23:20
Z tego co piszesz bardzo możliwe. Możliwe że sterownik LPG ma w sobie zabezpieczenie przepięciowe i odłącza się gdy napięcie zbyt mocno wzrasta. Przepalające się żarówki sugerują awarię regulatora napięcia. Zmierz dokładnie napięcie ładownia. Z tego co wiem nie powinno przekraczać 14V

tivi92
28-11-2012, 13:23
zaraz po zapalonym silniku pokazywalo 14,2v, po wlaczeniu wszystkich swiatel, podgrzewania foteli, szyb, klimy nic sie nie zmienilo i 14.2 trzyma w zakresie obrotow 800-3000, dalej nie wkrecalem bo samochod byl 1 raz dopiero odpalony

frugo
28-11-2012, 17:01
Czyli niby w normie. Zmierz jeszcze na w pelni rozgrzanym silniku, powinno wtedy sie zmniejszyc. Niestety nie daje to pewnosci ze nie ma chwilowych skokow napiecia :/ A sterownik LPG nie ma w pamieci jakis bledow? Przejrzyj tez wszystkie kable idace od akumulatora, czy nie maja luzow.

tivi92
28-11-2012, 19:10
kablologia jest sprawdzona caluska, jesli chodzi o bledy w pamieci lpg, to ostatnio byl blad zwiazany z czujnikiem temp gazu (urwal mi sie kabel, ale zmienilem czujnik i jest wszystko ok, od tamtego momentu nie ma bledow z tym zwiazanych i zadnych innych). Mam jeszcze pytanie, zrezygnowalem z zakupu przejsciowki matrix - valtek i zrobilem ja na wlasna reke przy pomocy gazera ktory mi to zakladal (koncowki dal mi, a wtyczke z kawalkiem kabla ucialem ze swojego matrixa) i czy ewentualnie to moze powodowac jakies bledne dzialania? Byl bym wdzieczny gdyby ktos napisal jak konkretnie polaczyc te kable bo nie moge znalesc schematu zwiazanego z polaczeniem tej listwy do gniazda matrixa. Tam jest 6 kabli, listwa ktora mam potrzebuje 8. Matrix ma 2 cewki wiec sa 2 masy, zrobilem tak, ze 1 masa teraz dziala na 2cewki, czy to nie byl przypadkiem blad?

frugo
28-11-2012, 20:53
Przy matrixach Ci nie pomogę bo nie znam tych wtrysków, ale może jakieś zwarcie się tam robi i przez to się wyłącza sterownik LPG.

PS. Ale żeś zamianę wtryskiwaczy zrobił :/

tivi92
01-12-2012, 13:46
co do zamiany, to byla konieczna bo sie cewka w matrixie spalila, a to ze wyszlo jak wyszlo tez mnie denerwuje, dodatkowo dzisiaj, zrobilem okolo 120km (trasa gutkowice - lodz, 2h postoju, jakies 5km przez miasto i znow lodz - gutkowice), predkosci rozne generalnie od 50 do 160, na bene przeszedl mi 2 razy, raz jak juz zjechalem z drogi krajowej na taka mniej uczeszczana i raz w lodzi zaraz jakies 500m po starcie ze swiatel, takim normalnym. Wrocilem do domu i jak to zawsze mam w zwyczaju podlaczam kompa (mam stacjonarke a nie lapa wiec ciezko z nim jezdzic) i oto co zobaczylem:

http://img844.imageshack.us/img844/9548/bledygaz.jpg

dodatkowo, zakladka oscyloskop jest martwa, wszystkie parametry pokazywane w niej maja wartosc 0, a za kazdym razem gdy sprawdzalem wczesniej normalnie pracowaly

czy teraz jakies inne sugestie sie pojawia?


@edit
dodatkowo wywalil sie check engine, po drugim wylaczeniu sie gazu

frugo
01-12-2012, 14:16
No to podczas wymiany wtryskow pochrzanili cos z wiazka, pewnie jest na okretke zrobiona. Trzeba przejrzec ewidentnie wpiecie sie w wiazke wtryskow PB bo sterownik LPG gubi sygnal wtryskow PB

tivi92
01-12-2012, 14:43
pojezdzilem znow chwile, od momentu wywalenia checka kazde agresywne wcisnienie gazu przerzuca auto na benzyne ale tak, ze wraca na gaz na jalowych, komp nie wyrzuca zadnych bledow


kolejna jazda, nic w sterowniku nie przestawialem, samochod jedzie w miare normalnie (nie wywala go na bene nie wylacza sterownika) ale za to wyrzucil blad z za niskim cisnieniem gazu... nie mam do tego szrota sily

frugo
01-12-2012, 17:41
Kolego masz interfejs to daj plik osc z tego przełączania na PB. Z tego opisu który dałeś teraz wynika że ciśnienie na reduktorze pada.

tivi92
01-12-2012, 21:22
http://zapodaj.net/abdba12206d29.png.html
http://zapodaj.net/826cf99f59ec4.png.html
http://zapodaj.net/38f83ae4d5e4b.png.html
http://zapodaj.net/a8f08cb2f04ce.png.html

generalnie nie mam lapka, pozyczylem go na pare minut i pojezdzilem, i zrobilem z 30 km, 2 razy w tym czasie wylaczyl sie calkowicie, pierwsze 3 screeny sa z tego samego przelaczenia sie (dziwi mnie ze w kazdym miejscu podawane sa inne parametry) i ostatni screen jest z drugiego przerzucenia, w momencie gdy zgasnie centralka, program wywala blad komunikacji i wtedy moge zrobic tylko screena z tego co sie pokazalo. W momencie gdy wylacza sie sterownik nie pokazuje zadnych bledow.


ps, podcisnienie -0.11 jest caly czas, nigdy sie nie zmienia

frugo
01-12-2012, 21:47
Na ostatnim screnie widać zanik parametrów jakby brakło centralce zasilania. Na przedostatninm też jakieś dziwne skoki parametrów. Modelu też nie widać. MAP oczywiście błędny, powinien być około 0.3bara na wolnych obrotach, wiesz co tak to chyba nic nie wymyślimy. Lepiej chyba jakbyś podjechał do kogoś kto to ogarnie, to warsztat w łodzi polecany na LPG forum http://www.kolomax.pl/

tivi92
01-12-2012, 22:02
bylem wlasnie w kolomaxie, ustawielm u nich instalacje jednak jezdzilem z gosciem bardzo dlugo, okolo 1h po lodzi i tak naprawde ani razu nie wywalila sie centralka, bo sa to losowe momenty, raz zrobie 200 bez problemu, raz nie moge 5 zrobic. Kwestia tego zaniku, jak wywalilo mnie na bene(na ostatnim screenie) to od razu praktycznie zapalilem auto a znajomy zrobil screena (stad jeszcze brak czasow wtryskow od gazu) i zastanawia mnie jeszcze to, ze jak auto pracuje na samej benzynie, to cisnienie w ukladzie gazu dochodzi do 2 barow i tam sie trzyma, nie wiem czy to nie przypadkiem wina mapsensora bo podcisnienie stoi na -0.11 niezaleznie czy wezyk jest podlaczony czy odlaczony i nie zaleznie ile jade. Jesli chodzi o model, chodzi mi generalnie o parametry ktore sa na dole bo wlasnie je porownywalem z innymi, na kazdym screenie (z tych 3 pierwszych) wszystkie parametry sa inne mimo ze sa te screeny robione po jednym wlasnie wylaczeniu sterownika.

frugo
02-12-2012, 00:35
No to ciężka sprawa. Ogólnie ja bym zaczął od dojścia co jest z tym MAP sensorem bo bez tego nie będziesz miał właściwego wskazania ciśnienia w kolektorze i ciśnienia gazu. Ciśnienie gazu podczas jazdy na PB zawsze jest wyższe ale u Ciebie za wysokie i modelu też brak raczej przez zły MAP. A w Kolomaxie przeglądali wiązkę elektryczną instalacji?? ja bym tam też problemów szukał.

tivi92
02-12-2012, 17:39
W kolomaxie dowiedzialem sie tylko, ze trzeba bylo hany klasc, a potem jak odpalil kompa powiedzial ze to co zalozone zostalo (ac w01) i ew regfasty i valteki to jedyne co obok matrixow mozna tu zaozyc (problem z wyborem wtryskiwaczy przez program) jutro podjade do jeszcze innego gazera i dowiem sie co on mi powie (bylem u 3 wlaczajac w to kolomax) pozostali 2 "wymienili by wszystko" i byl by problem rozwiazany, ale prawde mowiac od mechanika oczekuje naprawy tego co jest, bo wymienic sobie cala instalacje na inna to moge sam w garazu. No i jesli sie od tego kolejnego nic nie dowiem to zakupie mapsensor nowy, i zrobie prawidlowy nawiert zeby pobrac podcisnienie (sam zwrociles uwage ze jest zabrane w zlym miejscu).

http://autogaz-market.pl/1812-MAPSENSOR-KME-PS-CCT4-T.html

czy orientujesz sie, czy ten bedzie odpowiedni?

edit:
bylem sprawdzic moj mapsensor, jedyne co jest na nim napisane, to CISNIENIE i PODCISNIENIE - oznaczenia kroćcow,

frugo
03-12-2012, 20:09
Z tym MAP sensorem to Ci nie powiem dokladnie ale wydaje sie ze bedzie pasowal, jesli Twoj tak wyglada i wtyczka taka sama to powinien pasowac.

Czy w programie masz do wyboru sensor PS-CCT-5 ?

tivi92
03-12-2012, 22:38
sprawdze w programie rano, ale wpadlem przed chwila na dosc kontrowersyjny (Wedlug mnie) pomysl, rozmawialem z kilkoma mechanikami i gazownikami glownie telefonicznie bo to znajomi z daleka, i duza czesc mowi o zaniku plusa po stacyjce. Czy jesli zrobil bym plus po stacyjce bez stacyjki tzn, kabel ten od cewki ktory bierze plus stacyjkowy podlaczyl bezposrednio pod akumulator( oczywiscie zakladajac po drodze bezpiecznik i jakis przelacznik ktory mozna by z czasem wprowadzic do srodka) to w jakis sposob zaszkodzi to instalacji? Pozostaje jeszcze problem sygnalu obrotow, teraz jest wziety z cewki a chcial bym zupelnie ominac cewke (zeby ja wykluczyc albo obwinic)

frugo
03-12-2012, 23:44
ale wpadlem przed chwila na dosc kontrowersyjny (Wedlug mnie) pomysl, rozmawialem z kilkoma mechanikami i gazownikami glownie telefonicznie bo to znajomi z daleka, i duza czesc mowi o zaniku plusa po stacyjce. Czy jesli zrobil bym plus po stacyjce bez stacyjki tzn, kabel ten od cewki ktory bierze plus stacyjkowy podlaczyl bezposrednio pod akumulator( oczywiscie zakladajac po drodze bezpiecznik i jakis przelacznik ktory mozna by z czasem wprowadzic do srodka) to w jakis sposob zaszkodzi to instalacji?
Cóż nieco ekstremalny pomysł ale faktycznie taki efekt może powodować zanikanie plusa po stacyjce, jeżeli nie zrobisz żadnych zwarć to nie zaszkodzi instalacji, tylko musisz odłączać ten kabel włącznikiem bo sterownik będzie ciągle prąd pobierał i rozładuje Ci aku.
Nie wiem jak Twój sterownik ale część sterowników pozwala na pobieranie sygnału obrotów z czujnika położenia wałka rozrządu.

tivi92
04-12-2012, 00:15
dlatego mysle nad przelacznikiem, mozliwe zrodla wyboru impulsu obrotow - 1 cewka na 1cylinder/ dis podwojna cewka - wybrane teraz - / obrotomierz / obrotomierz 2. Narazie sproboje z samym plusem postacyjkowym zrobic na przelaczniku, jesli to nie pomoze to bede myslal nad impulsem obrotow z innego zrodla.

frugo
04-12-2012, 00:27
wybrane teraz - / obrotomierz / obrotomierz 2.
No to musisz poszukać jakiejś instrukcji gdzie w obrotomierz się podpiąć i będzie można przenieść pobranie sygnału. A właśnie na razie może faktycznie przeniesienie plusa pomoże na wyłączanie się sterownika.

tivi92
04-12-2012, 22:37
Nie pomogla sprawa z plusem, juz myslalem ze bedzie dobrze,przegnalem auto jak glupi, 22 km do pracy, jechalem i pod czerwone i straznie zamulalem i na wszystkie inne sposoby aby wymusic przerwe w dostepie gazu i 0 problemow. za 8h wracam, dobrze nie ruszylem i juz bedac na benzynie instalka sie wylaczyla, wywleklem sie ze srodka, podnioslem maske "zrestartowalem" ja przelacznikiem. I powrotna droga do domu odbyla sie normalnie, bez zadnej przerwy.

ps. znalazlem tez fakt ktory moze wedlug mnie wplywac na wadliwa prace instalki - WTRYSKI - w programie mam wybrane jako valtek 3ohm, a listwa wc z tego co znalazlem info ma cewki 2ohm, czy to moze miec jakis wplyw na prace ukladu?

frugo
05-12-2012, 20:12
ps. znalazlem tez fakt ktory moze wedlug mnie wplywac na wadliwa prace instalki - WTRYSKI - w programie mam wybrane jako valtek 3ohm, a listwa wc z tego co znalazlem info ma cewki 2ohm, czy to moze miec jakis wplyw na prace ukladu?
Tak ma wplyw na dzialanie instalacji ale na pewno nie na jej wylaczanie.

tivi92
05-12-2012, 22:48
zastanawiam sie, bo jesli nie plus po stacyjce, nie wiem co z obrotami bo w sumie jesli gubil by sygnal to glupial by tez obrotomierz (chyba?) mysle caly czas nad cewka/czujnikiem polozenia walu ale nie chce zmieniac nic na slepo i chyba bede musial jednak sie przelamac i do jakiegos mechaniora swoje cudo zaprowadzic...

frugo
06-12-2012, 16:16
jesli gubil by sygnal to glupial by tez obrotomierz (chyba?)
Nie, gdzie masz w koncu podlaczony odczyt obrotow do sterownika LPG? Cewka czy czujnik polozenia walka? Gdyby ECU auta zgubilo sygnal obrotow to auto by stanelo.

tivi92
06-12-2012, 22:42
cewka, ale chyba to czujnik polozenia walu daje info kiedy ma sie pojawic impuls, co do gasniecia, to przy wiekszych predkosciach, rzedu 160-180 czasami jest tak ze auto calkowicie gasnie (pada centralka lpg i nie wraca tez na bene)

frugo
07-12-2012, 00:19
ale chyba to czujnik polozenia walu daje info kiedy ma sie pojawic impuls,
Czujnika położenia wału to nie dotykaj lepiej ;) Nie potrzebujesz informacji kiedy się impuls pojawia tylko prędkości obrotowej silnika, a czujnik położenia wałka jest do tego idealny ;)
Ogólnie nie słyszałem żeby w jakiejkolwiek instalacji sygnał obrotów był pobierany z czujnika położenia wału.


to przy wiekszych predkosciach, rzedu 160-180 czasami jest tak ze auto calkowicie gasnie (pada centralka lpg i nie wraca tez na bene)
No to jest możliwość że zanika sygnał obrotów na ECU auta, ale to by bardzo dziwne było, pierwszy raz chyba by się to zdarzyło. A może po prostu wyłączają się wtryski LPG a nie załączają PB przez sterownik LPG.

tivi92
07-12-2012, 22:40
Bylem dzisiaj u 2 roznych gazerow.

Do do czujnika obaj byli zgodni, ze to nie moze miec wplywu na taka prace instalacji, co do listwy obaj stwierdzili ze rowniez nie ma ona wplywu na takie zachowanie sie instalacji, a jeden powiedzial ze jak jest wybrane 3ohm a wtryskiwacz ma rzeczywiscie 2ohm to po prostu latwiej mu sie otwierac i przy takiej roznicy nie ma to wplywu na prace ukladu. Co do wylaczania sie centralki, jeden z nich zaproponowal ze moze byc walnienty komp, bo skoro polaczenia elektryczne sa ok, to moze byc wina kompa (przez co tez moze nie zamykac wtryskiwaczy benzynowych, a zauwazylem zwiekszone zuzycie benzyny) i zaproponowal zeby zalozyc diego g3, bo ma byc niby plug n play. A drugi co do tematu wylaczania powiedzial ze zaczal by od wymiany sterownika na staga (czyli komp + cale okablowanie). Zastanawiam sie teraz czy to co mowia i po czesci sie pokrywa jest prawda, czy walniety/nadpalony komp moze tak sterowac ukladem czy proboja mnie naciagnac na kase?

frugo
07-12-2012, 22:46
Oczywiscie wersja z kompem jest mozliwa, ale takie sytuacje to rzadkosc. Moze dogadaj sie jakos ze niech na probe podmieni Ci tego kompa na innego, moze byc uzywka, jak sie powtorzy awaria to zaplacisz tylko za robocizne (mam nadzieje ze nie duzo) i Twoj stary komp wroci na miejsce. Kupowanie nowego w ciemno to chyba jednak spore ryzyko.

tivi92
07-12-2012, 22:53
Ci 2 co u nich bylem to klada tylko staga, nie maja nic innego(chcialem miedzy innymi map sensor na podmianke), ale rozmawialem z kolega i mowil mi ze w jednym miejscu sa "fanboje" kme i tam mam zamiar podjechac jakos po niedzieli i moze dowiem sie cos wiecej. Co do sytuacji z kompem, jeden mowil (ten co diego g3 polecil) ze spotkal sie z taka sytuacja i sterownik byl oddawany bezposrednio do kme i zeby sprobowac zadzwonic do dzialu technicznego kme i porozmawiac i wytlumaczyc o co chodzi a moze bedzie mozna oddac go bezposrednio do nich na naprawe.

frugo
09-12-2012, 16:07
Co do sytuacji z kompem, jeden mowil (ten co diego g3 polecil) ze spotkal sie z taka sytuacja i sterownik byl oddawany bezposrednio do kme i zeby sprobowac zadzwonic do dzialu technicznego kme i porozmawiac i wytlumaczyc o co chodzi a moze bedzie mozna oddac go bezposrednio do nich na naprawe.
Ja też czytałem o kilku takich sytuacjach ze STAG-iem, w każdym przypadku AC naprawiało lub wymieniało sterownik jeśli była jego wina, także myślę że jeśli to wina sterownika to spokojnie CI wymienią lub naprawią, tylko kwestia czy to jego wina.

tivi92
11-12-2012, 18:45
Wracamy do tematu po kilku dniach i kilkuset kilometrach, zauwazylem pewna prawidlowosc, ze instalka odlacza sie wtedy jak jade agresywnie, ale nie na wysokich rpm tylko np gwaltownie dodaje gazu "do dechy". Kolejna obserwacja pokazuje, ze zawsze gdy tak sie dzieje, wywala bledy wtryskiwacza benzynowego tym razem juz 1234 (wtedy bylo 234). Kolejna sprawa to fakt, ze auto do ok 2.3k rpm zaczelo chodzi niemrawo, slabo przyspiesza jakby na 3 garkach, tak samo na benie jak i na gazie, na jalowych jest rowno.

frugo
11-12-2012, 19:28
NO ewidentnie jest jakiś elektryczny problem tylko nie wiem jak sprawdzić czy problem tkwi w wiązce czy w samym sterowniku, na prawdę podmianka sterownika by wiele wyjaśniła.

tivi92
11-12-2012, 20:31
o podmianke bede mogl starac sie dopiero od przyszlego tygodnia (wszystkie zaklady w okolicy w tym ten co kladzie kme pracuje od 9 do 17, czyli w tych samych godzinach w jakich ja w tym tygodniu...

tivi92
14-12-2012, 16:44
bylem u tego gazera od KME, zakladaja sterowniki Diego LS (jest to zmodyfikowany diego g3), po podlaczeniu tego sterownika, okazalo sie, ze zamienione byly wtryskiwacze gazowe 1 i 2, wiec zostalo to poprawione. Problemu to nie zlikwidowalo ale umowiony jestem na poniedzialek/wtorek bo Gazer nie mial tego ustrojstwa od obd2, probowal dojsc co jest nie tak (od 11 do 13 u niego siedzialem) jednak rezultatow to nie przynioslo wiec nie zaplacilem ani zlotowki, mam podjechac w pon znow bedziemy walczyc.


Ciekawostka: Instalacja ktora byla zakladana w 2004 roku w moim fordzie byla kupiona wlasnie w ich firmie :)

frugo
14-12-2012, 18:20
zamienione byly wtryskiwacze gazowe 1 i 2,

Gazer nie mial tego ustrojstwa od obd2

w 2004 roku w moim fordzie byla kupiona wlasnie w ich firmie
Oj źle to wróży.
Ale to po tej zamianie sterownika to dalej się wyłączała tak bez powodu?

tivi92
14-12-2012, 18:30
nie jezdzilem na zmienionym sterowniku, podlaczyl go na chwile i sie okazalo wtedy ze sa odwrotnie podlaczone wtryski (w momencie gdy pojedynczo przelaczal je z benzyny na gaz) a to od obd2 pojechalo na regulacje z drugim autem i zostalo u klienta wraz z czujnikiem kalibracyjnym wiec nie mogl zebrac map zeby ustawic go na tym drugim sterowniku i dlatego mam podjechac w pon na pelna regulacje. Powiedzial tez ze nie pozwoli mi od niego odjechac do puki nie bedzie dzialalo bezproblemowo wiec mam nadzieje ze do tematu profesjonalnie podejdzie.



@kwestia mapsensora, powiedzial ze ten typ "jedynka" nie bada podcisnienia i je sie ustawia standardowo na jakas wartosc, on tylko cisnienie sprawdza wiec z nim jest wszystk ok

frugo
14-12-2012, 18:33
Powiedzial tez ze nie pozwoli mi od niego odjechac do puki nie bedzie dzialalo bezproblemowo wiec mam nadzieje ze do tematu profesjonalnie podejdzie.
No to może coś z tego będzie, musisz przypilnować żeby na drodze auto porządnie wyregulowali i jak sprawdzą elektrykę to powinno być miodzio ;)

piotr130872
14-12-2012, 18:53
To nie wtryski miałeś źle podłączone tyko w DIEGO G3 tak jest. Jak przechodziłem ze starego AKME na G3 miałem to samo. Też musiałem wtryski poprzełączać. Widocznie we wtyczkach od G3 jest odwrotnie.

tivi92
14-12-2012, 19:57
wiec skoro teraz powrocilem do swojego pierwotnego sterownika, to dopiero teraz mam odwrotnie? prawde mowiac nie zauwazylem zeby inaczej ten silnik pracowal

piotr130872
14-12-2012, 20:56
wiec skoro teraz powrocilem do swojego pierwotnego sterownika, to dopiero teraz mam odwrotnie? prawde mowiac nie zauwazylem zeby inaczej ten silnik pracowal
Albo ja przez dwa lata jeździłem z odwrotnie podłączona listwą. Też nie widziałem różnicy, ale nie mogłem zrobić autokalibracji. Dopiero na teście wtryskiwaczy wyszło że coś jest nie tak.

tivi92
20-12-2012, 23:00
od wtorku jezdze na diego ls (diego g3 ze zmienionym oprogramowaniem) i ani razu nie wywalilo mnie w sposob ktory do tej pory byl widoczny, narazie jeszcze nie zaplacilem ani zlotowki. Po swietach mam sie rozliczyc wiec dam znac jak mnie to szarpnelo. Dzieki za wszelaka pomoc i opinie, nie spodziewalem sie, ze problem bedzie tkwil w sterowniku...